pwlj Opublikowano 11 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2008 Jeżeli te AL! są w porównaniu do innych takie dobre, to nie wiem za ile musiałbym kupic sprzęt żeby być zadowolonym, skoro na megawypasnym DAC-u, który rzekomo moze stawać w szranki z Benchmark DAC1 AL! mnie nie rozwalily... ;d Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość chromepl Opublikowano 11 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2008 Ale bierzesz pod uwage fakt ze innym CAL moga sie podobac mniej niz 595 czy 280? oczywiscie, nie ma obiektywnych wypowiedzi jesli idzie o audio, wszystko z czym moge sie tu podzielic jest gleboko subiektywne, nie mam zamiaru z nikim sie tu klocic, pisze to co czuje po odsluchu dla osob, ktore moga miec podobne wymagania co do charakterystyki brzmienia jak ja, tak wiec peace forumowi bracia i siostry najwazniejsze to czerpac w pelni radosc i satysfakcje z odsluchu, nic wiecej nie ma znaczenia i taka tez powinna byc definicja melomana w przeciwienstwie do audiofila, ktory stawia na neutralnosc i to jest jego glownym kryterium jakosci i satysfakcji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość chromepl Opublikowano 11 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2008 Jeżeli te AL! są w porównaniu do innych takie dobre, to nie wiem za ile musiałbym kupic sprzęt żeby być zadowolonym, skoro na megawypasnym DAC-u, który rzekomo moze stawać w szranki z Benchmark DAC1 AL! mnie nie rozwalily... ;d pamietaj, ze to co podaje dac, chocby byl nie wiem za ile, to przeciez nie to samo co dostaniesz na wyjsciu - tutaj nie masz juz dalej zadnej mozliwosci sprzetowej korekcji uzywajac wbudowanego wzmaka [ w stylu przelutowania elektrolitow na jakies konkretniejsze, czy zabawy z opampami - chociaz nie wiem jak to tam w srodku zorganizowali ], jak brzmi plasko na danych sluchawkach i bez wykopu, to klapa - mozna sie bawic eq ale to nie na tym polega by robic to softem, ktory wpakuje dodatkowo kupe znieksztalcen i niepotrzebnie bedzie tylko meczyc sluch ... dlatego ja np wole juz prodigy 7.1 jako zrodlo [ majac mozliwosc zonglerki opampami, ktore dosc znaczaco wplywaja na brzmienie na wyjsciu - dla sluchawek o niskich imp daje to rade konkretnie, dla wyzszych to i tak nie ma sensu uzywanie wbudowanych w cokolwiek wzmakow, ktore niedroga konstrukcja majkela rozklada na lopatki w przedbiegach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorek Opublikowano 11 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2008 Jeżeli te AL! są w porównaniu do innych takie dobre, to nie wiem za ile musiałbym kupic sprzęt żeby być zadowolonym, skoro na megawypasnym DAC-u, który rzekomo moze stawać w szranki z Benchmark DAC1 AL! mnie nie rozwalily... ;d Piszesz o Beresfordzie ? Słuchałeś ich z jego "dziurki" TYLKO ? Czy również z wyjść RCA przez jakiś amp słuchawkowy ? Nie każde słuchawki zgają się z każdą "dziurką". Takie HD595 są (też) wbrew pozorom dosyć wybredne Ja tez się licze z tym ze z dziurki Beresforda wcale nie musi być OK. Jak takie będą moje odczucia -> to je opiszę. Z tym, że ja mam jeszcze 3 amp-y które mogę podłączyć do Beresford-a. Stacjonarny Crek 5350 -> z którego aktualnie brzmią bardzo dobrze, @moonlight Majkela i Little Dot MKI. Zobaczymy, czy z czymś to się zgra. To tak jak z odtwarzaczami. CAL! z Vibezem się zgrywa, z moją ulubioną RIO KARMA -> wogóle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość chromepl Opublikowano 11 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2008 Piszesz o Beresfordzie ? Słuchałeś ich z jego "dziurki" TYLKO ? Czy również z wyjść RCA przez jakiś amp słuchawkowy ? Nie każde słuchawki zgają się z każdą "dziurką". Takie HD595 są (też) wbrew pozorom dosyć wybredne Ja tez się licze z tym ze z dziurki Beresforda wcale nie musi być OK. Jak takie będą moje odczucia -> to je opiszę. Z tym, że ja mam jeszcze 3 amp-y które mogę podłączyć do Beresford-a. Stacjonarny Crek 5350 -> z którego aktualnie brzmią bardzo dobrze, @moonlight Majkela i Little Dot MKI. Zobaczymy, czy z czymś to się zgra. To tak jak z odtwarzaczami. CAL! z Vibezem się zgrywa, z moją ulubioną RIO KARMA -> wogóle i to wlasnie jest podejscie wlasciwe i sensowne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pwlj Opublikowano 11 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2008 Tylko z dziurki sluchalem. Jasna sprawa, ze z jakims innym ampem moga zagrac lepiej Szkoda, ze nie mialem okazji pobawic sie wiecej ;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrmateo Opublikowano 11 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2008 Majkel... Czy można tak dopasować/przerobić moonlighta żeby w szczególności uwydatniał i wyciągał do przodu wokal w AL!? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorek Opublikowano 11 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2008 Tylko z dziurki sluchalem. Jasna sprawa, ze z jakims innym ampem moga zagrac lepiej Szkoda, ze nie mialem okazji pobawic sie wiecej ;/ No cóż -> ja pod wpływem spotkania @rolandsingera, @majkella i @fallowa zacząłem się interesować DAC-ami. Za namową @majkela zdecydowałem się na Beresforda (tzn. @majkel wskazał mi go jako alternatywę dla tańszego ZERO). Ten DAC zbiera juz od kilku lat dobre recenzje -> ale właśnie jako DAC, czyli przerobienie sygnału cyfrowego na audio. Amp słuchawkowy dołożono mu w najnowszej wersji. Jakoś nie wiadomo -> jakiej jest jakości. Ja się nastawiłem na podłączanie amp-ów do wyjść RCA z Beresforda, ale sprawdzę też posiadane słuchawki (w tymCAL!) na jego "dziurce" EDIT >> Zresztą jak ta "dziurka" nie zagra mi tak jak chcę -> zawsze mogę poprosić @majkela o modyfikację. Może tam jest podstawka pod op-ampy i łatwo je wymieniać - kto wie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel Opublikowano 11 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2008 Majkel... Czy można tak dopasować/przerobić moonlighta żeby w szczególności uwydatniał i wyciągał do przodu wokal w AL!? Zobaczę, gdy już będę miał CAL!. Trochę się to opóźniło, a jeszcze będę musiał wygrzać nowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość chromepl Opublikowano 11 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2008 Majkel... Czy można tak dopasować/przerobić moonlighta żeby w szczególności uwydatniał i wyciągał do przodu wokal w AL!? po doszlifowaniu wokali w CAL! byloby juz konkretnie na maxa ... majkel - wyzwanie zostalo rzucone podejmujesz sie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel Opublikowano 11 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2008 Dam znać co z tego wyszło, ale dochodzi tu sfera subiektywizmu. Niedawno ktoś napisał, że w iRiverze E10 wokal się chowa w tylne plany, zamiast wysuwać do przodu, a według mnie jest kompletnie odwrotnie. Taki efekt to jest robota CAL!, a nie iRivera E10. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blue Opublikowano 11 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2008 @Majkel jak mieszkasz gdzieś w KrK to moge subiektywnie podskoczyć i subiektywnie też ocenić w razie gdybys opinii potrzebował . Zresztą być moze będę na coś twojego polował to wpadne z denonem 860 z modem Piotrka, bedziesz mial okazje sie dowiedziec jak to gra... o ile do tego dojdzie w ogole ;]. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rolandsinger Opublikowano 11 Maja 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2008 Na wokale w AL! jest jedna recepta: - Analogowo brzmiący DAC wysokiej klasy lub/i dobra lampa Wnoszę to na podstawie własnych doświadczeń i opinii ludzi, którzy słuchali AL! z dobrą lampą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gienio Opublikowano 12 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2008 Tak chętnie cytowany Piotr R. z audiohobby ma nieco inne zdanie na temat wzmacniacza do CAL http://www.audiohobby.pl/topic/4/26/31 "A tak na serio : jaki wzmacniacz sluchawkowy (raczej tani) byłby przyzwoity do CAL? PR: Zapewne każdy dobrze grający, czyli na przykład stary Pro-Ject, Rega Ear albo Holdegron[/b]." Nasz forumowy kolega stara sie tam obalić Holdegrona ale okazuje się, że wzmacniacz świetnie zgrywa się z niskoimpendencyjnymi słuchawkami. No i Project zagrać potrafi wg znawców tematu - proszę proszę. Np. Holdegrona nie musicie kupować w ciemno. Można przetestować przez tydzień w domu jedyny koszt to opłata za przesyłkę a warto Holdegrona posłuchać skoro PR go poleca. A tu masz chińskie lampki Little Dot: http://cgi.ebay.com/ws/eBayISAPI.dll?ViewI...rksid=p3907.m29 Chwalone na forach ostatnio był do kupienia na GieldaHiFi za 300zł używany. Ja Wam dobrze radzę, zanim coś kupicie to posłuchajcie tego sami. Jak widać opinie naszych Guru potrafią być rozbierzne z opiniami uznanych i doświadczonych osób. Ciekawe dlaczego ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorek Opublikowano 12 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2008 Tylko z dziurki sluchalem. Jasna sprawa, ze z jakims innym ampem moga zagrac lepiej Szkoda, ze nie mialem okazji pobawic sie wiecej ;/ To ja potwierdzę, że z dziurki Beresforda nie grają dobrze ani CAL! ani HD595 ... Taka jej uroda ... Sprawdzę w piątek na wyżej impedancyjnych słuchawkach. Tzn. -> nie ma tragedi i takiego zmulenia jak na KARMIE ale daleko dzwiękowi do tego jaki mam (na tych słuchawkach) z "dziurki" CD Vincent CD 1.1 i amp-a Creek 5350. Na obydwu wspomnianych jest trochę inaczej. Na Creek-u nawet CAL! nie mają "mocno" wycofanego środka. ******* A sam DAC gra bardzo dobrze. Włączony w tor pomiędzy CD (wyjscie cyfrowe z CD coaxialne) a amp. Creeka -> brzmi bardzo dobrze. Gra trochę inaczej ale bardzo dobrze. Niestety nie lepiej od Vincenta (jak narazie ) @gienio -> sprawdzimy w piątek na @holdegronie tez (@getz ma holdegrona). Będzie wpięty do CD i/lub DAC-a przez RCA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość chromepl Opublikowano 12 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2008 A tu masz chińskie lampki Little Dot:http://cgi.ebay.com/ws/eBayISAPI.dll?ViewI...rksid=p3907.m29 Chwalone na forach ostatnio był do kupienia na GieldaHiFi za 300zł używany. wyglada to calkiem ciekawie i ponoc rownie ciekawie gra, pomimo powszechnej niecheci do chin ... moze warto zaryzykowac i kupic na posluchanie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel Opublikowano 12 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2008 Ja tam wiem swoje - słuchawki 32 omowe przez rezystory 10 ohm to wsółczynnik tłumienia = 3.2, czyli taki powiedzmy sobie symboliczny. Ja wiem jak grają Grado przez rezystory, bo taki eksperyment mogę zrobić od ręki w domu przestawiając jeden przełącznik. Przestrzeń jest ale kontroli jako takiej nie ma. Dźwięki się wyokrąglają, basu przybywa na skutek drobnego rezonansu w tym miejscu w większości słuchawek, nawet w Grado - wystarczy popatrzeć na wykresy impedancji. Zresztą, o czym tu mówić, już jednemu forumowiczowi podpowiadałem jak ztuningować Holdegrona pod HD595, a przynajmniej jedną rzecz jak zrobić, bo dobór komponentów to już trzeba na ucho. Poza tym dziwne rzeczy musiały zajść, bo według pana Pacuły nowy Head Box to krok w przód, a według Piotra stary grał dobrze. Ja znam nowego i nie polecam. Lepiej wziąć lampkę za taką kasę, przynajmniej będzie ciekawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorek Opublikowano 12 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2008 wyglada to calkiem ciekawie i ponoc rownie ciekawie gra, pomimo powszechnej niecheci do chin ...moze warto zaryzykowac i kupic na posluchanie ? Ale @gieniowi Little Dot Mikro M+ (chyba jakoś tak) kompletnie się nie zgrał z CAL! Ja kupiłem Little Dot Mikro MKI (jakoś nie czuję potrzeby wygładzania wysokich lampką) -> tylko jeszcze nie dotarł Oczywiscie nawet gdyby MKI się nie zgrywał -> to nie świadczy o tym, ze te lampkowe nie zagrają dobrze. Co do niechęci do chin ... Mój CD Vincent 1.1 to oficjalnie produkt tworzony w chinach. Ponoć to niemiecki projekt ale wszędzie się mówi o nim jako "produkt chiński" Ma on bardzo dobrą synergię z CAL! i HD595 i jestem z niego bardzo zadowolony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
microb1987 Opublikowano 12 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2008 A jaki wzmacniacz (raczej stacjonarny) polecacie do CAL!???? Czy Holdegron będzie dobrym wyborem?? A może wiadomo coś komuś o jakichś niedrogich produkcjach DIY opartych na lampach?? No chyba że pozostaje poczekać, aż @majkel zoptymalizuje @moona pod AL! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel Opublikowano 12 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2008 @microb1987, ja nie chcę nikogo z niczym zatrzymywać, kolejka jest, ampów na rynku też parę do wyboru. Akurat dziś rano mnie napadło na re-design wersji v.7, i prawdopodobnie będzie to jedynie słuszne rozwiązanie do wszystkiego. CAL! powinny przyjść jutro, skoro ich dziś nie dostałem. Potem grzanie i eksperymenty. Do tej pory najlepiej im robił w poprzednich konstrukcjach AD8599 (egzemplarz słuchawek z bagażem 400h, recenzowany przez Rolandsingera i Piotra Rykę), ale teraz próby od nowa czekają, bo konstrukcja bazowa poszła do przodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rolandsinger Opublikowano 12 Maja 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2008 To ja potwierdzę, że z dziurki Beresforda nie grają dobrze ani CAL! ani HD595 ... Taka jej uroda ... Sprawdzę w piątek na wyżej impedancyjnych słuchawkach. Tzn. -> nie ma tragedi i takiego zmulenia jak na KARMIE ale daleko dzwiękowi do tego jaki mam (na tych słuchawkach) z "dziurki" CD Vincent CD 1.1 i amp-a Creek 5350. Na obydwu wspomnianych jest trochę inaczej. Na Creek-u nawet CAL! nie mają "mocno" wycofanego środka. ******* A sam DAC gra bardzo dobrze. Włączony w tor pomiędzy CD (wyjscie cyfrowe z CD coaxialne) a amp. Creeka -> brzmi bardzo dobrze. Gra trochę inaczej ale bardzo dobrze. Niestety nie lepiej od Vincenta (jak narazie ) @gienio -> sprawdzimy w piątek na @holdegronie tez (@getz ma holdegrona). Będzie wpięty do CD i/lub DAC-a przez RCA @ ogórek Bo kupowanie Beresforda posiadając Vincenta jest trochę chybione. Tego ostatniego wystarczy poddać lekkiej kuracji tuningowej by wycisnąć z niego wszystkie soki. Wiem, że taki tuning prowadził Vlad vel Atopos vel Astaroth vel 100 innych nicków, jeśli bywałeś na a-s.pl to wiesz, o kogo mi chodzi. Ponoć efekty tuningu są spektakularne. Napisz do Vlada na priva, a dowiesz się szczegółów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
microb1987 Opublikowano 12 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2008 @majkel, powiem szczerze, że najbardziej jestem przychylny Twojej konstrukcji, choć jeszcze nigdy nie miałem z @moonem do czynienia . Chyba chętnie poczekam co przyniosą testy, bo chyba mogę być pewien dobrego zgrania po optymalizacji i jak już coś będzie to wpisuje się w kolejkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel Opublikowano 12 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2008 Spox, coś wymyślę, przecież już v.6 nie jest zły do CAL! Wystarczy poczytać jakieś ponad 100 stron wstecz. @Rolandsinger, oczywiście że przeróbka sprzętu z wysokiej półki powinna przynieść świetne efekty, tylko trzeba wiedzieć do kogo z tym pójść, a najlepiej do tego, co przerabiał rzeczone Vincenty. Bo czym innym jest przeróbka ścisłej budżetówki poniżej 200zł z Allegro, żeby to zagrało jak w porywach za 1000zł, a czym innym jest przerobić sprzęt w cenie czterocyfrowej, na taki wpasowujący się w segment pięciocyfrowy. Jeśli zaś dobrze pamiętam, to @ogórek chciał coś znośnie grającego do innego pokoju i na słuchawki. Szkoda, że w tej drugiej roli Beresford się nie sprawdził. Co do samego DACa - do wymiany op-amp, co najmniej część kondensatorów i te diody zasilające z 1N w nazwie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorek Opublikowano 12 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2008 Spox, coś wymyślę, przecież już v.6 nie jest zły do CAL! Wystarczy poczytać jakieś ponad 100 stron wstecz. @Rolandsinger, oczywiście że przeróbka sprzętu z wysokiej półki powinna przynieść świetne efekty, tylko trzeba wiedzieć do kogo z tym pójść, a najlepiej do tego, co przerabiał rzeczone Vincenty. Bo czym innym jest przeróbka ścisłej budżetówki poniżej 200zł z Allegro, żeby to zagrało jak w porywach za 1000zł, a czym innym jest przerobić sprzęt w cenie czterocyfrowej, na taki wpasowujący się w segment pięciocyfrowy. Jeśli zaś dobrze pamiętam, to @ogórek chciał coś znośnie grającego do innego pokoju i na słuchawki. Szkoda, że w tej drugiej roli Beresford się nie sprawdził. Co do samego DACa - do wymiany op-amp, co najmniej część kondensatorów i te diody zasilające z 1N w nazwie. Z godziny na godzinę jest coraz lepiej Niestety głównie w sferze Beresford jako dobre CD Gra już naprawdę ... (nie chcę używać zbyt górnolotnych określeń). HA,HA,HA ... Po 5 godzinach grania podłaczyłem drugi raz słuchawki i jest ... naprawdę dobrze. Zabawne, ze wokal wcale nie jest schowany I HD595 też już graja znacznie lepiej z nim niż rano. Ta osoba, która słuchała CAL! z Berefordem - słuchałeś wygrzanego czy nówki ? Teoretycznie źródło nie powinno miec chyba znaczenia przy sygnale cyfrowym. Ja cały czas testuję na Vincencie -> jako źródle. Kabel coaxialny dostarczony przez Stanley-a (twórcę DAC-a). Wygląda niezwykle solidnie i dobrze. Jutro zrobię testy na moim DVD. Może jednak jest szansa, ze DAC zda egzamin i umożliwi mi słuchanie w drugim pokoju przez słuchawki. ******* @Rolandsinger -> wiesz jak trudno sprzedac modyfikowany CD, A Beresford to kilkaset PLN. A moze po modyfikacji będzie lepiej niż na Vincencie ? Choć już teraz Richard Bona -> lepiej brzmi na DAC-u (bas jest znacznie krótszy i szybszy) ********************** EDIT >> Bardzo proszę poczekajcie na opinię @getz-a o Beresfordzie i CAL! (i słuchaniu bezpośrednio z jego dziurki) Mam większe zaufanie do jego wrażliwości muzycznej - choć raczej zgadzalismy się często w swoich poglądach << EDIT Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
getz Opublikowano 12 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2008 A jaki wzmacniacz (raczej stacjonarny) polecacie do CAL!????Czy Holdegron będzie dobrym wyborem?? A może wiadomo coś komuś o jakichś niedrogich produkcjach DIY opartych na lampach?? No chyba że pozostaje poczekać, aż @majkel zoptymalizuje @moona pod AL! Już gdzieś niedawno o tym pisałem , ale mam takie podejrzenie , że jakość dzwięku CAL-ów zależy głównie od jakości zródła które potrafi trzymać kontrolę basu w tych słuchawkach , a nie od charakterystyki wzmacniacza . Wspominał juz o tym kilka postów wyżej Majkel - słuchawki zamknięte ze względu na zdecydowanie bardziej złożoną charakterystykę rezonansową dla niskich tonów , przenoszenie właściwego rezonansu z drivera na cały ośrodek akustyczny musi być niestety bardzo precyzyjne - a w przypadku dokładania dodatkowego elementu w postaci zewnętrznego wzmacniacza do toru, na pewno nie będzie to takie proste W przypadku słuchawek otwartych najistotniejsza przeszkoda dla właściwej kontroli basu leży zupełnie gdzie indziej - czyli w problemach z impedancją samego przetwornika Dla częstotliwości poniżej 250Hz w takich słuchawkach wzrasta impedancja promieniowania przetwornika , podczas gdy słuchawki zamknięte - które produkują falę akustyczną na trochę innej zasadzie, akurat tego problemu nie mają . Czasami zapomnamy, że słuchawki otwarte i zamknięte dzieli jednak coś więcej niż sam stopień izolacji , czy komfortu - to po prostu nieco inna technologia. ( pewnie dlatego niektóre firmy które specjalizują się w produkcji słuchawek otwartych - jak Grado , w ogóle nie zabierają się za temat słuchawek zamknięctych i vice -versa > producenci Japońscy są znan i głównie z produkcji modeli zamkniętych ) Dlatego wydaje mi się że wzmacniacze mogą miec problem z poprawienie dzwięku CAL-ów ( czy w ogóle szerzej słuchawek zamkniętych ) jeżeli samo żródło ( portable player , CD-ek , czy karta dzwiękowa ) nie są w stanie trzymać tych sluchawek ( a głównie niskich tonów ) w "żelaznej dyscyplinie" Oczywiście , trochę sobie spekuluję - ale też mam małe doświadczenie z CAL-ami na tym polu. Podczas wizyty u Ogórka , niezadowolenie z jakości mulącego basu na portable playerach podpinaliśmy Jego Aurvana Live - do Karmy i Irivera iHP także przez wzmacniacze słuchawkowe > Holdegrona i starsza wersję Moonlight`a Majkela . Sami byliśmy zaskoczeni , ale żadnej poprawy jakości basu nie zaobserwowaliśmy . Mulił i to dokładnie w ten sam sposób , jak wcześniej Może więc należałoby się pogodzić z faktem że słuchawki zamknięte - zależą w znacznie większym stopniu od jakości zródła , a nie wzmacniacza . I taki już po prostu jest ich urok ? PS Ogórku , obiecuję że dzisiaj jeszcze się do Ciebie odezwę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.