Skocz do zawartości

Beyerdynamic DT150


Kfazzi

Rekomendowane odpowiedzi

Każde słuchawki jeśli mają leżeć warto sprzedać =)

Powiedzmy że w większości przypadków tak jest. Jednak jeśli kupisz nowe BMW M5 za 50tys. to jaki sens jest przy sprzedaży za te sama cenę?

Ale już chińską kopię BMW pod innym szyldem nawet 1:1 nie będzie Ci żal odsprzedać za tyle za ile kupiłeś :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i znów wracamy do marki i snobizmu, którego mam dość :)

To forum to dziwna zbiorowość, miesza się tutaj masa ludzi. Jedni kupują bo mają pieniądze, inni kupują bo ich nie mają, a na forum chcą jakoś wyglądać. Wiele osób się zapomniało, ja też miałem taki okres, dałem się złapać. Niestety żeby być "kimś" trzeba trochę tego sprzętu przewalić. Teraz mi się odmieniło. Słuchawki są dobre, bo dobrze grają, a nie dobrze grają, bo są dobre. Na forum ta druga wersja jest częściej spotykana.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież to Ty zacząłeś "markowy snobizm" przytaczając BMW, a jeszcze próbujesz wepchnąć to mi :P

:ph34r:

 

+ Przeżyłem już troche HYPEów, przeżyje i ten następny - za pół roku SOMICe będą już tylko widziane jako odpowiedzi w co kupić jak było z SL, Takstarami itp...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam to przeżyłem przecież, o czym też mówię :) niestety to forum dla początkujących to pułapka.

Jak dochodzi do porównań słuchawek za 1000 i za 150 zawsze jest trudno dać dobre porównanie :)

 

 

+ Przeżyłem już troche HYPEów, przeżyje i ten następny - za pół roku SOMICe będą już tylko widziane jako odpowiedzi w co kupić jak było z SL, Takstarami itp...

Ciebie to dziwi? Mnie nie.

Edytowane przez FeX
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie dziwi TYLKO to co napisałeś odnośnie trzymania nieużywanych słuchawek.

I jeszcze wrócę do:

Powiedzmy że w większości przypadków tak jest. Jednak jeśli kupisz nowe BMW M5 za 50tys. to jaki sens jest przy sprzedaży za te sama cenę?

No jakby miało stać, rdzewieć i nie być używane to jak najbardziej - jak ze wszystkim.
Tylko porównanie głupie, bo nowego M5 za tyle nie kupię, a nawet jak kupię to sprzedam za więcej.
Próbuj dalej, bo wciąż mnie nie przekonałeś do:

Tych słuchawek nie warto sprzedawać nawet jakby miały leżeć, serio.

Nie warto to sprzedawać jedynie niektórych nieprodukowanych białych kruków, bo ich wartość szybko rośnie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że trochę zakręciłeś Fex'a... W tym konkretnym przypadku jeśli kupujesz DT150 + V2 - to któreś będą leżeć, nie ma opcji by słuchać dwóch na raz. Jedne można słuchać przez tydzień, dwa, miesiąc i przez ten czas drugie leżą. Jeśli masz jeszcze dodatkowo trzecią, czwartą parę, to tym bardziej. Jednak masz ten luksus, że je masz. Możesz w każdej chwili założyć na głowę i mieć odmianę, albo używać ich na specjalne okazje itd. Taka para jak Somici może leżeć bo dźwiękowo jest dobrą opcją, a kapitału mrozi tyle co nic. Rower też może leżeć w piwnicy, aż któregoś dnia masz fazę by pojeździć po lesie. Jak kupisz rower za 150zł, którego realna wartość to 1000zł jeśli chodzi o jakość to jest konieczność go sprzedawać tylko dlatego, że przez najbliższe pół roku nie będziesz jeździł? To, że warto coś trzymać to nie znaczy, że każdy będzie chciał to trzymać. Dla Ciebie może być ważniejsze miejsce w piwnicy, czy choćby te 150zł na sobotni melanż.

 

I inną sprawą mieć takie somici jako 2 czy 3 słuchawki, a inną sprawą mieć 30 par superluxów i superluxopodobnych słuchawek - nie oceniam tego, ale dla mnie wtedy już jest przesada.


post-49949-0-51737600-1400756610.jpg

 

Edytowane przez MrBrainwash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardziej mi chodziło o ślepe poszukiwania czegoś czego nie ma, a potem powroty. Przy słuchawkach z genialnym stosunkiem cena jakość, sprzedajesz znacznie więcej niż otrzymasz w pieniądzu, to sensu nie ma za wiele. Mimo, że większość osób stwierdzi, że cena nie gra, to i tak ta zasada jest mocno zakorzeniona i odgrywa sporą rolę. Ja byłem zmęczony już, bo kolejne słuchawki nie były tak dobre, jak być miały, a płacić 2k za takie po prostu szkoda. Uznałem takie poszukiwania za paranoję. Z resztą przez SOMiCi mam wrażenie, że nawet Beyer, AKG lecą z nami w uja :)

 

Tak, jak napisał MrB te 150zł to kropla w morzu, co innego jak miałem M-DACa i HA-3, przy czym ten drugi nie był dla mnie wiele lepszy od SC808. Takie mrożenie pieniędzy jest bolesne, ale 150zł za genialne słuchawki do których można wrócić po każdych innych, po high-endzie czy innych premium, stwierdzając przy tym "cholera one są nawet lepsze"

 

Nie oceniam nikogo, bo każdy ma inne spojrzenie, jednak opisałem mój przypadek i do niego się odniosłem. Byłem paranoikiem szukającym wiatru w polu, po prostu, celowałem zbyt wysoko, tracąc kontakt z powierzchnią ziemi :)

Edytowane przez FeX
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomina mi się Pendragon, który zachwalał pod niebiosa TX-X00 w każdym możliwym wątku. Na forum PCLabu z kolei jeden gość w każdym możliwym miejscu zachwalał DT-150. Brzmiało to jak lekki fanatyzm, także Fex nie idź tą drogą ;)

Może te słuchawki są świetne w kategorii cena do jakości co nie oznacza, że nie ma lepszych lub nie warto dopłacić do innych aby zagrały kilka razy lepiej.

Edytowane przez Palpatine
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Może te słuchawki są świetne w kategorii cena do jakości co nie oznacza, że nie ma lepszych lub nie warto dopłacić do innych aby zagrały kilka razy lepiej.

 

Posłuchasz. Sam ocenisz. Zadecydujesz. Każdy ma prawo do własnego zdania.

 

Swoją drogą nie rozumiem oburzenia. Coś za 150zł nie może zagrać bo za tanie, a kable połączeniowe 4kzł to jakoś cichaczem przemycają się przez forum jako "najlepsze" i nikt nie widzi nic dziwnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kable już olewam, bo jak ktoś kupuje sieciówki za tysiące to prawdopodobnie i tak jest już stracony :F

 

Takstary i SL też mają genialny stosunek cena/dźwięk - każdy miał, a niewielu mających porównanie do znacznie droższych zostawiło na długo ;)

Ja jakoś rzeczywiście dłużej to miałem tylko TS-671.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka razy lepiej? Co to w ogóle oznacza? Ja po prostu szukałem tanich i dobrych, znalazłem takie, ot tyle.

 

Czy grają jak premium? Grają.

Czy są to jedyne i najlepsze słuchawki? Oczywiście, że nie.

 

Superluxy, Takstary które miałem były niezłe i tanie, SOMiCi idą krok dalej za niższą kwotę, rzekłbym że to premium. Po prostu za dużo muszę dołożyć żeby coś lepszego dostać, miałem wiele słuchawek i takie są moje odczucia. Po co kupować słuchawki za 1000, kiedy te za 150 są świetne.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie - TS-671. Tyle pozytywnych opinii, a ja ich nawet nie posłuchałem. Coś poszło nie tak... a może opisy i zdjęcia na mnie nie podziałały. hmm...

 

W tym wątku żartobliwie wspomniałem o somic'ach, bo nie wiem jeszcze na co je stać. Wskazałem tylko na fakt, że mając główne słuchawki - zamknięte, można się jeszcze łatwo uratować otwartymi, które też przyjemności dostarczą, a budżetu nie zmasakrują.

 

Nie wiem jak HE-300, ale takie HD650 swoją wyższość pokazują tylko w pewnych szczególnych momentach. Nie zdziwiłbym się jakby jakieś chińczyki (lub nie koniecznie, ale tańsze) je na co dzień skutecznie zastępowały.

 

Jak dla mnie Fex w dyskusji to głos rozsądku, ciężko mi się dopatrzeć fanatyzmu w jego wypowiedziach. Właściwie fajnie, że sprawdził te somici, bo i tak pewnie miałbym na nie ochotę.

Edytowane przez MrBrainwash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tutaj nie piszę o żadnej wyższości HD650 - dla mnie to BARDZO NIEuniwersalne słuchawki!

 

Ja to odebrałem tak, że jak leżą to ich wcale nie używam i wtedy ta wypowiedź jest dla mnie głupia. Jeśli chodzi o sporadyczne używanie to jak najbardziej, ale w takim razie wypowiedź kolegi FeXa była dla mnie niezrozumiała.

 

Co do stanowiska MrB nie mam żadnych zastrzeżeń.

 

Sam zostawiłem FA-003 Ti mając T5p.2 tylko dla tego, że dużo lepiej izolują i kupiłem je w dobrej cenie, ale ja je czasem używam, a nie LEŻĄ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, łapcie mnie za słówka, proszę bardzo. Z tym leżeniem to zbyt dosłowne, bo nie po to cokolwiek się kupuje :) Bardziej mi chodziło o parę "zapasową" jak to często na mp3store luzie mają :)

 

Jeżeli mogę kupić świetne słuchawki za 150 lub 1000 to chyba jasne które wybiorę. W ogóle określenie "najlepsze do xxx zł" jest niewymierne. Zasugerowałem, że w obydwu cenach można kupić świetne słuchawki, nic poza tym.

Edytowane przez FeX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

FeX ma rację.

To już zjawisko psychologiczne.

Sam się łapię na tym, że poza ukochanymi 668B, K551 i etymotic hf3, resztę mam przez snobizm. Ten snobizm jeszcze nie powoduje u mnie wyrzutów jakie bym miał przy słuchafonach w cenie dobrego stacjonarnego audio.

Za to etymotic mają jedną zaletę nie do przecenienia: pozwalają mi ukraść każdą chwilę na obcowanie z muzyką.

W zasadzie mógłbym już żyć z mk5, ale er4 powodują, że sam czuję się lepiej. Brzmią lepiej, ale ten szacun na dzielni...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności