Fanklub słuchawek bezprzewodowych (wireless)

[kubachim]

Teraz, Rafacio napisał(a):

To po co używacie coś co nie działa z racji swój konstrukcji? Słuchałem btr7. Dla mnie nie ma żadnej różnicy.

Jak nie będzie działać, to nie będę korzystał. jako świeży nabytek nie miałem okazji przetestować wszystkich warunków.

Jak serwis nie ogarnie tematu, to najwyżej się z Technicsem nie polubimy.

[Jaro54]

6 minut temu, Rafacio napisał(a):

Słuchałem btr7. Dla mnie nie ma żadnej różnicy.

Jak nie słyszysz różnicy, to nie kupuj, szkoda w takim przypadku kasy. 

[kubachim]

Co zaobserwowałem, do nawet używając LDAC jak położę telefon na biurku to zasięg jest spoko i mogę sobie po mieszkaniu chodzić i słuchać, więc moja kurtka musi jakoś tłumić ten sygnał

[hammerh34d]

Kurtka, a może też niestabilny bigos radiowy w czasie spaceru?... Whatever.
Mam podobne doświadczenia. W domu bywa stabilnie, na spacerze zdarzają się kiksy.

[HappyBlack]

Ja, gdy jeszcze korzystałem z rozwiązań opartych na Bluetooth, regularnie słyszałem zakłócenia przy skrzyżowaniach i sygnalizacji świetlnej dla pieszych.

[kubachim]

9 minut temu, HappyBlack napisał(a):

Ja, gdy jeszcze korzystałem z rozwiązań opartych na Bluetooth, regularnie słyszałem zakłócenia przy skrzyżowaniach i sygnalizacji świetlnej dla pieszych.

Mój Clip+ "odbierał" sygnał z ruszającego tramwaju, którego byłem pasażerem. Czasem w elektronice to był nawet fajny "kosmiczny" efekt

 

2 godziny temu, hammerh34d napisał(a):

Kurtka, a może też niestabilny bigos radiowy w czasie spaceru?... Whatever.
Mam podobne doświadczenia. W domu bywa stabilnie, na spacerze zdarzają się kiksy.

Możliwe, latam z dwoma smartfonami (V30 typowo pod muzyczkę, bo moje Xiaomi nie pomieści biblioteki przez brak slotu mSD), ale pierwszy raz się z takim czymś spotkałem. Ot muszę LGka w inną kieszeń pakować

[neonlight]

Dzisiaj miałem nieprzyjemność słuchać ponownie, na spokojnie, Sony WH-1000XM5. Ależ to jest zamulony, przebasowiony badziew. Rozdzielczość zerowa, separacja też słaba, scena gorsza, niż w TWS'ach AZ60. Porównywałem łeb w łeb jedne z drugimi i nie mogłem uwierzyć w to, co słyszę. Nikomu bym ich nie polecił chyba, że wrogowi.

 

Ps. 

Słuchane po LDAC.

Edytowane 29 Stycznia przez neonlight

[vonBaron]

Chyba wszystkie słuchawki Sony takie są, nawet flagowe Z1R są "meh".

[neonlight]

1 godzinę temu, vonBaron napisał(a):

Chyba wszystkie słuchawki Sony takie są, nawet flagowe Z1R są "meh".

Doki, czy wokołouszne? Jeśli te drugie, to fakt, są dla basolubów, ale mimo to, cała reszta trzyma bardzo dobry poziom i mi się podobają. Natomiast te WH1000XM5, to jest nieporozumienie, jak na firmę z wieloletnim doświadczeniem w słuchawkach. Mam wrażenie, że co nowszy model, to grają gorzej np. kilka lat temu miałem WH900N, czyli teoretycznie niższa półka, a grały bardziej zrównoważonym dźwiękiem od flagowca, czyli chyba WH1000XM1.

 

MDR-1A mam i też bardzo lubię, za całokształt, no i w tej cenie są, a raczej były mega opłacalne imo, tym bardziej, że do kafla, jak nie dwóch, próżno szukać porządnych słuchawek grających ciepło i muzykalnie.

Edytowane 29 Stycznia przez neonlight

[vonBaron]

Raczej te drugie bo ich doków nie znam. Chodziło mi o to że grają naprawdę przeciętnie za tą kasę. 

[neonlight]

30 minut temu, vonBaron napisał(a):

Raczej te drugie bo ich doków nie znam. Chodziło mi o to że grają naprawdę przeciętnie za tą kasę. 

A znasz lepsze technicznie, zamknięte, dla basoluba, ciemne i ciepłe, w podobnym budżecie lub wyższym?

[vonBaron]

Nie, praktycznie nie słucham takich słuchawek.

[neonlight]

Godzinę temu, vonBaron napisał(a):

Nie, praktycznie nie słucham takich słuchawek.

Ano właśnie, ja też nie znam i pomijając Twoje preferencje, Z1R są bardzo dobre i w pewnym sensie wyjątkowe, bo grają po drugiej stronie barykady, niekażdy audiofil żyje samymi technikaliami. Osobiście, o wiele bardziej cenie sobie muzykalność i uniwersalność, niż ból zębów podczas słuchania ch.... realizacji.

Edytowane 29 Stycznia przez neonlight

[Luqart]

W dniu 29.01.2024 o 13:12, neonlight napisał(a):

Doki, czy wokołouszne? Jeśli te drugie, to fakt, są dla basolubów, ale mimo to, cała reszta trzyma bardzo dobry poziom i mi się podobają. Natomiast te WH1000XM5, to jest nieporozumienie, jak na firmę z wieloletnim doświadczeniem w słuchawkach. Mam wrażenie, że co nowszy model, to grają gorzej np. kilka lat temu miałem WH900N, czyli teoretycznie niższa półka, a grały bardziej zrównoważonym dźwiękiem od flagowca, czyli chyba WH1000XM1.

 

MDR-1A mam i też bardzo lubię, za całokształt, no i w tej cenie są, a raczej były mega opłacalne imo, tym bardziej, że do kafla, jak nie dwóch, próżno szukać porządnych słuchawek grających ciepło i muzykalnie.

WH-1000XM5 czy WH-1000XM4 grają dosyć sensownie jedynie po EQ.

Bez EQ dla mnie są średnio słuchalne.

 

Jak ktoś chce fajne EQ do 1000xm4 to moim zdaniem te jest najlepsze:

https://imgur.com/a/XLTmsnI

 

Niestety, ale APO EQ wprowadza metaliczność. W XM4, jak i XM5. Pewnie przez to, że korekcja jest po DSP, a nie przed, jak w przypadku korektora w pamięci słuchawek. Kombinowałem na setki sposobów i nie byłem w stanie się tego pozbyć. 

Po tym EQ 1000XM4 grają nawet nieźle. Na pewno są warte 800 pln (ostatnia promka). Mają prawie najlepsze ANC na rynku (po Bose Ultra), są wygodne i grają jak na te z topowym ANC nawet nieźle po EQ.

 

Edytowane 2 Lutego przez Luqart

[kopaczmopa]

Generalnie bez eq sie zgodze, po eq sie nie zgodze i uwazam ze xm5 to przyzwoite sluchawki. Graja jak wiekszosc Sony, mdr 1a tez graja z ta maniera. Wg mnie nie jest prawda ze co seria to gorzej bo akurat od xm3 i xm4 graja lepiej. Niemniej cena za nie jest absurdalna obecnie. 

W dniu 29.01.2024 o 14:45, neonlight napisał(a):

A znasz lepsze technicznie, zamknięte, dla basoluba, ciemne i ciepłe, w podobnym budżecie lub wyższym?

Px8?

[neonlight]

1 godzinę temu, kopaczmopa napisał(a):

Generalnie bez eq sie zgodze, po eq sie nie zgodze i uwazam ze xm5 to przyzwoite sluchawki. Graja jak wiekszosc Sony, mdr 1a tez graja z ta maniera. Wg mnie nie jest prawda ze co seria to gorzej bo akurat od xm3 i xm4 graja lepiej. Niemniej cena za nie jest absurdalna obecnie. 

Przyzwoite flagowce za 2kzł?! 🥲

1 godzinę temu, kopaczmopa napisał(a):

Px8?

Moje pytanie dotyczyło przewodowych MDR-Z1R, więc nie sądzę, że Px8 są od nich lepsze. 😉

 

[Pioj]

Z ciemnych i ciepłych dla basoluba to może Sennheisery HD820. Nie są to popularne słuchawki zwłaszcza przez ich cenę ale z tego co ich słuchałem, mniej więcej tak właśnie brzmiały jak opisałeś

W sumie z zamkniętych ciepłych można dodać do listy focal celestee lub focal radiance. Ale tych modeli nie słyszałem, tylko na wykresie wygląda to dobrze

Z tym że focale bardziej ciepłe niż ciemne

Edytowane 4 Lutego przez Pioj

[kopaczmopa]

47 minut temu, neonlight napisał(a):

Przyzwoite flagowce za 2kzł?! 🥲

Moje pytanie dotyczyło przewodowych MDR-Z1R, więc nie sądzę, że Px8 są od nich lepsze. 😉

 

2k? Byly za 1.2k niedawno wiec tez nie przesadzajmy. 

[neonlight]

54 minuty temu, kopaczmopa napisał(a):

2k? Byly za 1.2k niedawno wiec tez nie przesadzajmy. 

Kiedy wychodziły, były w okolicy 2kzł - ja nie przesadzam, Sony za tak słaby dźwięk już tak.

Godzinę temu, Pioj napisał(a):

Z ciemnych i ciepłych dla basoluba to może Sennheisery HD820. Nie są to popularne słuchawki zwłaszcza przez ich cenę ale z tego co ich słuchałem, mniej więcej tak właśnie brzmiały jak opisałeś

Słuchałem HD820 i nie są to słuchawki dla basoluba.  Focal Radiance, to nie poziom Z1R.

Edytowane 4 Lutego przez neonlight

[kopaczmopa]

Godzinę temu, neonlight napisał(a):

Kiedy wychodziły, były w okolicy 2kzł - ja nie przesadzam, Sony za tak słaby dźwięk już tak.

Teraz blizej im do 1k, po eq to nie jest slaby dzwiek, bez eq jest kiepski. Niemniej cene maja wywalona w kosmos jesli pod uwage bierzemy brzmienie, wiadomo.

[x X x]

Dzieńdobery. Ludziska szukam dla żony słuchawek bez gumek, klasycznych pchełek w wydaniu TWS. Żona ma małe uszy i kanały uszne, próby zaaplikowania różnych słuchawek dokanałowych (z najczęściej spotykaną tulejką 200) kończy się dyskomfortem i bólem. Nie wiem czy to kwestia nie przyzwyczajenia czy faktycznie aż tak jej to przeszkadza, ale nie da się namówić na więcej tego typu prób.

 

Dlatego szukamy coś w konstrukcji Airpodsy Pro 3gen, dobrze grającego ale rozsądnie wycenionego.

 

Myślałem też nad Samsungami Galaxy Buds Live lub Sony LinkBuds?

[Play]

@x X x jeszcze są Huawei Freebuds 5

[Jaro54]

Mój głos również na Freebuds 5. Z tym że ja chciałem je sprzedać, do czasu zakupu gumek które unieruchomiły je w moich uszach. To jeśli żona ma małe uszy powinny pasować bez tych gumek. Dźwiękowo bardzo dobre. 

[x X x]

Musimy się gdzieś przymierzyć do takich słuchawek. Ona korzysta teraz z pchełek Philipsa, ale o klasycznej budowie. Pasują jej, ale denerwują ją kable, stąd pomysł TWS. A pchełek o takiej budowie jak mają TWSy (czyli z otworem dźwięku z boku) jeszcze nigdy nie testowaliśmy.

A z tych tańszych modeli nie ma nic sensownego do polecenia? Ona cudów nie potrzebuje.

Czy te Huaweie to podobnie jak Samsungi, mają jakieś patenty, które najlepiej działają z Huaweiem? Albo grają najlepiej z ich telefonami?

[hammerh34d]

A budżet? I upodobania odnośnie brzmienia?
Ja niezmiennie z powodu wygody i "hybrydowego" charakteru polecam sprawdzić douszne Bose. One są czymś pomiędzy dokanałówkami a pchelkami, jeśli komuś leży ich charakter brzmienia, to moim skromnym zdaniem warto dać im szanse.
To jest z reguły granie... w stylu bose, czyli takie trochę u albo v, rozrywkowe, trochę sztucznie napompowane, ale całkiem przyjemne.

Edit: oczywiście mam na myśli bose z ich charakterystycznymi tipsami jak na obrazku: