Skocz do zawartości

Ultrasone Pure - zapowiedź nowości, połączona z preorderem!


Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 2.09.2023 o 12:18, Neckol napisał(a):

Miało być granie „fun”, a dla mnie to jest taki trochę sucharek.

Czyli nie ocieplają, mało dodają od siebie, grają neutralnie, jak większość studyjnych? Może jeszcze różnicują realizacje? Jeżeli tak, to są to genialne słuchawki. Z czystej ciekawości porównałbym je z moimi K271. Może są dostępne w łódzkim mp3store?

Edytowane przez Bednaar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Bednaar napisał(a):

Czyli nie ocieplają, mało dodają od siebie, grają neutralnie, jak większość studyjnych? Może jeszcze różnicują realizacje? Jeżeli tak, to są to genialne słuchawki. Z czystej ciekawości porównałbym je z moimi K271. Może są dostępne w łódzkim mp3store?

Aż tak bym się daleko nie zapędzał :D 

 

W 100% neutralnie nie grają, bo mają podbity bass na tych defaultowych padach, ale mimo to realizacje potrafią ładnie różnicować, wszystkie efekty, pogłosy itd. są wyraźne. Układ sceny, charakter basu itd. itd. też zależy od realizacji. Nie jest to z pewnością granie na jedno kopyto :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • MP3store
4 godziny temu, Bednaar napisał(a):

Czyli nie ocieplają, mało dodają od siebie, grają neutralnie, jak większość studyjnych? Może jeszcze różnicują realizacje? Jeżeli tak, to są to genialne słuchawki. Z czystej ciekawości porównałbym je z moimi K271. Może są dostępne w łódzkim mp3store?

Oczywiście że są :D , zadzwoń do Artura z Łodzi  :)

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Bednaar napisał(a):

Jeżeli tak, to są to genialne słuchawki.


osobiście szedłbym wtedy w dt700 pro x. Fakt, są trochę droższe, ale wg mnie zdecydowanie lepiej wypadają. Ew w półotwarte 900 pro x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, zgreg napisał(a):

Podasz linka do tego przewodu ?

Ja mam od kulozeby trochę inny ale generalnie chodzi o coś takiego

https://allegro.pl/oferta/recznie-wykonany-kabel-do-hd559-hd569-hd579-hd599-13457628464

11 godzin temu, Rafacio napisał(a):

jak ci to gra w porównaniu do pro480?

Na pewno jest trochę spokojniej. Bas jest trochę inny, bardziej zróżnicowany. Ja lubię górę i bałem się, że będą braki ale jest idealnie. Wysokie nie są metaliczne nie sybilują są delikatne, powiedziałbym zwiewne ale wszędzie gdzie powinny być tam są. Środek to clou. Nie są wg mnie w żadnym wypadku płaskie, suche itp. Wg mnie to klasa lub dwie wyżej od 480. Określiłbym to mniej więcej w ten sposób, że 480 to dobry rzemieślnik a pure to artysta 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Neckol napisał(a):


osobiście szedłbym wtedy w dt700 pro x. Fakt, są trochę droższe, ale wg mnie zdecydowanie lepiej wypadają. Ew w półotwarte 900 pro x

OK, ale już poszedłem w K271 i jestem bardzo zadowolony :) Tych Ultrasone Pure posłuchałbym jedynie z czystej ciekawości. W ogóle to będą pierwsze Ultrasone, jakich posłucham - jeszcze nigdy nie miałem styczności z żadnym modelem tej marki.

20 godzin temu, mp3storeBDG napisał(a):

Oczywiście że są :D , zadzwoń do Artura z Łodzi  :)

Dzięki, umówię się na odsłuch, nawet pojadę z moimi K271 dla porównania i zdam relację na forum.

 

22 godziny temu, Suszec napisał(a):

Aż tak bym się daleko nie zapędzał :D 

Oczywiście tylko gdybam (celowo wyolbrzymiając) na podstawie forumowych relacji, bo nie miałem jeszcze z nimi do czynienia :)

22 godziny temu, Suszec napisał(a):

realizacje potrafią ładnie różnicować, wszystkie efekty, pogłosy itd. są wyraźne. Układ sceny, charakter basu itd. itd. też zależy od realizacji. Nie jest to z pewnością granie na jedno kopyto

Podobnie jest z AKG K271. Nie mają swojego charakteru, grają po prostu zależnie od realizacji - zmieniam płyty i czasami czuję się, jakbym słuchał na zupełnie innych słuchawkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • MP3store

Czytając Wasze komentarze utwierdzam się tylko w przekonaniu, że Ultrasone to wyjątkowa marka. Pokochasz albo znienawidzisz, nie ma nic pomiędzy. W każdym razie trudno jest zrozumieć na początku ich potencjał. Mi to zajęło kilka lat i nadal nie kupiłbym dla siebie wyższych modeli, chociaż wiele rzeczy robią jak żadne inne słuchawki.

 

Podobnie miałem z Crosszonami CZ1.

 

Na początku jest takie wtf i no nie, no coś tu ewidentnie nie jest tak jak powinno być. I nagle po kilku numerach bang, przebłysk olśnienia - sposób prezentacji, lekkość i swoboda przekazu, budowanie atmosfery, warstwowanie planów w pełnym trójwymiarze, pogłosowość, wybitna kultura, realizm. Sorry za offtop :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słucham tych słuchawek od godziny i muszę przyznać, że są zaskakująco dobre i uniwersalne. Oj potrafią zaskoczyć :) zobaczymy jak będzie po wygrzaniu.... Szczerze wątpię czy kupi się coś lepiej grającego w podobnej kwocie. Teraz tylko balansik trzeba wydłubać do nich, ale to w przyszłym tygodniu :) 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, to jak w końcu grają te Pure, bo określenia typu prezentacja  "zabawna, soczysta, pyszna" nie mówią nic, a wykresów też nigdzie nie uświadczymy?

Jaki jest dół - zwarty, punktowy, twardy, dobrze kontrolowany, nastawiony na sub czy mid?

Średnica - równa, podbita, wycofana, ocieplona, neutralna, naturalna, jasna?

Góra - jasna, ostra, gładka, bez wyostrzeń, sybilantów, itp.?

 

Do czego można je odnieść, jak wypadają na tle takich K361, K371, Shure SRH840A, ATH-M50X, Focal Listen?

 

Przymierzam się do nich, ale recki na youtube trochę odstraszają - padają określenia, że Pure są mocno basowe...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na szybko mogę napisać prezentacja "soczysta" może trochę "zabawna" nie są to technicznie grające słuchawki.

Bas zwarty, jest go tyle ile trzeba, może brak trochę sub basu, jednak tu bym z basem nie przesadzał bo to konstrukcja zamknięta i szkoda uszu. Mocno basowe robią się kiedy dostaną sporo prądu czyli będą podłączone do wydajnego wzmacniacza. W Xd05 pro na turbo jest za dużo mocy pod nie, mimo, że słuchałem na dość niskim volume. Dlatego słuchałem krótko, na normal jest najlepiej na eco jest dość subtelnie.

Średnie lekko wycofane.

Góra nie jest ostra, przez co przyjemnie się słucha i nie męczy lecz może trochę brak szczególów.

Scena zaskakująco szeroka i rozdzielcza. Grają bardziej dookoła głowy w płaszczyźnie pionowej niż poziomej (jakkolwiek to brzmi, scena wysoka ;) ) może to sprawka s-logic.

Raczej jak się to mówi w żargonie audio to są raczej ciemne słuchawki (IMO).

 Nie za bardzo mam do czego porównać z nausznych.

 

Edytowane przez zgreg
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zgreg Dzięki za opis. Mówisz, że średnie cofnięte, braki w niskim basie i raczej ciemne granie... hm, wychodzi na to, że to zupełnie nie moja bajka, bo pewnie odebrałbym je jako zamulacze.

Wysłane z mojego RMX2170 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do średnich to jestem mało kompetentny gdyż stosunkowo mało słucham muzyki wokalnej. Jednak z tego co teras sobie przypomniałem to np. utwór Andrzeja Zauchy
https://tidal.com/track/93051339
brzmi rewelacyjnie. Raczej w średnich niech się inni wypowiedzą ;)
Zamulaczami czy rozlazymi bym ich nie nazwał. Wbrew pozorom bardzo nie odstają od Letshuoer S12 Pro, chociaż to inne granie w S12 jest bardziej szczegółowe, szybszy bas, inna scena. Chociaż porównanie jest nieadekwatne gdyż porównuje single ended z balanced. Dziś sprawdzę jak grają S12 z 3.5mm na xd05 pro.
Jednak jestem zaskoczony jak dobrze grają Pure z 3.5mm, lecz tu muszą się wypowiedzieć Ci co mają większy wachlarz słuchawek nausznych pod ręką.

Wysłane z mojego M2012K11AG przy użyciu Tapatalka

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[mention=16593]zgreg[/mention] Ok, jeszcze raz dzięki.
Gdyby grały jak S12 Pro, to byłby sztos, ale to też zupełnie inne przetworniki, no i S12 Pro kładą nacisk raczej sub bas.
Jeszcze jedna kwestia, gniazdo kabla ma jakiś wpust albo mechanizm blokujący czy raczej każdy kabel jack 3,5 będzie pasował bez kombinowania?

W zestawie chyba nie ma krótkiego kabla, co?

Wysłane z mojego RMX2170 przy użyciu Tapatalka



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam fabrycznie wykonany kabelek zbalansowany 2.5mm o długości 1.2m z takim wtykiem Sennheisera. Z HD579 działał prawidłowo. Jak ktoś chętny i odważny do podłączenia z Pure to zapraszam na priva.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka stron wcześniej jest fotka kabla zbalansowanego 4.4mm ze strony Ultrasone. Sprawdziłem teraz na ich stronie i widnieje jako upgrade dla serii Signature więc wszystko się zgadza. Można sprawdzić multimetrem oryginalny kabel i wtedy powinno się wyjaśnić w 100% czy jest kompatybilny z balansem od Senka.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem (razem z Sivgą Robin) i testuję, porównuję od godziny z Beyerami DT150 (i poniekąd z HFM Edition XS, ale to inna para kaloszy), bo szukam z nudów zamiennika 150tek. Na FiiO K7 jest nieco za dużo basu, nie mam pomiarów i szukam inspiracji do EQ. Jest przestrzennie, ale nie powiedziałbym, że jakoś powalająco przy DT150, chyba nawet gorzej. Na pewno jest cieplej. Pierwsze wrażenie mieszane, nie wydaje mi się, by były w stanie zagrozić Beyerom.

 

Robiny przy obu parach trochę w tyle, technicznie lekko nie domagają. Bas na oryginalnym tuningu boomiasty, ilość nad jakość. Po EQ jest znacznie lepiej, ale nadal klasa niżej. Scena niby szeroka, ale mniej głębi niż w Beyerach i Ultrasone, tak samo gorsza stereofonia. 

Edytowane przez Silu00
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Silu00 napisał(a):

Kupiłem (razem z Sivgą Robin) i testuję, porównuję od godziny z Beyerami DT150 (i poniekąd z HFM Edition XS, ale to inna para kaloszy), bo szukam z nudów zamiennika 150tek. Na FiiO K7 jest nieco za dużo basu, nie mam pomiarów i szukam inspiracji do EQ. Jest przestrzennie, ale nie powiedziałbym, że jakoś powalająco przy DT150, chyba nawet gorzej. Na pewno jest cieplej. Pierwsze wrażenie mieszane, nie wydaje mi się, by były w stanie zagrozić Beyerom.

 

Robiny przy obu parach trochę w tyle, technicznie lekko nie domagają. Bas na oryginalnym tuningu boomiasty, ilość nad jakość. Po EQ jest znacznie lepiej, ale nadal klasa niżej. Scena niby szeroka, ale mniej głębi niż w Beyerach i Ultrasone, tak samo gorsza stereofonia. 

Chyba rozwiałeś moje wątpliwości... teraz już wiem, że nie są to słuchawki dla mnie. Wychodzi na to, że dla mnie były by za ciepłe i przeładowane basem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności