Skocz do zawartości

Alternatywa dla HD 25-1


fallow

Rekomendowane odpowiedzi

Spójrzcie na charakterystykę RS1. W okolicy 2 kHz jest taki pik, a później pow.8-12 kHz kilka równie niepokojących, że to po prostu nie może neutralnie reprodukować sygnału podawanego przez elektornikę.

 

Weźcie też pod uwagę, że nawet tanie słuchaweczki portable takie jak PX100 mają uczciwszą charakterystykę. Nawet nierówne KPP też nie szaleją tak na górnej średnicy jak Grado. Zerknijcie za to na wykres K701, płaski jak stół, jedynie góra lekko opada i to faktycznie słychać, za to w RS1 usłyszymy dokładnie coś odwrotnego, co niekoniecznie będzie bardziej strawne w odbiorze, a już napewno nie monitorowo neutralne.

graphCompare.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 483
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Spójrzcie na charakterystykę RS1. W okolicy 2 kHz jest taki pik, a później pow.8-12 kHz kilka równie niepokojących, że to po prostu nie może neutralnie reprodukować sygnału podawanego przez elektornikę.

 

Weźcie też pod uwagę, że nawet tanie słuchaweczki portable takie jak PX100 mają uczciwszą charakterystykę. Nawet nierówne KPP też nie szaleją tak na górnej średnicy jak Grado. Zerknijcie za to na wykres K701, płaski jak stół, jedynie góra lekko opada i to faktycznie słychać, za to w RS1 usłyszymy dokładnie coś odwrotnego, co niekoniecznie będzie bardziej strawne w odbiorze, a już napewno nie monitorowo neutralne.

 

Charakterystyki pasma przenoszenia sluchawek ktore chce kupic, ogladalem juz na headphone.com wiele razy :) i jestem swiadomy "co tez tam sie dzieje".

 

W ramach uscislenia - to nie RS1 jest obiektem zainteresowanie lecz RS2.

RS2 nie jest "tak natarczywe" jak RS1.

 

Patrzac na to z jednej strony - papier zniesie wszystko, patrzac z drugiej - tez zastanawiam sie troche nad wykresem Grado i nie mozna dojsc do wniosku, ze to sa tak swietnie zbalanswone sluchawki...no ale moment, przeciez o to wlasnie chodzi w Grado ? Maja byc zywiolowe, czasem "zakolic w uszy", emocjonalne i omijajace charakterystyke np. HD 650, mniej przewidywalne ...przynajmniej tak to zrozumialem :)

 

Zauwazylem, ze Ty (RolandSinger) wybrales np. bardziej podkoloryzowujacego playera (V39) a ja mniej (Clix2). Za to w takim razie chyba ciagnie Cie bardziej w naturalniej grajace sluchawki. U mnie czasem jest odwrotnie. Te sluchawki maja grac z ESI Julia, w tej chwili przejsciowo takze z Presonusem HP4. Julia nie gra na pewno widowiskowo, raczej szczegolowo i analitycznie, czasem blysnie tu i tam. Chcialym miec kilka opcji odnosnie sluchawek. Grajace po prostu w rozny sposob. Powoli kompletuje taki zestaw.

 

Zeby zrownowazyc fun factor i nie odejsc za daleko od wiernosci zastanawiam sie wlasnie czy sprawdzilyby sie tutaj RS2.

 

To porownanie do pewnych cech UM2 w recenzji ze strony Grado wydalo mi sie troche chybione. UM2 owszem graja cieplo, ale przede wszystkim koncertowo i maja ta duza naturalnosc brzmieniowa wsrod IEMow. Nie liczac juz wszystkich wad.

 

Grado chyba nie slysna z naturalnosci brzmieniowej wsrod wiekszych sluchawek ? Raczej fun factor i granie "a'la prezentacje live" ? plus pewne cechy tzw. "unikatowosci" prezentacji :)

 

Tak czy siak, tutaj kwestia doboru sluchawek pod Julie i wzmacniacz jest tez decydujaca. Wszak nie same sluchawki przenosza muzyke. Czego z reszta przeciez kazdy jest swiadomy :)

 

Ja po ostatnich rozwazaniach mam juz taki metlik w glowie, ze najchetniej wybralbym sie do sklepu gdzie mozna posluchac RS2, HD 650 oraz DT 880 i HD 600. Probuje na taki trafic.

 

Pewnie gdybym mial wszystkie 3, chcialbym polaczyc ich cechy...co oczywiscie znow nie jest mozliwe :)

 

Tak czy siak, mysle ze HD 650 bedzie bardziej zblizony sposobem grania do E500 - zrownowazeniem i deliktanoscia. DT 880 z charakterystyk wydaje sie byc pomostem miedzy Sennheiserami a w pewien sposob Grado. To mial byc w sumie moj pierwotny wybor. ( Nie bijscie za porownywanie do IEMow, chodzi raczej o sam "sposob" niz bezposrednie porownanie)

 

Tak czy siak dzieki za coraz to kolejne i kolejne uwagi :) Jak juz powiedzial Getz, wszystkie te sluchawki nie sa zle, kazdy model zagra nieco inaczej z roznym sprzetem i w kazdym pewnie bedzie mozna trafic na cos co blysnie w inny sposob... :)

 

BTW. Oczywiscie w dobrze zbalansowanych sluchawkach bez iskierek i wodotryskow tez mozna sie gleboko zakochac :)

 

Idealne pod katem naturalizmu bylyby takie - o ktorych by sie zapomnialo, ze slucha sie za ich pomoca muzyki - idealnie transparentne, nie dodajace nic od siebie.

Poniekad w taka wlasnie strone zmierza ACS T2, pewnie tez HD 650 podaza w tym kierunku...

 

Musze jeszcze zapolowac na porownanie 600 z 650 i DT 880 PRO.

 

 

Ostatnie pytanie w ramach DT 880. Wiem, ze sa wersje 2005, 2006 i PRO. W 2006 poprawiono reprodukcje basu. Jak sie ma do tego wersja PRO ? :D

 

Ostatni o ostatnich dodatek. Jest jeszcze kwestia zrodla :) Pomeczylem troche Majkela aby zalapac sie na Moonlighta w wersji destkop kiedy bedzie mial czas by go zrobic, jednak teraz na pewno poki co bedzie to Julia i Presonus. O ile HD 600/650 nie sa tak wybredne jak DT 880, Majkel mowi ze RS2 tez nie sa bardzo wybredne to wlasnie troche obawiam sie czy moj zestaw podola DT 880. Do Juli nie mam zastrzezen, bardziej chodzi mi o wzmacniacz. Po wglebieniu sie (czytaniu) i odsluchu ostatnio na jednym z mozna powiedziec juz calkiem w porzadku wzmacniaczy lampowych, jakos bardziej sklaniam sie w strone tranzystorow ewentualnie hybrydy. Tak czy siak ...sprobowac mozna, pozniej mozna dozbierac na inny/lepszy wzmacniacz.

 

Ostatniejszy dodatek:): Ciekawe co tez Majkel powie nt. HD 25-1

 

Dla zabawy:

 

RS1 vs RS2

RS2_RS1.png

 

RS2, DT 880, HD 650 i K701

team1.png

 

Ten sam team ale K701 zastapione HD 25.

team2.png

 

PS. HD 25 tez specjalnie zrownowazone na tle reszty nie sa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spójrzcie na charakterystykę RS1. W okolicy 2 kHz jest taki pik, a później pow.8-12 kHz

kilka równie niepokojących, że to po prostu nie może neutralnie reprodukować sygnału podawanego przez elektornikę.

 

Charakterystyki pasma przenoszenia sluchawek ktore chce kupic, ogladalem juz na headphone.com wiele razy i jestem swiadomy "co tez tam sie dzieje".

 

Nie ukrywam że sam bardzo lubię wykresy charakterystyki przenoszenia słuchawek :D

, ale mam tez świadomosć że nie nie można w pełni na nich polegać .

 

Majkel nie tak dawno uczulał nas , że przy metodzie którą Head-room dokonuje pomiarów

(a są one wykonywane przy pomocy sztucznej głowy Neumana , pierwotnie zaprojektowanej

do kalibracji mikrofonów , a także rejestracji binauralnych ) przy nieodpowiednim doborze

charakterystyki mikrofonów ,ich nieoptymalnym wysterowaniu czy wreszcie braku odpowiedniej

korekcji przy opacowywaniu tych danych, zwłaszcza w pasmie powyżej 1kHz , otrzymany w ten sposób

wykres może być bardzo daleki od rzeczywistej charakterystyki częstotliwościowej . :(

 

Niestety , obawiam się że w przypadku grafów z Headroomu , wiele z tych zastrzeżeń jest bardzo

na rzeczy , i zwłaszcza dla góry pasma przenoszenia taki wykres jest nie tyle przybliżeniem

charakterystyki dzwięku konkretnego modelu czy konkretnego przetwornika

, co odbiciem wpływu akustycznego muszli słuchawkowej na mikrofon rejestrujacy :huh:

 

A że większość firm stosuje identyczną geometrię muszli dla sporej części swoich produktów

, jeżeli wykonamy wykresy nałożonych na siebie różnych modeli Sennheisera , Grado czy AKG

bez trudu będziemy mogli wychwycić rodzinne podobieństwo , spowodowane prawdopodobnie

przede wszystkim właśnie tym właśnie czynnikiem . :(

 

AKG.JPGSenn.JPGgrado.JPG

 

Dlatego muszę przyznać Majkelowi rację - wykresy te należy traktować bardzo ostrożenie

, bo wygląda na to że na ich podstawie zawodowy inżynier dzwieku pewnie więcej by mógł powiedzieć

o charakterystyce sztucznej głowy ( i zainstalowanych w jej środku mikrofonów ) , niż o samych słuchawkach. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z wykresow wynika, ze najmniej zrownowazone to sa RS1, a wtoruja im RS2, pozniej DT880, pozniej K701, pozniej HD25, pozniej HD650. dziwi mnie troche taki przebieg wydarzen, jako ze o HD650 czytalem niejedna opinie, ze maja bas jak ze studni. a tak patrzac na wykresy impedancji to grado raczej niewiele wzmak w brzmieniu nie zmienia, hd25 podobnie, k701 nie wchodzi mi wykres to nie wiem, dt880 raczej wskazany dobry wzmak, hd650 wrecz wymagany potezny wzmacniacz, wiec moze faktycznie np hd650 byly testowane na slabych wzmacniaczach i stad te niepochlebne opinie. bo patrzac na wykres impedancji hd595 to ona tez sie mocno waha w zakresie basu i faktycznie bezposrednio z playera bas maja "ze studni", ale juz cmoy to uspokaja

 

edit: zapewne jest tak jak mowi majkel i ty getz, ale ja lubie sobie poteoretyzowac :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego swiadomosc tez mam Getz :)

 

I wiem, ze to pomiarow z headroom mozna miec wiele zastrzezen.

Jednak oprocz rozmow na forum(forach), opini w necie, czy wykresow z headroom gdzie po prostu jest dobra baza - nie mam czym sie sugerowac.

Ciezko mi jest namierzyc sklep w mojej okolicy gdzie moglbym posluchac rownoczesnie tych samych modeli. Bardzo ciezko.

Sluchanie wyrowkowo roznych modeli w roznych sklepach na roznych zrodlach i wzmacniaczach mysle, ze po prostu mija sie z celem.

 

Opieram sie na tym (opinie, wykresy) w pewnej ograniczonej mierze, bo po prostu nie mam (nie znam) za bardzo alternatywy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam sie tez nad jedna sprawa. Kwestia mojego zrodla jeszcze w tej chwili.

 

O HD600 i 650 przeczytalem rozne opinie nt. ich napedzania i wybrednosci. Niekiedy, ze nie sa dosc wybredne, a niekiedy ze wrecz bardzo i najlepiej miec wzmacniacz ktory poda im dzwiek a'la lampa.

Generalnie wszyscy pisza, ze wybredne sa takze DT 880 Pro.

o AKG K701 juz nie wspomne, ale one od poczatku sa poza kregiem moich zainteresowan.

Wiec wynika z tego, ze najmniej wybredne sa RS2 ? :)

 

Chce jeszcze nadmienic, ze zamierzam pomeczyc Majkela o desktopowoego Moonlighta po jego powrocie, ale w tej chwili bedzie to ESI Julia i Presonus HP4

 

Jakis tam poglad na Julie -> http://www.digit-life.com/articles2/esi-julia/index.html

O Presonusie nie ma za duzo na necie -> http://www.musiciansfriend.com/srs7/produc...mp;src=3SOSWXXA http://www.head-fi.org/forums/f5/presonus-...ny-good-103813/

 

---UPDATE---

I ceny z amerykanskiego i angielskiego ebaya przedstawiaja sie mniej wiecej tak.

Pod uwage bralem tych sprzedawcow ktorzy zgadzaja sie wyslac do PL oczywiscie.

 

HD650 - 900 PLN

HD600 - 800 PLN

DT 880 PRO - 800-900 PLN - nie ma na ebayu wersji PRO, albo sprzedawca nie wysyla do PL, mozna kupic gdzie indziej w necie.

RS2 - 1250PLN - nie ma na ebayu, do kupienia w necie.

SR325i - 700 - 750 PLN

 

W zasadzie cenowo wiec nie ma roznicy miedzy DT 880 a HD 600/650 i SR325i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc po kolei - HD25-1 II już mam, pograły kilka godzin poza moją głową, potem kilka godzin na mojej głowe. Słuchawki są świetne, w zasadzie to łączą dobre cechy Sennheisera i Grado w jednym wykonaniu. Klasa dźwięku gdzieś pomiędzy HD595 a HD600, albo SR225 a SR325i, ale to na razie w trakcie docierania i z iRivera E10, a konkurentów miałem na myśli napędzanych wzmacniaczem.

 

Jako już posiadacz HD25-1 zaczynam się zastanawiać, czy dokupienie Grado ma sens jeśli nie pojawią się w komplecie jeszcze jakieś słuchawki, bardziej relaksujące i kojące dźwiękiem. HD25-1 mają sposób prezentacji podobny do Grado, natomiast stopień wypełnienia i sposób artykułowania dźwięków jest jak ze stajni Sennheisera. Czyli ciepło i żywiołowo jednocześnie. Charakterystyka HD25-1 jest niemal idealna do użytku na zewnątrz, zwłaszcza po założeniu nakładek welurowych. Wracając do kwestii doboru kolejnych słuchawek, trzeba coś wybrać - realizm, ukojenie, fun i żywioł, wygodę, i nie wszystko na raz jest dostępne. Beyerdynamic zapewni realizm i wygodę, pomijając Grado pozwoli zapomnieć o słuchaniu ze słuchawek - ale to jak się go dobrze napędzi, co tyczy się także w dużej mierze źródła. Grado grają bardziej bezpośrednio, są mniej wygodne i łatwiej na nich osiągnąć iluzję żywego przekazu. Na HD600 do tej pory mi się to nie udało, ale zawsze uważałem, że Sennheisery mają nieco inne przeznaczenie - bardziej kojąco-relaksujące, mające dźwiękami pieścić uszy a nie mówić całą prawdę o muzyce.

 

Gdybym miał uzupełnić HD25-1 jakimś pojedynczym zakupem, to byłyby to Beyerdynamiki - dają większą scenę muzyczną niż HD600, o HD25-1 nie wspomnę (choć jest z tym całkiem całkiem), realizm niemalże studyjny, do tego ciemniejsza, kremowa średnica i dobry gatunkowo bas w nieprzesadzonych ilościach. Sposób budowania sceny będzie zależał od wyboru wersji. "Pro" mają sferyczną, co producent sam przyznaje w ulotce, czyli dźwięk mogą zagrać skądkolwiek, jeśli tylko taka informacja do słuchawek dopłynie. To oczywiście stawia pewne wymagania źródłu i wzmacniaczowi, ale nie są tak wybredne jak HD600 moim zdaniem. DT880 "konsumenckie" grają bardziej operowo, scena zbudowana w pewną całość i grana z nieco dalsza. W DT880 Pro wszystko wydaje się większe, bardziej namacalne dzięki bliskości - mówimy tu o pierwszym planie, bo w głąb i w szerz sięgają one daleko. Tyle że te "duże" rozmiary źródeł w Pro porównane do odsłuchu z głośników i tak się szybko kurczą, więc raczej jest to prezentacja bliższa prawdy. Obszernością sceny muzycznej obydwie wersje Beyerdynamica pokonają HD600, a w kwestii głebi przegrają też Grado.

 

Jeśli ktoś chce ukojenia i wygody, to zostają topowe Sennheisery albo AKG. Właściwie to K701 ma opinię bardziej realistycznych od HD650, ale też bardziej analitycznych. Ja jednak uważam, że to słuchawki wymagające odpowiednich preferencji i przede wszystkim sprzętu do napędzania ich. Najlepsze są podobno do tego celu mocne piece lampowe i ciemno grające przetworniki NOS-DAC.

 

Zostaje jeszcze pójść na żywioł, bezpośredniość i jedyny w swoim rodzaju sposób definiowania akusyki nagrań, czyli Grado. Ja uważam za obowiązkowe zapoznanie się przynajmniej z tym sposobem grania, gdyż nikt inny tak nie robi. I nie sprowadza się to wcale do wykresów częstotliwościowych. Polecam fanom wykresów popatrzeć też na rozkład zniekształceń THD w paśmie. Tutaj Grado SR60, a potem SR325i i wszystko co powyżej stanowi klasę samą w sobie, a takie pozornie wyrównane DT880 mają sporo pagórków na wykresie zniekształceń, podobnie AKG K501. Sennheisery wypadają lepiej. Może więc być prawdą, że wąskim gardłem Sennheiserów jest kabel, bo skąd ten woal? W HD25-1 go nie zauważyłem, ale też kabel one mają inny niż modele stricte audiofilskie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z ciekawosci spojrzalem na ch-ki znieksztalcen i RS-2 i SR-60 maja niewatpliwie najwiecej znieksztalcen - szczegolnie mocne sa tu neiparzyste harmoniczne, ktore jak wiemy sa tymi "nieprzyjemnymi". swietnie jesli chodzi o znieksztalcenia wychodza sennheisery. zarowno hd25, jak i hd650 maja ich najmniej - co jakby sie potwierdzalo w opiniach - sa najwierniejsze. hd595 maja mocne pierwsze parzyste znieksztalcenie (stad pewnie ich "miekkosc" i "przyjemnosc"), a takie e500 sporo wlasciwie samych parzystych harmonicznych co by potwierdzalo ich bardzo przyjemna barwe. szkoda ze wykres k701 mi sie nie chce zaladowac :( Co ciekawe bardzo male znieksztalcenia maja px200 czy mx500. Czyli by sie potwierdzalo - sennheiser idzie w jak najwierniejszy przekaz, bo i wyrownanie pasma ma tez najlepsze. Grado ida w odmiennosc brzmienia, niezwazajace na znieksztalcenia czy nierownomiernosci pasma.

Jeśli ktoś chce ukojenia i wygody, to zostają topowe Sennheisery albo AKG. Właściwie to K701 ma opinię bardziej realistycznych od HD650, ale też bardziej analitycznych. Ja jednak uważam, że to słuchawki wymagające odpowiednich preferencji i przede wszystkim sprzętu do napędzania ich.
nie znam sie na elektronice, ale skoro Ty budujesz wzmacniacze to pewnie tez z AKG daloby sie jakos uporac? Czy to jednak wymaga faktycznie jakiejs lampy czy cos? A moze zwyczajnie po prostu one Tobie nie odpowiadaja - tak jak mi np SR-60
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, cóż, w kwestii słupków to sytuacja jest odwrotna niż pisałem, ale cały ten "śmietnik" na dole, czyli dokładane rezonanse, itp. w Grado jednak dobrze wypada. Co do AKG - nie dobierałem się do nich, gdyż ja tych słuchawek zwyczajnie nie lubię - dotyczy K701, bo inne modele, np. K141 mi się podobały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko ze z tego co tu zdazylem doczytac to wlasnie piki swiadcza o znieksztalceniach, a nie jakies tam +/-3dB piki, ktore sa o natezeniu mniejszym o 90dB od referencyjnego - bo takie cos juz raczej nie ma zadnego znaczenia dla sluchajacego...

aha co do iemow no to tutaj pomiar jest nieco zaklamany z tej racji, ze iemy posiadaja dwa lub wiecej przetwornikow a puszczony sygnal przez headroom jest o czestotliwosci okolo 375Hz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I nie sprowadza się to wcale do wykresów częstotliwościowych. Polecam fanom wykresów popatrzeć

też na rozkład zniekształceń THD w paśmie. Tutaj Grado SR60, a potem SR325i i wszystko co powyżej

stanowi klasę samą w sobie

 

Co ciekawe bardzo male znieksztalcenia maja px200 czy mx500.

 

Też chciałem zauważyć , że jeżeliby traktować smiertelnie poważnie dane Headroom`u

, to klasa dla siebie jeżeli chodzi o zniekształcenia harmoniczne mogą okazać się nie żadne

topowe Grado czy Sennheisery , tylko takie oto słuchawki :D

 

v-moda-bassfreq2.jpg

 

ASDC4.JPG

 

I nawet nie jestem pewnien czy to dobrze że poziom zniekształceń dla V-Moda Bass Freq jest tak niski.

W koncu nazwa tego modelu do czegoś zobowiązuje , prawda ? :D Więc gdyby te słuchawki

generowały kilkuprocentowe zniekształcenia harmoniczne dla niskich częstotliwości - to byłby

to nawet dla nich niezły handicap . Przeciez na równomierność charakterystyki przy takich malutkich -góra 9 mm

driverach , które tkwią w tych słuchawkach i tak nie ma co liczyć , natomiast nawet już kilkuprocentowe

zniekszałcenia harmoniczne dla zakresu 100Hz -800 Hz i tak zawsze subiektywnie trochę doda nam basu

> bedzie się wtedy wydawało że tych niskich częstotliwości jest fizycznie więcej niż jest w istocie

(to zjawisko wykorzystują zresztą wszystkie "dopalacze" dzwiękowe - jak SRS WOW chociażby ).

A tymczasem kompletne pudło -na wykresach z Headroomu V-Moda Bass Freq mają niski poziom

zniekształceń , chioć rozsądek podpowiada że powinny mieć one wysoki . :D

 

Muszę sie przyznać , że w moim przypadku jest tak , że na grafach które pochodzą z Headroomu

niewiele rzeczy mi się w nich zgadza . No może poza "ilością" basu w danych słuchawkach

, bo już tego co na tych wykresach dzieje się powyżej 1 KHz -2KHz , prawie nigdy nie potrafię w żaden sposób

powiązać z tym co słyszałem na znanych mi modalach . Obrazki nijak nie zgadzają mi się z rzeczywistością :huh:

W dodatku prawie cały spektrum środeka pasma przenoszenia ( 200Hz -1KHz)

dla prawie wszystkich słuchawek mierzonych tą metodą , jest w zasadzie idealnie identyczne

, co też przecież w znacznym stopniu podważa rzetelność pomiarów . Dlatego preferuje wykresy

Francuza Jean-Pierre Roche . W ich przypadku znacznie łatwiej jest mi przypisać wykonany

przez niego wykres znanych mi modeli , do charakterystyki brzmieniowej którą pamiętam z autopsji .

 

Wracając jeszcze do zniekształceń harmonicznych - uważam że ich znaczenie dla jakości

brzmienia danych słuchawek jest zdecydowanie przeceniana . Znacznie częściej spotykamy

się przecież z charakterystycznymi przybrudzenia na przełomie średnicy i wysokich lub

basu i średnicy , zwłaszcza przy bogatszej fakturze muzycznej , skomplikowanych aranżacjach

i wyższych poziomach głośności Na ulubionym materiale testowym audiofili > Diana Krall czy Katie Melua

- czyli małych , skromnych akustycznych składach wszystko jest z reguły bardzo czyste i klarownie ,

ale kiedy włączamy sobie jakieś ostre gitarowe łojenie , lub dla odmiany 120 instrumentów orkiestry

symfonicznej - od razu mamy i brzydkie "sklejanie sie " głosów i słyszalne obce rezonansy ,

a nawet ( zdarza sie ) wzbudzenia .:(

 

To oczywiście zniekształcenia intermodulacyjne - które w przypadku interakcji składników

widmowych i nakładanie się więcej niż dwóch głosów są napradę bardzo trudno mierzalne .

A to głównie one generują nam już wcale nie składowe parzyste czy nieparzyste -

tylko harmoniczne całkowicie obce ( a przez to świetnie słyszalne )

- objawiające się naszym uszom jako brud , wyostrzenia , czy inne

, bardzo nieprzyjemne i całkowicie zbyteczne "efekty" tego typu . A kysz . :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jak piszesz getz: wykres znieksztalcen harmonicznych jak i ch-ka czestotliwosciowa to niewszystko. mierzac np glosniki mozemy pomierzyc ich charakterystyki wodospadowe. okresla ona zdolnosc oddawania impulsow, generalnie "szybkosc" zestawu. czegos takiego lub podobnego bardzo brakuje wlasnie w tych wykresach headroomu, wiec faktycznie wszystkiego powiedziec o brzmieniu nie mozna, ale cos tam zawsze mozna wydedukowac - jak chociazby wlasnie liniowosc i szczerze mowiac mi sie wiele sluchawek zgadza z wlasnym odsluchem - z tym jak je widze.

Dlatego preferuje wykresy

Francuza Jean-Pierre Roche . W ich przypadku znacznie łatwiej jest mi przypisać wykonany

przez niego wykres znanych mi modeli , do charakterystyki brzmieniowej którą pamiętam z autopsji .

ma on jakas strone? bo chetnie bym poogladal i sobie porownal z moimi wyobrazeniami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK :) Powoli wszystko staje sie coraz bardziej pogrupowane. Dzieki Majkel za ten opis bo bardzo pomogl mi poukladac sobie w glowie to wszystko.

 

Co do sluchawek stawiajacych na realnosc, transparentnych takze mysle, ze takie beda Customowe IEMy autorskiego projektu Themadcuba, ktore takze sobie sprawie - wszystko jest w toku. Wtedy wymienie na nie Shure SE530. W tej chwili Shure SE530 sa dla mnie wlasnie tymi relaksacyjnymi a HD 25-1 tymi stawiajacymi bardziej na zywiolowosc i bezposredniosc. Jeszcze jakis czas temu mialem takze Etymotici ER4 ktore byly tymi naturalnymi.

Wczesniej miejsce HD 25-1 zajmowaly UM2, jednak z czystym sumieniem moge powiedziec ze tutaj HD 25-1 sprawdzaja sie po prostu o niebo lepiej.

 

Wiec de facto moj zestaw zawieral relaksacyjny, zywiolowo-bezposrednie i bardziej autentyczne nastawione na realizm sluchawki. Etymotici sluzyly by przyblizyc wiernosc przekazu. Jednak pozbylem sie ich gdyz do pracy z muzyka wolalem jednak nauszne. Tutaj zakres barw HD 25-1 bardzo mnie zadowala do tego te sluchawki potrafia zarysowac duzy usmiech moim zdaniem nie tracac na autentycznej realnosci/wartosci przekazu. Wiec traktuje je jako takie polaczenie zywiolowosci bezposredniosci z naturalnoscia.

 

Docelowo wiec bede mial Customowe IEMy ktore beda bardzo transparentne i beda mialy na wysokim poziomie separacje brzmien. Dla nich pozbede sie Shure SE530. Moze w tym ukladzie wiekszy sens jest zakupienie jednak RS2. Poniewaz cechy owych Customow i DT 880 w pewnym sensie sie zbiegna. Oczywiscie DT 880 beda inne, ale tak czy siak mozna umiejscowic je grupie podazajacej wlasnie w tym kierunku. Mozna tez zamienic HD 25-1 na RS2 i wtedy brakowac bedzie tych wlasnie lagodnych.

 

Dochodze do wniosku, ze takie kombinowanie nie jest dobre.

 

Moje ostateczne zdanie jest takie:

Kiedy trafi sie na jakis model sluchawek, nie wazne czy to z grupy tej zywiolowej, relaksacyjnej czy naturalno-brzmieniowej - powinno sie go sobie zostawic.

Jesli jakies sluchawki tak bardzo nam odpowiadaja - to po co sie ich pozbywac :) Nie jest latwo namierzyc taki sprzet, wiec nie warto tracic go z rak :)

 

Ja jestem zadowolony z i jednych i drugich. (E500 i HD 25-1). Jednak mniej slabych punktow maja dla mnie HD 25-1.

Jestem zafascynowany IEMowa technologia, wiec po prostu pojde w kierunku customowych IEMow, o ile RS2 czy DT 880 zawsze mozna sprzedac o tyle sprzedaz customowych IEMow nie jest juz taka prosta :) Mysle, ze na podstawie ich wlasnie dobiore ostatecznie reszte zestawu.

Oczywiscie na tyle na ile mozna o tym mowic, sprawe ich brzmienia, sposobu prezentacji etc. mam omowiona. Tutaj klamka juz zapadla.

 

Ostatecznie zawezilem moje poszukiwania do DT 880 na pewno po tym co powiedzial Majkel, w wersji PRO oraz RS2.

 

RS2 tez raczej nie zastapilyby tak doslownie HD 25-1, o ile tylko bede mogl nie planuje sie z nimi rozstawac, poniewaz graja nawet dobrze z playera o nie duzej mocy. Nie kosztowaly b.duzo a sprzedawac je jest mi po prostu szkoda bo moim zdaniem maja b.duzy stosunek jakosci do ceny :)

 

Musze dobrze przemyslec czy obecnie postawic na RS2 czy DT 880 Pro. Teoretycznie bardziej wymagajace pod katem wzmacniacza beda DT 880 Pro a poki co Moonlighta jednak nie mam :) Moim Customom tez blizej bedzie do DT 880 Pro niz do RS2. Aha, Julia gra na pewno "analitycznie" bez wodotryskow. HP4 to nie jest klasowy amp. Tutaj wlasnie boje sie troche o DT 880 Pro, i z tej perspektywy RS2 wydaja sie byc bardziej zachecajace.

 

Moze chociaz uda mi sie posluchac samych RS2 gdzies w katowicach. Szkoda tez, ze nie jest latwo je kupic.

 

Wykresy o ktorych mowil Getz sa tutaj np. -> http://forum.mp3store.pl/index.php?showtop...1398&hl=SPL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wprawdzie nie mam doświadczenia z IEMami na tyle, żeby powiedzieć czy rzeczywiście są w stanie zagrać tak jak dobrze napędzone DT880 Pro, ale i tak sugeruję zakup Grado. SR325i mogą być zbyt podobne chwilami do HD25-1, zostają RS2 w swoim nieco innym klimacie. Z moimi wątpliwościami chodzi mi głównie o swoistą trójwymiarowość prezentacji DT880 Pro - one potrafia pokazać np. dźwięk przemieszczający się góra-dół, ale nie jest łatwo zmusić źródło i wzmacniacz do odtworzenia takiego efektu. Tak więc można się też tymi DT880 rozczarować w przyapdku chybienia z resztą komponentów. Grado RS2 nie mają takich aspiracji w przegryzaniu się przez efekty masteringu albumów, ich czar polega na czymś innym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ma on jakas strone? bo chetnie bym poogladal i sobie porownal z moimi wyobrazeniami

 

Wykresy o ktorych mowil Getz sa tutaj np. -> http://forum.mp3store.pl/index.php?showtop...1398&hl=SPL

 

Niestety , w jednym miejscu ich się raczej nie znajdzie . :( Ten autor po prostu co jakiś czas

pisze artykuł o określonej grupie słuchawek i te wykresy są robione jako ich ilustracja .

Mam tylko linki do oryginalnej wersji francuskiej , ale widziałem te publikacje przełożone na

angielski , niemiecki , włoski czy rosyjski . :)

 

AKG Acoustic K271 Studio - AKG Acoustic K530 - Audio-Technica ATH-A700 - Audio-Technica ATH-ES7

- Beyer DT 860 - Bose Circum - Creative Labs Aurvana DJ - Koss Pro 3AA Titanium - Philips SHP9000

- Sennheiser HD 595 - Sennheiser HD 600 - Sony MDR-D777 - Sony MDR-XD200

>> http://www.portailhardware.com/Guide-Hardw...t_art_6688.html

 

Bose Intra - Bose Supra - Philips SHN2500 - Philips SHN5500 - Pioneer SE-CL30 -

Sennheiser LX 90 Style - Sennheiser OMX 52 Street - Shure SE210 - Shure SE310 - Sony MDR-710LP

>> http://www.portailhardware.com/Guide-Hardw...t_art_6524.html

 

AKG Acoustic K27i - Beyer DTX 50 - Beyer DTX 700 - Koss KSC75 - Koss UR-40 -

Sennheiser CX 300 - Sennheiser HD 415 - Sennheiser PMX 70 - Sennheiser PX 100 -

Sony MDR-710LP - Sony MDR-EX52LP - Sony MDR-V300 - Sony MDR-V500DJ

>> http://www.portailhardware.com/Guide-Hardw...t_art_6069.html

 

AKG Acoustic K26P - Creative Labs EP-630 - Creative Labs HN-700 - Creative Labs HQ-1700

- Koss PortaPro - Koss The Plug - Sennheiser MX 500 - Sennheiser MX 550 - Sennheiser PX 200

- Sennheiser PXC 250 - Sony MDR-EX71SL >> http://www.portailhardware.com/Guide-Hardw...t_art_2348.html

 

Creative Labs Zen Aurvana - Shure E2c - Shure E4c >>

http://www.portailhardware.com/Guide-Hardw...t_art_5244.html

 

AKGK601 - AKG-K701 - AKG-K240 -Sennheiser HD 580-Sennheiser HD 650 - Sennheiser HD485

-Koss Pro4AAA/T -Koss MV1-Philips SHN9500- Shure E500PTH- Technics RP-DJ1200

http://www.portailhardware.com/Guide-Hardw...t_art_5582.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm. Owe customowe IEMy na pewno takiej orientacji w przestrzeni mi nie dadza...jednak beda tez mialy zalety jakich nie beda miec DT 880 PRO. Nie chce oczywiscie juz mowic, ze fajnie byloby miec wszystko...no bo...janse, ze fajnie - kto by nie chcial :)

 

Na placu boju zostaly juz wiec tylko DT 880 w wersji PRO oraz Grado RS2. Z Tym, ze w zasadzie za jedne Grado RS2 - mozna kupic 2 pary DT 880 Pro :) (mowa o nowych) - Jesli zdecydowalbym sie na Grado - najpewniej musialoby sie to odbyc kosztem HD 25-1.

 

Poki co namierzam potencjalne mozliwosci zakupu i w weekend podejme finalna decyzje.

 

Raz jeszcze dziekuje wszystkim za wklad :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze cos mnie teraz uderzylo przy powtornym czytaniu... :)

 

Jako już posiadacz HD25-1 zaczynam się zastanawiać, czy dokupienie Grado ma sens jeśli nie pojawią się w komplecie jeszcze jakieś słuchawki, bardziej relaksujące i kojące dźwiękiem. HD25-1 mają sposób prezentacji podobny do Grado, natomiast stopień wypełnienia i sposób artykułowania dźwięków jest jak ze stajni Sennheisera.

 

Hm. Dla mnie HD 25-1 nie sa wcale za bardzo agresywne, dla mnie sa srednie pod katem tego "ukojenia". Wieksza agresywnosc mysle, ze by mi nie przeszkadzala. (UM2 byly bardziej zywiolowe jak dla mnie, ale o 4205% gorsze technicznie) Zimny i analityczny sposob prezentacji takze lubie - cenilem ER4 ktore mialem, ale wiem ze zastapie je za jakis czas tak czy siak DT 880 Pro, ktore na bank musza pojawic sie w kolekcji :) predzej czy pozniej.

 

Jesli jakis sposob prezentacji jest realizowany dobrze - to jest swietnie. Nie chcialbym po prostu sluchawek ktore w pewnym sensie nie sa konkretne. Lubie zdecydowanie. Jesli maja byc analityczne - to niech beda, jesli maja dawac fun - to niech daja, jesli maja dawac relaks - niech relaxuja. Nie lubie po prostu kiedy slychac ze ktos stara sie pogodzic wszystko w 1. :) Wole poczekac, uskladac ale kupic kilka niz starac sie miec jedne do wszystkiego - bo wiem ze to nie jest mozliwe. Do produkcji jestem juz zgola przekonany ze najlepsze beda DT 880 Pro. Sluchalem ich wczoraj i po prostu mnie urzekly.

Grado niestety posluchac mi sie nie udalo, Ani wyzszych senkow....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, że Ci się DT880 Pro podobają. Jeśli Twój system im podpasi, odwdzięczą się za to w pięknym stylu. Póki co - trzymaj kierunek Grado. W najgorszym razie SR325i, które są najbardziej żywiołowe, ale ciężkie, RS2 będą leciutkie, RS1 pewnie niewiele cięższe, bo też z drewna, tylko obudowa nieco większa. O RS1 nic nie powiem, bo nie słyszałem, ale RS2 całościowo są ciut lepsze od SR325i, do tego sporo lżejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lubie po prostu kiedy slychac ze ktos stara sie pogodzic wszystko w 1. smile.gif Wole poczekac, uskladac ale kupic kilka niz starac sie miec jedne do wszystkiego - bo wiem ze to nie jest mozliwe.

 

wiem ze jest w tym sporo racji ale fallow to juz cos na ksztalt choroby audiofolskiej:P Sam tak kiedys mialem chcialem gonic ale w koncu przystopowalem, mam HD580 , w zanadrzu sr60 i generalnie 2 duze sluchawki i to wcale nie jakis specjalnie wysokich lotow mi starczaja. Potem rodzi sie klopot ktorych sluchac, kupowanie nastepnych, mysle ze jednak spokojnie mozna wybrac 1 ktore bedziemy sluchac najczesciej i nie klopotac sie czy sa zimne takie czy owakie, bo dobre sluchawki zagraja wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem ze jest w tym sporo racji ale fallow to juz cos na ksztalt choroby audiofolskiej:P Sam tak kiedys mialem chcialem gonic ale w koncu przystopowalem, mam HD580 , w zanadrzu sr60 i generalnie 2 duze sluchawki i to wcale nie jakis specjalnie wysokich lotow mi starczaja. Potem rodzi sie klopot ktorych sluchac, kupowanie nastepnych, mysle ze jednak spokojnie mozna wybrac 1 ktore bedziemy sluchac najczesciej i nie klopotac sie czy sa zimne takie czy owakie, bo dobre sluchawki zagraja wszystko.

 

Hm, czasami lape sie na tym co moglbym kupic w zamian albo jak inaczej zainwestowac te pieniadze, ale ... przyjemnosc jaka z tego czerpe po prostu rekompensuje mi to, kiedy juz mam sluchawki na glowie i ciesze sie tym dzwiekiem nie zaluje ani zlotowki. Np. moja radosc po zmianie UM2 na HD 25-1 byla po prostu nieopisana. Wiem wiem, to bylo IEMy, ale ja uzywalem ich do oceny brzmienia przy produkcji. Do tego byly zywiolowe co potegowalo zaangowaznie w dalsza prace. HD 25-1 sa technicznie lepsze a przy tym nie traca tych swietnych cech UM2 ( a na pewno w duzej mierze je zachowuja) . Kiedy uslyszalem DT 880 Pro, po prostu wbilo mnie to w kapcie jak one swietnie i neutralnie potrafia zagrac. Mozna by rzecz - realnie. No i stwierdzilem ze musze je miec - kiedys :) Grado takze stanowiliby cos wlasnie w sensie HD 25-1 i UM2. Mozna je wykorzystac dla sluchania dla przyjemnosci oraz takze do tworzenia - gdyz nie watpie aby zle oddawaly samo brzmienie i koloryt jaki takie, a przy tym dalej znow zachecaly do dalszej pracy. Pozniej ocenic calosc i zmontowac mozna na DT 880 Pro. Po prostu zestaw idealny :) Oczywiscie lepszy wzmak tez bedzie wymagany. W tym ukladzie Grado zastapilyby HD 25-1, tyle ze zal mi jest troche pozbywac sie tak funkcjonalnych sluchawek...z ktorymi jak by nie bylo juz bardzo sie zzylem.

 

Hmm..Co wynika z tej wypowiedzi ...w zasadzie nic. Mozna zaczac temat od poczatku, mozna tez powiedziec tak jak Ty kopaczmopa i kurka rozwodniona - masz racje. Ale mysle, ze ja tez ja mam. I w zasadzie i to i to podejscie jest sluszne, ktore jest bardziej sluszne zalezy od tego jakim priorytetem jest dla nas caly ten sprzet i jaka role i ile miejsca zajmuje w naszym zyciu. Teraz ktos moze pomyslec, ze nie robic nie innego hehe :) Nie, mam jeszcze wiele roznych zainteresowan. Tak realnie myslac potrzebne mi sa sluchawki dokladnie takie jak DT 880 Pro, oraz zywiolowe. I te i te sa wazne.

Reszta tak na dobra sprawe jest juz bardziej kaprysem - przydaloby sie miec :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HD580 jak dla mnie grają podobnie do HD25-1, ale w sposób relaksujący, a nie żywiołowy. Na razie mam właśnie DT880 Pro i SR325i, i jakoś się ten zestaw uzupełnia. Odnośnie HD25-1, to są dosyć ciekawe słuchawki, ale nie będąc profesjonalistą w rozumieniu producenta, czyli np. perkusistą, właściwie nie wiadomo do czego ich używać. Wygoda jak na audiofilską konstrukcję nienajwyższych lotów, choć można się przyzwyczaiś. One są dobre jako sprzęt podróżny i portable - konstrukcja solidna, nie rzucają się w oczy, grają rasowo i dają się napędzić playerowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HD580 jak dla mnie grają podobnie do HD25-1, ale w sposób relaksujący, a nie żywiołowy. Na razie mam właśnie DT880 Pro i SR325i, i jakoś się ten zestaw uzupełnia. Odnośnie HD25-1, to są dosyć ciekawe słuchawki, ale nie będąc profesjonalistą w rozumieniu producenta, czyli np. perkusistą, właściwie nie wiadomo do czego ich używać. Wygoda jak na audiofilską konstrukcję nienajwyższych lotów, choć można się przyzwyczaiś. One są dobre jako sprzęt podróżny i portable - konstrukcja solidna, nie rzucają się w oczy, grają rasowo i dają się napędzić playerowi.

 

No wlasnie, i przez te ich cechy - ze moga grac nawet wprost z playera i mozna je wszedzie zabrac, przy tym graja juz calkiem niezle - szkoda sie ich pozbywac :) Czuje dosc mocny improve po podlaczeniu ich do wzmacniacza, ale ...nawet kiedy zaopatrze sie powiedzmy w DT 880 i Grado... HD 25-1 mozna po prostu zabrac na koniec swiata cieszac sie calkiem niezlym graniem :)

 

To moje prywatne zdanie oczywiscie i bardzo subiektywne, ale gdyby nie E500 - na pewno wybralbym HD 25-1 w zamian za wszystkie inne nicustomowe IEMy :) Nawet kosztem tego, ze nie izoluja az tak, i sa bardziej widoczne i zabieraja wiecej miejsca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności