Sennheiser HD650

[aallen]

jak coś przerywa to oprócz samego kabla proponuję sprawdzić także gniazdo jako takie

[slaweus]

Te odpinane kable często ulegają uszkodzeniu właśnie przy wtyczkach, miałem już kilka takich przypadków, a płacenie 60-70zł za same wtyczki to gruba przesada...

[rhalf]

No właśnie, allen, przez sprężynki mam na myśli gniazda Są w świetnym stanie. W ogóle trafiłem na idealny egzeplarz. Ciekawe czy te droższe wersje też są takie wygodne Dźwięk też piękny. góry takiej nie słyszałem.

[krz]

To te co były na allegro jakiś tydzień temu i poszły poza aukcją?

Ciekawi mnie za ile poszły, bo sam zaproponowałem 200zł.

[rhalf]

To te. 200zł i odbiór od razu. No i piwo dla kumpla, bo ja nie z Torunia.

[Pasiasty]

Te odpinane kable często ulegają uszkodzeniu właśnie przy wtyczkach, miałem już kilka takich przypadków, a płacenie 60-70zł za same wtyczki to gruba przesada...

W moim przypadku jedno z gniazd nagminnie przerywało. Nie sądziłem, że wymiana kabla będzie skutkować poprawą i faktycznie tak się nie stało. Po rozłożeniu muszli okazało się, że sprężynka w gnieździe już niezbyt pewnie dotyka pinów we wtyczce. Zamieniłem dwie sprężynki miejscami, a przerywanie ustało. Prawie osiwiałem ze stresu gdy o włos ominąłem cienkie druciki cewki machając pensetą. Na szczęście nic się nie stało, a HD 580 cieszą mnie pięknym brzmieniem.

 

Bardzo mi się podoba, że Sennki mają gniazda na kabelki. Chciałbym przy użyciu HD 580 na dobrym wzmaku zorganizować porównanie kabelków ale jak już wspomniano zdobycie gniazd wiąże się ze sporymi kosztami

[krz]

No to Ci się udało. Napisałem do niego w parę minut po wystawieniu aukcji, ale zażyczył sobie 250zł.

Szkoda, bo za 200zł bez zastanowienia bym go brał.

[Robert73]

Mam pytanie czy warto bawić się w kabelek od 650 do HD600 , czy różnica w brzmieniu będzie na granicy percepcji, co on zmienia oprócz tego ze jest solidny w budowie, czy ociepla albo poprawia szczegółowość bo ta w HD600 jest świetna jak dla mnie.

Edytowane 17 Maja 2011 przez Robert73

[johnys]

czy różnica w brzmieniu będzie na granicy percepcji, co on zmienia oprócz tego ze jest solidny w budowie, czy ociepla albo poprawia szczegółowość

 

Zależy jaki kabelek zastosujesz. W HD650 różnice po wymianie kabla są (jak dla mnie) bardzo duże. Nawet większe niż po rekablingu CAL! Kiedyś miałem kabelek Cardasa który do najtańszych nie należy i grał lepiej od fabrycznego którego też miałem, ale tak jak fabryczny nieco polerował i łagodził dźwięk co w przypadku "ululanych" HD650 nie sprawdza się wcale. Potem natrafiłem na Conducfil SONOLENE 3014 który dla mnie z HD650 gra jeszcze lepiej - poprawia się w zasadzie wszystko, scena, szczegółowość, dynamika, bass, separacja instrumentów. Od razu zaznaczę że zrobiłem już kilka tych kabli z Conducfila do HD650 i można sobie zrobić 2 wersje - obecnie korzystam z wersji w której ekran miedziany Conducfila mam zlutowawany z masą (przy wtyczkach do słuchawek ekran nie jest zlutowany z niczym) - ta wersja gra znacznie bardziej wyraziście, jaśniej i jeszcze lepiej kontroluje bas. Wcześniej miałem wersję gdzie ekran nie bym nigdzie zlutowany i taki kabel gra mniej wyraziście ale wydaje mi się z perspektywy czasu że scena na boki była nieco szersza w tej wersji bez ekranu.

Edytowane 17 Maja 2011 przez johnys

[Robert73]

Konkretnie chodzi mi o firmowy od 650 , naprawdę on coś zmienia , bo można go za 70-80 zł kupić , nie chcę dodawać szczegółowości do 600 bo i tak mają jej ze hej, nawet lekkie wygładzenie średnicy byłoby wskazane , rozumiem też że można u Ciebie zamówić wykonanie lepszego kabelka.

[Azahiel]

Konkretnie chodzi mi o firmowy od 650 , naprawdę on coś zmienia , bo można go za 70-80 zł kupić , nie chcę dodawać szczegółowości do 600 bo i tak mają jej ze hej, nawet lekkie wygładzenie średnicy byłoby wskazane , rozumiem też że można u Ciebie zamówić wykonanie lepszego kabelka.

 

 

niby 580 to to samo co 600, a więc- ja zmieniałęm w swoich 580 kabel na 650 (tzn. kupiłem razem z dwoma kablami). dźwięk się odmula trochę, sceny dostaje lepszej i nie jest dźwięk taki "ciężki"/. dawno je już miałem, więc za bardzo nie pamiętam.

 

ps. kabel to i ja bym zrobił, tylko problemem są wtyki- albo trzeba je przeszczepić albo zakupić (a są drogie)

Edytowane 17 Maja 2011 przez Azahiel

[Gość MathU]

Wracając do tematu 650 i sceny w nich, mam wrażenie, żę one, jak to się mówi, "nie dodają nic od siebie". Normalnie scena jest niespecjalnie duża, może metr w każdym kierunku i raczej do przodu, ale puśćcie sobie "In The Flesh" Watersa, po prostu opad szczęki, niesamowite wrażenie słuchania koncertu na gigantycznej scenie 50 m przed twarzą.

[Klimekpl]

coraz bardziej denerwuje mnie w HD650 dominujący nad wszystkim bas , słyszałem ze pomóc może wymiana kabla na ten od HD600 który jest ponoć lepszy dźwiękowo ale nie mechanicznie

 

hd-650-cable-vs-hd-600-580

 

wszystko okazało sie prawdą, wymieniłem i jest lepiej ,bas nie dominuje, lepsze soprany, jest bardziej neutralnie o dziwo scena jest większa.

Edytowane 16 Listopada 2011 przez Klimekpl

[retter]

Konkretnie chodzi mi o firmowy od 650 , naprawdę on coś zmienia , bo można go za 70-80 zł kupić , nie chcę dodawać szczegółowości do 600 bo i tak mają jej ze hej, nawet lekkie wygładzenie średnicy byłoby wskazane , rozumiem też że można u Ciebie zamówić wykonanie lepszego kabelka.

 

Wymieniłes kabelek z hd600 ?

[PeterMac]

Wlasnie Bobby - pamietam jak kiedys pisales ze 650tki zupelnie nie odpowiadaja Ci a tymczasem...

 

Ja prawde mowiac zongluje nimi albo HD580 albo DT990Pro (wszystkie to podobna klasa ale graja inaczej).

Czasem zastanawiam sie nad ich sprzedaza ale poki co trzymam.

Musze tez posluchac chyba Twojego najwyzszego modelu wzmacniacza bo mialem okazje tylko Mobile i standardowego.

 

A HD650 graja nawet...z Twoim Holdegronem Mobile ktory mam i bardzo cenie.

 

 

650

czaruja

ciemniejsze

z wiekszej odleglosci (wieksza przestrzen)

wieksza kultura grania

lepszy bas

stlumiona nieco gora

wieksza przyjemnosc spokojnego sluchania

Podpisuje sie pod tymi spostrzeżeniami, moje odczucia są mniej więcej identyczne, najwięcej przeszkadza mi w nich ta stłumiona góra, nie ma tej krystaliczności i pewnej ostrości. Perkusje, wokale są lekko przygaszone nie wybrzmiewają jak potrzeba jak dla mnie. Na razie wygrzewam ale jak na razie mam mieszane uczucia co do tego modelu.

Edytowane 30 Sierpnia 2013 przez PeterMac

[syzygy87]

Zastanawiam się nad zakupem/wypożyczeniem - czy one dobrze zagrają z Topping DX3Pro+?