Gość MathU Opublikowano 16 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2010 (edytowane) Po to że w środku siedzi dobry układ DAC. Taki sam, jak w iRiverze E10 i większości starszych modeli? I w wielu całkowicie zwykłych odtwarzaczach CD? One też są audiofilskie? Tylko powiedz, po co ten DAC, jeśli tor analogowy wycina wysokie tony? Powielasz opinie osób dla których Clip jest najlepszym i najbardziej audiofilskim źródłem na świecie. I wybacz, ale państwo z ABI już od dawna nie są dla mnie autorytetem w kwestii dźwięku. Nie powielam opinii. Przedstawiłem wyłącznie konkrety. Obiektywne wyniki pomiarów, autentyczne zdjęcia. Podparłem to nawet stwierdzeniami z kolanowych recenzji odtwarzacza. Przecież nawet producent twierdzi, że to jest montowane z części "new old stock", czyli ze starych magazynów! Co do roll-off'a nie jest on bardzo słyszalny, ale na upartego jest. Jeśli się ma jasne słuchawki jak np Audeo to spokojnie można tego nie zauważyć... A jak się ma ciemne? To nie kupuje się wtedy playera ze sporą porcją basu. A mimo to NE-6 czy Eterny na s:flo brzmią całkiem całkiem Ale on nie ma sporej porcji basu. On nie ma góry Przecież o to się tu rozchodzi. Roll off nie jest dołkiem na wykresie, on ucieka do nieskończoności. MathU weź posłuchaj najpierw s:flo2 porównaj go z J3 (którego nawiasem flo zjada w przedbiegach pod względem brzmienia) Na takiej samej zasadzie dowolne Grado zjadają w przedbiegach dowolne Sennki - bo grają "muzykalnie". wrong! dlatego bo sr-60 zagrają JAKOŚCIOWO gorzej od np. HD600 to samo dotyczy tych playerów. Sposób prezentacji nie jest przedmiotem tej dyskusji. A BTW o ile do grado mam sentyment o tyle jestem w stanie Ci wymienić kilka sennków które grają w sposób zbliżony do grado, więc wrzucenie wszystkich sennheiserów do jednej paczki to trochę dziwne posunięcie. To w czym prezentacja s:flo2 jest lepsza od innych playerów? Tylko pomiń proszę lepsze wysterowanie słuchawek przez silny wzmacniacz. Ponownie błąd. S:flo brzmi tak dobrze ze względu na DAC a w drugiej kolejności ze względu na wzmacniacz. ALe ja słuchałem tego daca przez prawie trzy lata, a teraz słucham dalej, bo mam go w moim mx1 I co, to jest ten high-end? Siódme niebo? Zresztą ciągle mam w domu E10 i co, myślisz że na siłę wybieram jednak J3? Zresztą co właściwie wiesz o konstrukcji wolfsonów, że stawiasz tezy o wyższości jednego nad drugim? Bo jeden z nich ma wykreowaną legendę w sieci? Przecież to właśnie jest powielanie czyichś opinii. Z kolei DAC w Hifimanie jest tak highendowy, że stosowano go w najtańszych odtwarzaczach z lat 90, a potem całkowicie zarzucono, bo pojawiły się lepsze rzeczy Ale wystarczy wykreować hype i już pojawi sie stadko ludzi, którzy zaczną pisać, że jest on uznawany przez audiofilów za jeden z najlepszych na świecie, choć sami nie mają kompletnie zielonego pojęcia o czym piszą Edytowane 16 Grudnia 2010 przez MathU Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrus-g Opublikowano 16 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2010 (edytowane) Nie wiem co siedzi w E10, ale pamiętam go jako dobrze, równo grający odtwarzacz, który tak - jest legendą. Nie na darmo stosuje się WM8740 w produktach z najwyższej klasy. Projekty posiadające po 4 owe Wolfsony na kanał (nie pomnę teraz nazwy) są oceniane bardzo wysoko. Słyszałem natomiast QLS QA-350 oparte o dual WM8740 i grał lepiej od s:flo. Pewnie kwestia użytego wzmacniacza, ale grał lepiej. Poza tym owe Wolfsony stosuje się w: iBasso D10, D4, D12 wkrótce oraz wielu innych DAC'ach łącznie z takimi za kilkaset dolarów. Nie bez przyczyny przecież Ci wszyscy producenci z pewnego powodu wybierają ten układ... Ja tam hifimana nie bronie - nie słyszałem nie wypowiem się. Więc nie pytaj mnie o wyższość jego DAC'a wzmacniacza nad innymi. Przypomnę Ci że wrzucanie wszystkich rzeczy z lat 90 jako "beznadziejnie grające audiofilskie drogie ****o" jest bezsensownym uogólnieniem. Są odtwarzacze np CD które właśnie powstały w latach 90 i niewiele co może je nawet dzisiaj dogonić. A w czym s:flo jest lepszy: przede wszystkim w basie - piękny, głęboki, mięsisty. Bardzo dobrze kontrolowany. Genialna głębia dźwięku, bardzo szeroka scena - najszersza ze wszystkich marketowych playerów. Bardzo czyste szczegółowe brzmienie. Gładkie wysokie, bez ostrości. A odnośnie samego wzmacniacza nie tyle jego moc dla mnie jest istotna co fakt że wysterowuje z łatwością niskoohmowe słuchawki, czego nie można powiedzieć o większości playerów na rynku. Edytowane 16 Grudnia 2010 przez piotrus-g Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MathU Opublikowano 16 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2010 (edytowane) Nie wiem co siedzi w E10, ale pamiętam go jako dobrze, równo grający odtwarzacz, który tak - jest legendą. Dokładnie ten sam Wolfson 8740. Nie na darmo stosuje się WM8740 w produktach z najwyższej klasy. Projekty posiadające po 4 owe Wolfsony na kanał (nie pomnę teraz nazwy) są oceniane bardzo wysoko. No i to są właśnie opinie które powtarzasz po innych Tego Wolfsona możesz spotkać w absolutnie każdym urządzonku, bo kosztuje piętnaście dolców za sztukę Nikt go nie wybiera z powodu audiofilskiej jakości. Hype został wykreowany dlatego, że w dawnych czasach pakowano go do iRiverów, natomiast konkurencja spod znaku Creative wkładała totalny crap. Stąd powstała legenda o wybitnej jakości tego modelu Wolfsona. Ale to jest DAC jak każdy inny. Powtarzam jeszcze raz - nie posiadasz informacji pozwalających na samodzielne porównanie i uzasadnienie wyższości jednego Wolfsona nad drugim. Masz tylko opinie kilku osób z sieci. Myślisz że Cowona nie stać na zapłacenie 15 dolców za akurat ten konkretny model Wolfsona? Wybrali inny, ich sprawa, dlaczego. Słyszałem natomiast QLS QA-350 oparte o dual WM8740 i grał lepiej od s:flo. DAC to tylko źródło, za dźwięk w większości odpowiada tor analogowy. Poza tym owe Wolfsony stosuje się w: iBasso D10, D4, D12 wkrótce oraz wielu innych DAC'ach łącznie z takimi za kilkaset dolarów. Nie bez przyczyny przecież Ci wszyscy producenci z pewnego powodu wybierają ten układ... Wybierają go, bo jest popularny i łatwo dostępny, oferując dźwięk bez zniekształceń. Tak samo jak na płytach głównych montuje się chipy graficzne Intela. Przypomnę Ci że wrzucanie wszystkich rzeczy z lat 90 jako "beznadziejnie grające audiofilskie drogie ****o" jest bezsensownym uogólnieniem. Są odtwarzacze np CD które właśnie powstały w latach 90 i niewiele co może je nawet dzisiaj dogonić. Nie nie nie, przeczytaj jeszcze raz Beznadziejnie grające nieaudiofilskie tanie ****o To o to tu chodzi - gdyby Hifiman miał w środku tego Wolfsona, to bym o nim słówkiem nie pisnął. Ale oni wsadzili tam stary przetwornik rodem z najtańszych diskmanów z lat 90 i dorobili mu hype który teraz opychają ciemniakom z Head-Fi, którzy nie potrafią nawet sprawdzić co to za układ i czym się charakteryzuje A charakteryzuje się m.in. roll offem góry i dużymi zniekształceniami sygnału na wyjściu. A w czym s:flo jest lepszy: przede wszystkim w basie - piękny, głęboki, mięsisty. Bardzo dobrze kontrolowany. Genialna głębia dźwięku, bardzo szeroka scena - najszersza ze wszystkich marketowych playerów. Bardzo czyste szczegółowe brzmienie. Gładkie wysokie, bez ostrości. A odnośnie samego wzmacniacza nie tyle jego moc dla mnie jest istotna co fakt że wysterowuje z łatwością niskoohmowe słuchawki, czego nie można powiedzieć o większości playerów na rynku. No a znowu J3 będzie mieć lepszą górę, bo jest tam płaski I taka to jest dyskusja - dla każdego coś miłego... W ogóle podejrzewam, że ten dobry bas wynika z tego, że podkręcasz głośność z powodu brakujących częstotliwości na górze i bas może wtedy zagrać nie zakryty przez inne pasma. To samo mogę sobie zrobić equalizerem. Edytowane 16 Grudnia 2010 przez MathU Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Radical Opublikowano 16 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2010 Producent twierdzi że składa z New Old Stock bo przecież układ tda1543 jest nieprodukowany już od bodaj kilkunastu lat więc raczej ciężko o New Stock Jeśli chodzi o sam układ tda1543 to proponuję Ci przesłuchać jakiegokolwiek szanującego się NOS Daca stacjonarnego i potem mów czy ten układ to kompletny śmieć z minionej epoki Jak sam stwierdziłeś podałeś nam konkrety, wykresy itd ale zapomniałeś o jednej malutkiej rzeczy: żadnego z urządzeń które krytykujesz nie miałeś nawet w ręce. Nie mam zielonego pojęcia co chcesz osiągnąć wklejając nam wypowiedzi z innego forum do których wyobraź sobie też mamy dostęp. Napisz swoją opinie o tych urządzeniach, yyy a no tak widziałeś je tylko w internecie na zdjęciach..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MathU Opublikowano 17 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 Wykresy nie grają, ale pokazują wady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Radical Opublikowano 17 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 Wykresy nie grają, ale pokazują wady. o których pewnie nawet byś nie wiedział nie patrząc w wykresy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MathU Opublikowano 17 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 Możliwe. Ale jeśli rozmawiamy o rzekomo high-endowych odtwarzaczach, to nie da się uciec od wykresów. "najnowszy koreański firmware, który poprawia górę na wyjściu słuchawkowym" Jak to ma działać? EQ w akcji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrus-g Opublikowano 17 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 Możliwe. Ale jeśli rozmawiamy o rzekomo high-endowych odtwarzaczach, to nie da się uciec od wykresów. "najnowszy koreański firmware, który poprawia górę na wyjściu słuchawkowym" Jak to ma działać? EQ w akcji? Ciekawe np dlaczego nie podejmiesz się krytyki ipoda classica, który gra gorzej od starego nano 1g - również na papierze. Albo Cowona D2, który wykorzystywał np wzmacniacz klasy D przy piosnkach w niskim bitrate, nie dość że niska jakość muzyki to jeszcze dodatkowe zniekształcenia wzmacniacza, które w klasie D potrafią osiągać poziom do 0,1%THD! To jest dopiero scam kiedy za urządzenia tego typu bierze się po 800zł mówiąc że to top-end. S:flo kosztuje nadal tak mało a jak już zostało wspomniane wyprzedza dźwiękiem urządzenia kosztujące 1000+ Dlatego więc powstał hype bo flo ma niesamowity stosunek jakości dźwięku do ceny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Troy Opublikowano 17 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 Argumenty w typie "stosunek jakości do ceny to rewelacja" zostały delikatnie mówiąc przez MathU niezauważone. Mam wrażenie że kolega nienawidzi przyznawać nikomu i pod jakimkolwiek względem racji. Takie przynajmniej kolega MathU sprawia wrażenie - nie zapominając o tym , że to tylko (jakże specyficzny) SCEPTYCYZM! Dla mnie to już trąci o krytycyzm. Możesz sobie obalać wszystkie tezy wykresami ale ceny nie oszukasz - jest bardzo niska jak na możliwości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wkamil Opublikowano 17 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 A tymczasem kolejny flo w komisie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Troy Opublikowano 17 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 W dodatku cena w komisie to ździerstwo o przynajmniej 100 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MathU Opublikowano 17 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 (edytowane) Ciekawe np dlaczego nie podejmiesz się krytyki ipoda classica, który gra gorzej od starego nano 1g - również na papierze. Ale po co mam podejmować? Ten temat jest o s:flo2 i innych chińskich "audiofilskich" grajkach. Albo Cowona D2, który wykorzystywał np wzmacniacz klasy D przy piosnkach w niskim bitrate, nie dość że niska jakość muzyki to jeszcze dodatkowe zniekształcenia wzmacniacza, które w klasie D potrafią osiągać poziom do 0,1%THD! Po co mam krytykować coś, o czym wszyscy wiedzą, że jest denne? To jest dopiero scam kiedy za urządzenia tego typu bierze się po 800zł mówiąc że to top-end. Ale co mnie to obchodzi? Opinia o D2 jest znana i wiadomo, że to kiepski player. Dlatego więc powstał hype bo flo ma niesamowity stosunek jakości dźwięku do ceny. Nie dlatego. Rzekomo brzmi najlepiej ze wszystkich odtwarzaczy. BIje go tylko Hifiman, o którym już napisałem parę ciepłych słów Argumenty w typie "stosunek jakości do ceny to rewelacja" zostały delikatnie mówiąc przez MathU niezauważone. Mam wrażenie że kolega nienawidzi przyznawać nikomu i pod jakimkolwiek względem racji. Takie przynajmniej kolega MathU sprawia wrażenie - nie zapominając o tym , że to tylko (jakże specyficzny) SCEPTYCYZM! Dla mnie to już trąci o krytycyzm. Możesz sobie obalać wszystkie tezy wykresami ale ceny nie oszukasz - jest bardzo niska jak na możliwości Ale dla mnie cena/jakość nie ma w tym przypadku kompletnie żadnego znaczenia, nawet jej nie oceniałem. Na pewno jest bardzo dobra, ale nie ma kompletnie żadnego znaczenia w ocenie jakości dźwięku playera. Edytowane 17 Grudnia 2010 przez MathU Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Troy Opublikowano 17 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 Ale dla mnie cena/jakość nie ma w tym przypadku kompletnie żadnego znaczenia, nawet jej nie oceniałem. Na pewno jest bardzo dobra, ale nie ma kompletnie żadnego znaczenia w ocenie jakości dźwięku playera. No właśnie... To o czym my tu w ogóle gadamy skoro nawet go nie słuchałeś. Jak możesz oceniać jego dźwięk ? Zachowujesz się tak jakby ci s:flo2 rodzinę wymordował (bez urazy - to tylko żart) Już wczoraj mówiłem, że jak go posłuchasz i zrecenzujesz to nieco bardziej obiektywnie podejdę do twoich teorii. Już wczoraj mówiłem, że jak go posłuchasz i zrecenzujesz to nieco bardziej obiektywnie podejdę do twoich teorii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mat_zll Opublikowano 17 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 kolego Troy92 z perspektywy kogoś kto s:flo2 nie słszał ta dyskusja jest bardzo ciekawa i pozwala zestawić sobie różne opinie nt tego playera. ja nie wierzę w 'ideały' więc chętnie czytam takie wymiany zdań. tymczasem Twoje posty nie wnoszą do tematu zupełnie nic. próbujesz edukować ogólnikami i banałami o uprzedzeniach i obiektywności. wtrącasz się między wódkę a zagrychę. po co? chcesz bronić 'dobrego imienia' tego odtwarzacza czy co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Troy Opublikowano 17 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 Tak - chce bronić dobrego imienia s:flo2 gdy ktoś krytykuje mi go niemal z każdej strony. Sorry za kolejnego off topa - wypowiadać się już nie będę bo nie ma takiej potrzeby. Jeśli chcesz kupić za żadne pieniądze coś co gra doprawdy ładnie to kup sobie s:flo 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nr9 Opublikowano 17 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 (edytowane) @mat_zzl: Twojej wypowiedzi tym bardziej nie rozumiem. troy92 przynajmniej ten odtwarzacz miał w rękach..jak nie wszyscy wypowiadający się w tym temacie. więc może lepiej Ty się nie wcinaj. wg. mnie odtwarzacz ma jak najbardziej prawo bytu, bo jak na swoją cenę gra ponad przeciętnie. jak chcesz mieć hiend w kieszenie to kup sobie clipa+ kropka Edytowane 17 Grudnia 2010 przez nr9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrus-g Opublikowano 17 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 (edytowane) kolego Troy92 z perspektywy kogoś kto s:flo2 nie słszał ta dyskusja jest bardzo ciekawa i pozwala zestawić sobie różne opinie nt tego playera. ja nie wierzę w 'ideały' więc chętnie czytam takie wymiany zdań. tymczasem Twoje posty nie wnoszą do tematu zupełnie nic. próbujesz edukować ogólnikami i banałami o uprzedzeniach i obiektywności. wtrącasz się między wódkę a zagrychę. po co? chcesz bronić 'dobrego imienia' tego odtwarzacza czy co? Ta dyskusja jest może i ciekawa, ale bezwartościowa. Bo potem będziesz rozważał zakup playera na podstawie dyskusji w której jedna osoba, która nie widziała tego odtwarzacza na oczy, twierdziła że jest słaby? Edytowane 17 Grudnia 2010 przez piotrus-g Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mat_zll Opublikowano 17 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 (edytowane) @mat_zzl: Twojej wypowiedzi tym bardziej nie rozumiem. troy92 przynajmniej ten odtwarzacz miał w rękach..jak nie wszyscy wypowiadający się w tym temacie. więc może lepiej Ty się nie wcinaj. wg. mnie odtwarzacz ma jak najbardziej prawo bytu, bo jak na swoją cenę gra ponad przeciętnie. jak chcesz mieć hiend w kieszenie to kup sobie clipa+ kropka a z tym clipem to do kogo piszesz w ogóle? a ponadprzeciętnie piszemy razem co do Troya to fajnie, że miał odtwarzacz w rękach chodzi mi tylko o to, że jak pojawiają się jakieś nowe, konkretne "zarzuty", to merytoryczna riposta (której tu nie brakuje) jednak jest ciekawsza i bardziej przydatna w kontekście całego tematu, jako skarbnicy wiedzy nt playera niż uczenie użytkowników podejścia a to że player gra świetnie jak na swoją cenę to przecież dawno już 'stwierdzono' kolego Troy92 z perspektywy kogoś kto s:flo2 nie słszał ta dyskusja jest bardzo ciekawa i pozwala zestawić sobie różne opinie nt tego playera. ja nie wierzę w 'ideały' więc chętnie czytam takie wymiany zdań. tymczasem Twoje posty nie wnoszą do tematu zupełnie nic. próbujesz edukować ogólnikami i banałami o uprzedzeniach i obiektywności. wtrącasz się między wódkę a zagrychę. po co? chcesz bronić 'dobrego imienia' tego odtwarzacza czy co? Ta dyskusja jest może i ciekawa, ale bezwartościowa. Bo potem będziesz rozważał zakup playera na podstawie dyskusji w której jedna osoba, która nie widziała tego odtwarzacza na oczy, twierdziła że jest słaby? no widzisz, ja akurat rozważam zakup nawet bezpodstawne argumenty 'przeciw' pociągają za sobą całkiem konkretne 'za'. nikt chyba nie kupuje, tudzież rezygnuje z zakupu na podstawie pojedynczej opinii. Edytowane 17 Grudnia 2010 przez mat_zll Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Radical Opublikowano 17 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 (edytowane) MathU wiesz o tym że wedle wykresów Twój J3 ma roll-off na basie taki sam jak D2 i ogólnie ma gorszy wykres od clipa i toucha? Edytowane 17 Grudnia 2010 przez Radical Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrus-g Opublikowano 17 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 (edytowane) MathU wiesz o tym że wedle wykresów Twój J3 ma roll-off na basie taki sam jak D2 i ogólnie ma gorszy wykres od clipa i toucha? Ciiii trzeba było mu tego nie mówić. Wydał przecież prawie 1000zł... The J3 is basically the same as any other Cowon player, concerning RMAA measurements - the same bass roll-off with low-impedance phones as always, but nothing to complain about. Cyrk na kółkach! Co z tego że player ma -3dB na 50Hz - nie ma przecież powodów do narzekania. Ale przecież -3dB na nie słyszalnych już prawie 15kHz jest największym bluźnierstwem i herezją świata audio Dlatego pan dfkt jak już mówiłem nie jest dla mnie autorytetem. Edytowane 17 Grudnia 2010 przez piotrus-g Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MathU Opublikowano 17 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 MathU wiesz o tym że wedle wykresów Twój J3 ma roll-off na basie taki sam jak D2 i ogólnie ma gorszy wykres od clipa i toucha? Wiem kolego Radicalu że ma roll off na basie, roztrząsałem to na forum już dwa tygodnie temu. Ostatecznie doszedłem do wniosku, że wolę taki, od tego który jest w s:flo i Hifimanach. Różnica jest taka, że u mnie roll off dotyczy częstotliwości poniżej 50Hz i przy oporności powyżej 24 ohmów wynosi około 1-2dB, a w s:flo2 cięte jest wszystko powyżej 5 kHz. Sam sobie odpowiedz, co jest słyszalne, a co nie. Dlatego ja nie doświadczam roll offu, natomiast w każdej recenzji s:flo2 pojawia się wzmianka o "aksamitnych wysokich". Naprawdę zapewniam was, że decyzję o zakupie J3 podjąłem świadomie, po odrzuceniu s:flo i Hifimana, które brałem wcześniej jako pewniki. To nie był zakup w ciemno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hasos Opublikowano 17 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 (edytowane) hehe, ale awantura! większa niż w temacie hd380 . Wydaje mi się, że nie można tak skreślać tego playera. Trzeba wziąć pod uwagę to, ile kosztuje. Obsługa jest do bani, nikt tego nie kryje, ale dźwiękowo jak widać jest nieźle. Postawmy go w konkury z playerami w okolicy 400 zł i zapewne żaden go nie pobije. Powiem więcej: miałem okazję słuchać rocoo a. to jest dopiero wynalazek! i co? Grał kosmicznie, z hd380 bas był pęikny, głęboki, różnorodny. normalnie słuchawki na dopalaczach. A pewnie jakby go rozkręcić i potestować, to też by wyszło, że szajs. Podobnie ze słuchawkami: nikt normalnie nie patrzy na pasmo przenoszenia np. Liczy się jak grają, a nie, czy mają bas na 8 hz czy 20hz. hd380 na headfi zostały tak zjechane, że zamknęli w końcu wątek o nich. Czy to znaczy, ze są złe. Nie, powiem więcej, są świetne. MathU twoja wiedza na temat techniki jest jak widzę o wiele większa niż moja, więc nie będę się kłócił o wykresy, ale mam wrażenie, że masz syndrom Audiohobby: bardziej liczy się dla ciebie wykres, granie kabli, kondensatorów i płytek, niż produkt końcowy, który, PRZYPOMINAM, ma dawać radość ze słuchania muzyki. Jeśli posiadaczom sflo daje i w miarę obiektywnie można powiedzieć, że palyer gra bdb, to nie widzę sensu walenia głową w mur. wolę taki, od tego który jest w s:flo i Hifimanach Ale skąd wiesz, jak brzmi ich rollof, skoro ich nie słuchałeś? Edytowane 17 Grudnia 2010 przez hasos Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nr9 Opublikowano 17 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 (edytowane) @mathu: cieszymy się ze szczęścia Twojego jak i naszego. a o clipie wspomniałem jako o sprzęcie, który traktowany takimi samymi wykresami jak s:flo2, j3 i cała reszta, wypada najlepiej. ot hiend. pozdro proponuję skończyć, tą dyskusję. wnioski jakie są, takie są. i tak każdy kupi to, co mu spasuje. Edytowane 17 Grudnia 2010 przez nr9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hasos Opublikowano 17 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 Czy ktoś z krakowa/okolic Rybnika posiada sflo? Albo ktoś byłby skłonny wypożyczyć na kilka dni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrus-g Opublikowano 17 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2010 Tak myślę że ja mógłbym wysłać Ci, ale mam cały czas soft 1.1 bo nie umiem sobie z nim poradzić i go z updateować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.