Skocz do zawartości

Komputery


ignacy

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, ronald napisał(a):

czemu służą np takie składaki

Głównie wyciągnięciu kasy od nieświadomych ludzi, lub po prostu złożeniu za nich (bo nie każdemu chce się zagłębiać w informacje i potem samemu składać) sprzętu wg wytycznych odpowiednich dla audio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, ronald napisał(a):

Czyli w jakimś stopniu przerost formy. 

 

W bardzo dużym stopniu.

 

Spokojnie wystraczyłoby coś takiego jak podał Perul, a jak chcesz nówkę to można nad NUC-em pomyśleć: https://www.x-kom.pl/p/1122260-nettop-mini-pc-intel-nuc-10-performance-slim-kit-i3-10110u-8gb-480-win11px.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na nówce mi nie zależy, ale jeszcze raz dzięki za trop

 A byłem już skłonny wydawać krocie, gdzieś widziałem komputer składany za 9 koła

Z jakimiś miedzianymi rurkami do chłodzenia, z super osobnym zasilaczem etc etc..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można złożyć taki komputer, ale to typowo pod gry albo jakieś zastosowania profesjonalne - obróbka video, grafika 3D, uczenie maszynowe czy jakieś inne obliczenia. Twoje zastosowania to są totalne podstawy, więc tutaj najprostszy współczesny sprzęt z tym sobie poradzi.

 

O jakichś audiofilskich gniazdach USB czy złączach internetowych to oczywiście nie ma co pisać bo to audio-vodoo, choć są na forum tacy co twierdzą, że im wzmacniacz gra lepiej bo go podłączyli pod gniazdko za 500 zł, mimo że w ścianie idzie najtańszy kabel z Castoramy ;)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Czy poza możliwościami w dziedzinie podkręcania chipset B550 różni się czymś od 520? Na tyle przekonał mnie po czasie Win11 do siebie, że na stacjonarce też chciałbym przejść na niego, ale spokojnie nadal radzący sobie FX8370 uniemożliwia tę operację czas więc na małą modernizację. Płyta, pamięć i procesor. No i właśnie pytanie czy warto dopłacać do wyższego chipsetu.

Edytowane przez Rafacio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rafacio A520 ma okrojoną liczbę złącz oraz obsługuje PCIe 3.0 (4.0 chyba i tak byś nie wykorzystał). Moim zdaniem największa różnica to właśnie możliwość podkręcania. Zresztą czemu w ogóle bierzesz pod uwagę A520, gdy jest B450? Płyta na tym chipsecie, jakiś Ryzen 5 5500/5600 albo 5600G jeżeli potrzebujesz dobrej grafiki zintegrowanej, a do tego 16-32 GB w miarę szybkiego RAM-u lub naprawdę szybkiego, gdy będzie integra.

tabelka.png

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Hustler napisał(a):

B450

Co zrobię, jak przyjdzie egz ze starym biosem? Poza tym z tego co widzę głównie asrock został, a produktu tej firmy nigdy nie kupię. Pł. główne miałem tylko ABIT, a jak on padł to Asus i Gigabyte i tego się trzymam. Ale dzięki. Wygląda na to, że 520 będzie wystarczający. To już i tak raczej ostatnia modernizacja stacjonarki.

A jeszcze jedno. Czy wtyczki zasilania przez te kilka lat od czasu amd970 się zmieniły czy stary zasilacz spokojnie będzie pasował?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Rafacio napisał(a):

Co zrobię, jak przyjdzie egz ze starym biosem?

Pewnie chodzi o obsługę nowych procesorów i dlatego nie ogarniesz aktualizacji samemu, jeżeli nie będziesz miał starszego CPU pod ręką? Zawsze też możesz się spytać w sklepie jaką wersję biosu ma sprzęt.

 

21 minut temu, Rafacio napisał(a):

Poza tym z tego co widzę głównie asrock został, a produktu tej firmy nigdy nie kupię.

Ja miałem i nadal mam sprawnego AsRocka ALiveDual-eSATA2 - taki trochę dziwoląg, ale są dla tej płyty sterowniki pod Windows 98, więc kiedyś będzie z tego retro PC, a sama platforma nie jest aż tak stara, bo to AM2.

 

24 minuty temu, Rafacio napisał(a):

Pł. główne miałem tylko ABIT, a jak on padł to Asus i Gigabyte i tego się trzymam. Ale dzięki. Wygląda na to, że 520 będzie wystarczający. To już i tak raczej ostatnia modernizacja stacjonarki.

Też kiedyś miałem mobo ABIT, Asusa tylko kartę graficzną i telefon, a od Gigabyte też miałem GPU, a obecnie mam leciwą, ale topową płytę główną. Zadowolony też byłem z MSI, bo prawie 9 lat pochodziła i dalej jest sprawna. Ja mam sprzęt z 2014 roku, który ostatnio trochę zmodernizowałem, więc jeszcze planuję go używać przez dobre kilka lat.

 

27 minut temu, Rafacio napisał(a):

A jeszcze jedno. Czy wtyczki zasilania przez te kilka lat od czasu amd970 się zmieniły czy stary zasilacz spokojnie będzie pasował?

Patrząc na fotki to dalej są złącza 8 i 24 piny, a do grafiki pewnie 6 lub 6+2, choć może coś się zmieniło. Moim zdaniem nie powinno być żadnego problemu, jeżeli nie zaszalejesz z jakimiś najnowszymi grafikami albo SLI/Crossfire.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolę słabszą płytę, ale nie asrock.

2 godziny temu, Hustler napisał(a):

obecnie mam leciwą, ale topową płytę główną. Zadowolony też byłem z MSI, bo prawie 9 lat pochodziła i dalej jest sprawna. Ja mam sprzęt z 2014 roku, który ostatnio trochę zmodernizowałem, więc jeszcze planuję go używać przez dobre kilka lat.

Powiedzmy, że też mam w miarę topową płytę gigbyte obecnie AM3+, ale chcę przejść po doświadczeniach z laptopem na Windows 11, a aktualny sprzęt mi to uniemożliwia. "Siłowe" czy cwaniackie rozwiązanie nie wchodzą w grę.

Trochę brak kafelków których fanem stałem się w momencie wejścia Windows 8 (a w zasadzie wcześniej- Lumia 710 i Windows Phone7), no ale trudno.

Edytowane przez Rafacio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Rafacio napisał(a):

Wolę słabszą płytę, ale nie asrock.


Czemu? ASrock ma bardzo dobre płyty, choc nie wszystkie. 
 

btw większość pracowników ABIT znalazła zatrudnienie właśnie w ASrocku ;)

 

Z tanich przyzwoitych płyt na AM4 masz Gigabyte B550 Gaming X V2 - tam masz pewność aktualnego BIOSu o ile nie kupisz jakiegoś leżała magazynowego.

 

Trochę drozej jest ASUS TUF GAMING B550-PLUS - to już wypasiona płyta gdzie masz nawet opcje wgrania nowego BIOS z pendrive bez zainstalowanego procesora - masz z tylu specjalny guzik

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i ma dobre, ale ja z przeszłości mam jak najgorsze wspomnienie o tej firmie. Dla mnie to takie dno jak była kiedyś firma Tomato. Po prostu nie chcę Asrock i tyle, nawet za dopłatą. Poza tym chcę mini ATX, bo z czasem przełożę to wszystko w mniejszą obudowę. Poza tym te gamingowe dodatki wyglądają strasznie. Wiem, że tego nie widać, ale będę wiedział, że to jest w obudowie. Na moje potrzeby styknie płyta do 300 stówek.

Zresztą trochę mi się odechciewa zakupu jak nie mogę go dokonać teraz. Nic w sklepach nie ma, tylko wszystko na zamówienie. Żenada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Rafacio napisał(a):

Wolę słabszą płytę, ale nie asrock.

Powiedzmy, że też mam w miarę topową płytę gigbyte obecnie AM3+, ale chcę przejść po doświadczeniach z laptopem na Windows 11, a aktualny sprzęt mi to uniemożliwia. "Siłowe" czy cwaniackie rozwiązanie nie wchodzą w grę.

Trochę brak kafelków których fanem stałem się w momencie wejścia Windows 8 (a w zasadzie wcześniej- Lumia 710 i Windows Phone7), no ale trudno.

To ciekawe, bo ja z reguły miałem problemy, że brakowało sterowników do starszych Windowsów i niejako byłem zmuszony zmieniać system. Kafelków nie cierpię i w W10 mam menu start praktycznie takie jak w W7.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uwielbiam kafle od pierwszego wejrzenia, że tak to nazwę. Ale powoli się z nimi żegnam, odkąd padł 

Windows Phone (potem Mobile) i zmuszony byłem przejść na Andka. Wiadomo było, że MS będzie się z tym rozwiązaniem żegnał, a superwygodne to jest jak sobie rozmieścisz kafle pod siebie. Dla mnie na pewno lepsze niż rozwijanie poszczególnych poziomów tradycyjnego menu. Na szczęście 11, choć do kafelków daleko to nie zmusza do rozwijania drzewka. Nigdy nie rozumiałem płaczu za tradycyjnym Menu Start, oczywiście to moje zdanie.

Tak wygląda to u mnie. Wszystko wiem gdzie mam z zamkniętymi oczami prawie że.

 

Zrzut ekranu 2023-08-11 155623.jpg

Edytowane przez Rafacio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Rafacio napisał(a):

Ja uwielbiam kafle od pierwszego wejrzenia, że tak to nazwę. Ale powoli się z nimi żegnam, odkąd padł 

Windows Phone (potem Mobile) i zmuszony byłem przejść na Andka. Wiadomo było, że MS będzie się z tym rozwiązaniem żegnał, a superwygodne to jest jak sobie rozmieścisz kafle pod siebie. Dla mnie na pewno lepsze niż rozwijanie poszczególnych poziomów tradycyjnego menu. Na szczęście 11, choć do kafelków daleko to nie zmusza do rozwijania drzewka. Nigdy nie rozumiałem płaczu za tradycyjnym Menu Start, oczywiście to moje zdanie.

Tak wygląda to u mnie. Wszystko wiem gdzie mam z zamkniętymi oczami prawie że.

 

Zrzut ekranu 2023-08-11 155623.jpg

Kiedyś też mocno z kafli korzystałem w starcie W10. Ale ostatecznie zrezygnowałem z nich. Najczęstsze aplikacje miam przypięte w starcie, resztę szybciej uruchamiam klepiąc klawisz Win i wpisując ich nazwę. Niemniej jak kafle w 8.1 był dla mnie bezużyteczne i Classic Shellem przywracałem Menu z Win 7, to Start z Dziesiątki dla mnie jest świetny.

20230811_183056.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Rafacio napisał(a):

Ja uwielbiam kafle od pierwszego wejrzenia, że tak to nazwę. Ale powoli się z nimi żegnam, odkąd padł 

Windows Phone (potem Mobile) i zmuszony byłem przejść na Andka. Wiadomo było, że MS będzie się z tym rozwiązaniem żegnał, a superwygodne to jest jak sobie rozmieścisz kafle pod siebie. Dla mnie na pewno lepsze niż rozwijanie poszczególnych poziomów tradycyjnego menu. Na szczęście 11, choć do kafelków daleko to nie zmusza do rozwijania drzewka. Nigdy nie rozumiałem płaczu za tradycyjnym Menu Start, oczywiście to moje zdanie.

Tak wygląda to u mnie. Wszystko wiem gdzie mam z zamkniętymi oczami prawie że.

 

Zrzut ekranu 2023-08-11 155623.jpg

U mnie wygląda to tak przez co przesiadka z Windows 7 na 10 była łatwa i przyjemna. Trochę się pobawiłem ustawieniami, mam parę dodatków i w pełni działający tryb nocny z czego jestem najbardziej zadowolony.

 

@kubachim Do mnie zdecydowanie bardziej przemawia klasyczne menu start i minimalizm. Cały ten interfejs to czysty Windows 11 czy coś grzebałeś samemu?

pulpit.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Hustler napisał(a):

U mnie wygląda to tak przez co przesiadka z Windows 7 na 10 była łatwa i przyjemna. Trochę się pobawiłem ustawieniami, mam parę dodatków i w pełni działający tryb nocny z czego jestem najbardziej zadowolony.

 

@kubachim Do mnie zdecydowanie bardziej przemawia klasyczne menu start i minimalizm. Cały ten interfejs to czysty Windows 11 czy coś grzebałeś samemu?

pulpit.png

Ja mam W10 ;)

Używam Rainmeter z wtyczką StartX, żeby centrować ikony mieć datę z godziną na pulpicie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, kubachim napisał(a):

Ja mam W10 ;)

Używam Rainmeter z wtyczką StartX, żeby centrować ikony mieć datę z godziną na pulpicie.

Ja szukając sposobu na zmianę motywu na naprawdę ciemny zagłębiłem się w modyfikacje i próbowałem m.in. StarDocka, ale ostatecznie zostałem przy odchudzonej wersji Windowsa, dodatku StartIsBack, a dodatkowo pozmieniałem wygląd folderów, części ikon, trochę uprościłem eksplorator i zainstalowałem motyw, który ściemnił wszystko, a nie tylko podstawowe okna.

 

W sumie ta godzina na pulpicie wygląda fajnie, więc pewnie sprawdzę RainMeter - tym bardziej, że jest darmowy w przeciwieństwie do StarDocka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Hustler napisał(a):

Ja szukając sposobu na zmianę motywu na naprawdę ciemny zagłębiłem się w modyfikacje i próbowałem m.in. StarDocka, ale ostatecznie zostałem przy odchudzonej wersji Windowsa, dodatku StartIsBack, a dodatkowo pozmieniałem wygląd folderów, części ikon, trochę uprościłem eksplorator i zainstalowałem motyw, który ściemnił wszystko, a nie tylko podstawowe okna.

 

W sumie ta godzina na pulpicie wygląda fajnie, więc pewnie sprawdzę RainMeter - tym bardziej, że jest darmowy w przeciwieństwie do StarDocka.

Ludzie z tym cuda robią, ja chciałem w zasadzie to, co na screenie - mieć nieinwazyjny zegar/datę i wyśrodkować ikony a la dock bez protezy w stylu stałych odstępów. Apka lekka, działa, więc została. A jak poczytasz o możliwych konfiguracjach to w zasadzie sky is the limit.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Rafacio napisał(a):

Swoją drogą 10-tka to jedyny system, który przeżył zmianę płyty głównej i procesora. W ramach AMD, ale jednak. Dla świętego spokoju po kilku tygodniach jednak dla świętego spokoju przeinstalowałem wszystko.

Kilka razy odpalałem komputery z dysków pochodzących z innego sprzętu i działać to działało, ale na dłuższą metę niestety nie chodziło tylko o wykrzykniki w menedżerze urządzeń. Ja się mogę pochwalić rekordem w postaci ponad 8 lat na jednym systemie bez reinstalacji, a tym systemem była Siódemka. Płyty głównej w tym okresie nie zmieniałem, ale grafikę już tak i to z Radeona na GeForce'a.

 

46 minut temu, kubachim napisał(a):

Ludzie z tym cuda robią, ja chciałem w zasadzie to, co na screenie - mieć nieinwazyjny zegar/datę i wyśrodkować ikony a la dock bez protezy w stylu stałych odstępów. Apka lekka, działa, więc została. A jak poczytasz o możliwych konfiguracjach to w zasadzie sky is the limit.

Mnie też interesuje raczej coś prostego, a nie jakieś wodotryski na pół ekranu. Rocket czy tam Stardock były proste w obsłudze i przetestowałem je tylko dlatego, że gość, który zrobił motyw dla W10 kilka elementów spersonalizował właśnie za pośrednictwem tych aplikacji. Mnie jednak w ogóle idea tego docka nie przekonała i wolę przyciski na klasycznym pasku start, a najlepiej, żeby jeszcze był ukrywany, a dock z tego co pamiętam zawsze był na wierzchu.

 

Później rzucę okiem na ten Rainmeter i może coś podziałam, choć to niezły pochłaniacz czasu i zawsze się dziwiłem, że ludziom się chce tyle zmieniać, potem często coś się z czymś gryzie itd., a sam spędziłem pewnie kilka, a może kilkanaście godzin dostrajając wygląd Windowsa pod siebie. Oczywiście zaczęło się od jakiejś głupoty, chyba foldery zrobiłem czarne, a potem odkryłem, że tryb nocny w W10 jest upośledzony i postawiłem sobie za zadanie zrobić to tak, aby działało. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.08.2023 o 18:31, kubachim napisał(a):

Kiedyś też mocno z kafli korzystałem w starcie W10. Ale ostatecznie zrezygnowałem z nich. Najczęstsze aplikacje miam przypięte w starcie,

Ja mam podobnie.

 

pasek.png

Czekam na W12 podobno ma być design bliżej macos i linuxa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności