Skocz do zawartości

Mp3 I Ogg Proszę O Porównanie ! ! !


djtomas

Rekomendowane odpowiedzi

lamerskie pytanie: płytki, które masowo ściągam z neta są przeważnie w 160/196 kbps. Zawsze je z myślą o 128/256 MB-owych playerkach "uszczuplam" do 128 kbps (wiadomo - najoptymalniejsze rozwiązanie). Czy w drugą stronę to też działa? Ze 128 do wyższych wartości? Czy podczas "uszczuplania" nie traciło się czegoś, czego później nie mozna odzyskać zwiększając framerate.

Co złego, to nie ja. Dzięki za odp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiście, że tracisz .... Powiem więcej - jak masz ściagać 160-192kb/s a potem przerabiac na 128 to duzo lepiej będzie jak od razu będziesz się zaopatrywał w 128 bo po podwojnej kompresji dźwięk jest dużo gorszy niż po pojedyńczej ( a tak wogle nie powinno się w przypadku mp3 i innych formatów stratnych używać słowa kompresja ..... bardziej na miejscu była by konwersja ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lamerskie pytanie: płytki, które masowo ściągam z neta są przeważnie w 160/196 kbps. Zawsze je z myślą o 128/256 MB-owych playerkach "uszczuplam" do 128 kbps (wiadomo - najoptymalniejsze rozwiązanie). Czy w drugą stronę to też działa? Ze 128 do wyższych wartości? Czy podczas "uszczuplania" nie traciło się czegoś, czego później nie mozna odzyskać zwiększając framerate.

Co złego, to nie ja. Dzięki za odp.

 

 

 

Definitywna odpowiedz NIE!

 

 

Nie da się zrobić czegoś z niczego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kompresja stratna - jak sam nazwa wskazuje - wiąze się z

bezpowrotną stratą informacji , więc dekodowanie w górę na

wyższy bitrate z niższego nie ma sensu.

(chyba że konkretny player nie odtwarza takiego formatu np. ogg

- wtedy konwersja jest niestety konieczna)

 

Także dekodowanie pliku z jednego kodeku (np MP3) na inny (np. WMA)

wiąże się z uszczerbkiem jakości dzwieku.

 

Chyba że masz tzw format bezstratny - lossess format ->>

FLAC, Apple Lossless , AIFF , APE, ATRAC Lossless

- wtedy możesz go zamienić nawet na WAV bez jakiejkolwiek straty . ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety również mam bardzo duzo plyt w mp3 od 128 do 192 VBR, nie licząc pojedyńczych przypadków (Loseless) ale po przeczytaniu całego wątku jeszcze bardziej utwierdziłem się w tym żeby "inwestować" we FLAC's --> OGG Q5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze moje trzy grosze ;)

 

z tego co zauważyłem, w większości przypadków różnica między Q5 a Q6 jest żadna albo niewielka - a to jednak jakaś oszczędność miejsca jest :)

 

kompresja powyżej Q7 jest bezcelowa, co potwierdzą nawet wybredni słuchacze

 

ale inna sprawa, że mając np. T10, T20, T30 czy H10 Jr. i kompresując do Q10, można się czuć jak słuchając muzyki w formacie "lossless" :) różnica między Q10 a prawdziwym lossles jest właściwie kompletnie pomijalna, kompresja jest wtedy minimalna :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale inna sprawa, że mając np. T10, T20, T30 czy H10 Jr. i kompresując do Q10, można się czuć jak słuchając muzyki w formacie "lossless" :) różnica między Q10 a prawdziwym lossles jest właściwie kompletnie pomijalna, kompresja jest wtedy minimalna :)
No i żeby poczuć różnicę pomiędzy Q10 a Flac trzeba mieć naprawdę dobre słuchawki i przenośny odtwarzacz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja o tych dwóch formatach wiem tyle, że kiedyś miałem linkinów reanimation w 6-kanałowych ogg i ani nie odtwarzał ich mój player iaudio g2, chociaż odtwarza ogg, ani nie dalo się przegrać na mp3(wiadomo-tylko 2 kanały), no i oczywiście na płytę audio też nie:P wkurzające, ale co tu kryć.. ogg jest lepsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najpierw robi się downmix 5.1 -> 2.0 (stereo) - można to zrobić na różne sposoby, jedne mają naprawdę dobrą jakość inne po prostu dobrą... nawet foobar2000 0.8.3 ma wtyczkę 5.1->stereo

 

... a potem kompresuje ponownie do dowolnego formatu lub zostawia jako nieskompresowany plik WAV (stereo)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Jak przerzucę z płytki CD audio muzę na mp3 128kbps i na ogg 128kbps to która muza zajmie mniej miejsca i która będzie lepszej jakości?

 

POzdr.

 

z tego co pamiętam kiedyś to jak porównywałem mp3 i ogg to w tym ogg było mniej basów niż w mp3 i dlatego wole mp3, może się myle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Jak przerzucę z płytki CD audio muzę na mp3 128kbps i na ogg 128kbps to która muza zajmie mniej miejsca i która będzie lepszej jakości?

 

POzdr.

 

z tego co pamiętam kiedyś to jak porównywałem mp3 i ogg to w tym ogg było mniej basów niż w mp3 i dlatego wole mp3, może się myle.

 

 

Mylisz sie - ogg lepiej przenosi równierz basy. Jedyny warunek to korzystać z najnowszej oficjalnej wersji a nie z plugina do nero niewiadomego pochodzenia ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najpierw robi się downmix 5.1 -> 2.0 (stereo) - można to zrobić na różne sposoby, jedne mają naprawdę dobrą jakość inne po prostu dobrą... nawet foobar2000 0.8.3 ma wtyczkę 5.1->stereo

 

... a potem kompresuje ponownie do dowolnego formatu lub zostawia jako nieskompresowany plik WAV (stereo)

 

może mi ktoś powiedzieć jak to zrobić, bo nie mogę znaleźć tego w foobar2000..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przypadku 256 MB pamięci wielu płyt się nie wgra do playerka. Pytanie: czy duża jest różnica jakościowa pomiędzy muzyczką skonwersowaną do 128 kbps mp3 MPEG Layer-3 a taką .wma (Windows Media Audio 9.1 (bliska jakości CD 64 kbps). Pojemność dwa razy mniejsza, ale nie miałem jeszcze okazji sprawdzić w słuchawkach.

Jaki program i konwersję proponujecie w przypadku 256 MB pamięci?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj po raz pierwszy zripowałem oryginalną płytkę CD do QGG, odrazu Q10. Różnica jest ogromna, teraz wydaje mi się, że na mp3 seplenią a nie spiewają. Wogóle na ogg mamy większą szczegółowość i instrumenty brzmią a nie wydają z siebie dźwiekopodone odgłosy. Muzyczna ekstaza !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość Jacques La Fey

test dla ~160 kbps:

założenia: użycie najpopularniejszych kodeków z minimalną modyfikacją, osiągnięcie pliku ze zmiennym bitrate, o średnim bitrate jak najbardziej zbliżonemu 160 kbps (1/2 maksymalnego bitrate dla mp3)

 

 

 

WAV:

 

file name: Hall of the Mountain King.wav

size: 35,20 MB (36 917 036 bytes)

duration: 3:29:280

 

codec: PCM

sample rate: 44100 Hz

channels: 2

bits per sample: 16

kbps: 1411

 

graph (606 KB)

 

 

 

OGG:

 

file name: Hall of the Mountain King.ogg

size: 3,66 MB (3 843 208 bytes)

duration: 3:29:280

 

codec: Vorbis (Xiph.Org libVorbis | 20050304) (foobar2000 v0.9.3 beta 4, preset Q5)

sample rate: 44100 Hz

channels: 2

bits per sample: 16

average kbps: 147 (nominal: 160)

 

graph (582 KB)

 

 

 

AAC:

 

file name: Hall of the Mountain King.m4a

size: 4,02 MB (4 216 897 bytes)

duration: 3:29:280

 

codec: AAC (LC) (iTunes v6.0.5.20, QuickTime 7.1)

sample rate: 44100 Hz

channels: 2

bits per sample: 16

average kbps: 159 (nominal: 160)

 

graph (572 KB)

 

 

MPC:

 

file name: Hall of the Mountain King.mpc

size: 4,10 MB (4 305 036 bytes)

duration: 3:29:280

 

codec: Musepack (mppenc --Alpha-- 1.15) (Easy CD-DA Extractor 9.1, preset: Standard)

sample rate: 44100 Hz

channels: 2

bits per sample: 16

average kbps: 165 (nominal: 160)

 

graph (532 KB)

 

 

 

WMA:

 

file name: Hall of the Mountain King.wma

size: 4.04 MB (4 236 923 bytes)

duration: 3:29:280

 

codec: WMA 9.2 (2 pass VBR) (Ulead VideoStudio 9, preset: custom profile)

sample rate: 44100 Hz

channels: 2

bits per sample: 16

average kbps: 158 (nominal: 160)

 

graph (553 KB)

 

 

 

MP3:

 

file name: Hall of the Mountain King.mp3

size: 4,22 MB (4 427 090 bytes)

duration: 3:29:280

 

codec: MP3 (Lame 3.97 B) (foobar2000 v0.9.3 beta 4, preset: V4, fast)

sample rate: 44100 Hz

channels: 2 (joint-stereo, mid side)

bits per sample: 16

average kbps: 169 (nominal: 165)

 

graph (539 KB)

 

 

 

 

 

Zaskakujące jest to, że im mniejszy rozmiar (nie licząc Wav), tym jakość jest lepsza. W przypadku Wma kompresja do zakładanego bitrate okazała się dość mozolna jednak jakoś się udało. Test zostanie uzupełniony o prędkość kompresji, lub ta prędkość znajdzie się w najbliższych testach.

 

Jak można było się spodziewac prym wiedzie Ogg, mimo najwyższej kompresji zachowuje najszerszą scene barw, porównanie jej do sceny Mp3 daje do zrozumeinia, że ten format powinien już dawno zostać wyparty przez Ogg czy też porównywalne Aac. Wma jak na Windowsowski kodek wypadł dobrze i nadaje się do użycia w przenośnych odtwarzaczach, które nie obsługuja Ogg i Aac. Jego największą wadą jest nieprzewidywalny bitrate (dla VBR) w przypadku użycia standardowych ustawień. Format Mpc jak wiadomo jest całkowicie bezużyteczny, użyłem fo tylko dla porównania. Mp3 jak wcześniej wspomniałem powinno dawno trafić do kosza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności