Oskar2905 Opublikowano 21 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2016 (edytowane) hm marantz ciepły? No a jak ? Przecież to obok luxmana synonim misia. Ta saba to najniższy model według mnie nie warto. Edytowane 21 Grudnia 2016 przez Oskar2905 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pankracy_waw Opublikowano 21 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2016 (edytowane) http://allegro.pl/jbl-l-110-legendarne-kolumny-i6653070299.html lub http://allegro.pl/pioneer-hpm-100-stan-idealny-standy-i6646266851.html Panowie a te kolumny ? Na necie sporo dobrych recenzji. Gdzie ogolnie szukac co warto z glosikow brac pod uwage ? M. Edytowane 21 Grudnia 2016 przez pankracy_waw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskar2905 Opublikowano 21 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2016 Nie za tą kasę...to chyba jakiś żart... Chyba nie ma takiej strony typowo o głośnikach/kolumnach vintage... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szwagiero Opublikowano 21 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2016 JBL L110 to już nie to, co L100. Pionki HPM jak najbardziej, ale za cenę wywoławczą która i tak niska nie jest. Ja będę sprzedawał swoje L100, ale to na początku roku pewnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paratykus Opublikowano 21 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2016 Ja to chyba odpuszczałbym szukając kolumn vintage te na zawieszeniu piankowym, nawet jak wymieniona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szwagiero Opublikowano 21 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2016 Co do wzmaków to wg mnie generalizujecie, w obrębie jednej firmy można spotkać bardzo różnie grające wzmacniacze, jest oczywiście coś takiego jak firmowa sygnatura brzmienia, ale to nie jest tak prosto, że jedna firma to misie, a druga żyletki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amrowek Opublikowano 21 Grudnia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2016 (edytowane) legenda w cenie jak ktoś kiedyś bedzie czegoś szukał http://www.lup-berlin.de/archiv/Katalog/index.html http://allegro.pl/kolumny-phonocord-4040-b-vintage-super-stan-i6650834560.html#thumb/2 hm firmy nie mogę zlokalizować @paratykus nie no każdy z nas inaczej usłyszy Edytowane 21 Grudnia 2016 przez amrowek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szwagiero Opublikowano 21 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2016 Ja to chyba odpuszczałbym szukając kolumn vintage te na zawieszeniu piankowym, nawet jak wymieniona.Bez przesady, miałem chyba 6 par Revox'ów, które w zdecydowanej większości były na piankowych zawieszeniach, które na bank miały je wymieniane, bo nie wytrzymywały próby czasu. Oczywiście nie jest możliwe zweryfikowanie, czy one grały potem dokładnie tak samo jak powiedzmy kilkuletnie na oryginalnym zawieszeniu, ale nie zmienia to faktu, że w odniesieniu do ceny grały rewelacyjnie. Takie Revoxy Plenum B to jest poziom kolumn współczesnych do okolic 20 kpln, a to nie są legendarne kolumny w stylu np. Yamahy NS-1000. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amrowek Opublikowano 21 Grudnia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2016 (edytowane) pankracy w wawie na washngtona chyba masz to AVS pojedz po słuchaj ale nie kupuj @pudel ale w bardzo dobrej cenie masz tego Duala CL1400 Edytowane 21 Grudnia 2016 przez amrowek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskar2905 Opublikowano 21 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2016 Nie przesadziles z tymi revoxami trochę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paratykus Opublikowano 21 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2016 "Oczywiście nie jest możliwe zweryfikowanie, czy one grały potem dokładnie tak samo jak powiedzmy kilkuletnie na oryginalnym zawieszeniu" Właśnie to męczyłoby mnie przy słuchaniu, do tego stopnia, że mógłbym próbować ogłuszyć się swoją własną pięścią. Z tego też względu napisałem tam wyżej to co napisałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiekkb Opublikowano 21 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2016 @amrowekja Cię rozumiem i to bardzo że każdy czego innego oczekuje od muzyki, słucha innej muzyki i inaczej dobiera tor, np. Szwagiero i ja mamy te same słuchawki YH100, tylko u mnie w torze plus mody na słuchawkach one grają inaczej niż u niego, ale obaj możemy się zgodzić co do bliskich, nasyconych, "czarujących" wokali, brak subbasu i wysokie nie najlepsze i właśnie o takie coś mi chodziło, bez względu na to co słuchamy, jaki mamy słuch, czego oczekujemy, gdyż ja nie lubię wzmacniaczy słuchawkowych, które podobały się Szwagiero, a właściwie to takim dźwiękiem jaki jest z tych wzmacniaczy gardzę bardzo, a Szwagiero lubi, więć mamy różne gusta, ale np. na podstawie YH100 część rzeczy jest wspólna i tak samo każdy, kto miał/ma Yh100 powie że wokale są jedne z najlepszych jakie słyszał. O takie właśnie mi opisy chodzi, gdyż widząć kolumnę xyz czy wzmacniacz, cd'ek nie wiem jakie jest to granie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szwagiero Opublikowano 21 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2016 @misiekkb - a jakie to ja wzmacniacze lubię, a Ty nimi gardzisz? Co do YH100 to jak dotąd nie słyszałem dwóch tak samo brzmiących par, wszystko jedno czy były bez modów, czy z takimi samymi modami, oczywiście jeszcze inaczej po różnych modach, a słuchałem chyba z 8 egzemplarzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskar2905 Opublikowano 21 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2016 No to fajną kontrolę jakości miała wtedy yamaha . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pudel Opublikowano 21 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2016 Eee Mietki, pomożecie? :-D Wysłano z Kukuruźnika 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskar2905 Opublikowano 21 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2016 No przecież napisaliśmy już wcześniej...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szwagiero Opublikowano 21 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2016 @Oskar2905 - te różnice np. w zmodowanych YH100 albo w zupełnie nie zmodowanych dwóch egzemplarzach nie są diametralne, po prostu są, ale nie na zasadzie zupełnie innej sygnatury czy czegoś takiego. Zresztą, miałeś np. możliwość testowania trzech takich samych sprzętów vintage? 40-letni sprzęt raczej nie będzie brzmiał tak samo po tylu latach od wypuszczenia z fabryki. Miałem np. YH100 które wyglądały na stan NOS, grały najgorzej ze wszystkich jakich słuchałem wcześniej, te faktycznie odbiegały mocno jakościowo, ale to była prawdopodobnie kwestia ich "rozegrania", bo potem u kogoś innego na dzień dobry dostały ostry chrzest bojowy i zaczęły "śpiewać" normalnie - w tych konstrukcjach jest to jak najbardziej możliwe. Co do kontroli jakości - wybacz, ale my w Polsce zupełnie nie wiemy co to jest kontrola jakości w stosunku do japończyków, to jest zupełnie inny level, pracowałem z japońskimi ekspertami z agencji JICA, która przez kilka lat od 2004 roku uczestniczyła w dużym projekcie przekazując polakom swoje know how głównie dot. efektywności w energetyce. Widziałem case studies z japońskich zakładów przemysłowych, kontrola na wszelkich etapach produkcji to jest kosmos w porównaniu z naszym wyobrażeniem o tym, a sama Yamaha to nie była byle jaka firma. Jej opracowania dot. np. słuchawek planarnych dopiero teraz są wdrażane na nowo przez rzemieślników pokroju Audeze czy Mr Speakers i jest to przedstawiane jako wynalezienie koła na nowo, a to "koło" zostało wynalezione i wdrożone w latach 70'tych (przetworniki planarne z niepłaską membraną, planarne słuchawki dokanałowe itd.). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiekkb Opublikowano 22 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2016 Tu się zgodzę że YH100 nie grają tak samo, gdyż słyszałem twoje, oprócz średnicy to mi się w nich nić nie podobało, jeszcze jakieś inne słyszałem i swoje. Owszem mody i cały tor powoduje jak one grają. A co do wzmacniaczy podobały Ci się "nazwy mi nie można wymieniać" (obiecałem to Komuś) czy Cayin Ha-1, czy chociażby Yamahy CR.I dobrze prawisz na temat jakości u Japończyków, to widać tak jak napisałeś, czy chociaż weźmy branże audio, nie tylko sprzęty, ale także np. cd, dlaczego ichnie wydania mają trochę większą rozdzielczość i czarne tło i nie mówię tu o shm-cd, blu-cd i tak dalej tylko o zwykłych cd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskar2905 Opublikowano 22 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2016 Ja to dla jaj napisałem a wy to na poważnie wzieliscie . Co do kontroli jakości to akurat miałem doświadczenia w sprzęcie i wiem jakie potrafią być różnice . Jak jeszcze obcowałem z radmorami to czasami były takie odchylenia że to było aż niemożliwe . Jeden egzemplarz grał super (bez ostrej góry, fajny bas i przyjemna misiowata średnica...zupełnie nie jak radmor, a drugi grał taką dużą v-ką że był niesluchalny. W końcu ręczna produkcja to nie dziwne że każdy gra inaczej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szwagiero Opublikowano 22 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2016 Nie ma co porównywać Polski z czasów PRL do Japonii, w Radmorach to była również kwestia serii, czasu produkcji, niestety wkładali tam różne części, takie, jakie akurat mieli na stanie, bo były z tym ogromne problemy i braki, więc to nie jest sprawa ręcznej produkcji jako takiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskar2905 Opublikowano 22 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2016 (edytowane) Nie ma co porównywać Polski z czasów PRL do Japonii, w Radmorach to była również kwestia serii, czasu produkcji, niestety wkładali tam różne części, takie, jakie akurat mieli na stanie, bo były z tym ogromne problemy i braki, więc to nie jest sprawa ręcznej produkcji jako takiej. Ale ja nie porównuję tylko pisze że różnice mają prawo być . Na poważnie wziąłeś ten tekst z tą ręczną produkcją ? Wiem że wkładali co mieli. Edytowane 22 Grudnia 2016 przez Oskar2905 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amrowek Opublikowano 22 Grudnia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2016 @misiekkb ale my mniej wiecej piszemy co jak gra, hm bardziej mnie niż więćej ale jednak. łatwiej jest odnieść się do preferencji danego słuchacza jak sobie coś wyszpera niż np dula cr1780 zaje..szcza góra, bardzo dobra dynamika, bas zwarty, trochę go małp chłodne granie. kazde pasmo w ryzach, dobr sterofnonia( i terez należało by podać CD i kolumny i tu zaczną się schody) inaczej zabrzmi na TDA , BB, AD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szwagiero Opublikowano 22 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2016 Nie ma co porównywać Polski z czasów PRL do Japonii, w Radmorach to była również kwestia serii, czasu produkcji, niestety wkładali tam różne części, takie, jakie akurat mieli na stanie, bo były z tym ogromne problemy i braki, więc to nie jest sprawa ręcznej produkcji jako takiej. Ale ja nie porównuję tylko pisze że różnice mają prawo być . Na poważnie wziąłeś ten tekst z tą ręczną produkcją ? Wiem że wkładali co mieli. A myślisz że jaka to była produkcja jak nie ręczna? Ręczna produkcja w PRL miała prawo, a nawet mus wrzucić gorsze podzespoły i sprzedać droższe, to chyba oczywiste Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amrowek Opublikowano 22 Grudnia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2016 nie wiem czy podawane był link ale co tam http://stereonomono.blogspot.com/search?q=akai Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskar2905 Opublikowano 22 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2016 (edytowane) Nie ma co porównywać Polski z czasów PRL do Japonii, w Radmorach to była również kwestia serii, czasu produkcji, niestety wkładali tam różne części, takie, jakie akurat mieli na stanie, bo były z tym ogromne problemy i braki, więc to nie jest sprawa ręcznej produkcji jako takiej. Ale ja nie porównuję tylko pisze że różnice mają prawo być . Na poważnie wziąłeś ten tekst z tą ręczną produkcją ? Wiem że wkładali co mieli. A myślisz że jaka to była produkcja jak nie ręczna? Ręczna produkcja w PRL miała prawo, a nawet mus wrzucić gorsze podzespoły i sprzedać droższe, to chyba oczywiste Bardziej z ręczną produkcją to chodziło mi o to że każdy brzmiał inaczej i był wyjątkowy i grał inaczej przez tą ręczną produkcję Edytowane 22 Grudnia 2016 przez Oskar2905 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.