Beresford TC-7520

[GRADO__Fan]

No cóż żeby udowodnić, że wpływ zasilania z komputera zadecydował o nienajlepszym zaprezentowaniu się SR325i zaproponowałem poskładanie i dosłanie PCLinka GFmod v4, który jako transport cyfrowy jest pewniakiem, ale Edge z innych przyczyn musiał wycofać się z dalszego testowania. Może przy innej okazji.

 

Kopaczmopa, a Ty słuchałeś nowej wersji TC-7520? Chyba nie.

 

Co ciekawe nawet po uniezależnieniu zasilania układu USB od komputera słychać różnicę w dźwięku między kablem USB średniej klasy (dołączany do PCLinka), a porządnym Belkinem. Bas schodzi niżej i barwa jest bardziej nasycona, lepsze uporządkowanie dźwięku. Słychać nawet na rekablowanych CAL.

No i jak to wytłumaczyć?

[alghar]

O jaki konkretnie kabe l(model) Belkin-a chodzi ?

[Corvus5]

Co do tego Belkina, to spotkałem się z różnymi cenami tego polecanego pomarańczowego Belkina. Od 10 do 50zł, w większości sklepów 10zł. Skąd ten nagły spadek, gdy producent sprzedaje (sprzedawał?) po ok $10?

[piorut]

Właśnie, gdzie kupić taki najtaniej i który to model, bo po tym co piszesz Corvus5 to myślisz o czymś takim http://www.allegro.pl/item659407679_belkin...try_wwa_fv.html?

 

Mi Bartek na maila wysłał fotę kabla co się zwie Belkin PureAV Gold Mini i jest niebieski coś chyba takiego http://www.amazon.co.uk/Belkin-Blue-PureAV...384&sr=1-24?

[Corvus5]

Ja dostałem z tym pomarańczowym, który podlinkowałeś, a ostatnio obiła mi się o uszy seria Gold, którą prezentuje Belkin na swojej stronie.

[Cahir]

DAC wygrzewa się już ok. 40h. Myślę, że teraz mogę napisać troszkę więcej niż poprzednio. Ale zacznę od przypomnienia na czym słucham:

 

Asus X53S --> Belkin --> Beresford TC-7520 --> Sennheiser HD595

 

Przyznam, że dźwięk po wygrzaniu uległ pewnej poprawie. Niektóre mankamenty zniknęły, ale pojawił się też nowy, całkiem poważny, ale o tym później. Mam oczywiście świadomość, że problemy wynikają prawdopodobnie z transportu (laptop przez USB) dlatego też w najbliższym czasie planuję dokupić jakiegoś ciekawego CDka.

 

Jestem jakby to powiedzieć „audiofilem początkującym” także miejcie wyrozumiałość co do tego tekstu i przełóżcie go sobie na swój język

 

A więc po tym przydługim wstępie przejdę do właściwych spostrzeżeń. Na sprzęcie zdążyłem przesłuchać parę płyt.

 

Jeżeli chodzi o kawałki metalowe, to na pewno bardzo poprawiło się brzmienie gitary elektrycznej, nabrała sporo energii, jej brzmienie jest wręcz „mięsiste” (co zresztą bardzo mi odpowiada). Z pewnością dużo lepiej brzmią niskie tony, chociaż nie mam wrażenia by dominowały nad całością. Jeżeli chodzi o poprzednie problemy z perkusją, to… nadal się pojawiają (chociaż mniejsze). A dokładniej przy dużym „natłoku” dźwięku giną częściowo wyższe partie perkusji (zwłaszcza talerze). Same bębny brzmią imho bardzo dobrze. Jeżeli chodzi o płyty symphonic-metalowe (Within Temptation, Nightwish), to dobrze z całością utworu zgrywają się zwłaszcza wstawki na skrzypcach. Jeżeli chodzi o wokale, to mogę w sumie napisać tylko tyle, że brzmią czysto i przyjemnie się ich słucha (jednak nie powalają). Miłym dodatkiem mogą być realistyczne dodatkowe dźwięki (jak odgłosy burzy w Black Sabbath – Black Sabbath, czy dzwon w AC/DC – Hells Bells).

 

Osobiście moim faworytem są kawałki spokojniejsze, akustyczne. Przestrzeń w takich utworach jak Blackmore’s Night – Far Far Away, Black Sabbath – Solitude czy Norah Jones – Feelin’ The Same Way po prostu zniewala, ma się ważenie otoczenia przez instrumenty. Wszystko doskonale ze sobą współgra, tworzy harmoniczną całość. Gitara akustyczna brzmi bardzo realnie. Piosenki sprawiają, że chce się „odpłynąć”. Bardzo przyjemnie brzmi akustyczny bas, można powiedzieć, że „rozpływa się po uszach” Wszystkie dodatkowe partie (skrzypce, harfa itp.) brzmią na podobnym poziomie.

 

Następnie muzyka elektroniczna. Utwory z pewnością zyskują na znacznej poprawie brzmienia basu. W niektórych momentach ma się wrażenie bycia na imprezie rave’owej (zwłaszcza przypadł mi do gustu utwór The Chemical Brothers – Galvanize). Jednak punktowe wysokie tony potrafią być wręcz męczące, miejscami ciężko jest ich słuchać.

 

Z kolei w muzyce klasycznej bardzo zyskuje fortepian gdyż brzmi bardzo realnie. Również kontrabasy i kotły potrafią zachwycić. Sporą satysfakcję sprawia również słuchanie niskich męskich głosów w utworach operowych. Słychać emocje, które śpiewacy musieli udawać (bądź też odczuwać) podczas śpiewania.

 

Teraz napiszę o sporym problemie, który pojawił się mniej więcej wczoraj wieczorem. Mianowicie w niektórych utworach metalowych przy dużym „natłoku” dźwięku słychać trzaski w przypadku dźwięku bębna basowego. I nic nie daje zmienianie głośności.

 

To by było na tyle jeżeli chodzi o moje wypociny i proszę żebyście pamiętali, że macie do czynienia z laikiem jeżeli chodzi o te sprawy.

 

PS. Niestety nie mam kontaktu z nikim kto ma jakiś porządny sprzęt grający, także nie jestem w stanie wypożyczyć czegokolwiek, porównać tego sprzętu z czymkolwiek innym.

 

Pozdrawiam

[ogorek]

DAC wygrzewa się już ok. 40h. Myślę, że teraz mogę napisać troszkę więcej niż poprzednio. Ale zacznę od przypomnienia na czym słucham:

 

Asus X53S --> Belkin --> Beresford TC-7520 --> Sennheiser HD595

 

....

 

Teraz napiszę o sporym problemie, który pojawił się mniej więcej wczoraj wieczorem. Mianowicie w niektórych utworach metalowych przy dużym „natłoku” dźwięku słychać trzaski w przypadku dźwięku bębna basowego. I nic nie daje zmienianie głośności.

 

To by było na tyle jeżeli chodzi o moje wypociny i proszę żebyście pamiętali, że macie do czynienia z laikiem jeżeli chodzi o te sprawy.

 

PS. Niestety nie mam kontaktu z nikim kto ma jakiś porządny sprzęt grający, także nie jestem w stanie wypożyczyć czegokolwiek, porównać tego sprzętu z czymkolwiek innym.

 

Pozdrawiam

 

Zamiast "celować" w CD, proponuję wypożyczyć (za kaucją) od Grado__Fan-a PCLink gv4 i światłowód Beresfordowy.

Powinna być poprawa. Czy duża i warto zainwestować w te dwa komponenty -> ocenisz sam.

 

[marmur]

Zamiast "celować" w CD, proponuję wypożyczyć (za kaucją) od Grado__Fan-a PCLink gv4 i światłowód Beresfordowy.

Powinna być poprawa. Czy duża i warto zainwestować w te dwa komponenty -> ocenisz sam.

 

ogorek mozesz w kilka slowach wyjasnic co daje PCLink? Gdzie go mozna zakupic, bo G_F nie wspominal o tym w swojej ofecie.

Ja rozumiem ze podlaczamy do do usb PC-ta, nastepnie swiatlowodem podlaczamy do tego Beresa?

 

Wlasnie doczytalem jedna rzecz. Czy PCLink potrzebny jest do nowego Beresforda 7520 czy tylko to konieczne bylo w 7510 wersji.

[Corvus5]

PCLink Grado Fana ma być z założenia wzorcowym źródłem optycznego sygnału cyfrowego zgodnego z S/PDIF.

[Edge]

Nie jest on potrzebny do 7520, który posiada obsługę USB. Natomiast GF twierdzi, że daje znaczną poprawę, a więc warto byłoby przynajmniej sprawdzić. Ja już nie będę mógł.

[Cahir]

Hmm... Dzięki za podpowiedź. Jak tylko będę dysponował środkami finansowymi, to napiszę do Grado_FANa. A na CD jakieś ciekawsze myślę, że i tak zapoluję.

[alghar]

Musisz jeszcze pomysleć o HD 595 , one "ograniczaja" reszte sprzetu .

[Cahir]

Wiem o tym, ale za nowymi słuchawkami będę się rozglądał jak będę miał fundusze jakieś na to Pochodzę wtedy po salonach audio i poszukam czegoś co będzie mi pasowało. Jeżeli chodzi o ten zestaw, to podoba mi się bardzo brzmienie piosenek akustycznych, więc je sobie zostawię, ale czegoś nowego i tak poszukam.

[matman11]

Ja mam HD600 i mam nadzieję że nie będą one ograniczały podobnego zestawu jak twój

[ogorek]

ogorek mozesz w kilka slowach wyjasnic co daje PCLink? Gdzie go mozna zakupic, bo G_F nie wspominal o tym w swojej ofecie.

Ja rozumiem ze podlaczamy do do usb PC-ta, nastepnie swiatlowodem podlaczamy do tego Beresa?

 

Wlasnie doczytalem jedna rzecz. Czy PCLink potrzebny jest do nowego Beresforda 7520 czy tylko to konieczne bylo w 7510 wersji.

 

Mozesz go zastosować do dowolnego DAC-a. Ja korzystam z niego do 7510 i PC.

 

Gdybym miał 7520 też bym spróbował czy wynik nie będzie lepszy od portu USB w 7520

[Edge]

Gdyby ktoś dysponował HD 600/650/595 (póki co, Cahir nie ma niestety żadnego porównania) i 7520, to bardzo by mnie ciekawił jakiś opis, jak to wypada. Nawet jako sam DAC.

[Pitrich]

Jest sens podpinać wzmak słuchawkowy klasy holdegron standard pod nowego beresa czy wystarczy ten zamontowany fabrycznie?

Słuchafony Beyerdynamic DT880 na pokładzie.

Jest wogóle sens dokładać te parę stów i zmienić Hd2+holdegron na to cudo ?

 

PS. W Audiotraku mam LM4562NA więc można by je wykorzystać w beresie

[ramir]

Jest sens podpinać wzmak słuchawkowy klasy holdegron standard pod nowego beresa czy wystarczy ten zamontowany fabrycznie?

Słuchafony Beyerdynamic DT880 na pokładzie.

Jest wogóle sens dokładać te parę stów i zmienić Hd2+holdegron na to cudo ?

 

Holdegron jest wzmakiem wysoce transparentnym - IMHO podpinanie go pod nowego beresa mija się z celem. Lepiej kupić jakąś lampę, nawet OTL, bo masz 880.

jakie są Twoje preferencje muzyczne? czego słuchasz, na co zwracasz szczególną uwagę w dźwięku? wtedy będzie łatwiej odpowiedzieć, czy warto zmieniać Twój zestaw na 7520.

[Pitrich]

Słucham generalnie wszystkiego, oprócz ekstremalnych odmian metalu, disco polo, muzyki klasycznej i odmian rapu Głownie rock, metal, elektronika (od klasycznej w stylu Kraftferk po nowoczesną klubową). Co lubię w muzyce? nie może męczyć słuchacza (kiedyś miałem trochę inną konfiguracje i po godzinie już mnie bolała głowa). Lubie też jak instrumenty brzmią czysto i są od siebie odseparowane, nie lubię gdy wszystko zlewa się w mulistą papkę.

Generalnie na obecnym zestawie jest ok. aczkolwiek kusi mnie opcja polepszenia wrażeń odsłuchowych, tym bardziej że na forach wychwalają ten DAC pod niebiosa.

Główny zamysł jest taki: czy wzmacniacz słuchawkowy w beresie zagra lepiej niż zestaw hd2+holdegron bo jeśli to ta sama liga to wolę odłożyć gotówkę na lepsze cele

[ogorek]

Słucham generalnie wszystkiego, oprócz ekstremalnych odmian metalu, disco polo, muzyki klasycznej i odmian rapu Głownie rock, metal, elektronika (od klasycznej w stylu Kraftferk po nowoczesną klubową). Co lubię w muzyce? nie może męczyć słuchacza (kiedyś miałem trochę inną konfiguracje i po godzinie już mnie bolała głowa). Lubie też jak instrumenty brzmią czysto i są od siebie odseparowane, nie lubię gdy wszystko zlewa się w mulistą papkę.

Generalnie na obecnym zestawie jest ok. aczkolwiek kusi mnie opcja polepszenia wrażeń odsłuchowych, tym bardziej że na forach wychwalają ten DAC pod niebiosa.

Główny zamysł jest taki: czy wzmacniacz słuchawkowy w beresie zagra lepiej niż zestaw hd2+holdegron bo jeśli to ta sama liga to wolę odłożyć gotówkę na lepsze cele

 

Standardowa porada -> wypożycz Beresforda,wypożycz PCLinka modowanego przez GRADO__Fan-a i ten"lepszy" światłowód Beresforda.

 

Wiem, wiem -> ze nowy Beres ma wejscie USB ale ja jestem ciągle pod wrażeniem PCLinka i popieram separację PC od DAC-a.

 

Całość wypożyczasz i słuchasz przez tydzień. Sam podejmujesz decyzję. Albno odsyłasz (z bólem serca) albo zostawiasz (z bólem portfela)

 

Gorąco rekomenduję razem z PCLinkiem. Sprawdzisz, czy u Ciebie będzie lepiej czy tak samo z samym portem USB. Jak bez różnicy to oddasz PCLinka.

 

Ale róznica może być bardzo duża

[ramir]

Pitrich - Ogorek dobrze Ci radzi - najlepiej zrobić sobie odsłuch samemu. Chociaż nie upierałbym się z tym pclinkiem w roli transportu - w nowym beresie zasilanie po USB jest odseparowane, Grado_fan robi tam swojego free moda i efekty są bardzo dobre - szumów nie ma żadnych.

pclink ma jedną podstawową wadę - próbkowanie do 55kHz... czyli nie będziesz w stanie w pełni poeksperymentować sobie z SRC: http://www.mega-nerd.com/SRC/fb2k.html

Nie wiem jaką masz wersję dt880 (pro czy zwykłe, 2003, 2005 czy późniejsze) ale z moich (patrz stopka) beres wydobywa jedynie połowę możliwości... powtarzam to wszędzie i wszystkim - jeśli masz możliwość wzięcia do odsłuchów denonów d2000 albo wyższych, zrób to. Zapewniam Cię, że usiądziesz z wrażenia, kiedy podepniesz je pod 7520, szczególnie biorąc pod uwagę Twoje preferencje muzyczne

[Corvus5]

Mówisz, że PCLink ma próbkowanie do 55kHz, a za to połączenie po USB jest ograniczone do 48kHz/16bit (może 24bit). U siebie nie słyszę żadnej różnicy w związku z dodaniem resamplera, a byłbym ostrożny z uwagą, że może on polepszyć jakość szczególnie przy częstotliwościach, które nie są wielokrotnością.

 

Co do Denonów, to słyszałem, że nawet D5000 mają bałagan w dole pasma. Mi się to na CAL (D1000) nie podobało. Na 7520B S1 wychodziło wyraźne zasypanie pasma od niskich częstotliwości, może tylko to zasypanie było bardziej precyzyjne, więc dało się określić co to jest. Po czasie się okazało, że słuchawki cierpią na to samo, co D2000 i D5000 i odpowiednią modyfikacją można to poprawić, ale mimo wszystko na gołych słuchawkach sprzęt się nie wykazał. Może dlatego, że wyszła z tego seria eksperymentalna S1, która u mnie się nie sprawdziła. Idąc dalej, to jak brzmienie CAL mi się podoba, to czy nie powinno być bardzo dobrze z 7520?

[calluna]

Jaką róznicę zauwazyłeś miedzy S1 a gfmode?

[Corvus5]

Z tego, co się orientuję, to gfmod wyszedł później i zawiera poprawki w USB na postawie S1. Być może są to poprawki zrobione na podstawie moich spostrzeżeń. Szczegółów nie znam, a Grado Fan nie ma zwyczaju mówić o technicznych aspektach zmian. Nie słyszałem gfmod, a mój były S1 uznaję za wersję eksperymentalną.

[Pawlo]

@Pitrich:

 

Na Twoim miejscu zamiast nad 7520 pomyślałbym nad zestawem: Beresford 7510 i wzmacniacz lampowy (jakiś prostszy OTL).

Cenowo wychodzi podobnie a różnica w dźwięku powinna być na korzyść drugiego zestawu.

 

Na ostatnich meecie w W-wie ktoś porównywał moje DT880 Pro na OTLu + 7510 i na samym 7510 i stwierdził, że jednak wzmacniacz lampowy jest idealny do tych słuchawek, wnosi sporo życia i poprawia znacznie bas. Ja tą tezę mogę tylko potwierdzić

 

Z samym 7510 DT880 Pro grały strasznie płasko, więc na 7520 nie powinno być znacznie lepiej. Beyery po prostu potrzebują mocy, a sam Beresford im tego nie zapewni.