Skocz do zawartości

pwlj

Zarejestrowany
  • Postów

    61
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

Kontakty

  • Website URL
    http://

Ogólne

  • Lokalizacja
    Wrocław
  1. ostateczny efekt - pewnie, możesz mieć rację, ja tutaj strzelałem bardziej w ciemno, powinienem sprawdzić wave. Voodoo nie podbija basu, jak go o to nie poprosisz. jeżeli uważasz, że stock > voodoo, no to nie wiem... przykra sprawa
  2. dawno nie byłem an tym forum, ale widzę, że jest dobry hajp na "SGS/Wave" :X Wave nigdy nie zagra tak jak SGS, gdyż na SGS jest rozwijana aplikacja / moduł voodoo sound w którym znajdują się opcje do: a ) używania ulepszonego zegara (mniejszy jitter) b )oversamplingu 128x c ) ominięcie analogowego miksera galaxy s d ) ominięcie software'owej kontroli głośności (cały czas jest na max, z appem sterujemy tylko wbudowanym wzmacniaczem, no i ofkors, dzięki temu, że mamy bezpośredni do niego dostęp, można uzyskać dużo większe poziomy głośności) Na WAVE nie ma czegoś takiego. Co do jakości wykonania, no to wszystko jest idealne oprócz trochę biednej tylnej klapki, ale to jakgdyby nie rzutuje kompletnie. Telefon spadł mi dziesiątki razy, nieraz z wysokości ok metra i nic mu się nie stało Dodatkowo mega atutem jest super wsparcie społeczności na xda-developers i masa nieoficjalnych oprogramowań, kerneli (więc jak lubisz pogrzebać to polecam). generalnie bezproblemowy, a ja teraz sobie siedzę najnowszym na porcie ICS i jest świetnie
  3. pwlj

    Jakość Wolfson DAC?

    sorry, ze odkop, ale może się jeszcze przyda. do SGS jest aplikacja Voodoo Sound (implementowana w prawie każdy nieoficjalny kernel), która poprawia cały dźwięk https://play.google....ontrolapp&hl=pl Generalnie wygląda to tak, że: poprawia jitter (ponieważ używa jakiegoś poprawionego zegara), omija analogowy mikser (tryb dac direct) oraz oversampling 128x, a także kompletne ominięcie systemowej warstwy sterowania głośnością (steruje bezpośrednio wzmacniaczem (a systemowa jest na max)). Co do ICS, to błagam, ale bez przesady, trochę grzebania i w tym momencie mam ICSa lepszego niż oficjalny (dla modeli, które mogą go mieć), to całkiem łatwe. Wiadomo, jest to jeszcze wczesne stadium rozwoju, ale spokojnie pozwala mi korzystać z tego na codzień i generalnie bez problemu.
  4. pwlj

    Vibez

    Moj 12GB łapał bady z powietrza ;/ Nigdy mi nie upadł, a ciagle coś się pojawiało ;s
  5. pwlj

    Vibez

    Mój poleciał na serwis parę dni temu ;d
  6. Tylko z dziurki sluchalem. Jasna sprawa, ze z jakims innym ampem moga zagrac lepiej Szkoda, ze nie mialem okazji pobawic sie wiecej ;/
  7. Jeżeli te AL! są w porównaniu do innych takie dobre, to nie wiem za ile musiałbym kupic sprzęt żeby być zadowolonym, skoro na megawypasnym DAC-u, który rzekomo moze stawać w szranki z Benchmark DAC1 AL! mnie nie rozwalily... ;d
  8. Widzę, że jest sporo zainteresowanych jak brzmią AL! z Beresfordem... Tak się składa, ze parę dni temu miałęm możliwość krótkiego odsłuchu na szybko u znajomego. Nie napiszę jednak wiele, gdyż było to wyjątkowo krótkie badanie, a i ja sam doświadczenia prawie nie mam. Sprzęt to: Beresford TC 7510 MK6/3 połączony optycznie z M-Audio Transit na USB. Odtwarzacz to oczywiście foobar, sterowniki ASIO, minimalny bufor w foobarze i sterownikach M-Audio (nie ja to ustawiałem ;p). Kumpel miał też do porównania niezbyt lubiane przeze mnie Pioneery SE-A1000. Cóż podłączyliśmy, poleciały pierwsze kawałki w loseless. Szału nie było. Wszystko ładnie, zgrabnie, z klasą i kulturką, bardzo dynamicznie (w porownaniu do mojej dźwiękówki, czy vibeza), po prostu bardzo dobrze, wszystko bylo na swoim miejscu. AL grały swoim charakterem, tylko o wiele lepiej niż zazwyczaj, gdy ich słuchałem;p Niestety jakieś "megagenialne", nie wciągały jakoś specjalnie, ot, bardzo ładnie zagrały. Inna sprawa, ze słuchałem zestawu raptem kilka minut i odpaliliśmy tylko parę utworów, ale... Marcin miał bardziej mieszane uczucia. Wszystko ok (choć nic specjalnego), ale brakowalo mu przestrzeni (juz dlugo męczy te pionki, więc teraz też ma specjalne wymagania). Grały z uczuciem, bas schodził głęboko i był dobrze kontrolowany, wszystko szczegółowe, całkiem elegancko, ale przestrzeń faktycznie nie jest zbyt rewelacyjna w porównaniu do SE-A1000, które z kolei są dla mnie płaskie i ostre. Podsumowując, "kosmosem" duetu AL!+TC 7510 bym nie nazwał Ale było bardzo fajnie q;
  9. pwlj

    Vibez

    W moim Vibezie dobija mnie to, ze czasem pojawiaja sie jakies badsectory, ale po formacie, zmianie softu na 1.04 z powrotem na najnowszy i nagraniu na caly dysk plików, bady znikają, a odtwarzacz znów ładnie śmiga przez jakiś czas ;/
  10. pwlj

    Vibez

    Jeżeli mówisz o pasażu grunwaldzkim, to ja kupiłem ostatni niewystawowy jakis czas temu Jest jeszcze taka sama cena na Vibeza 12GB w MM w Galerii Dominikańskiej, ale nie wiem czy to nie ostatni egzemplarz.
  11. A można liczyć na jakieś fotki tych microlabów w towarzystwie monitora? ;>
  12. A może ksc55? Jeżeli brzmią jak 75 (a wygląda na to, że mają te same przetworniki) to byłby to imho lepszy wybór, ze względu na docisk do uszu (w ksc75 trochę było za słabo imo). SHE9500 zupełnie mi się nie podobały, ale może to dlatego, ze słuchałem ich z dosć ciepłym i zmulonym jakimś playerkiem sony... Z pchełek to polece Vedie SRS-200 - naprawdę pierwszorzędne, ale musiałbys dorzucic 10-20zł
  13. Osobiście, po prostu olałbym szumy i zrobił sobie playliste z jakimiś ostrzejszymi elektronicznymi kawałkami z mocnym basem ;p Obojętnie z czego puścisz - z kompa chyba wygodniej (nie zje Ci baterii, czy też akumulatora).
  14. Referencyjna karta od Aureala? Ja mam od Turtle Beach i właśnie zastanawiałem się nad tym "suchym basem" - u siebie nie zaobserwowałem, a przynajmniej nie wydaje mi się ;p
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności