Beresford TC-7520

[Corvus5]

Robiłem dzisiaj kilkadziesiąt pomiarów 7520 do zestawienia z pewnym słabym DACiem. Wyszło kilka kwiatków, z czego największe to przesunięcie jednego kanału o jedną próbkę. Do tego pewna nieregularność potencjometru rzędu ułamka dB między kanałami zmienna przy kręceniu, harmoniczne sięgające po -60dB zależne od wyjścia. Poza tym pewne echo (ok -12dB względem sygnału) przy impulsach. Mały offset między wyjściami.

 

Badałem niestety na 16 bitach, bo nie miałem pod ręką źródła z wyjściem optycznym. W związku z tym miałem dynamikę ok 103-106dB. Urządzenie pomiarowe schodziło do ok 120dB, więc bez problemu wyrabiało się.

 

Szkoda, że nie udało mi się znaleźć źródła zniekształceń harmonicznych, byłoby łatwo je wyeliminować. Czas miałem ograniczony.

 

Sprawdzałem też wpływ obciążenia słuchawkami. Do tego dodałem mój DSP do kompensacji pojemności i przyglądnąłem się kilku rzeczom. Próba włączenia DSP z prostą symulacją GS1000 dała fatalny przebieg

 

W pewnym momencie zauważyłem też różnicę między filtrami na obu kanałach. Prostokąt. Jeden kanał po 20kHz spadał w dół, drugi był na niezmiennym poziomie.

 

Fajnie obserwuje się kiedy słuchawki obcinają zbyt głośny sygnał.

[Corvus5]

Na pierwszym i drugim przebiegu widać małe dzwonienie. Odtwarzałem wszystko jako 44,1kHz. 48kHz nie mogłem spróbować, bo program i tak mi odtwarzał to jako 44,1kHz poprzez spowolnienie. Widać, wzbudzenie na długości jednej próbki 22kHz.

 

Na trzecim przebiegu mamy zestawienie dwóch kanałów. Przesunięcie wynosi dokładnie jedną próbkę. Pojawia się amplituda między uszami. Ogólnie przesunięcie o jedną próbkę nie jest łatwo słyszalne - to jest ok 1/44 ze 180 kąta, ale może dawać przesunięcie tej pozycji o kilka stopni.

[Corvus5]

Obserwujemy tu różne harmoniczne w zależności od wyjścia: na pierwszym przebiegu wyjście "fixed", za drugim słuchawkowe. Wyjście słuchawkowe ustawione na godzinę 12. Ustawienie pokrętła ma wpływ na proporcje harmonicznych, choć nie przedstawiłem tu tego.

 

Skala 20db/działkę. Daje to nieco ponad 45dB różnicy między najwyższą harmoniczną, w przybliżeniu 0,5% od jednej harmonicznej. Po zsumowaniu może i THD 1% się uzbiera.

[Corvus5]

1. Tutaj prosty przebieg trójkąty o wysokiej częstotliwości. Przeostrzenia na małych zmianach, łagodne zejście przy dużych zmianach. Wygląda jak działanie pompy ładunków, która ma regulowany czas, choć tu dotyczy to napięcia. Stromość jest po prostu stała. Chciałoby się uzyskać trójkąt.

 

dopisek: badany przebieg wygląda na spróbkowany na 22,050kHz, więc wnioski mogą być mylne.

 

2. Nic nowego - działanie filtra dolnozaporowego w postaci szeregowo wpiętego kondensatora. Pomiar przy obciążeniu. Przebieg już wcześniej przedstawiałem, ale wykonany za pomocą komputera.

[Corvus5]

Dwa pierwsze przebiegi przedstawiają ten sam sygnał, ale FFT zrobione osobno dla każdego kanału. Widać tu zupełnie inny przebieg kolejnych harmonicznych przebiegu prostokątnego. Każda nieparzysta harmoniczna powinna mieć amplitudę podstawowej częstotliwości dzieloną przez numer harmonicznej. Pierwszy przebieg to przypomina. Drugi natomiast ma jakiś filtr już od 5kHz i na 10kHz mamy ponad 20dB (10 razy) spadek.

 

Poza tym mam szereg przebiegów pokazujących kilkuprocentową różnicę wzmocnienia między kanałami, choć chyba tylko badałem tu wyjście słuchawkowe. Wyjście głośnikowe powinno być stałe.

[Corvus5]

GF, czy w 7520 jest jakiś filtr FIR? Cyfrowy działający z wyprzedzeniem. Nie mogę używać 96kHz po optyku, bo mi karta nie pozwala, a te śmieci to może być też brak filtra, który chyba odcina ok 88kHz czy 44kHz (nie pamiętam) w górę. Przy używaniu 44,1kHz albo wychodzi jakiś upsampling, bo układ się wzbudza na 22kHz, ale pomiędzy próbkowaniem z DACa. W dodatku z wyprzedzeniem. Powstaje pre-echo.

 

Całość brzmi jak ostrzenie przez brak filtra antyaliasingowego. Próbuję ograniczać stromość, żeby nie doprowadzać do wzbudzenia, ale to drapanie jest chyba z braku odpowiedniej filtracji dla sygnału 44,1kHz. Resamplowałbym na 88kHz lub 96kHz, ale nie mam źródła, które tak gra. Może spróbuję zbudować mały filtr pod jacka, gdy będę miał kiedyś czas na lutowanie.

[Corvus5]

Próbuję przeanalizować tor sygnału na podstawie zdjęć Beresa i znaleźć przyczyny, by móc kiedyś zerwać plombę i pozmieniać. W planie mam m.in. zwiększenie pojemności na wyjściu.

 

Z danych DACa nie wynika takie źródło harmonicznych, z układu USB też. Poza tym ciekawe rzeczy dochodzą. PCM2902e jest w stanie wykorzystać HID do sterowania głośnością i ściszeniem. Coś pod panel cyfrowy lub pilot.

 

Ładne miejsce na sondę na pomiar S/PDIF z wyjścia układu USB. Może kiedyś tak pomierzę, gdy będę miał okazję. Szukam dalej źródła zniekształceń. W niektórych pomiarach wychodziły mi dziwne harmoniczne, jak od jittera. Nie były to wielokrotności częstotliwości podstawowych.

[Corvus5]

Przyczyną tego filtru cyfrowego jest filtr w DACu. Przeglądałem przebiegu z Wolfsona z Beresa i PCM ma podobne ma opcje, tyle że nie wszystkie przedstawione na przebiegach. Widać, że mam filtr w trybie "normal roll-off". "slow roll-off" nie dawałby takiego długiego echa.

 

Filter #3, the linear phase brickwall filter is the traditional/historical filter for digital audio. It is a steep filter right after 20 KHz and has been shown to produce a lot of pre and post ringing from an inpulse response. Wolfson indicates that this filter is to be used with other filters (from other components such as DSP chips) in the digital audio path. Filter #1 is the "slow roll off" filter that more modern DACs and CD players have used to remove some of the "digital hash" that have been observed in the past. The slow roll off filter reduces both the pre and post ringing of an impulse response. These two filters brickwall or fast roll-off and soft knee or slow roll-off have been the mainstay of digital audio reproduction for all these years.

 

Audio researchers have argued that pre-ringing is an un-natural effect and therefore the ear is more sensitive to this kind of distortion. They have also argued that phase distortion is not very audible.

 

za http://hifiduino.blogspot.com/2009/05/wm8741-digital-filters.html

[Corvus5]

Chciałem dzisiaj wyodrębnić kształt harmonicznych przez analizę m.in. nieliniowości przetwornika. Podpiąłem do komputera, nagrałem, przeanalizowałem i harmoniczne wyszły na poziomie ok -90dB. Ok 30dB mniejsze. Wyciąłem główny sygnał i wszelkie śmieci dochodziły do max -67dB bez konkretnego schematu. Szum. Nic mi to nie dało, nie wiem skąd to źródło harmonicznych. Musiałbym bardziej przeanalizować czy poprzedni pomiar nie był obarczony błędem w harmonicznych.

 

Postanowiłem dostroić kompensację C w wyjściu. Z wyliczeń wychodziło mi ok 68uF. Ręcznie podstroiłem i najlepiej brzmiało na kompensowaniu 80uF. Zrobiłem pomiary dla różnych wartości i wyszło, że trafiłem idealnie. Nie 100uF, nie 68uF, a dokładnie 80uF. Brzmi najlepiej i pomiarowo wychodzi najlepiej.

[jerry666]

Witam wszystkich.

Mam następujące pytanie, czy wpięcie procesora cyfrowego Behringer Ultramatch PRO SRC2496 ( http://www.behringer.de/EN/Products/SRC2496.aspx ) pomiędzy odtwarzacz DVD Denon 1730 a Beresforda 7520 ma sens, czy będzie to tylko `sztuka dla sztuki` i należy to sobie odpuścić?

[Corvus5]

Udało mi się odtworzyć schemat sekcji wzmacniacza 7520 bez otwierania, na podstawie odsłuchów. Bardzo miła konstrukcja, której znajomość może poprawić dźwięk i tak zrobiłem u siebie. Niestety wtedy wychodzą wyraźne śmieci i doszedłem do podobnego wniosku co GF w jego ostatnich modach. Śmieci są niesłyszalne na stockowym 7520.

 

Czy spotkaliście się z tym, że potencjometr bardzo tłumi sygnał? Nie wiem, czy to przez parametry pasożytnicze, czy przez konstrukcję 7520. Pomijanie potencjometru daje dobre efekty.

 

Chętni też mogą pobawić się ze zmianą współczynnika tłumienia. W moich CAL wtedy bas wyskakuje jak szalony. Przy wysokim szum wiatru brzmi jak szum wiatru, a nie jak z za koca.

[alghar]

Dziś miałem okazje posłuchac Beresford -a TC 7520 Stage 2 GFmod (modyfikowany przez GradoFan-a)w dwóch konfiguracjach.

1 - to pc jako żłódło(laptop) ,Foobar 2000,pliki flac,kabel usb, Beresford , IC Tara Labs Master ,wzmacniacz DENON 2000 AE,kabel zasilajacy do listwy Monster,Furutech FP-314Ag-II ,do wzmacniacza Furutech FP-3TS20 ,kabel głośnikowy Linn K-20,kolumny Dynaudio Contour 1.1 .PC i DAC podłączony do listwy.Dzwięk ten konfiguracji był powiedzmy " poprawny" ale wysokie tony były wyostrzone , bas poluzowany , jakieś "namiastki " planów i powiedzmy głębia .Szczególnie czego brakowało muzyce to dynamiki.Powinien zagrac lepiej z inny tańszym IC.

 

Bardzo duży w tym udział miał IC który niestety nic nie czaruje tylko przekazuje sygnał bez upiększania i maskowania .Potrafił pokazac jak gra żródło.Obnażył jakim zródłem jest mój laptop:(.W innym systemie po wpięciu go w system "rozłożył" i pokazał jak naprawdę gra a system wart coś z 8kzł.Po wpięciu innego IC było juz "lepiej" ale to pokazało jak inny IC potrafi maskowac niedociągnięcia w systemie.

 

2 - to system , jako zródło był cd Philips CD 614, coaxial IXOS 101 podpięty pod Beresford-a ,IC Tara Labs Master ,wzmacniacz DENON 2000 AE,kabel zasilający do listwy Monster FP-314Ag-II ,do wzmacniacza Furutech FP-3TS20 ,kabel głośnikowy Linn K-20,kolumny Dynaudio Contour 1.1 . Tutaj od razu było słychac przyrost dynamiki ,pojawiły się plany, głębia , bas stał się zwarty, kontrolowany,wysokie stały się "aksamitne" i bez wyostrzeń.Dzwięk nie męczył , słuchało się tego z przyjemnością .

Myślę że DAC w tej konfiguracji tworzy zródło za około 3 k zł.Mam starą juz wersję Stage 2( chyba jako pierwszy miałem Stage 2),następne są już ponoc lepsze szczególnie poprawiono wejście usb ale to za jakiś czas zweryfikujemy bo ma przyjechac niedługo Beresford Cayman .W ramach eksperymentu jaki mamy prąd w sieci podłączyłem tylko DAC do zwykłego ściennego gniazdka ,reszta jak w systemie 2 pod listwą . Niestety powstał od razu "chaos" w pozycji żródeł,pogorszył sie trochę bas .Podziękowania dla Jarka.

[jimy21]

Mam obecnie Beresford TC-7520 GFmod2. Jest podpięty pod USB laptopa i pod monitory aktywne, czasem CAL!.

Zastanawiam się nad zmianą na wersję Caiman. Czy ktoś z tu obecnych porównywał te wersje DAC'a? Jakie wrażenia?

 

PS. Mam takie pytanie czy u Was też przycisk Power tak kiepsko działa? Bo u mnie nie zawsze "łapie".

PS2. Czy macie podłączonego DAC'a prosto do gniazda sieciowego, czy przez listwę? Czy jest jakaś listwa która nie będzie tak zamulała tego sprzętu? Bo jednak stwierdzam, że prosto z gniazdka brzmi najlepiej, ale znowu przepięcia...

[jimy21]

Mam obecnie Beresford TC-7520 GFmod2. Jest podpięty pod USB laptopa i pod monitory aktywne, czasem CAL!.

Zastanawiam się nad zmianą na wersję Caiman. Czy ktoś z tu obecnych porównywał te wersje DAC'a? Jakie wrażenia?

 

PS. Mam takie pytanie czy u Was też przycisk Power tak kiepsko działa? Bo u mnie nie zawsze "łapie".

PS2. Czy macie podłączonego DAC'a prosto do gniazda sieciowego, czy przez listwę? Czy jest jakaś listwa która nie będzie tak zamulała tego sprzętu? Bo jednak stwierdzam, że prosto z gniazdka brzmi najlepiej, ale znowu przepięcia...

 

 

edit/ 20011/01/09

 

Niezwykle żywotne jest to forum... :/

[Marcin Zaremba]

Bardzo jest żywotne, ale widocznie nikt nie zna odpowiedzi na postawione przez Ciebie pytanie...

[Milo]

Witam, przepraszam że odgrzebuję (po ponad roku) temat, ale to chyba najodpowiedniejsze miejsce.

Patrząc po tym co ma beres w środku nie widziałem nic co by przypominało zegar, ani też na żadnym układzie nóżka z wejściem pod zewnętrzny clock nie jest obstawiona, co chyba znaczy że DAC dostosowuje się do zegara źródła (w moim, jak chyba większości, przypadków- komputera), co nie wydaje się być najlepszym rozwiązaniem. Czy ktoś próbował zamontować beresowi jego własny zegar do taktowania sygnału?

[jimy21]

Bardzo jest żywotne, ale widocznie nikt nie zna odpowiedzi na postawione przez Ciebie pytanie...

 

Aż mi się nie chce wierzyć, że nikt nie porównywał Beresforda TC-7520 GFMod 2 albo 3 do nowszego Caimana... :]

Zwłaszcza jeśli chodzi o grę przez USB.

[Corvus5]

Mógłbym porównać, ale na swój egzemplarz czekam 7 miesięcy z naprawy i chyba prędzej coś innego kupię.

[Milo]

Jeśli chodzi o grę z usb to tc-7520, szczególnie z innymi wzmacniaczami operacyjnymi niż stockowe, ma szanse zagrać lepiej. Myślę tak, ponieważ z tego co gdzieś widziałem to częścią modyfikacji GF jest pociągnięcie zasilania dla kostki przyjmującej sygnał z USB z zasilania beresa zamiast z komputera. Jednym słowem będziesz miał lepszy (czystszy o zakłócenia z zasilacza komputera, a to podobno sporo) sygnał idący na słabszy niż w Caimanie DAC. Na koniec podkreślę jeszcze raz, że dużą poprawę zyskasz samą zmianą operacyjnych na np. lm4562 czyli takie jak w Caimanie.

[Corvus5]

Po samym pclinku jest odrobinę lepiej, czyli zmiana z tragicznego na prawie tragiczne. Ten sam pclink w lampucerze gra słabo, a zamiast pclinka emu0404 gra już dobrze. Stąd domyślnie (albo po poprawkach, nie wiem) 7520 gra po optyku kiepsko, a po USB bardzo kiepsko.

[voi12]

Witam

Wczoraj, w ramach walki z nudą, zabrałem sie za przerabianie juz przerobionego beresforda 7520 GF mod 2. Mod robiony trochę na chaosa, ale dał spektakularne rezultaty. Zaczęło się od wymiany op ampa ad 275 w sekcji słuchawkowej, którego tam wcześniej wcisnąłem, na LM 6172 (moim zdaniem jeden z lepszych scalaków na rynku-barwa, szybkość, wybrzmienia, kontrola). Teraz mam LM'y zarówno w sekcji pre jak i słuchawkowej. Wokół scalaków zauważyłem masę (12 szt ) badziewnych kondensatorów o rodowodzie w najlepszym przypadku środkowych Chin. W międzyczasie pozbywałem sie dvd playera sony 930QS, wypełnionego masą dobrych kondensatorów (ELNA SILMIC I ARS) o odpowiednich parametrach, więc chwila zastanowienia i do dzieła. Kondensatory zmieniły "żywiciela", widać bardzo przypadł im do gustu bo odwdzięczyły się cudownym dżwiękiem. To co się zmieniło to wybrzmienia, teraz kończą się zgodnie z wolą realizatora płyty, mikrodynamika, precyzja, szybkość, masa "planktonu dźwiękowego", a wszystko to bez wyostrzania, dźwięk jest wręcz jedwabisty. Nie mogę oderwać się od słuchania "beresa" ma teraz taki powab. Wniosek jest następujący, DAC ma duży potencjał, myślę że można spokojnie dojść do ver 9 mk VII

Dodam jeszcze, że nie słucham po USB. Transportem cyfrowym jest audiotrak prodigy 192, cyfra idzie po coaxialu ultralinka, drugi coax w beresie zajęty jest przez CD.