Skocz do zawartości

Sennheiser HD 380 Pro


fallow

Rekomendowane odpowiedzi

Jak dla mnie grają w miarę równo, średnica jest lekko wycofana, ale mi to nie przeszkadza.

 

@Luk@s

Chyba nie chcesz mi powiedzieć że K540 nie mają lepszej przestrzeni od HD380 ?

Wysokie w porównaniu do HD380 są zdecydowanie lepsze jak dla mnie.

 

 

lekko? jest dość znacznie wycofana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem dlaczego panuje powszechne przekonanie że HD380Pro nie mogą zagrać dobrze z playera... Czy ktoś słuchał ich w połączeniu z iRiverem serii H100/300 bądz Cowonem x5? Jak dla mnie zdecydowanie bardzo dobrze, zwłaszcza w tej cenie. Średnio, ale nadal ok jest z playerkami clix / e2/ n2. Jest różnica między stacjonarką a H140, ale jak dla mnie nie jest to "przepaść". Coś czuję że te słuchawki gdyby były 2x droższe miałyby zdecydowanie bardziej przychylne opinie. One są po prostu "za tanie" by brzmieć "tak dobrze" :)

Edytowane przez Trauma
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem dlaczego panuje powszechne przekonanie że HD380Pro nie mogą zagrać dobrze z playera... Czy ktoś słuchał ich w połączeniu z iRiverem serii H100/300 bądz Cowonem x5? Jak dla mnie zdecydowanie bardzo dobrze, zwłaszcza w tej cenie. Średnio, ale nadal ok jest z playerkami clix / e2/ n2. Jest różnica między stacjonarką a H140, ale jak dla mnie nie jest to "przepaść". Coś czuję że te słuchawki gdyby były 2x droższe miałyby zdecydowanie bardziej przychylne opinie. One są po prostu "za tanie" by brzmieć "tak dobrze" :)

 

 

tylko zę h340 i x50 miały sporo mocy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wreszcie dzisiaj zrobiłem sobie stosowny kabelek, podłączyłem Clip+ do Pioneera A-401 i do tego domontowałem Sennki i stwierdzam z ulgą, że to naprawdę ładnie gra :) I nadal uważam, że pomijając wzmacniacz dużo się traci podczas użytkowania tych słuchawek. Nie wiem jak z wymienionymi wcześniej grajkami ale z tym co ja mam to naprawdę nie ma rewelacji. Dopiero "doładowanie" odrobiny mocy sprawia że słuchanie muzyki zaczyna nabierać zupełnie innego wymiaru :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat nie wyrażam swojego zdania. Nawet ich nie miałem :D Po prostu pytam, bo chyba warto takie kwestie ustalić.

 

Powiedzmy, że pomijamy kwestie funkcjonalności. Czy z playerka grają lepiej niż inne słuchawki za tyle baniek? Lepiej niż CAL, Shure, 438, px360?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchałem jedynie CAL! z tej trójki która wymieniłeś. Na dodatek w warunkach polibudowych i to na szybko (od Caleba ;) ). Sam Caleb był załamany jakością HDków.

 

Ja stwierdziłem jedynie że CAL! są napastliwe i ja nie wytrzymałbym w nich ani godziny. Zupełnie inne doznania. HDki płaskie i bez życia a CALe agresywne, dyskotekowe.

 

Wydaje mi się jednak że 95% słuchaczy bez wątpienia wskazałoby CALe jako lepiej grające. Mowa oczywiście o zgraniu z Clip+. Ja jednak byłby ostrożny w tego typu stwierdzeniach bo dla mnie wyznacznikiem jakości nie jest granie w "V" co skutecznie robią CALe :)

 

Caleb wspominał że jakieś tam Shury były zdecydowanie lepsze i coś od Audio-Technicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cholera... Im dłużej obcuję z tymi słuchawkami tym bardziej mam ochotę je sprzedać... :/

 

Jednak kolega nie słyszał Hd-ków grających z wzmaka słuchawkowego , wtedy by tak nie narzekał ;), bo taka Sansa to namiastka zaledwie dla nich .

Edytowane przez Robert73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie irytują mnie 2 sprawy.

 

Pierwsza taka że wydaje mi się że środek sceny nie jest dokładnie w środku mojej głowy. Co najlepsze na PL30 KSC75 i innych słuchawkach nie mam takiego wrażenia. Delikatnie głośniej wydaje mi się też grać jeden kanał w PX100-II. Na dodatek ten sam - lewy. Może to wina asymetrii mojej bańki przez co słuchawki nie leżą jak powinny... Nie wiem sam. Wole o tym nie myśleć bo mam ochotę spalić cały ten sprzęt i o nim zapomnieć :D

 

Druga - ja chyba widocznie nie jestem na tyle czuły, żeby dostrzec te wszystkie walory akustyczne HDków. I masz rację Robert73, że nie podpinałem ich pod super mega sprzęt. Z samego Clipa grają słabo. Po wpięciu między nich wzmacniacza Pioneera jest lepiej ale nadal nie widzę powodu dla którego wywaliłem tyle kasy na słuchawki :D . Podoba mi się powietrze w dźwięku, separacja instrumentów i bas (bas akurat jest wybitny :D ). Drażni mnie natomiast zbyt drapieżna średnica. Jako iż słucham metalu to czasami gitary potrafią tak przyciąć w ucho, że aż boli ;) Czasami też wydaje mi się, że dźwięk jest po prostu "płaski" i taki Disturbed brzmi dość tragicznie. Balsamem dla moich uszu są wtedy PXy ;)

 

Ja wiem, że źródło ma tutaj decydujące znaczenie. Muszę się jeszcze do tych słuchawek przekonać. Rzadko mam okazję gnić w domu gdzie jest okazja ich porządnie posłuchać.

 

I nie twierdzę, że HDki są kiepskie. Boli mnie jednak fakt, że te 300 zł można było może ciut lepiej zainwestować ;) albo dołożyć i kupić jakieś Shury czy Ath ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co zauważyłem, jeśli na etapie realizacji dominujący instrument ma być umiejscowiony poza środkiem, to najczęściej wybiera się kanał LEWY :)

 

Też wielokrotnie wydawało mi się, że mam coś nie tak ze słuchawkami (albo ze słuchem), ale obracanie słuchawek i testowanie na kilku źródłach i kilku słuchawkach upewniło mnie, że faktycznie często miksuje się bardziej na lewo.

 

Zapuść sobie jakiś test stereo, nawet na YT są takie nagrania, od razu zobaczysz, czy to wina słuchawek. I zwróć uwagę na sposób nakładania ich na głowę, często można przesuwać jedną z muszli bardziej do przodu lub do tyłu, a to wpływa na głośność. Najlepiej spróbuj nałożyć słuchawki z przeciwnej strony niż zazwyczaj.

Edytowane przez MathU
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie testowałem już na chama wymuszając mono na Clipie. Najlepsze jest to że zazwyczaj wszystko pasowało tzn. słyszałem dźwięk dokładnie w środku. Testu na ślepo też robiłem. 90% wychodziło na to że niby wszystko grało ok ale czasami jak założę słuchawki to rzuca mi się w uszy jakaś dysproporcja. Pytanie czy jest to spowodowane sposobem "leżenia" słuchawek na głowie czy faktycznie słuchawki są ciut walnięte.

 

Dokładnie. Niestety ułożenie słuchawek na głowie trochę czasu zajmuje. Zakładanie słuchawek na odwrót skutkuje totalną kaszaną :D Na mojej głowie to wtedy nie leży wcale ale nadal mam wrażenie że gra bardziej lewa strona ;) Chyba pora wybrać się do laryngologa....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam na myśli zamianę kolejności w której nakładasz muszle. Ja np. zazwyczaj najpierw zakładam lewą, a potem dopasowuję prawą. Spróbuj to zrobić na odwrót.

 

Jeżeli obracasz słuchawki i dalej słyszysz po lewej, to pozostaje już tylko słuch.

Edytowane przez MathU
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi chodziło że lewa muszla nadal gra głośniej. Zresztą. Idę to jeszcze raz sprawdzić ;)

 

 

Osiwnę przez te słuchawki... Dużo niestety zależy od ich usadowienia na głowie. Odwróciłem je do tyłu i stwierdzam że grają idealnie pośrodku. Jak je ustawie normalnie to wydaje mi się jednak, że grają czasami lewą stroną choć to może tylko moja autosugestia :P

 

Bas w tych słuchawkach to coś pięknego... :o

 

Jutro się jeszcze będę nimi bawić i modelować je na czaszce. Może wreszcie zmotywuje się do zlutowania jakiegoś wzmacniacza...

Edytowane przez Jar0
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem męczącej średnicy miałem też w Hd , dopiero podpięcie ich pod dobry wzmak typu Forum pokazało prawdę , takiego fantastycznego niskiego basu nie słyszałem w nich wcześniej a grały z różnymi urządzeniami , co ciekawe średnica została wygładzona ale bez ocieplenia po prostu zniknęła ta nutka szorstkości , góra cóż była w nich słabsza i taka została,pomimo iż ludzie słuchają ich z playerkami to mało który tak naprawdę czyni z nich gładkośrednicowce(och co za słowo ;))

PS.

Jedynymi słuchawkami które mają dla mnie lepszy bas są DT150 Beyerdynamica , nie możliwe a jednak tak jest , gdyby 380Pro miały taką górę jak DT to nigdy byłbym ich nie sprzedał .

Edytowane przez Robert73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie dźwiękowo niewiele mogę zarzucić HDkom. To dla mnie pierwszy w życiu prawdziwy powiew hi-endu, stąd może moje bezkrytyczne oko ;) . Góra jak dla mnie jest w sam raz. KSCna przykład mają jej za dużo i na dodatek mało naturalnej.

 

Niestety okazało się, że na dodatek mój wmacniacz na wyjściu słuchawkowym lubi sobie lewą stroną ciut głośniej zagrać :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki sposób prezentacji góry albo się lubi albo odsprzedaje słuchawki :) Wszyscy polecają do nich sprzęt studyjny, ja proponuję posłuchać ich na hybrydzie, z naturalnego źródła, świetnie "wygładza" średnicę, a bas który i tak jest świetny nabiera fajnej barwy. Testowane na Little Dot I+ i HPA-03 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najciekawsze w tym wszystkim jest to, że tej góry nie ma dużo. Nawet takie HD202 mają jej hmmm więcej? Sam nie wierzę, że to napisałem... Tyle że 380 mają ja gładką i przyjemną a 202 metaliczną i mało pociągającą :) Jeśli sprzedam HD380 to na pewno nie z powodu góry :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co zauważyłem, jeśli na etapie realizacji dominujący instrument ma być umiejscowiony poza środkiem, to najczęściej wybiera się kanał LEWY :)

 

Też wielokrotnie wydawało mi się, że mam coś nie tak ze słuchawkami (albo ze słuchem), ale obracanie słuchawek i testowanie na kilku źródłach i kilku słuchawkach upewniło mnie, że faktycznie często miksuje się bardziej na lewo.

O ile sie nie myle miksowanie na "lewo" ma dosc trywialne uzasadnienie - lewe ucho polaczone jest z prawa polkula mozgowa (odpowiedzialna za emocje, wrażenia , wyobraźnię, kolory etc) a co z tego wynika dla nas... w/g badan to wlasnie lewym uchem sluchamy muzyke :) Prawe ucho jest nastawione w wiekszym stopniu na mowe :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też wielokrotnie wydawało mi się, że mam coś nie tak ze słuchawkami (albo ze słuchem), ale obracanie słuchawek i testowanie na kilku źródłach i kilku słuchawkach upewniło mnie, że faktycznie często miksuje się bardziej na lewo.

Miałem to samo :) Często mnie wręcz drażni, jeśli perkusja ostro daje jednym kanałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności