Skocz do zawartości

DT900X vs DT990 Edition


mar173

Rekomendowane odpowiedzi

14 minut temu, Artorias napisał(a):

To nie jest możliwe, EQ Ci nic nie oczyści, wręcz przeciwnie. Jedynie możesz podbić dane pasmo, co może poskutkować bardziej zaakcentowanym brzmieniem obecnych w tym paśmie dźwięków. EQ/DSP i wszystkie inne ulepszacze degradują ogólną jakość sygnału, a to że brzmienie może dla nas ulec poprawie to inna sprawa.

Tak samo jak niektórzy wolą słuchać muzyki z lampowych wzmacniaczy, które też dodają swoje harmoniczne i zniekształcenia. A mimo to takie brzmienie im się bardziej podoba.

 

Nie wiem tylko czy ostrzeganie Cię przed ewentualnymi wadami tego rozwiązania odbierasz jako atak, czy jako radę od ludzi, którzy pewne tematy przerabiali już lata temu i maja pewne doświadczenie w tym temacie. Tak czy inaczej, nikt tutaj nie zabrania używać EQ, zwłaszcza jeśli faktycznie takie granie nam się bardziej podoba.


Jeżeli piszesz w taki sposób to czemu miałbym odbierać to jako atak? Ktoś powyżej mi to wmówił, jeżeli ktoś nie zachowuje się jak rozjuszony zwierz, to cenię każdą radę.

Różnice się zatarły po zmianie próbkowania, i subiektywnie odczuwam że jest lepiej, ale może być tak jak piszesz. Jednak nie potrafię słuchać bez tego eq, może są to zniekształcenia, ale właśnie wzmacniacze lampowe również dodają mnóstwo zniekształceń a są odbierane jako te lepsze.

edit:
Czasem pomijam teorię którą ktoś mi tutaj wykłada, bo jej nie rozumiem, nie znam tych wszystkich pojęć, nie wgłębiałem się nigdy w temat, lepiej by do mnie dotarło, gdyby ktoś napisał cały artykuł, tłumacząc to w prosty sposób, żeby laik zrozumiał. Bardzo szanuję za wiedzę, ale jeżeli nie rozumiem tak zaawansowanych pojęć, skrótów myślowych to nie oznacza że was ignoruję, po prostu nie rozumiem, ale szanuję.

Edytowane przez mar173
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, mar173 napisał(a):

Różnice się zatarły po zmianie próbkowania, i subiektywnie odczuwam że jest lepiej, ale może być tak jak piszesz. Jednak nie potrafię słuchać bez tego eq, może są to zniekształcenia, ale właśnie wzmacniacze lampowe również dodają mnóstwo zniekształceń a są odbierane jako te lepsze.

Tutaj dużo zależy od samych słuchawek i pasma jakie modyfikujesz. Jeśli dane słuchawki mają pewne dźwięki schowane, to za pomocą EQ możesz je wydobyć i dzięki temu możesz uzyskać lepszy dla siebie efekt.

 

Ja EQ używałem zawsze np do Sony WH1000XM3, bo były właśnie zbyt przymulone i kocykowate. Grały po EQ wyraźnie lepiej, klarowniej i miały więcej wysokich. Problematyczne było tylko to, że nie zawsze mogłem tego EQ z nimi używać, ale progres był wyraźny w ich przypadku.

Edytowane przez Artorias
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Artorias napisał(a):

To nie jest możliwe, EQ Ci nic nie oczyści, wręcz przeciwnie.

 

18 minut temu, Artorias napisał(a):

Ja EQ używałem zawsze np do Sony WH1000XM3, bo były właśnie zbyt przymulone i kocykowate. Grały po EQ wyraźnie lepiej, klarowniej i miały więcej wysokich. 

 

😏

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MrBrainwash Naucz się czytać ze zrozumieniem. A nie wycinasz z kontekstu. Napisałem wyżej, że ma to związek z podbiciem pasm, a nie z czystością sygnału. Jak podbijesz pewne częstotliwości to możesz rozjaśnić słuchawki, ale to za pewne wiesz ;)

 

Nigdzie nie podważam sensowności używania EQ przy tego typu sytuacjach, co nie zmienia faktu, że trudno te Sony uznać za produkt audiofilski. Jest dużo różnych modeli, które grają już wystarczająco czysto i klarownie, żeby nie musieć tak się bawić.

Edytowane przez Artorias
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Artorias napisał(a):

Ja EQ używałem zawsze np do Sony WH1000XM3, bo były właśnie zbyt przymulone i kocykowate. Grały po EQ wyraźnie lepiej, klarowniej i miały więcej wysokich. Problematyczne było tylko to, że nie zawsze mogłem tego EQ z nimi używać, ale progres był wyraźny w ich przypadku.


U mnie właśnie odwrotnie DT900X są bardzo jasne, jest bardzo dużo szumu, po eq jest 5x mniej słyszalny, może właśnie dlatego pisałem o tych niedoskonałościach, bo po prostu w niektórych nagraniach ten szum jest denerwujący, i potrafi zakryć niektóre szczegóły, chociaż one są.

Dużo bardziej lubię słuchać np. nagrania ASMR bez eq, ten szum tu tak nie przeszkadza, nawet dodaje realizmu, i ogólnie wokal jest jakiś bardziej realistyczny w ASMR bez eq.

Nagrania Tristania zdecydowanie większa przyjemność z eq. Za dużo szumu w tle, a ten przykrywa dużo smaczków.

 

edit:
Chociaż jak teraz zwiększyłem głośność z 40 do 80% to ASMR jakoś bardziej mi się podoba z eq, różnice przy dużej głośności na korzyść eq, przy niskiej głośności odwrotnie. Z EQ muszę słuchać na 80%, słyszę wszystkie smaczki, wciąga mnie dużo bardziej, pojawiają się emocje w głosie.

Edytowane przez mar173
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Artorias napisał(a):

@MrBrainwash Naucz się czytać ze zrozumieniem. A nie wycinasz z kontekstu. Napisałem wyżej, że ma to związek z podbiciem pasm, a nie z czystością sygnału. Jak podbijesz pewne częstotliwości to możesz rozjaśnić słuchawki, ale to za pewne wiesz ;)

 

Po pierwsze - napisałeś, że EQ: "nic nie oczyści". Nie mówiłeś o sygnale. 

 

Po drugie:

@mar173 nie pisał o czystości sygnału. 

 

Głównie w nagraniach Tristania słychać olbrzymią różnicę na korzyść EQ, już nie chodzi o ten męski wokal, ale w całej rozpiętości EQ oczyszcza nagranie z niedoskonałości, wokale są bardziej zrozumiałe, a szczegółów tyle samo, a nawet więcej przez podniesienie 3,4k.

 

A do niego nawiązywałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, MrBrainwash napisał(a):

Po pierwsze - napisałeś, że EQ: "nic nie oczyści". Nie mówiłeś o sygnale. 

Bo ja bym nie użył słowa oczyści w takim przypadku, bo niby co może czyścić? :) Użyłbym bardziej akcentuje, poprawia klarowność itd. Tak też zresztą napisałem w swojej wypowiedzi.

 

To jest tak jakbyś stwierdził, że przedmiot, który przejdzie przez dodatkową parę rąk, będzie czystszy niż wręczony bezpośrednio. Oczywiście może to mieć miejsce, jeśli ten "pośrednik" faktycznie ma za zadanie oczyścić daną rzecz. Tylko, że do tego celu w audio są stosowane inne rozwiązania, a nie EQ.

Zresztą oczyszczenie sygnału, nie przywróci w pełni zdegradowanych czy utraconych informacji (te rozwiązania i tak są trochę ułomne).

Im mniej pośredników, tym dla jakości samego sygnału lepiej.

Edytowane przez Artorias
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Artorias napisał(a):

Bo ja bym nie użył słowa czyści w takim przypadku, bo niby co może czyścić? :) Użyłbym bardziej akcentuje, poprawia klarowność itd. Tak też zresztą napisałem w swojej wypowiedzi.

 

Napisałeś w odpowiedzi do @mar173 "NIC" a on pisał o wyklarowaniu się wokali - "stają się bardziej zrozumiałe".

 

Wiele jest sprzeczności w tym co piszesz, zamierzonych czy też nie. Jednak masz pole do poprawy w czytaniu ze zrozumieniem, odpowiadaniu i wyrażaniu myśli. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, MrBrainwash napisał(a):

 

Napisałeś w odpowiedzi do @mar173 "NIC" a on pisał o wyklarowaniu się wokali - "stają się bardziej zrozumiałe".

 

Wiele jest sprzeczności w tym co piszesz, zamierzonych czy też nie. Jednak masz pole do poprawy w czytaniu ze zrozumieniem, odpowiadaniu i wyrażaniu myśli. 

 

 

I znowu odwracasz kota ogonem. Pięknie ^^

 

Powiedz mi co ma klarowność związana np z podbiciem wysokich tonów do ogólnej czystości sygnału audio?

Jeśli udajesz ignoranta, to już Twoja sprawa, sam sobie wystawiasz świadectwo. Ja nigdzie nie zanegowałem tego, że klarowność może ulec poprawie. Jeśli tak, to wskaż mi gdzie.

To, że sobie w sterowniku do karty graficznej podbije nasycenie czerwieni, czy saturacje, nie oznacza, że sygnał ulegnie poprawie, wręcz przeciwnie.

Edytowane przez Artorias
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Artorias napisał(a):

To jest tak jakbyś stwierdził, że przedmiot, który przejdzie przez dodatkową parę rąk, będzie czystszy niż wręczony bezpośrednio. Oczywiście może to mieć miejsce, jeśli ten "pośrednik" faktycznie ma za zadanie oczyścić daną rzecz. Tylko, że do tego celu w audio są stosowane inne rozwiązania, a nie EQ.

Zresztą oczyszczenie sygnału, nie przywróci w pełni zdegradowanych czy utraconych informacji (te rozwiązania i tak są trochę ułomne).

 

W odtwarzanym dźwięku masz 

Input -> processing -> output

 

Jeśli woda przejdzie przez oczyszczalnie to będzie czystsza. 

 

Skoro słuchawki zniekształcają pasmo przenoszenia, tak jak mowiliśmy dane częstotliwości stają się niesłyszalne, a EQ je prostuje - sprawia, że na powrót stają się słyszalne. To znaczy, że przywraca oryginalne właściwości.

 

To jest z podręcznika o inżynierii audio w fragmencie o systemach HiFi i korekcji, który już wklejałem na forum. 

 

To kwestia relatywna czy "oczyszczanie" to najwłaściwszy wyraz. O semantykę nie będę się spierać.

 

54 minuty temu, Artorias napisał(a):

Im mniej pośredników, tym dla jakości samego sygnału lepiej.

 

Niekoniecznie. Jakość sygnału to jakość sygnału. Żadna magia. Masz stopień linearność i poziom zniekształceń. Liczy się by linearność została zachowana, a poziom zniekształceń był jak najniższy (niższy) ile urządzeń i komponentów tego dokona nie ma znaczenia. 

Edytowane przez MrBrainwash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój poprzedni post może nie był zrozumiały, Przy głośności 40% porównywanie dawało zwycięstwo domyślnie grającym dt900x, z tego względu, że przy niskiej głośności jest zdecydowanie więcej szczegółów, bardzo głośny szum. Po zwiększeniu głośności do 80% szczegóły pojawiają się na eq, w dodatku brzmienie się poprawia, a bez eq zdecydowanie wszystko zaczyna przytłaczać, szum staje się nieznośny, a wokal nie przekazuje tylu emocji, za jasne.
Nie dość, że mogę słuchać głośniej, to zwiększenie głośności poprawia brzmienie, oczywiście 80% nie przekraczam, tam to już za dużo dB, nawet jeżeli brzmienie idealne to za głośne. Niektóre nagrania mogę słuchać na max 70%, przy wyższej głośności wkurzające uderzenia w tle, a tak to nawet przyjemne.

 

1820578532_EqualizerAPO1.thumb.png.c59692bd7b642f1b773a0c7e7f2285ec.png

 

Edytowane przez mar173
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, mar173 napisał(a):

szum staje się nieznośny

Zastanawiam się skąd u Ciebie tyle szumu. Ten xDuoo powinien raczej grać bardzo czysto. To jest dziwna sprawa.

 

Jak wyłączasz EQ, to całkowicie je deaktywujesz w ustawieniach czy jedynie profil ustawiasz na default? Nie wiem jakiej aplikacji używasz, ale możesz spróbować odpalić w innej, bo sygnał nie powinien być tak zaszumiony. Coś moim zdaniem jest nie tak.

Edytowane przez Artorias
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Artorias napisał(a):

Zastanawiam się skąd u Ciebie tyle szumu. Ten xDuoo powinien raczej grać bardzo czysto. To jest dziwna sprawa.

 

Jak wyłączasz EQ, to całkowicie je deaktywujesz w ustawieniach czy jedynie profil ustawiasz na default? Nie wiem jakiej aplikacji używasz, ale możesz spróbować odpalić w innej, bo sygnał nie powinien być tak zaszumiony. Coś moim zdaniem jest nie tak.


U mnie default jest cały czas, wyłączam tylko EQ jak na obrazku, nic więcej nie robię. Chyba zmienię profil na całkowicie inny zobaczymy jak będzie.


edit:
Nic się nie zmienia. Zauważyłem że zaczął mi się podobać bardziej harman 2018. Wczoraj znacznie podniosłem całą górę (bo jednak była zbyt obniżona a na pasmie przenoszenia widoczna jako wielka góra), więc teraz nie są tam przyciemnione, są szczegóły ale jest jakoś bardziej rozrywkowo, nie analitycznie. Człowiek może bardziej odpocząć, zrelaksować się:)
Szumu jest tyle samo na harman, ale jest jakoś przyjemniejszy, i ogólnie wokal bardziej mi się podoba na harman po poprawach góry. Co tam przyjemniejszy, szum jest dużo przyjemniejszy, nie przytłaczający. Duża poprawa nawet w stosunku bo mojej krzywej na podstawie dt1990.
Żeby była jasność dla pewności testowałem różne nagrania, teraz harman jest górą:) Pomiar na słuch robiłem na szybko, raz musiałem robić dużą poprawkę dla basu, a wczoraj dla góry, teraz pomiar na słuch jest niemal identyczny z tym oratory1990.

Pewnie to wstyd takie asmr podsyłać, ale co tam, chodzi o szum w tym nagraniu od 3 minuty:

 

Edytowane przez mar173
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do BitPerfect na moment. 

 

Trochę nie mogę zrozumieć, czemu ktoś miałby się przejmować BitPerfect, a SINAD już nie  (co dotyczy chyba sporej cześci osób). Pytanie moje jak to brzmi było pół żartem pół serio. 

 

Jedni audiofile nie przejmują sie się SINAD - Audio-GD, ifi, Audioquest, PS Audio, a drudzy przypisują temu specjalne znaczenie, że zniekształcenia muszą byc -140dB jak u Chorda na jitterze, aby to dobrze grało. No można dorzucić Toppinga, ale tam twórcy nie przypisują do pomiarów specjalnych właściwości dźwiękowych, ich inżynieria opiera się na wymaksowaniu specyfikacji na zasadzie - "bo można". Może w sekcji marketingowej ich firm to trochę inaczej wygląda i będę eksponować parametry, aby się wyróżnić na rynku, ale tyle. 

 

Dla mnie to są skrajności, bo znam swoje ucho i ufam naukowo ustalonym progom słyszalności. 

 

Nawet jak mam sprzęt który mierzy tak średnio - na styk. To nie wpadam w panikę, bo takie rzeczy giną w trakcie moich odsłuchów muzycznych. 

 

Chciałem poznać opinie osoby, która korzysta z bitperfect, zwraca na to uwagę - co ona słyszy, co by straciła w dźwięku bez tego bitperfect (odstawny na chwilę powód w postaci użycia EQ, bo tutaj zdania są i będą podzielone). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

edit 5:

chociaż nie wiem czy się za bardzo nie podjarałem, bo słucham na dużo większej głośności, bo teraz nic mi nie przeszkadza. Musiałbym zrobić porównanie po wyrównaniu głośności do takiej jaka jest na eq przy 80%.

edit 4:
Im więcej słucham tego co wcześniej, tym bardziej dostrzegam różnicę na plus po odinstalowaniu eq apo. Tyle razy słuchałem tych nagrań, że nie można zapomnieć jak brzmiały na eq apo.

edit 3:

ja jak zauważam zmiany na lepsze to o tym piszę i nie kłamię:) Fajnie, że @Artoriaszwrócił mi na to uwagę. Lepszy dźwięk z eq był po prostu na eq apo, które zmienia brzmienie na gorsze, nawet jeżeli nic nie jest w nim włączone, żaden preamp czy eq.
Teraz mogę powiedzieć, że słucham na xDuoo:) Jest lepiej.
Zaraz pójdę, innym domownikom to cholerstwo odinstaluję, poprawi się dźwięk:) Jeśli to ten bitperfect czy niedoskonałości to teraz wiem jakie to istotne. Wcześniej dźwięki z widowni były jakieś przymulone, sztuczne, teraz jest bardzo klarownie, tego nie było nawet na eq - z resztą lepsze brzmienie na eq apo nie oznacza że jest to lepsze po odinstalowaniu tego szatańskiego programu, straciłem na tym  mnóstwo czasu.  


Jaki teraz subbas... Nawet w tym nagraniu 240p, wcześniej na eq tak to nie brzmiało, grało jak przymulone, mętne...

 

 

 

 

edit 2:
po odinstalowaniu eq apo znikła opcja w xDuoo Link2 BAL "Włącz ulepszenia audio". Wcześniej tę opcję wyłączyłem i przestało reagować na zmiany w eq apo, ale grało dużo ciszej i mniej klarownie, po dezinstalacji gra chyba nawet lepiej niż z eq, choć nie mam porównania, więc nie jestem pewny, bez mikro, porównania nie będę ryzykować, eq apo miesza niestety zbyt bardzo, coś jak KMPlayer i Potplayer:) Teraz przy dużej głośności nie boli mnie głowa, wcześniej kilka minut bez eq i nie mogłem tego znieść. Teraz jest nie dość że głośno to czysto.
image.png.2d610c73110bd63216c5472427088c8f.png

 

 

edit 1:
Odinstalowałem EQ APO całkowicie, po restarcie gra i głośniej, i chyba czyściej. Musiałbym kupić mikro i zrobić porównanie, teraz u mnie eq apo będzie odinstalowane:) Gra głośniej, wcześniej gdy nie reagowało na zmiany w apo grało bardzo cicho, po odinstalowaniu głośno i klarownie. Co tam eq apo miesza w audio to ja nie wiem.

Wyłączyłem wszystkie opcje, i nareszcie przestało reagować na zmiany w EQ APO.
Nawet po zmianie profilu ale z zaznaczonymi poniżej opcjami, wciąż reagowało na preamp i eq.

Kurcze teraz nic mi nie przeszkadza nawet na głośności 80%, bo ogólnie zrobiło się ciszej, i jakby nie ma tyle szumu, ogólnie zrobił się przyjemniejszy. W Equalizer APO gdy reagowało nie miałem ani preampa ani eq, nic, wszystko powyłączane. Teraz to pomyślał bym nad trybem Turbo w xDuoo, bo zrobiło się ciszej bez eq, i gra czyściej niż wcześniej. Żeby sam Equalizer APO tak zmieniał dźwięk:) Nawet nic nie musi być włączone, a i tak dźwięk się mocno zmienia.

Poza tym, nie polecam nikomu programu Potplayer, KMPlayer do słuchania muzyki... Szczególnie KMPlayer dodaje masę zniekształceń, a Potplayer dodaje zbyt duże wzmocnienie peaków poza zakres przez co stają się denerwujące. Jeśli już wzmacniać to w Audacity, tam nawet automatycznie ustawia najbardziej optymalną liczbę dB. Powyższe programy odinstalować, a pliki z dysku uruchamiać w Foobar2000.

Tylko szkoda że nie mogę teraz porównać, teraz musiałbym kupić dobry mikrofon pomiarowy przynajmniej za 150 zł i nagrać, porównać jak w tych plikach 7 sekundowych.

 image.png.6b6952a287942618efb39ab83fc6da8e.png

 

 

 

Edytowane przez mar173
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No najlepiej dojść przyczyny.

 

Podejrzewam zmiana w głośności, która zachodzi w jakiś cudowny sposób może mieć swój wpływ.

 

Nie spotkałem jeszcze narzekań, ze strony osób, które tworzą muzykę, czy pracują z dźwiękiem, a wiele osób robi to na bazie APO czy to czystym czy to z wtyczką. 

 

Ja nie mam takich sensacji a korzystam także z Q5k, więc mam porównanie. 

 

Tzn. ten efekt z głośnością to występuje, przy EQ używa się ujemnego preampa, a ludzie porównując jak nie wyrównają głośności to cichszy dźwięk będzie brzmiał jak stłumiony. 

 

Ja nie wiem czemu, ale mi np. Foobar2000 gra głośniej od streamingów i myślałem, że to programy wprowadzają zmianę barwy. Różnica tez była pomiedzy streamingami, tyle że mniejsza. Lecz jak wyrównałem głośność to róznice się rozpłynęły w powietrzu. 

 

A jeszcze korzystam z dodatkowego programu co daje mi opcje puszczania dźwięku z kilku źródeł i to przez niego łączę się z całą resztą. Też, żadnych problemów. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, MrBrainwash napisał(a):

No najlepiej dojść przyczyny.

 

Podejrzewam zmiana w głośności, która zachodzi w jakiś cudowny sposób może mieć swój wpływ.

 

Nie spotkałem jeszcze narzekań, ze strony osób, które tworzą muzykę, czy pracują z dźwiękiem, a wiele osób robi to na bazie APO czy to czystym czy to z wtyczką. 

 


Jeszcze nie mam pewności, ale zapewniam, że gdy był zainstalowany eq apo i nie było włączonego żadnego eq i preampa dźwięk był mętny, bolała od tego głowa dosłownie nawet na głośności 50%. Po odinstalowaniu mam 60% większa głośność a jest czysto, klarownie, cudownie:) Coś tam eq apo mąci, wirtualizuje.

Chce nagrać teraz na xiaomi redmi 9a, ale to nie będzie dobre porównanie, zalman mi się zepsuł, musiałbym kupić coś nowego, najlepiej ten długi pomiarowy.
 

Najlepiej to mieć dwa sprzęty, jakieś tanie laptopy, zainstalowane sterowniki do dongla na każdym sprzęcie, i przekładasz dongla z jednego do drugiego, to samo nagranie, wyrównana głośność, na jednym zainstalowany eq apo (bez żadnego eq), na drugim eq apo odinstalowany.

Tylko zapewniam dźwięk bez apo zmieni się na lepsze, to na pewno, tylko mam zagwozdkę, czy będzie lepsze od eq.

Edytowane przez mar173
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Artorias napisał(a):

Albo nie masz tak dobrego słuchu, jak kolega @mar173 :)

to był ironiczny atak w moją stronę? :)

Chciałbym poznać Twoje zdanie, o co chodzi z tym EQ APO, czy on przetwarza podobnie jak niektóre programy typu KMPlayer, tylko zmiany zachodzą ogólnie wszędzie na systemie, przeglądarce etc.? Oczywiście przy wyłączonym eq:) Po prostu eq apo zainstalowany.


Po kupieniu mikrofonu nagram wam jak olbrzymie są różnice KMPlayer vs Potplayer vs Foobar2000:)

KMPlayer dochodzi tyle zanieczyszczeń, i tu już nie chodzi o jakiś szum, tylko np. tutaj dochodzą jakieś dziwaczne dźwięki których nie ma nigdzie:) Są one głośne, nieczyste, brzydkie:) To nie jest nagrywane, tylko pokazuję gdzie słyszałem te olbrzymie zmiany, a słuchałem wielokrotnie zawsze to samo:)

 

Edytowane przez mar173
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, mar173 napisał(a):

to był ironiczny atak w moją stronę? :)

A czemu uważasz, że to miała być ironia? ^^ Skoro wyłapujesz różne smaczki z nagrań, to nie mam powodów by Cię tym tekstem atakować. Właśnie z tego powodu, że te niuanse słyszmy, to tyle jest tutaj dyskusji w różnych wątkach.

Edytowane przez Artorias
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, MrBrainwash napisał(a):

Ja nie wiem czemu, ale mi np. Foobar2000 gra głośniej od streamingów i myślałem, że to programy wprowadzają zmianę barwy. Różnica tez była pomiedzy streamingami, tyle że mniejsza. Lecz jak wyrównałem głośność to róznice się rozpłynęły w powietrzu. 

 

A jeszcze korzystam z dodatkowego programu co daje mi opcje puszczania dźwięku z kilku źródeł i to przez niego łączę się z całą resztą. Też, żadnych problemów. 



https://mega.nz/file/dEsxTC5A#aLrYZndmzOahXd0RNcEFhvAL1YDSn5nDh_fc7wK1ogM

Pobierz sobie to 1 sekundowe nagranie i odpal na KMPlayer, Potplayer, Foobar2000, ale też w przeglądarce tam jest przycisk play. Foobar2000 najmniej zniekształca nagranie, praktycznie chyba w ogóle. Twórcą Foobar2000 jest programista Winampa.

Jeżeli chodzi o usługi streamingowe to nie sądzę by zniekształcali nagranie. Bardziej programy typu KMPlayer, Potplayer, a najbardziej zawiodłem się na Equalizer APO, bo ogólnie zmienia brzmienie na dużo gorsze. Domownikom odinstalowałem EQ APO, i od razu im nóżka chodzi.

Na KMPlayer musisz usłyszeć te dziwaczne dźwięki:) No musisz, przecież to jest katorga dla uszu. Już bez znaczenia czy wyrównasz głośność, te dźwięki serio dochodzą do nagrania znikąd (od KMPlayer) są nowe, głośne, zagłuszają wokal.

Na Potplayer to jest tak jakby było wzmocnienie poza bezpieczną skalę, każde nagranie staje się bardzo głośne i nieczyste.

Edytowane przez mar173
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mar173 z tego co piszesz to nie tylko APO pasuje Ci dźwięk, ale też inne odtwarzacze. W dodatku dźwięk psuje sama instalka, a nie włączone procesowanie dźwięku. 

 

Jak dla mnie bardziej prawdopodobne, że coś masz z kompem i systemem nie tak, może z urządzeniem odtwarzającym niż, że APO coś psuje - w każdym razie jest to jedna z opcji. 

 

APO działa systemowo globalnie, ale nie pytaj mnie co się dzieje pod maską w silniku, bo nie potrafię Ci udzielić odpowiedzi. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, MrBrainwash napisał(a):

@mar173 z tego co piszesz to nie tylko APO pasuje Ci dźwięk, ale też inne odtwarzacze. W dodatku dźwięk psuje sama instalka, a nie włączone procesowanie dźwięku. 

 

Jak dla mnie bardziej prawdopodobne, że coś masz z kompem i systemem nie tak, może z urządzeniem odtwarzającym niż, że APO coś psuje - w każdym razie jest to jedna z opcji. 

 

APO działa systemowo globalnie, ale nie pytaj mnie co się dzieje pod maską w silniku, bo nie potrafię Ci udzielić odpowiedzi. 


Domownikom odinstalowałem apo, ten sam efekt.

Proszę tylko o jedno -> pobierz ten 1 sekundowy wycinek i odpal na KMPlayer, to niecała minuta roboty.

Usłyszysz jak bardzo aplikacja może zniekształcać dźwięk.

Tylko Foobar2000 nic nie kombinuje.

Edytowane przez mar173
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, mar173 napisał(a):


Domownikom odinstalowałem apo, ten sam efekt.

Proszę tylko o jedno -> pobierz ten 1 sekundowy wycinek i odpal na KMPlayer, to niecała minuta roboty.

Usłyszysz jak bardzo aplikacja może zniekształcać dźwięk.

Tylko Foobar2000 nic nie kombinuje.

Tylko ja nie siedzę teraz na kompie i nie widzi mi się instalowanie zbędnych apek. Niech @Artorias sprawdzi, on ma lepszy słuch. :)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, MrBrainwash napisał(a):

Tylko ja nie siedzę teraz na kompie i nie widzi mi się instalowanie zbędnych apek. Niech @Artorias sprawdzi, on ma lepszy słuch. :)

Nie musisz, nie wiedziałem że mi to OBS wychwyci:) W sumie:) Tak mogę teraz zrobić porównanie z tym Equalizer APO, zainstalowany i nie:) Skoro ogólnie dźwięk zmieniony to różnica powinna być słyszalna:)

foobar2000
https://mega.nz/file/hVVDXKYZ#DNlVrl7yqwlONTY4bWNJxDJuQ_8D4CkNqdu2wQVOPtI

kmplayer
https://mega.nz/file/RNEwjQ7Y#qCj3_axZBdDF-dSd9zN5pU-i8QWPpQzxI3iKXjfwzrA

Edytowane przez mar173
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności