Metal

[javacris]

Dobe dobre hehe tekst wymiata :DD

mimo, że sam byłem/jestem metalem, to zgadzam się z tą opinią (poza długimi włosami które na koncertach się przydają do wyżej wspomnianego machania- nie wiem jak to jest ale mi się sam łeb rwie do tego ). Wg mnie najgorsze są te niunie z makijażem czarno- groteskowo-białym plus kolce i płaszcz skórzany w lipcu na grzbiecie + wysokie glany.

[ignacy]

Czytałem jakiś czas temu - trafne :)Ale ja staram się odcinać od tej całej "otoczki".

[pavlitto]

Ostatnio coś fajnie mi się słucha Blink182...

[Caleb]

Ostatnio coś fajnie mi się słucha Blink182...

to chyba zly temat wybrales zeby sie tym pochwalic .

(poza długimi włosami które na koncertach się przydają do wyżej wspomnianego machania- nie wiem jak to jest ale mi się sam łeb rwie do tego tongue.gif).

u mnie wystepuja podobne objawy podczas koncertow...

Wg mnie najgorsze są te niunie z makijażem czarno- groteskowo-białym plus kolce i płaszcz skórzany w lipcu na grzbiecie + wysokie glany.

nie... najgorsze sa cale na czarno, otyle , z ekstremalnie mocnym makijazem - az strach patrzec... a propos "niuni" to niektore sa fajne

[Rafal2!omu$$]

Ej a macie coś dobrego z power metalu bo kolega mi zapodał jakis hammerfall i to jest takie sztuczne i w ogole ich wokal upada. To nie to co Korn :/

[Gość badnewz]

hammerfall to speed metal a nie power metal...jak lubisz korna to poewr metal sobie daruj..zbyt 'pedalskie " ci sie to wyda...sprobuj z zespolem Slipknot, Hostile Breed

[javacris]

słyszałem kiedyś, nawet mam jedną płytę hehe ale mi nie podchodzi takie granie- zbyt to piskliwo- maidenowskie IMHO ofcoz...

co jest warte uwagi z power metalu...?

[Rafal2!omu$$]

Slipknota mam całą dyskografie. A korna lubie ale to jest chyba hard rock xD z korna mi tylko o wokal chodziło bo jest świetny tak samo jak w rammsteinie a ten Hammerfall - Hearts On Fire (teledysk) co mam to faktycznie taki edzio pedziowy. to mi sie kojarzy z Modern Talking xD o tak są oni ubrani i jeszcze ten spiew haha

[Gość badnewz]

korn to nu-metal z krwi i kosci...taki rap....szukaj w kategoriach na wikipedii (pomaga w kategoriach industrial metal, nu-metal, alternative metal

 

btw: posłuchaj zespolu Otep ( nie pomyl z Opeth), Mudvayne

[ignacy]

hammerfall to speed metal a nie power metal...jak lubisz korna to poewr metal sobie daruj..zbyt 'pedalskie " ci sie to wyda...sprobuj z zespolem Slipknot, Hostile Breed

 

To jest power i koniec. Żaden tam speed metal. Dyskusji na ten temat nie toleruję Metal Archives nie kłamie.

[Gość badnewz]

co do teledyskow - takie czasy byly popatrz na ówczesne teledyski Manowara albo Panthery

[Gość badnewz]

a propos tej litanii co do irytujacych rzeczy...mnie najbardziej wkurzaja goci....a raczej gotki

[White Haven]

Z power metalu: Blind Guardian (my number uno ), Nigtwish (bardzo ciekawe teksty), Monowar (Warriors of the world - jazda bez trzymanki ), Rhapsody (fajne o ile nie zaczynają nawijać po włosku ), Tristania (bardzo dobry wokal), Skiltorn (oryginalne, dodali piszczałki i szkockie rytmy, wokal taki sobie) JAk sobie jeszcze coś przypomne to dopisze. (o Hammerfallu nie wspominam bo z twojego tekstu wynika że ci się średnio spodobał)

[Gość badnewz]

Skiltron

[White Haven]

literka mi się omsknęła

[KeNNy]

Słyszał ktos nową płytę Machine Head-The Blackening??

Kawał porządnego grania.Bardzo mi się podoba.Jeszcze nie spotkałem się z negatywną oceną tego albumu przez kogoś.

Może tu się taki ktoś znajdzie...

[Gość badnewz]

mi Machine Head ogólnie nie podchodzi...za mało ognia w tym...z resztą...większość tego co wydaje Roadrunner jest jakby "takie samo"

 

{edit}....oooo...iwdze cover Metallicy...trzeba będzie posłuchać...

[Rafal2!omu$$]

(o Hammerfallu nie wspominam bo z twojego tekstu wynika że ci się średnio spodobał)

faktycznie nie zaimponował mi ten zespoł, ale pare elementow ma dobrych. Głownym mankamentem jest to, ze jest to POWER metal a brakuje temu zespoiłowi właśnie mocy

 

A do zamknietego przez KHRoN'a tematu to nie chodziło tam o to ktory odtwarzacz jest najlepszy tylko chodziło o zgrywanie muzyki i o biblioteke. chyba nie powiesz mi ze w JetAudio albo w Foobarze jest lepsza biblioteka niż w WMP 11?? Jeżeli chodzi o dzwiek to faktycznie foobar mi najbardziej odpowiada, Jetaudio potrafi odtworzyć nie pobrane do konca pliki no i musze go mieć z uwagi na mojego playerka. :/

[Gość badnewz]

bo to zależy co uważasz powerem...jesli uważasz korn za band z dużym powerem to jesteś bardziej po tej stronie co ja...ja za moc w metalu uważam perkusję z Vader`a albo Decapitated...możesz też popróbować z tymi zespołami...ale chyba to będzie za duże mięso jak na początek

 

btw; mi chodziło o jakość brzmienia, które JetAudio i foobar imho mają najlepsze

btw2; sądze że cytat który przytoczyłeś był adresowany do javacrisa ( btw: świetny avatar panie javacris )

[KeNNy]

No nie wiem to, że ta płyta ma za mało ognia to jedna z rzeczy których o niej nie można powiedzieć.

Niektórzy mówią nawet, że to "Master of Puppets" naszch czasów (jak wspomniałeś jest nawet cover z tej płyty).

Posłuchaj, nie pożałujesz.

[Rafal2!omu$$]

No a tam właśnie tyczyło się biblioteki. A co do powera to chyba jestem bardziej po tej stronie co Ty. No i te zespoły co zapodałeś są na prawde fajne Ten mudvayne (taki bardziej stateczny) z kolei Otep np: Battle Ready juz wiecej krzepy ma

[Gość badnewz]

i właśnie to co określam "ogniem" nie występuje w MoP`ie...dla mnie Master of Puppets to taka płyta na czas refleksji

 

nie omieszkam przetestować płyty choćby z tego względu ,że brakuje mi nowości

[Gość badnewz]

do rafalziomusia : sprobuj np. Attitude sepultury, ratamahata,roots bloddy roots, refuse/resist , territory w.w zespołu

[KeNNy]

The Blackening nie jest raczej płytą "na czas refleksji".

Z resztą przesłuchasz to sam zobaczysz.

Powiesz jak wrażenia.

[Caleb]

nie wiem czy sie juz przewinelo tutaj w tym temacie, ale czy sluchaliscie moze polskiego zespolu - riverside? jak mi kolega puscil to pomyslaelm - jak te spokojniejsze fragmenty opetha z blackwater park. przed chwila siostra do mnie do pokoju weszla jak sobie sluchalem riverside'a i mowi "oo, opetha sluchasz ". tak wiec polecam wszystkim maniakom opetha - szczegolnie damnation

 

a propos blackening to sluchaelm troszke, ale zachwycic mnie nie zachwycila - moze dlatego, ze tylko burn my eyes mi sie podoba . czekam jednak na loseless, bo do komputera to mam podlaczona jakas chinska noname'owa "miniwieze", wiec tez wrazenia o wiele gorsze...