Skocz do zawartości

"Nudność" w słuchawkach - w poszukiwaniu definicji


EvilKillaruna

Rekomendowane odpowiedzi

W tej cenie to mam ts671 które pod wieloma względami wolę od 242hd. Ja dziele uniwersalne słuchawki na te "do wszystkiego" i "do niczego". Przykładowo w tej cenie masz ts671, do wokali spokojnego popu itp jak znalazł. Studyjne dla mnie są krk 6400, zamknięte i rzeczywiście nie kolorują, akg jakbym miał opisac jednym słowem to byłoby "przygaszone". Ostrzejsza muza- tutaj też 242hd odpadają, brak im charakteru. Filmy- jak wcześniej ts671. Materiał słabej jakości też brzmi kiepsko, w grach nie błyszczą. Kiedyś uchodziły za takie w którym wszystko brzmi co najmniej poprawnie, ale od tego czasu konkurencja nie spała i dla mnie zakup 240, 242hd czy choćby senków 555/595 jest nieopłacalna. W przypadku akg sprzedaż karty czy wzmaka (dobrej jakości warto zaznaczyć, bo to francuski piesek) w 99% kończy się również na wymianie samych słuchawek. Napiszcie w jakich gatunkach i z czym brzmią wybitnie dobrze, bo ja oceniam jako szeroko rozumiane domowe uniwersały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja używałem K240 do wszystkigo czego słuchałem - czyli głównie elektronika, soundtracki, trochę popu. Teraz głównie siedzę na SRH840 które mają świetny środek i więcej generalnie detali- brakuje mi natomiast sceny z K240 ale w tej chwili mogę tylko na zamkniętych słuchać. Odsłuchiwałem w sklepie HD681 i HD668B i powiem że grają znakomicie jak na kasę którą kosztują. Sam nie wiem które bym bardziej wybrał. Myślałem o 668 i modach i wtedy pewnie K240 niestety pewnie polegną. Słuchałem też senków 595 i naprawdę niewiem czemu tyle to kosztuje....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Odsłuchiwałem w sklepie HD681 i HD668B i powiem że grają znakomicie jak na kasę którą kosztują. Sam nie wiem które bym bardziej wybrał. Myślałem o 668 i modach i wtedy pewnie K240 niestety pewnie polegną. Słuchałem też senków 595 i naprawdę niewiem czemu tyle to kosztuje....

Ja bym wybrał HD681b ze względu na naturalniejsze średnie niż w zwykłych HD681 i opaskę na głowę a nie "skrzydełka" z HD668b.

 

Co do "polegania" K240 to na pewno nie jakością góry - ta niestety w Superluxach jest kiepska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chińczyki tak mają, ts671 również mają kiepską góre znacząco gorszą od reszty pasma. Głównie 6-8khz w 681b, ta najwyższa jest schowana ale to dobrze bo też jest marna. Wracając do "nudzenia", co powiecie o tym:

 

Bas

Soundmagic e10-fajny, nisko schodzący

TripleFi-fajny, nisko schodzący, niearmaturowy

 

Średnie

Soundmagic e10-lekko cofnięte, przyjemne

TripleFi-lekko cofnięte, przyjemne

 

Góra

Soundmagic e10-poprawna, kiedy trzeba to się pojawi i dobrej jakości

TripleFi-nieco bardziej schowana, ale również przyjemna dla ucha

 

Dynamika tu i tu wysoka, brzmienie kolorowe i angażujące słuchacza. E10 mam 2 lata i szkoda mi je sprzedać, TripleFi pomimo braku naleciałości armatury sprzedałem chyba po miesiącu bo były dla mnie nudne :P

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam doświadczenia ale jak miałem AKG 272 HD jako takie uzupełnienie systemu stereo, którego słuchałem non stop, bo mieszkałem sam, to wolałem nie słuchać muzyki :) Podłączałem je bardzo późnym wieczorem pod YT czy oglądałem coś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nie słyszę tej słabej góry w TS-671.

Ja też nie - to jedne z niewielu z "chińczyków" z membraną 50mm z dobrymi wysokimi :) .

 

Co do nudnych słuchawek, to "polecam" Sennheiser HD515 - niby poprawne granie, ale bez życia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Under

 

Osobiście średnica w HD600 jest dla mnie lepsza od tej w HD800, natomiast scena w hadesześcsetkach jest zbyt mała. Odpowiednia jest dopiero w hadeosiemset. Czyli praktycznie taka sama (lub nawet trochę szersza) niż w Q701 ;)

 

Przepraszam za odpowiedź po kilku dniach. AKG na pewno mają lepsze wrażenie głębi dźwięku niż Sennheisery, ale mi ta bezpośredniość średnicy przy dość dobrej scenie na szerokość odpowiadała w HD600. Faktycznie do takiej kompletności odbioru tejże trochę tej głębi jednak brakowało.

 

 

Do ogólnych rozważań: zgodzę się z tym, że bardziej neutralne słuchawki potrafią dobrze przekazać wszelkie różnice między poszczególnymi elementami toru. Przy odpowiednim DAC'u i wzmacniaczu można sobie takie dość płasko grające słuchawki odpowiednio dociążyć na basie i odciążyć na wysokich, efekty mogą być bardzo ciekawe.

 

Jeśli chodzi o TS-671, to w nich górne pasmo, podobnie jak w Takstarach HD6000, złe na pewno nie było. Właściwie to całkiem dobre, szczególnie dla kogoś, kto lubi taki lekki brud w dźwięku, a o czym była tu mowa. Jednakże brak takiej szlachetności, wyrafinowania, blasku, sznytu hi-fi był w tym aspekcie widoczny przy porównaniu z Beyerdynamic'kami T70. W każdym razie to na pewno nie ta góra z Superluxów, przynajmniej tych których miałem (HD668, HD330). Te słuchawki odebrałem jako takie żyletki, i tu nawet nie chodzi o ilość górnego pasma, co sposób jego odtwarzania - wyraźnie różny od tego z innych słuchawek. Jak już omawiamy słuchawki Superlux to one wydają się być dobrym przykładem przeciwieństwa nudy. Przynajmniej te wymienione przeze mnie modele basu miały niemało (z dobrym uderzeniem), dźwięk lekko przyciemniony lecz z kontrastującymi, przejaskrawionymi i takimi dziwnymi-charakterystycznymi, ostrymi wysokimi tonami. I tak jak dla mnie te słuchawki nie przekazywały dźwięku w sposób prawidłowy, tak rozumiem, dlaczego mogą się komuś podobać.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie nudne słuchawki to takie których nie mogę w danym momencie zmienić na inne grające całkiem inaczej i wrócić do nich następnego dnia.

Taką sytuację mam z td 990 od kiedy mam michauczoki. Po prostu są na tyle podobne że oferują coś podobnego ale gorzej.

Jednym słowem nudne są dla mnie słuchawki podobne do czegoś co mam.

 

Sent from my SM-N910F using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To akurat bardzo specyficzna definicja @szczurz. Wydaje mi się, że bardziej wskazujesz na po prostu zwykły progres jakościowy. To nie tak że poprzednia para jest nudna, tylko najzwyczajniej w świecie gorsza jakościowo :). DT990 są akurat funowym modelem. Odstaw teraz słuchawki Michała na tydzień, wróć do DT990, wrażenie zniknie. W słuchawkach prawdziwie nudnych najczęściej nie znika, ponieważ sygnatura jest taka a nie inna i nie nastawiona na wywoływanie emocji.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności