Beyerdynamic DT 990 PRO 250Ohm kontra DAC,AMP,Integra i smartfon

[jd1210]

Czarna te DT990 32 Ohm ciężko napędzić?

[czarna1412]

Są trudniejsze do napędzenia niż K551; na pewno nie zagrają ze wszystkiego. Słabo napędzone są szare, bez życia - nie do słuchania. Z Topazem czuję, że jeszcze mają zapas możliwości.

[jd1210]

No a niby też 32 ohma. Ale K551 ze wzmakami też odżywa.

[bolo_kolo]

@czarna1412 @paratykus @jd1210 @grubby

Zatem wasze opisy, za które bardzo znów, a co, dziękuje, na powrót kierują mnie na tory Beyerdynamiców. Tak chciałbym aby słuchawy grał równo, ale nie koniecznie przewidywalnie, a jeśli bas ma być momentami zbyt słaby, to już kompletnie akg odpadają.

 

To jak Czarna opisała jak grają DT990 - myślę że właśnie tak chciałbym aby grały moje nowe słuchaweczki.

 

 

 

Są trudniejsze do napędzenia niż K551; na pewno nie zagrają ze wszystkiego. Słabo napędzone są szare, bez życia - nie do słuchania. Z Topazem czuję, że jeszcze mają zapas możliwości.

 

Jeśli jednak zarówno do 32Ohmowych jak i 250Ohmowych trzeba dokupić wzmacniacz, to jaki jest sens dopłacania za wersję 32Ohm'ową ?

 

Topaz Jest dość drogi, jest coś tańszego godnego polecenia ? Kolega, wcześniej pisał o ZENku Uno/Duo . doczytałem na forum że coś takiego kosztuje ok. 400zł , ale jak to kupić ? na alledrogo nie ma

[czarna1412]

Niby jedne i drugie 32Ohm, ale Beyery potrzebują jednak więcej mocy. Miałam kiedyś Beyerdynamic DT660 32Ohm i te z kolei grały praktycznie ze wszystkiego, nawet ze starej mp3 Creative pokazywały piękne wokale.DT990 to zupełnie inna bajka.

Wszystkie wersje Editon, tj. 32, 250 i 600 Ohm są droższe od wersji Pro.Trudno powiedzieć jak te 32Ohm zagrają podłączone do Xperii, nigdy tego telefonu nie miałam w rękach. Najlepiej byłoby zabrać ze sobą telefon i wybrać się na odsłuch, bo w inny sposób tego nie sprawdzisz.

[jd1210]

Tak sobie teraz słucham K551, po kolei ze wszystkiego co mam.

Połączenia z Touchem 4G nic nie przebije, jedynie Geek Out dorównuje.

[czarna1412]

Nie twierdzę, że DT990 32 Ohm nie zagrają poprawnie bez wzmacniacza, są po prostu bardziej wymagające od K550/551 i nie grają dobrze z byle czego.

[grubbby]

Dt770 32 ohm graly juz spoko z dx50. Na pewno dt990 tez zagraja bez krzywej miny ale nie pokaza sie w pelni.

[jd1210]

Nie twierdzę, że DT990 32 Ohm nie zagrają poprawnie bez wzmacniacza, są po prostu bardziej wymagające od K550/551 i nie grają dobrze z byle czego.

Ja Ci nic nie zarzucam, mówię tylko że chociaż łatwo napędzić K551 to nie ze wszystkim łapią synergię.

Dt770 32 ohm graly juz spoko z dx50. Na pewno dt990 tez zagraja bez krzywej miny ale nie pokaza sie w pelni.

Jest OK, nie mam większych zastrzeżeń.

[czarna1412]

@jd1210 tamta wypowiedź była kierowana do autora tematu

[jd1210]

To może na początek lepszym wyborem dla autora tematu były by Dt770 32. Ja ich nie słyszałem, cena nie zabija.

[inacek]

Cena jest dla mnie do zaakceptowania Rozumiem że byłaby to lepsza alternatywa dla 990 niż akg 550? A co z pomysłem koleżanki czarnej. Najpierw lepsze słuchawki, przemęczyć się trochę i dokupić później wzmacniacz.

 

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[jd1210]

To już musisz sam zadecydować czy w przyszłości planujesz taki zakup.

[paratykus]

To już musisz sam zadecydować czy w przyszłości planujesz taki zakup.

 

No i ... jeśli tak zrobisz to właśnie zaczniesz pogoń za króliczkiem czyli będzie po chłopie

[superbart]

@czarna1412 @paratykus @jd1210 @grubby

Zatem wasze opisy, za które bardzo znów, a co, dziękuje, na powrót kierują mnie na tory Beyerdynamiców. Tak chciałbym aby słuchawy grał równo, ale nie koniecznie przewidywalnie, a jeśli bas ma być momentami zbyt słaby, to już kompletnie akg odpadają.

 

To jak Czarna opisała jak grają DT990 - myślę że właśnie tak chciałbym aby grały moje nowe słuchaweczki.

 

 

Są trudniejsze do napędzenia niż K551; na pewno nie zagrają ze wszystkiego. Słabo napędzone są szare, bez życia - nie do słuchania. Z Topazem czuję, że jeszcze mają zapas możliwości.

Jeśli jednak zarówno do 32Ohmowych jak i 250Ohmowych trzeba dokupić wzmacniacz, to jaki jest sens dopłacania za wersję 32Ohm'ową ?

 

Topaz Jest dość drogi, jest coś tańszego godnego polecenia ? Kolega, wcześniej pisał o ZENku Uno/Duo . doczytałem na forum że coś takiego kosztuje ok. 400zł , ale jak to kupić ? na alledrogo nie ma

Po Zenka zgłoś się do Perula jakbyś był zdecydowany albo w komisie szukaj .

[cosheen]

A co ludzie z innymi słuchawkami bo wydaje mi się, że w tym budżecie jest ich kilka co zagra na przyzwoitym poziomie. Wszyscy się w sumie skupili na dwóch modelach.

Co do Beyerów to w wersji 250 ohm i wyżej to potrzeba wzmacniacz a to w sumie jest się "przywiązanym" do jednego miejsca. A autor coś wspominał o napędzaniu z telefonem itp.

 

I tak jak ktoś wspominał to od tego się zaczyna pogoń za "królikiem"

[jd1210]

No są jeszcze HP100, też łatwe do napędzenia. U mnie grały ze wszystkiego, lepiej\gorzej ale bez jakiś wpadek.

[Thomm]

 

 

I tak jak ktoś wspominał to od tego się zaczyna pogoń za "królikiem"

 

 

Tak, i to jest w pewnym stopniu niebezpieczne (finansowo).

 

Ale np. ja już swojego królika złapałem. Ba, nawet trzy Mam stacjonarny tor, który całkowicie zaspokaja moje muzyczne potrzeby (ST+RA) do tego dwie pary słuchawek których używam pod wpływem nastroju (DT990 Ed. / Q701). Plus Wolfsona 5110 w Note sparowanego z MOE - "na wynos".

 

I żebym odczuł jakąś istotną różnicę w dźwięku jeśli chodzi o odsłuch stacjonarny to musiałbym iść już w elektrostaty. Nie mówię, że nie, może kiedyś. Bo na chwilę obecną takowej potrzeby nie czuję. Trzeba wiedzieć kiedy powiedzieć sobie dość, bo audio w pewnym momencie zaczyna się robić bardzo drogą zabawą. i większości wypadków końcowy efekt jest nieadekwatny do poniesionych kosztów. Ot, taka marginalna poprawa dźwięku, trochę inne brzmienie.

[bolo_kolo]

 

To już musisz sam zadecydować czy w przyszłości planujesz taki zakup.

 

No i ... jeśli tak zrobisz to właśnie zaczniesz pogoń za króliczkiem czyli będzie po chłopie

 

Nie planowałem kupować wzmacniacza, ale planowałem kupić dźwiękówkę do kompa, jeśli jednak jak okazuje się lepiej przeznaczyć te środki na wzmacniacz to jak najbardziej odłożę te pieniążki na ten cel no cóż jak wpadnę to będzie kolejny króliczek

 

 

A co ludzie z innymi słuchawkami bo wydaje mi się, że w tym budżecie jest ich kilka co zagra na przyzwoitym poziomie. Wszyscy się w sumie skupili na dwóch modelach.

Co do Beyerów to w wersji 250 ohm i wyżej to potrzeba wzmacniacz a to w sumie jest się "przywiązanym" do jednego miejsca. A autor coś wspominał o napędzaniu z telefonem itp.

Tak, telefon też wchodzi w grę ale głównie będzie to uruchamiane z pc'ta. choć jakość aktualnie posiadanej dźwiękówki , czyli integry myślę że jest na poziomie tego co jest w smartfonie.

 

 

 

No są jeszcze HP100, też łatwe do napędzenia. U mnie grały ze wszystkiego, lepiej\gorzej ale bez jakiś wpadek.

Kolego, jd1210, muszę powiedzieć że mnie zaskoczyłeś, że nie brałem tych słuchawek pod uwagę, ze względu braku wiedzy o ich istnieniu, natomiast (jak i całej tej firmy ), po szybkim rekonesansie widzę że ciekawa propozycja. Stylistyka mi odpowiada, cena również, bajer w postaci odłączanego przewodu. Dziękuje zatem za propozycję i poczekam - może mi się poszczęści i wypowie się ktoś kto takowe posiada na temat ich sceny . a w międzyczasie sam poczytam recenzje na internetach

 

 

 

I żebym odczuł jakąś istotną różnicę w dźwięku jeśli chodzi o odsłuch stacjonarny to musiałbym iść już w elektrostaty. Nie mówię, że nie, może kiedyś. Bo na chwilę obecną takowej potrzeby nie czuję. Trzeba wiedzieć kiedy powiedzieć sobie dość, bo audio w pewnym momencie zaczyna się robić bardzo drogą zabawą. i większości wypadków końcowy efekt jest nieadekwatny do poniesionych kosztów. Ot, taka marginalna poprawa dźwięku, trochę inne brzmienie.

też sobie z tego zdaje sprawę, i jak w większości zakupów związanych z elektroniką staram się znaleźć punkt w którym jakoś produktu jest najlepiej wyceniona. Niestety w temacie audio-stereo jestem nowy więc ciężko mi określić gdzie jest tutaj ten punkt, ale założyłem sobie że kupię słuchawki do około 650zł. Oczywiście że jeśli wyjdzie na to że BD 990 w edycji 32 Ohmy są bardziej opłacalne niż 500 złotowe akg, a tak mi się w tym momencie wydaje to też to przełknę (aczkolwiek to co mi się wydaje zmienia się co 5 postów ). Ale jeszcze poczekam na opinie o SoundMagikach

Edytowane 28 Lipca 2015 przez bolo_kolo

[jd1210]

Miałem HP100 prawie dwa lata. Sprzedałem miesiąc temu, nie żeby byłe złe, po prostu za dużo się króliczków nazbierało.

Bardzo dobry bas, niezła scena jak na zamknięte. Nowoczesne brzmienie.

[Jaworrr]

Odnośnie grania mobilnego warto wspomnieć o fiio e12, które dt990pro/250 ogarnia bez problemu.

Natomiast same słuchawki do mobilu się nie nadają przez zupełny brak izolacji akustycznej.

[crysis94]

E12+DT990 na "mobilu" = jestem ufo z cegłą

[Jaworrr]

Niby tak, ale zobacz na zalety. Masz taki 'mobil', siadasz z nim rano lub wieczorem na balkonie lub w ogrodzie, z kubkiem kawy i co czujesz... nie wolność?

Nie mówię żeby się z tym na jogging wybierać

[bolo_kolo]

Mobil w moim przypadku to będzie sprawa drugorzędna. Zasadniczo nakręciłem się na te Bajerdynamiki, myślę jeszcze czy wersja 32Ohm czy 250Ohm i szukam przy okazji jakichś promocyjnych cen na którekolwiek z nich

[jd1210]

Pendragon miał nówki 250 0hm na sprzedaż, ale po rewolucjach w komisie chyba ich ponownie nie wystawił.

Pytać.

Edytowane 29 Lipca 2015 przez jd1210