Skocz do zawartości

Ciekawe droższe słuchawki z Chin


retter

Rekomendowane odpowiedzi

21 godzin temu, zgreg napisał(a):

Nie znam sony mh1c ale widząc ich cenę są to raczej słabe słuchawki, za 40zł to trudno o dobry przewód

 

Nie są słabe, ale są specyficzne, bardzo tłuste granie, wszystkie te nowe okołoharmanowe IEMy po mh1c będą się po prostu wydawać strasznie odchudzone.

 

Mnie jako następca Sony, z zachowaniem dużej ilości basu oraz większą sceną, to przychodzą do głowy Fiio FD3.

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie nie upieram się co do kabla, ale doków słucham głównie na kanapie, jak nie chce mi się brać Bejerów i zawsze mi się wydawało, że mimo wszystko kablowe bardziej dają radę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Play napisał(a):

Ogólnie nie upieram się co do kabla, ale doków słucham głównie na kanapie, jak nie chce mi się brać Bejerów i zawsze mi się wydawało, że mimo wszystko kablowe bardziej dają radę.

To daj im szansę, ja też zawsze byłem przeciwnikiem BT, do czasu AZ60 - stacjonarka leży i się kurzy. 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są tu jacyś posiadacze 7hz timeless? Jestem ciekawy czy wasze wrażenia pokryją się z moimi.

Sądzę, po umiarkowanym EQ pod swoje preferencje (głównie mniej średnicy a tyle samo basu i góry), że technicznie, to są bardzo dobre słuchawki i detalem potrafią pokonać albo zrównać się z droższymi słuchawkami wokółusznymi.

Rozdzielczością basu i góry spokojnie zrównują się, albo wyprzedzają focal Elex, a co za tym idzie, również HD600.

Timelessy dla mnie właśnie charakteryzuje bardzo rozdzielcze i jakościowe skraje pasma częstotliwości, porządna separacja instrumentów i wystarczająca głębokość sceny zwłaszcza jak na IEMy.

Aha i jeszcze wygoda mi się podoba. Wymagają większych pianek/gumek by nie wypadały, ale przynajmniej nie uwierają mnie ani trochę. Wrażenia po kilku dniach pozytywne. Zobaczymy jak po paru miesiącach :)

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.12.2023 o 15:07, Dan821 napisał(a):

@marcelmtbmx Jak oceniasz ISN est50 ? Chyba miałeś / masz? Myślę nad wzbogaceniem kolekcji ;) o coś muzykalnego, nieco cieplejszego, z bardziej zaznaczonym dołem (ale chyba nie totalnie dla bassheadów) i na radarze pojawiły się właśnie ISN est50, Penon Globe oraz Campfire Vega 2020. Ostatnio zakupiłem Andromedy 2020 i jestem nimi zachwycony i kombinuję, aby tuning był podobny, ale z większą ilością subbasu. 

Może ktoś jeszcze ma jakieś doświadczenia w tym lub podobnym klimacie ? 
 

ps. Jednocześnie trochę obawiam się tej większej ilości basu, bo np. miałem okazję posłuchać Qkz HBB Khan i odebrałem je jako strasznie zamulone i zwróciłem. To trochę inny generalnie tuning niż ww. trójka, ale też jest większa ilość basu. Może okaże się, że nie jestem nawet quasi bassheadem ;)  No ale chciałbym spróbować. 

Miałem EST50. Bas był dobrej jakości ale jest go na prawdę dużo. To już są IEM’y dla bassheada. Nie słuchałem Andromed ale wątpię by to był podobny tuning. EST50 dla mnie były takie sobie. Tonalnie L-shape z robiącym wrażenie basem ale reszta była taka sobie. Nie mówię, że zła ale nie porywało. Od EST50 wolałem H40. Może Symphonium Meteor? Myśle, ze wpisują się w wymagania, będą cieplejsze z większa ilością basu który jest na prawde fajny patrząc, że all BA. Do tego super rozciągnięta góra, mogą się spodobać.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do Simgotów EA1000:

Dotarły do mnie maluśkie pianki (takie), których implementacja do wnętrza wymiennych tulejek miała subtelnie wygładzić górne zakresy, powołując się na post Rikudou_Goku.

 

Operacja udana. Z neutralno-chłodnych stały się neutralne. Wydaje się, że bez utraty na szczegółowości lub detalu - te nadal są obecne i potrafią pozytywnie zaskoczyć.

 

Gdyby inni obecni tu właściciele EA1000 chcieliby spróbować, w cenie kosztów wysyłki i symbolicznego napitku, mogę się podzielić kilkoma parami takich pianeczek.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, HappyBlack napisał(a):

Wracając do Simgotów EA1000:

Dotarły do mnie maluśkie pianki (takie), których implementacja do wnętrza wymiennych tulejek miała subtelnie wygładzić górne zakresy, powołując się na post Rikudou_Goku.

 

Operacja udana. Z neutralno-chłodnych stały się neutralne. Wydaje się, że bez utraty na szczegółowości lub detalu - te nadal są obecne i potrafią pozytywnie zaskoczyć.

Ja zrobiłem coś podobnego z EA500, tyle, że to było zanim pojawiły się te zestawy DIY. Poradziłem sobie, wycinając małe kawałki z gąbek do pchełek. Efekt podobny, jak u Ciebie. Odnoszę jeszcze wrażene, że subbas się wzmocnił i uwypuklił. Na pewno jest bardziej widoczny. Utraty szczegółów również nie obserwuję.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dla znających język Szekspira podrzucam bardzo fajne porównanie modnych ostatnio azjatyckich* IEMów:

 

3 modele od AüR Audio: Aure, Neon Pro oraz Aurora vs Sennheiser IE600 vs Night Oblivion Butastur

 

https://www.head-fi.org/threads/the-discovery-thread.586909/page-6128#post-17891273

 

 

* - wiem, wiem.. Sennki to żadni Azjaci. Ale przynajmniej stanowią punkt odniesienia, który wiele z nas, tu obecnych, może znać.

Edytowane przez HappyBlack
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 12/29/2023 at 2:35 AM, Pioj said:

Są tu jacyś posiadacze 7hz timeless? Jestem ciekawy czy wasze wrażenia pokryją się z moimi.

Sądzę, po umiarkowanym EQ pod swoje preferencje (głównie mniej średnicy a tyle samo basu i góry), że technicznie, to są bardzo dobre słuchawki i detalem potrafią pokonać albo zrównać się z droższymi słuchawkami wokółusznymi.

Rozdzielczością basu i góry spokojnie zrównują się, albo wyprzedzają focal Elex, a co za tym idzie, również HD600.

Timelessy dla mnie właśnie charakteryzuje bardzo rozdzielcze i jakościowe skraje pasma częstotliwości, porządna separacja instrumentów i wystarczająca głębokość sceny zwłaszcza jak na IEMy.

Aha i jeszcze wygoda mi się podoba. Wymagają większych pianek/gumek by nie wypadały, ale przynajmniej nie uwierają mnie ani trochę. Wrażenia po kilku dniach pozytywne. Zobaczymy jak po paru miesiącach :)

 

Timeless są niesamowite, detalem dorównują większości iemów w przedziale cenowym 700-900 dol. Żałuję, że je sprzedałem, ale Hook X też są świetne i mają nawet lekko lepszy, neutralny tuning i większą scenę. Ale w porównaniu z Timeless, brakuje im tej żywotnej, agresywnej śrenicy, która wg mnie była magiczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.12.2023 o 13:08, HappyBlack napisał(a):

A dla znających język Szekspira podrzucam bardzo fajne porównanie modnych ostatnio azjatyckich* IEMów:

 

3 modele od AüR Audio: Aure, Neon Pro oraz Aurora vs Sennheiser IE600 vs Night Oblivion Butastur

 

https://www.head-fi.org/threads/the-discovery-thread.586909/page-6128#post-17891273

 

 

* - wiem, wiem.. Sennki to żadni Azjaci. Ale przynajmniej stanowią punkt odniesienia, który wiele z nas, tu obecnych, może znać.

Znalazłem to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio kupiłem odtwarzacze od Chińczyka.

I pierwszy DAC wysłał niesprawny.

Drugi dac co zamówiłem to się pomylił i powiedział że są tak podobne.

Różnica w cenie i jakości.

Czy jest jakiś temat lub strona nie polecane tutaj aby ostrzec przed takimi sprzedawcami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, marco-polo napisał(a):

Czy jest jakiś temat lub strona nie polecane tutaj aby ostrzec przed takimi sprzedawcami?

Tutaj

https://forum.mp3store.pl/topic/119044-oszustwa-na-allegro-i-nie-tylko/page/57/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

IMG_0919.jpeg

 

Dziś wjechały nówki Dunu falcon ultra. Jeszcze fabryka pachną .

Estetycznie są dla mnie kapitalne , leciutkie i o dziwo mam dobry seal z tulejka DD a te małe raczej nie są. To chyba dzięki tym nowym silikonom S&S.

Sama zawartość tego małego boxa to full wypas, masa tipsów , case, kabelek z wymiennymi wtykami, tulejki tuningowe, jakaś mikrofibra i szczoteczka do czyszczenia , podwójna siateczka na same słuchawki.


A jak to gra?

Naprawdę bardzo dobrze(jest wysoka czystość dźwięku)i to mając za porównanie sa6 mk2 które kosztują x2.Słychać różnice w tulejkach niebieskiej i złotej.Ale żeby uczciwie coś napisać to muszą trochę pograć, bo ostatnie tygodnie u mnie to tylko armaturowe sa6m2.  Pograłem parę utworów z dawn pro i trochę Mojo 2.

 

Co ciekawe case w zestawie idealnie leży pod Mojo dzięki tej szerokiej opasce .

IMG_0906.jpeg
 

jak czas pozwoli to w weekend zrobię trochę fotek.

 

w styczniowym pochmurnym  świetle wyglądają na bardziej granatowe…

IMG_0923.jpeg

Edytowane przez kuman
Foto
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
4 godziny temu, docentore napisał(a):

Jakby ktoś poszukiwał "klasycznych ciekawych słuchawek z Chin" takich jak ISN H40, Kbear Believe czy Thor Mjolnir to mogę takie zaoferować :)


To ja zareklamuję ISN H40 i podziękuję za ich forumową rekomendację. Chciałem iem z mocniejszym basem do określonej muzyki, obawiałem się jednak zamulenia dźwięku a tu niespodzianka - są idealnie zestrojone. Mają wszystko ;) Nie dziwię się , że mają swoje lata od kiedy są produkowane, a wciąż jest grono, które uważa je za wyjątkowe.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dunu Falcon Ultra

Mam już prawie 2 tyg , więc można coś napisać.

 

Pierwsze porównanie to simgoty ea500

Tutaj właściwie starczy jedno zdanie - to inna półka.  Począwszy od znacznie lepiej kontrolowanego basu,  wokale czy szczegółowość góry.  Wkładając falcony ultra po ea500 od razu wiemy ze to audio lepszego kalibru. ( ultra miały założone niebieskie tulejki co by były bliżej strojenia simgotow, ale to w sumie bez znaczenia)

 

IMG_0996.jpeg

 

Drugim oponentem są SA6mk2, tutaj mamy same armatury i cena lekko ponad x2 do gory.

 

Porownanie analogocznie jw.  czyli na moondrop dawn pro, tym razem wyjście 3.5

 

Sa6mk2 na tipsach S&S

Falcon ultra na tipsach balanced(szare z zestawu) , testowane obie tulejki.

 

I tu zaczyna się ciekawie, przechodac z jednych na drugie nie słyszę skoku w jakosci dźwięku.  Nie wiem nawet czy ultra nie maja lepszej dynamiki.  Sa6 wygrywaja pozycjonowaniem i lekko szerszą scena.  Maja także pełniejszą średnicę, wokale maja kakpe więcej masy.  Szerokosc pierwszego planu jest takze lepsza w sa6mk2.  Jedną z wiekszych roznic jest wlasciwie samo brzmienie dynamik vs armatura.  Sa6 sa bardziej kremowe i gładsze od pojedynczego dynamika w falcon ultra.

 

Falcony maja wymienne tulejki, mi bardziej leży złota - z mniejsza ilością wyższej średnicy i góry .

 

Nie odbieram falconow jako ciepło grające doki jak to próbuje wskazać timmy w recenzji na gizaudio. Bardziej jako zbalansowane z dobra ilością i jakością basu i bardzo dobra rozdzielczością - tu porównuje do sa6mk2.

 

Na ten moment grają u mnie w większości właśnie falcony. Zostają obie pary Dunu , obie świetnie i rożne smaki prezentacji pomiędzy dynamikiem i armaturą.

IMG_1006.jpeg
 

IMG_0943.jpeg

Edytowane przez kuman
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności