dj1978 Opublikowano 1 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2019 (edytowane) 4 minuty temu, Karmazynowy napisał: Czyli po dodaniu tomanka Qutest gra jak Hugo2? Nie wydaje mi się, żeby na stocku była różnica między nimi w wielkości przestrzeni. Ale tu może @audionanik bardziej kompetentnie mógłby się wypowiedzieć. Edytowane 1 Kwietnia 2019 przez dj1978 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Melo2573 Opublikowano 1 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2019 (edytowane) 19 minut temu, Karmazynowy napisał: A jak w tym wszystkim wypada Hugo TT 2 ? Ktoś słuchał? TT i TT2 można odsłuchać w salonie Planeta Dźwięku w Warszawie tylko chyba trzeba przywieźć swoje słuchawki, bo nie mają odpowiednio klasowych na miejscu. Edytowane 1 Kwietnia 2019 przez Melo2573 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audionanik Opublikowano 1 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2019 6 minut temu, dj1978 napisał: Nie wydaje mi się, żeby na stocku była różnica między nimi w wielkości przestrzeni. Ale tu może @audionanik bardziej kompetentnie mógłby się wypowiedzieć. Hugo ma więcej oddechu i powietrza...a tomanka nie mam, to nie wiem co robi qutestowi. Jeżeli to tomanek na tym tranzystorze Tesli, to wpływ raczej będzie (audiofylski), ale czy będzie to progres? Każdy powie pewno co innego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
John Grado Opublikowano 1 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2019 Chodzi o super kultowy audiofilski tranzystor kapeluszowy Tesla, który jakością dalece prześciga chińskie zamienniki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vonBaron Opublikowano 1 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2019 Godzinę temu, Karmazynowy napisał: A jak w tym wszystkim wypada Hugo TT 2 ? Ktoś słuchał? Ponoć TT i TT2 gra jeszcze jaśniej, bardziej szczegółowo od Hugo2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saudio Opublikowano 1 Kwietnia 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2019 Zasilanie ma spore znaczenie z produktami Chorda, niestety konstruktor nie ma racji, przynajmniej moim zdaniem, że nie ma wpływu bo jego stabilizatory są takie super. Jeżeli chodzi o baterie to też generują co nieco, oprócz tego warto zwrócić uwagę na to co podłączamy, najlepiej powinno być po optyku, bo reszta trochę będzie kłopotliwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel Opublikowano 1 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2019 8 godzin temu, audionanik napisał: *Uwaga! Powyższe to audiofylskie gadanie, dla normalnych ludzi różnice są pomijalne. Czyli to jednak całkiem odmienne urządzenia. 25 minut temu, saudio napisał: Jeżeli chodzi o baterie to też generują co nieco. A co konkretnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saudio Opublikowano 1 Kwietnia 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2019 10 minut temu, majkel napisał: A co konkretnie? Podobno szumio strasznie, więcej niż teslowe kapelusze;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel Opublikowano 1 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2019 16 minut temu, saudio napisał: Podobno szumio strasznie, więcej niż teslowe kapelusze;) Szumieć musiało niewątpliwie autorowi tej tezy. Wiadomo gdzie i wiadomo po czym. Wykresy szumów baterii różnego rodzaju można znaleźć w necie. Poziom tych szumów jest taki, jak na wyjściu dobrego zasilacza z podwójną, kaskadową stabilizacją. Dlatego jak robię zasilanie sieciowe samemu, to na jednym stopniu stabilizacji się nie kończy. No chyba, że klient chce jak najtaniej. Najlepsze zasilanie do celów poznawczych ile to daje, to wziąć baterię o odpowiednim zapasie napięcia, a za nią postawić porządny stopień stabilizacji. Jak się @audionanik będzie nudził po Wielkanocy, to możemy coś takiego na szybko u mnie pospawać i zobaczymy, ile da się zyskać względem przetwornicy od kompletu Chorda. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saudio Opublikowano 1 Kwietnia 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2019 22 minuty temu, majkel napisał: Szumieć musiało niewątpliwie autorowi tej tezy. Wiadomo gdzie i wiadomo po czym. Wykresy szumów baterii różnego rodzaju można znaleźć w necie. Poziom tych szumów jest taki, jak na wyjściu dobrego zasilacza z podwójną, kaskadową stabilizacją. Dlatego jak robię zasilanie sieciowe samemu, to na jednym stopniu stabilizacji się nie kończy. No chyba, że klient chce jak najtaniej. Najlepsze zasilanie do celów poznawczych ile to daje, to wziąć baterię o odpowiednim zapasie napięcia, a za nią postawić porządny stopień stabilizacji. Jak się @audionanik będzie nudził po Wielkanocy, to możemy coś takiego na szybko u mnie pospawać i zobaczymy, ile da się zyskać względem przetwornicy od kompletu Chorda. No widzisz, sam piszesz że szumią, podobno da się zrobić lepszy zasilacz niż baterie, do tego różne baterie mają różny poziom szumu. Nie wiem dlaczego nie lubisz kapeluszy;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audionanik Opublikowano 1 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2019 11 minut temu, saudio napisał: Nie wiem dlaczego nie lubisz kapeluszy;) Pewnie uważa że są niemodne. Wy tu gadu gadu o bateryjkach, a tymczasem różnice soniczne hugo2 vs qutest siedzą w wyjsciu analogowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saudio Opublikowano 1 Kwietnia 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2019 1 minutę temu, audionanik napisał: Pewnie uważa że są niemodne. Wy tu gadu gadu o bateryjkach, a tymczasem różnice soniczne hugo2 vs qutest siedzą w wyjsciu analogowym. Watts pisał o stosowaniu jak najprostrzych wyjśc, bufor plus jeden, max dwa stopnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audionanik Opublikowano 1 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2019 (edytowane) 10 minut temu, saudio napisał: Watts pisał o stosowaniu jak najprostrzych wyjśc, bufor plus jeden, max dwa stopnie. Ale ten z hugo ma moc, impedancję bliską zeru i pędzi słuchawki, a o tym z Qutesta nic nie wiem. Edytowane 1 Kwietnia 2019 przez audionanik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saudio Opublikowano 1 Kwietnia 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2019 1 minutę temu, audionanik napisał: Ale ten z hugo ma moc, impedancję bliską zeru i pędzi słuchawki, a o tym z Qutesta nic nie wiem. Poczytaj na head-fiii, ludzie podłączają kolumny do Hugo 2 i to nie do wyjść słuchawkowych:) Wcześniej jeszcze śledziłem co tam jest w tych Chordach, ale jakiś czas temu mi przeszło, no chyba, że przebiją Davea, kurcze odpukać........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel Opublikowano 1 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2019 (edytowane) 49 minut temu, saudio napisał: No widzisz, sam piszesz że szumią, podobno da się zrobić lepszy zasilacz niż baterie, do tego różne baterie mają różny poziom szumu. Nie wiem dlaczego nie lubisz kapeluszy;) Ależ lubię. Pierwszy samodzielnie wykonany wzmacniacz głośnikowy mono (audiofil powiedziałby "monoblok") popełniłem na BC107 i "kapeluszu" BDP630. Czysta klasa A. Głośnik był wyrwany z przenośnego radia dziadka. Jak to grało! Da się zrobić lepszy zasilacz niż baterie, ale nie da się zrobić lepszego zasilania sieciowego niż bateryjnego, co starałem się wyrazić w poprzednim wpisie. Szybkie case study: dobre zasilanie bateryjne będzie się składało w pierwszym segmencie z bloku kondensatorów, następnie stabilizatora (lub więcej), a następnie znów ewentualnie z jakichś kondensatorów. Tymczasem zasilanie sieciowe będzie się składało z transformatora i mostka prostowniczego w miejsce baterii, które dają tętnienia o wielkości woltów, gdzie szum baterii masz na poziomie mikro lub nanowoltów. Zdolności stabilizatora określa się głównie siłą tłumienia tętnień wyrażoną w decybelach, w funkcji częstotliwości. Z reguły jest to 65-75dB na stopień. W związku z czym zupełnie inny wynik na wyjściu da stłumienie mikrowoltów niż woltów, a nawet jak filtrować baterii, to na goło bije dowolny zasilacz jednostopniowy czystością napięcia, co da się łatwo usłyszeć. Edytowane 1 Kwietnia 2019 przez majkel 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audionanik Opublikowano 1 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2019 8 minut temu, saudio napisał: i to nie do wyjść słuchawkowych: W hugo2 rca i wyj słuchawkowe to jest elektrycznie to samo....i zapewne różni się srogo od tego z Qutesta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saudio Opublikowano 1 Kwietnia 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2019 25 minut temu, audionanik napisał: W hugo2 rca i wyj słuchawkowe to jest elektrycznie to samo....i zapewne różni się srogo od tego z Qutesta. Czy srogo to niewiem, trzeba by sprawdzić, możliwe że wydajność prądowa jest inna. 28 minut temu, majkel napisał: Ależ lubię. Pierwszy samodzielnie wykonany wzmacniacz głośnikowy mono (audiofil powiedziałby "monoblok") popełniłem na BC107 i "kapeluszu" BDP630. Czysta klasa A. Głośnik był wyrwany z przenośnego radia dziadka. Jak to grało! Da się zrobić lepszy zasilacz niż baterie, ale nie da się zrobić lepszego zasilania sieciowego niż bateryjnego, co starałem się wyrazić w poprzednim wpisie. Szybkie case study: dobre zasilanie bateryjne będzie się składało w pierwszym segmencie z bloku kondensatorów, następnie stabilizatora (lub więcej), a następnie znów ewentualnie z jakichś kondensatorów. Tymczasem zasilanie sieciowe będzie się składało z transformatora i mostka prostowniczego w miejsce baterii, które dają tętnienia o wielkości woltów, gdzie szum baterii masz na poziomie mikro lub nanowoltów. Zdolności stabilizatora określa się głównie siłą tłumienia tętnień wyrażoną w decybelach, w funkcji częstotliwości. Z reguły jest to 65-75dB na stopień. W związku z czym zupełnie inny wynik na wyjściu da stłumienie mikrowoltów niż woltów, a nawet jak filtrować baterii, to na goło bije dowolny zasilacz jednostopniowy czystością napięcia, co da się łatwo usłyszeć. Majkel wiem, mi chodzi o inne rodzaj szumów z zasialcza (tętnienie, śmieci z sieci) vs szumy własne baterii, podłączonych do tego samego wejścia np. w qutest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audionanik Opublikowano 2 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2019 (edytowane) A dzisiaj na kolumnach bardziej mi pasuje qutest, jest bardziej organiczny (kto wymyślił zastosowanie dla tego określenia w audio?), nie tak przesadnie przejrzysty i napowietrzony jak hugo2, normalniejszy. Jak się zaraz wqrzę to sprzedam cały ten badziew, kupie se ważkę i hołki...i będzie święty spokój Edytowane 2 Kwietnia 2019 przez audionanik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xtpppp Opublikowano 2 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2019 2 godziny temu, audionanik napisał: A dzisiaj na kolumnach bardziej mi pasuje qutest, jest bardziej organiczny (kto wymyślił zastosowanie dla tego określenia w audio?), nie tak przesadnie przejrzysty i napowietrzony jak hugo2, normalniejszy. Jak się zaraz wqrzę to sprzedam cały ten badziew, kupie se ważkę i hołki...i będzie święty spokój Ja tak zrobiłem, sprzedałem d8k i zostałem z k712 :), holki i ważkę tez mam i jakoś nie czuje dyskomfortu odsłuchowego... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
John Grado Opublikowano 2 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2019 Czasem też myślę żeby sprzedać wszystko i kupić CAL! do telefonu i mieć spokój. Męczy mnie pogoń. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
neonlight Opublikowano 2 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2019 (edytowane) 5 godzin temu, audionanik napisał: Jak się zaraz wqrzę to sprzedam cały ten badziew, kupie se ważkę i hołki...i będzie święty spokój 2 godziny temu, John Grado napisał: Czasem też myślę żeby sprzedać wszystko i kupić CAL! do telefonu i mieć spokój. Męczy mnie pogoń. HEX v.2 z Hugo 2, ten zestaw jest mega muzykalny, relaksacyjny i wybitnie ergonomiczny, idealne połączenia dla zmęczonego gonieniem królika, audiofila.. upsss, pardon.. melomana. Edytowane 2 Kwietnia 2019 przez neonlight Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
John Grado Opublikowano 2 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2019 Te HEX v2 które proponujesz to rozumiem jest HiFiman X czyli HE1000 w biedniejszej wersji? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
neonlight Opublikowano 2 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2019 Oczywizda... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dj1978 Opublikowano 2 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2019 (edytowane) 2 godziny temu, John Grado napisał: Czasem też myślę żeby sprzedać wszystko i kupić CAL! do telefonu i mieć spokój. Męczy mnie pogoń. Z kolejnym zakupem moje stąpające bardziej realnie po ziemi alter ego podpowiadało mi, że kiedyś i tak się to wszystko skończy na budżetowych słuchawkach i prostym odtwarzaczu mp3😉 Ostatnio poległ nam jeden z ostatnich bastionów, kolega fallow, wystawił całą swoją królikarnie w komisie i po temacie...😉 Ale póki co trzeba sobie dodawać otuchy. Edytowane 2 Kwietnia 2019 przez dj1978 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
John Grado Opublikowano 2 Kwietnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2019 Słyszałem HE1000 z rzeczonego Hugo 2. Nie wspominam tego dobrze. Za to D8000 już tak. Z punktu widzenia czasu miały w sobie najwięcej muzyki po prostu ze wszystkich słuchawek jakie słyszałem w życiu. I to z tego Hugo2 o którym panuje opinia że jako amp wybitny nie jest. Ale jak to ktoś powiedział i tak się znudzą, prędzej czy później, i jestem świadomy że z obojętnie z czego słuchane. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.