Fanklub Fostex

[audionanik]

Społn, a po ile takie diamenty?

No i brakuje w tekście odniesienia do d7000!

[side]

@audionanik Nówki za 530 dolarów z wliczoną przesyłką z Singapuru.

[bakus1233]

Ale co to może inaczej grać od przykładowo denonów d5000? Pady identyczne/podobne, przetwornik chyba ten sam, muszla też z drewna. Zmienili nazwę i delikatnie wygląd.

[Spawn]

9 minut temu, audionanik napisał(a):

Społn, a po ile takie diamenty?

No i brakuje w tekście odniesienia do d7000!

400-550 dolców. Cięzko je dostać bo albo z drugiej ręki albo import z Singapuru. Na dropie ostatni rzut był 4 lata temu.

 

Ciężko mi je porównać do D7000 bo co prawda pare lat je posiadałem ale jeszcze dłużej ich nie posiadam i nie słuchałem. Wydaje mi się że Teaki mają mniejszą przestrzeń ale grają bardziej zwartym, bardziej wyrazistym i lepiej zdefiniowanym dźwiękiem. Napewno ten sam kierunek. @Tytus1988 będzie mógł niedługo potwierdzić lub zaprzeczyć

 

[Perul]

12 godzin temu, bakus1233 napisał(a):

Ale co to może inaczej grać od przykładowo denonów d5000? Pady identyczne/podobne, przetwornik chyba ten sam, muszla też z drewna.

Sam sobie częściowo odpowiedziałeś:

- pady inne

- przetwornik, nawet jeśli ten sam, to może być inaczej zestrojony

Osobiście w D5000 dałbym większy damping przetwornika i pogrubił membrany bierne, co powinno przełożyć się na szybszy bas i łagodniejszą, trochę lepiej rozciągniętą górę.

[bakus1233]

Pady mi wyglądają na identyczne albo bardzo podobne więc drastycznie brzmienia nie zmienią.

Inaczej zestrojony przetwornik owszem coś tam może zmienić brzmienie (często zepsuć), ale to nie będą takie zmiany jakbyś kupił zupełnie inny model słuchawek. 
 

Dlatego nie spodziewam się, że one brzmią lepiej od denonów d2000/d5000., które w mojej opinii lepiej wyglądały niż grały. Tutaj na forum pytałem kiedyś pewnego użytkownika, który posiadał przerobione przez E-Mu Creative Aurvana Live i  jak dobrze pamiętam, to twierdził, że nie grają inaczej od zwykłych. 

[side]

Pady może identyczne, może nie, podobnie lub nie zestrojony przetwornik, drewno inne, kolega miał CAL... Po prostu wróżenie z fusów.

[Spawn]

35 minut temu, bakus1233 napisał(a):

Pady mi wyglądają na identyczne albo bardzo podobne więc drastycznie brzmienia nie zmienią.

Inaczej zestrojony przetwornik owszem coś tam może zmienić brzmienie (często zepsuć), ale to nie będą takie zmiany jakbyś kupił zupełnie inny model słuchawek. 
 

Dlatego nie spodziewam się, że one brzmią lepiej od denonów d2000/d5000., które w mojej opinii lepiej wyglądały niż grały. Tutaj na forum pytałem kiedyś pewnego użytkownika, który posiadał przerobione przez E-Mu Creative Aurvana Live i  jak dobrze pamiętam, to twierdził, że nie grają inaczej od zwykłych. 

 

Różnica jest spora. Generalnie Denono/Fostexy można określić jako grające dynamicznie, ekscytująco, naturalnie ale zawsze mają problemy z kontrolą basu, odchudzoną, niepełną średnicą i ostrymi wysokimi tonami.

 

 

 

 

 

 

Teaki są najrówniejsze mając najmniej górek i dołków z nich wszystkich i są najlepiej kontrolowane bez modowania, kombinowania i dobierania toru. No i kaman, D5000 w swoim czasie kosztowały 700$, D7000 1000$ a th900 1600$. Nie dosyć że najlepsze to jeszcze najtańsze.

 

Edytowane 25 Września 2023 przez Spawn

[wfmsiekierka]

 
Ale to jest dobreeee. E-MU Teak to kwintesencja dynamicznego grania. Nie potrafie nic ciekawego o nich napisać bo one mają praktycznie wszystko tip top.
 
Trochę ciepłe a dość jasne. Są basowe ale zbalansowane resztą pasma. Bas ma genialną jakość, zejście i miażdżący impakt. Dobrze kontrolowany ale z wrodzoną delikatną miękkością którą uwielbiam. Średnica dostępna, przejrzysta, słodka i nieodchudzona. Wysokie tony błyskotliwe ale nie przykre. Przestrzeń i napowietrzenie jak w otwartych słuchawkach. Dynamika zabija. No i jeszcze raz ten basss.
 
W ogóle to są totalni optymiści grający swietnie wszystko i ze wszystkiego. Nie przeszkadzają im słabe realizacje i ani nie mają sybilizacji ani ostrości. W najgorszym razie jakieś minimalne które zamiast męczyć to dodają pikanterii i jeszcze bardziej ekscytują. 
 
Minusy:
 
psują odbiór innych słuchawek pokazując dwa środkowe palce innym 3x droższym słuchawkom pod które tak pieczołowicie budowałeś tor i zmieniałeś kabelki bo wcale wiele od nich technicznie nie odstają jednocześnie będąc od nich bardziej muzykalnymi i ekscytującymi.
 
W skomplikowanych aranżacjach trochę się gubią z separacją. Ciężko to wytłumaczyć ale jak bardzo dużo się dzieje to one tak jakby grały wszystko na jednym oddechu. Niby wszystko jest nadal słyszalne ale słuchawki za 7 tys jednak robią to lepiej układając wszystko na scenie na różnych poziomach.
 
Podsumowując: grają jak słuchawki kilka razy droższe, tyle że ciekawiej i bardziej muzykalnie. Nie mam pytań. Rzekłem
 
PS:
Teraz mam niezłą zagwozdkę czy je zostawić bo ja już posiadam inne słuchawki co prawda droższa ale grające w podobny sposób tylko że wszystko jeszcze bardziej, więcej, mocniej...
 
 

Czy mowa o tym modelu?

Wysłane z mojego NAM-LX9 przy użyciu Tapatalka

[bakus1233]

Wątpię aby były lepsze od TH900  no ale uczciwie przyznam, że nie słuchałem to już siedzę cicho.

[Spawn]

24 minuty temu, wfmsiekierka napisał(a):

Czy mowa o tym modelu?

Wysłane z mojego NAM-LX9 przy użyciu Tapatalka
 

 

Tak tylko to jest wersja z nieodpinanym kablem.

 

22 minuty temu, bakus1233 napisał(a):

Wątpię aby były lepsze od TH900  no ale uczciwie przyznam, że nie słuchałem to już siedzę cicho.

 

Th900mk2 słuchałem też dosyć dawno i pamiętam że dynamika wgniotła mnie w ziemię, bas ściął mi białko w mózgu i to były by były świetne słuchawki tyle że góra pasma brzmiała jak rozżarzone żyletki a średnicy nie szło tam dosłyszeć z pomiędzy basiszcza i tej płomienistej góry. Nazwać to agresywną v-ką to jak by nic nie powiedzieć No to pytanie co kto uważa za lepsze. Dla mnie lepsze są słuchawki których da się słuchać  

Edytowane 25 Września 2023 przez Spawn

[Perul]

2 godziny temu, bakus1233 napisał(a):

ale to nie będą takie zmiany jakbyś kupił zupełnie inny model słuchawek.

Pod względem charakterystyki, można zrobić "zupełnie inny model słuchawek". Co do parametrów takich jak scena, która zależy bardziej od "obudowy", to rzeczywiście jakichś wielkich zmian nie będzie.

9 minut temu, bakus1233 napisał(a):

Wątpię aby były lepsze od TH900  

A czy wystarczy, że będą "nie gorsze"? Owszem technicznie TH900 mają fajny bas na tle reszty Denono/Fostexów, ale zdaje się mają mocniejszy magnes w przetwornikach, więc to głównie stąd bierze się "lepsze prowadzenie membrany".

Choć pewnymi "sztuczkami" da się i ze słabszych magnesów całkiem sporo wyciągnąć, ale to już inny temat  .

[side]

1 godzinę temu, Spawn napisał(a):

Tak tylko to jest wersja z nieodpinanym kablem.

 

Jakie gniazdfa masz w swoim modelu?

[Spawn]

14 minut temu, side napisał(a):

 

Jakie gniazdfa masz w swoim modelu?

2,5mm tylko one są podobno jakoś na odwrót polutowane więc nie każdy zbalansowany kabel 2,5mm będzie działał.

Edytowane 25 Września 2023 przez Spawn

[side]

Czyli tak jak w Hawkach, tak?

[Spawn]

23 minuty temu, side napisał(a):

Czyli tak jak w Hawkach, tak?

Wtyczki tak. Tylko że one są wykorzystywane jako mono i w Teakach ponoć są jakoś inaczej, że na odwrót te pola polutowane niż zazwyczaj. Trzeba by ekspertyzy jakiegoś kablarza o co tam biega.

Edytowane 25 Września 2023 przez Spawn

[zdzichon]

Kiedyś na nie długo polowałem, ale koniec końców i tak by mnie denerwowałybo pewnie latają na głowie przy ruchach tak samo jak ich pobratymcy a ja mam ADHD przy biurku gdzie głównie słucham

[Spawn]

47 minut temu, zdzichon napisał(a):

Kiedyś na nie długo polowałem, ale koniec końców i tak by mnie denerwowałybo pewnie latają na głowie przy ruchach tak samo jak ich pobratymcy a ja mam ADHD przy biurku gdzie głównie słucham

 

Tak, one typowo stacjonarne są. Może nie są bardzo duże, nie odstają też specjalnie (swoją drogą chciałbym zobaczyć kogoś na ulicy np w ZMF Atticus  Te to nieźle odstawały - mina mojej żony była bezcenna choć nie sądziłem że po kwadraciakach Staxa coś ją jeszcze zaskoczy. Heddphony też dawały radę na szerokość ) więc złudnie może ktoś uznać że da się ich używać jako przenośne ale nie. Siedzą na głowie ale przy mocniejszych ruchach tak jak piszesz, mocno się przesuwają. No i nie izolują specjalnie i nadal nie rozumiem czemu wszędzie piszą że one są zamknięte. W najlepszym razie zgodzę się na pół-otwarte czy coś w ten deseń i to się tyczy wszystkich konstrukcji z tej rodziny.

Edytowane 25 Września 2023 przez Spawn

[Perul]

6 godzin temu, Spawn napisał(a):

2,5mm tylko one są podobno jakoś na odwrót polutowane więc nie każdy zbalansowany kabel 2,5mm

Czy te oryginalne 2,5mm to są wtyki "stereo" (3-polowe)?

Jeśli tak, to pewnie jest zrobione jak w ATH R70x, gdzie w prawym kanale jest puszczony sygnał do "prawego" (środkowego) pola.

[Spawn]

 

Na jakimś forum ktoś napisał że na fabrycznym kablu niezbalansowanym 3,5mm na czubku z lewej jest L lub R zależy do której słuchawki idzie, na środku jest masa a tam gdzie G to nie ma nic. 

[audionanik]

Społn, zamiast wróżyć pożycz uema, albo żaróweczkie z bateryjką i „przedzwoń” ten kabel, bo zaraz nie wytrzymia.

[Perul]

43 minuty temu, Spawn napisał(a):

na czubku z lewej jest L lub R zależy do której słuchawki idzie, na środku jest masa a tam gdzie G to nie ma nic

Jakby było w ten sposób, to na kablu od Hołków grałyby normalnie albo wcale, zależnie od tego czy pin w gniazdku (tym w muszli) odpowiedzialny za masę trafia w R czy w G.

Jeśli wtyki są takie jak wkleiłeś (3-pin) to oryginalnym kablu na 99% w lewej jest podłączone do L i G, a w prawej do R i G.

I dlatego podłączając kabel od Hołków w lewej jest normalnie, a prawa nie gra, bo sygnał zamiast do R podłączony jest do L.

[Spawn]

40 minut temu, audionanik napisał(a):

Społn, zamiast wróżyć pożycz uema, albo żaróweczkie z bateryjką i „przedzwoń” ten kabel, bo zaraz nie wytrzymia.

 

Ale że o co chodzi? Ja już mam do nich 2 kable i obydwa działają

[LuQi]

@side zamówiłeś te E-MU z Singapuru czy bierzesz z Droppa?

[wfmsiekierka]

Czy one oprócz ceny i wyglądu (inne drewno) czymś się różnią?

Wysłane z mojego NAM-LX9 przy użyciu Tapatalka