FOCAL fanklub

[adriano2510]

Pm-3, sine, fsp, msr 7, to tak na szybko

Według mnie, od żadnego z wymienionych przez Ciebie modeli listeny nie są lepsze, jedynie inne, wszystkie cztery pary mam osłuchane. Za najlepsze jak już wspominałem uważam pm3 i sine. Jednak gdybym miał zrobić klasyfikację synergiczności z dx'em to tak bym ustawił : pm-3, fsp, listen, sine, msr7.

 

Alternatywa ? B&O H6, ta sama cena, może trochę niższa rozdzielczość, ale fajnie napowietrzone brzmienie o niezłej scenie i barwie nie tak suchej, matowej, a z nutką funu. Najważniejsze, że grają bardzo poprawnie ze smartfona! Jakością wykonania i komfortem listeny nie dorastają im do pięt. Świetne pady ze skóry naturalnej z pamięcią kształtu. W dodatku wyglądają bardzo elegancko. Odnoszę się do pierwszego wydania, niestety po "liftingu" trochę przedobrzyli.

Edytowane 14 Grudnia 2016 przez adriano2510

[lolomanolo]

Pm-3 oraz Meze 99 do przesłuchania reszta w mojej ocenie nieco słabsza całościowo. Sine holograficzne zdecydowanie lepszy

A mojej lepsza

 

Pm-3, sine, fsp, msr 7, to tak na szybko

Według mnie, żaden z wymienionych przez Ciebie modeli nie jest gorszy od listenów, wszystkie cztery pary mam osłuchane. Za najlepsze jak już wspominałem uważam pm3 i sine. Jednak gdybym miał zrobić klasyfikację synergiczności z dx'em to tak bym ustawił : pm-3, fsp, listen, sine, msr7.

 

Alternatywa ? B&O H6, ta sama cena, może trochę niższa rozdzielczość, ale fajnie napowietrzone brzmienie o niezłej scenie i barwie nie tak suchej, matowej, a z nutką funu. Najważniejsze, że grają bardzo poprawnie ze smartfona! Jakością wykonania i komfortem listeny nie dorastają im do pięt. Świetne pady ze skóry naturalnej z pamięcią kształtu. W dodatku wyglądają bardzo elegancko. Odnoszę się do pierwszego wydania, niestety po "liftingu" trochę przedobrzyli.

Miało być lepsze, a nie gorsze i takie wymieniłem.

[vonBaron]

Co tydzień dźwięk Listenów zmienia się. Teraz góra mocno złagodniała, wokale ciut poszły do tyłu a bas ładnie się uwydatnił.

[touok]

One raz w tygodniu mają aktualizację softu ^^

[vonBaron]

Serio wygrzewanie w ich przypadku daje ogromne zmiany. Ci co sprzedali po kilku godzinach słuchania mogą żałować.

[Luk@s]

Nie słucham różnic między kablami, nie wierzę specjalnie w wygrzewanie, ale coś musi być na rzeczy. Jak kupiłem Focale, to zauważyłem, że jak godzinę wcześniej słuchałem w salonie egzemplarza z wystawy, to grał łagodniej z szerszą sceną. Fakt, że nówki miały znacznie większy ucisk, ale raczej to bez znaczenia, bo mimo wszystko jak minął czas i zaczęły moje już grać inaczej, to dociskam je do uszu i brzmienie się nie zmienia, więc to chyba jednak wygrzewanie.

 

 

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[Vaiet]

Padłem... Nie wierzy w wygrzewanie, ale przyznaje, że jednak zjawisko istnieje... No nie mam pytań xD

[Soundman1200]

No i doszły wreszcie pożyczone od Synthaxa Listen

Jakoś mi weszły na głowę, na styk ...da się wytrzymać,nacisk na uszy nie jest aż tak mocny

jak się obawiałem.

Słucham tylko na Essence St, zapewne to nie jest ideał dla nich...

Na razie mam mieszane uczucia z tym jak grają, z jednej strony dobre,przejrzyste granie,góra super dobra.

Całkiem detaliczne, scena sporawa.

Ale jakoś nie angażują mnie w przekaz, bas niby jest ale jakby go nie było czasem.

Wokal niby czysty i wyrazisty ale mało nasycony , bez ocieplenia.

Jakoś mi się kojarzą z Teslą Beyera te słuchawki...

Posłucham dłużej ,może bardziej mnie wciągną...

[grubbby]

Tez mialem okazje ich posluchac. Wprawdzie sklep nie dom... ale wrazenia takie ze imo jednoznacznie slabsze od poprzedniej serii.

Niewygrzane itd itp zeby sie nie posypalo. Biore to pod uwage... i niestety potencjalu nie widze. Nie angazujace suche matowe na srodku bez nasycenia. Zamoast gitar to momentami mandoliny jakies. Wokal niemrawy... suchy chudy.

Dol dziwny. Niby jest ale wlasnie taki jakby tylko midbasowy? Brakuje wyzszego i tez niezbytchce schodzic.

Holografia tez mnie nie powalily. Wrecz uwazam ze instrumenty z wyzszych rejestrow sa slabo pozycjonowane. Gora troszkeń lata mi zbyt chaotycznie.

 

Dlugo mialem spirit classic i z pamieci uwazam je za lepsze.

[nsk]

Niedawno było mówione, że midbasu nie ma...

[grubbby]

Dla mnie nie ma wyzszego basu. Niemniej miernikiem nie jestem acz jest ten bas nierowny i dziwny

[Soundman1200]

Słucham sobie teraz Listen na spokojnie, i kurczę coraz bardziej mi się podobają.

Ależ to świetne żyletki, dawno nie słyszałem tak wyrazistych słuchawek, i to w tak niskiej cenie przecież...

Chyba dla tego na początku odebrałem je niezbyt dobrze, słuch musi się przyzwyczaić do ich przekazu.

Żartów nie ma, to nie misiowate HD650, tutaj jest wyrazistość pełną gębą, co ważne góra nie sybiluje, wspaniale...

Bas też jest, z początku odebrałem że jest go za mało ale jest tyle ile trzeba,choć jako basolub wolałbym więcej,zwłaszcza

midbasu więcej.

Ale jednak czuć że potrzebują odpowiedniego napędzenia,jakiś gęsty i ciepło grający tor by mi pasował.

Szkoda że nie są Listen normalnymi pełnowymiarowymi słuchawkami z muszlami wokół uszu.

Te imadełka jednak męczą...

[Adam 76]

Soundman poruszyles temat tesli, te najnowsze amiron home nie maja nic z suchosci, ostrosci itp. Warto posluchac, bo to niezle czarusie sa.

[szwagiero]

No dla mnie to też jest w nich niesamowite, że są jasne, bardzo rozdzielcze ale kompletnie nie sybilizują, czego nienawidzę. Basu jest wystarczająca ilość, to tylko (albo aż) kwestia zapewnienia im odpowiedniego źródła, co więcej jest bardzo dobry.

[Soundman1200]

Też czytałem, bardzo chwalili że właśnie łagodne i muzyczne te Amirony...

[vonBaron]

Słucham sobie teraz Listen na spokojnie, i kurczę coraz bardziej mi się podobają.

Ależ to świetne żyletki, dawno nie słyszałem tak wyrazistych słuchawek, i to w tak niskiej cenie przecież...

Chyba dla tego na początku odebrałem je niezbyt dobrze, słuch musi się przyzwyczaić do ich przekazu.

Żartów nie ma, to nie misiowate HD650, tutaj jest wyrazistość pełną gębą, co ważne góra nie sybiluje, wspaniale...

Bas też jest, z początku odebrałem że jest go za mało ale jest tyle ile trzeba,choć jako basolub wolałbym więcej,zwłaszcza

midbasu więcej.

Ale jednak czuć że potrzebują odpowiedniego napędzenia,jakiś gęsty i ciepło grający tor by mi pasował.

Szkoda że nie są Listen normalnymi pełnowymiarowymi słuchawkami z muszlami wokół uszu.

Te imadełka jednak męczą...

 

Piszesz o byłej cenie Morelowej czy tej sugerowanej 1100zł?

Z Aune X1S zgrywają się bardzo fajnie.

Też mnie to zastanawia jak udało się uzyskać tak wyrazistą górę która nie sybilizuje.

[Karmazynowy]

One potrzebują tylko (albo aż) źródła, które nie odchudza, nie kombinuje z górą, nie próbuje wyciągać na siłę detali. I wtedy jest dobrze. Moim zdaniem one nawet pasują do typowo budżetowych źródeł, które z reguły są ciemne i mają podbity wyższy bas. To powinno się zgrywać. Z Mojo grają bardzo fajnie, ale z Taczki też jest dobrze, nawet basu jest więcej. Ja nadal, po kilku tyg. użytkowania podtrzymuję swoje zdanie, że w takiej charakterystyce i tym przedziale cenowym (1100zł) w segmencie powiedzmy-portable nie mają konkurencji, może jedynie stare FSP się zbliżają, ale one są łagodniejsze.

Edytowane 20 Grudnia 2016 przez Karmazynowy

[Soundman1200]

 

Słucham sobie teraz Listen na spokojnie, i kurczę coraz bardziej mi się podobają.

Ależ to świetne żyletki, dawno nie słyszałem tak wyrazistych słuchawek, i to w tak niskiej cenie przecież...

Chyba dla tego na początku odebrałem je niezbyt dobrze, słuch musi się przyzwyczaić do ich przekazu.

Żartów nie ma, to nie misiowate HD650, tutaj jest wyrazistość pełną gębą, co ważne góra nie sybiluje, wspaniale...

Bas też jest, z początku odebrałem że jest go za mało ale jest tyle ile trzeba,choć jako basolub wolałbym więcej,zwłaszcza

midbasu więcej.

Ale jednak czuć że potrzebują odpowiedniego napędzenia,jakiś gęsty i ciepło grający tor by mi pasował.

Szkoda że nie są Listen normalnymi pełnowymiarowymi słuchawkami z muszlami wokół uszu.

Te imadełka jednak męczą...

 

Piszesz o byłej cenie Morelowej czy tej sugerowanej 1100zł?

Z Aune X1S zgrywają się bardzo fajnie.

Też mnie to zastanawia jak udało się uzyskać tak wyrazistą górę która nie sybilizuje.

 

Jak ich dłużej posłuchałem to jak najbardziej cena 1100zł jest ok., są warte tej ceny

Nie dziwię się że z X1s jest dobre zgranie, mi równie fajnie grał Aune z T1rev2.

Listen kojarzą mi się trochę właśnie z T1 rev2 ,tylko że jaśniejsze, ale podobnie zwarte i dynamiczne.

[Damix]

No cóż, moje spostrzeżenia nie pokrywają się kompletnie w niektórych kwestiach.

Dla mnie właśnie mocno sybilizują, co przeszkadza. Na razie mają jakieś 10h na liczniku. Bas schodzi całkiem nisko i to głównie on wybrzmiewa. Wyższego basu za dużo nie ma. Średnica jest bliska i dość obszerna, jak na tak małe muszle i pady. To chyba ich najmocniejszy aspekt o ile ktoś lubi przekaż bardziej w stronę 'in your face'. Góra dobrze rozciąganięta, jest jej sporo ale nie jest ostra.

Przetworniki mają dużą skuteczność 122db, głośno grają już w połowie skali na Oneplus 3.

 

Nacisk padów na czaszkę i uszy jest naprawdę niewielki, nie wiem skąd te opinie, że ściskają głowę. Za to pałąk jest wąski, nacisk na czubek głowy jest punktowy, trzeba chwilę się pobawić aby go odchylic i przesunąć aby nie powodował bólu głowy.

[Karmazynowy]

Daj im pograć. Ja miałem taki moment, po początkowej ekscytacji, że chciałem je sprzedawać już, nie bawiłem się w wygrzewanie - po prostu słuchałem. Teraz już nie chcę sprzedać.

[Gość]

Trudno o zamknięte słuchawki o takim zorganizowaniu dźwięku.

[Bernie]

No cóż, moje spostrzeżenia nie pokrywają się kompletnie w niektórych kwestiach.

Dla mnie właśnie mocno sybilizują, co przeszkadza. Na razie mają jakieś 10h na liczniku. Bas schodzi całkiem nisko i to głównie on wybrzmiewa. Wyższego basu za dużo nie ma. Średnica jest bliska i dość obszerna, jak na tak małe muszle i pady. To chyba ich najmocniejszy aspekt o ile ktoś lubi przekaż bardziej w stronę 'in your face'. Góra dobrze rozciąganięta, jest jej sporo ale nie jest ostra.

Przetworniki mają dużą skuteczność 122db, głośno grają już w połowie skali na Oneplus 3.

 

Nacisk padów na czaszkę i uszy jest naprawdę niewielki, nie wiem skąd te opinie, że ściskają głowę. Za to pałąk jest wąski, nacisk na czubek głowy jest punktowy, trzeba chwilę się pobawić aby go odchylic i przesunąć aby nie powodował bólu głowy.

 

Wszystko zgoda, racja z tym pałąkiem. Jedynie nie wiem skąd mocno sybilizują? Dla mnie to jedne z najmniej sybilizujących słuchawek, a sybilanty to coś przez co na pewno nie polubiłbym słuchawek.

[Soundman1200]

Damix ma chyba małą głowę, pozazdrościć...

[Thar]

Panowie, to przecież Focal Fanklub a tymczasem mowa w zasadzie wyłącznie o Listen... Żadnych nowych spostrzeżeń czy refleksji na temat Elear i Utopia?

[nsk]

Kup i podziel się z nami wrażeniami.