MrBrainwash Opublikowano 22 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 (edytowane) Philips nie pierwszy raz gości w naszych forumowych dyskusjach. Jego słuchawki jak do tej pory nie były jakimś obiektem pożądania, ale w niskim segmencie zawsze znalazła się para tej marki godna polecenia. Jakiś czas temu producent zwiększył swoje aspiracje i wszedł na rynek z całkiem przyzwoitymi słuchawkami, ale zdaje się nie zamierza na tym kończyć i cały czas ulepsza swoje produkty. Spoglądając na niektóre modele z nowej linii można już śmiało powiedzieć, że wykonał całkiem porządną robotę. Zyskują one co raz więcej zwolenników. Charakteryzują się bardzo dobrym wyważeniem i włożeniem realnej wiedzy w sztukę jaką jest tworzenie słuchawek. Zakładam klub jako usatysfakcjonowany posiadacz Fidelio L2 i były posiadacz (niestety) Fidelio X1. Zakładam, że to nie ostatnia para "filipów" jaka znajdzie się u mnie w domu, przemawia do mnie ich filozofia zarówno dźwięku, jak i designu oraz marketingu. Jest kilka tematów o słuchawkach philips, do których postaram się wkleić linki, ale myślę, że już najwyższa pora na założenie fanklubu tych słuchawek. Zasłużyły sobie na to Edytowane 22 Października 2014 przez MrBrainwash 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hibi Opublikowano 22 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 Pierwsze moje poważne słuchawki to właśnie flipy, dokładnie SHP8900. Obecnie z nowym kablem od shure, wypranymi padami i wyciętym centralnie filtrem przetworników. Są jeszcze SHP3000 również świetne nie patrząc na cenę. Ostatni zakup to L2 wiadomo skąd - przyjemne granie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Markonelli Opublikowano 22 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 Melduje się baaardzo zadowolony użytkownik L2 ..... Czekam aż w końcu w kraju będzie można kupić X2... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrBrainwash Opublikowano 22 Października 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 Pierwsze moje poważne słuchawki to właśnie flipy, dokładnie SHP8900. Obecnie z nowym kablem od shure, wypranymi padami i wyciętym centralnie filtrem przetworników. Są jeszcze SHP3000 również świetne nie patrząc na cenę. Ostatni zakup to L2 wiadomo skąd - przyjemne granie Melduje się baaardzo zadowolony użytkownik L2 ..... Czekam aż w końcu w kraju będzie można kupić X2... Chyba wszyscy czekamy http://forum.mp3store.pl/topic/108569-philips-shp950000/ http://forum.mp3store.pl/topic/119908-philips-fidelio-x2/ http://forum.mp3store.pl/topic/95721-philips-fidelio-x1/ Najbardziej interesujące są dla mnie serie Fidelio i SHP9XXX, ale jestem pewny, że jest też wiele dobrych budżetowych modeli. Niektóre bardzo budżetowe, potrafią zagrać całkiem całkiem. W każdym razie warto zbierać informacje, które modele coś sobą reprezentują i co dokładanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Perul Opublikowano 22 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 Wpisuje się do klubu z X1, które od prawie dwóch lat są moimi ulubionymi słuchawkami. Mam też modowane SHP2700 i SHP3000 oraz SHL8800. Jak dla mnie marka warta rozpatrzenia, bo nawet jeśli brzmienie nie do końca pasuje, to przynajmniej przetwornik jest niezły i po zmodowaniu gra sensownie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Undertaker Opublikowano 22 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 (edytowane) Ano to SHP 5401 zawsze polecane były, przynajmniej do czasu Superluxów, chętnie bym do nich kiedyś wrócił, bo miałem krótko. HS900 z tej samej półk cenowej i oprócz tragicznej budy (rozpadały się po jakimś czasie), to również bardzo ciekawe słuchawki. No i król ze starej serii, czyli SBC HP1000 - takie gorsze HD580. Dość dobrze wykonane, bardzo wygodne i używki można było dostać nawet za 150-200 zł. W tej cenie polecam. Z nowszych miałem i słuchałem Fidelio L1 oraz X1. Obie pary bardzo dobre, szczególnie ta druga. Do tego świetna jakość wykonania (Philips przynajmniej uczy się na błędach) i słuchawki po prostu przemyślane konstrukcyjnie (waga X1 w ogóle nieodczuwalna praktycznie). Teraz ciekawią mnie L2 i X2 jak również SHP 9500. Ale może przeczekam hype, dla odmiany Edytowane 22 Października 2014 przez Undertaker Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oblivion Opublikowano 22 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 Już kiedyś Philips potrafił tworzyć słuchawki, które coś tam potrafiły, a przy tym były cenowo niezłe np. HP1000, 890, 910 i niektórzy je woleli od np. Sennków HD595. Obecnie też uważam, że obok dobrej jakości brzmienia Philips ma wyjątkowy design. X1 czy L2 to dla mnie poezja. Są jeszcze na forum posiadacze SHP5401 czy hype na nie już minął? Swoją drogą chyba tylko philips oferuje dobre brzmienie w cenie poniżej możliwości słuchawek. SHP5401 takie właśnie były, a także SHP8900, które były na dodatek świetne wykonane, jak dużo droższe słuchawki, a były poniżej 200zł, a wyszły na rynek jeszcze przed CALami, a spokojnie były konkurencyjne dla droższych HD555 nawet zmodowanych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PENDRAGON Opublikowano 22 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 Wpisuje sie jako byly posiadacz HP890, HP1000, X1 a obecnie jeszcze mi zostaly SHP5401. Od siebie dodam, ze z okresu przed wprowadzeniem serii Fidelio, to z jakoscia u Philips-a bylo bardzo slabo. Pekajace i skrzypiace palaki to byl niemal standard, na pochwale zaslugiwala wygoda uzytkowania i dzwiek, adekwatny do ceny. Jak kupilem HP890, czyli gdzies w 2002-3-cim roku, to wieczorem po pracy zasypialem i budzilem sie nad ranem z nimi na glowie (czesciej lezaly obok ), tak porywala mnie muzyka z nich plynaca. Wtedy tez, nie zaglebialem sie tak od strony technicznej, liczyla sie przede wszystkim muzyka, a nie dobieranie torow i ta cala choroba, ktora zaatakowala pare lat pozniej i trwa po dzien dzisiejszy . X1-ki to bardzo przyjemne sluchawki, jezeli ktos szuka sluchawek do czerpania przyjemnosci z odsluchu, i nie ma wygorowanych wymagan, to moze byc docelowy wybor na dlugie lata, gdyz na nich wszystko brzmi poprawnie. Wygoda jest pierwszorzedna, jak to zreszta u Philips-a. Ciekaw jestem tych SHP9500 i nadchodzacych X2-ek, te drugie moga troche namieszac nam w glowach/uszach . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hibi Opublikowano 22 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 SHP9500 z 2mm filcem przed przetwornikiem według niektórych grają "lepiej" od X1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
all999 Opublikowano 22 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 Miałem X1 i L1, dziś przyszły SHP9500, jutro powinny do mnie dotrzeć L2. Na razie niewiele mogę powiedzieć o 9500, poza tym że są równe i raczej jasne, rozdzielcze z raczej wąską sceną jak na otwarte słuchawki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oblivion Opublikowano 22 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 Od siebie dodam, ze z okresu przed wprowadzeniem serii Fidelio, to z jakoscia u Philips-a bylo bardzo slabo. Pekajace i skrzypiace palaki to byl niemal standard, na pochwale zaslugiwala wygoda uzytkowania i dzwiek, adekwatny do ceny. A ja się nie zgodzę, od SHP8900 już były dobre. Wykonanie było naprawdę solidne i nie pękały jak np. HP890, bo zmienili pałąk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karmazynowy Opublikowano 22 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 Też się wpiszę do klubu. Miałem L1, L2, X1, 5401 i kilka innych budżetówek. Cała seria Fidelio świetnie zaprojektowana, fajny design i budowa właściwie premium. L1 i X1 dźwiękowo średnio mi podeszły, dla mnie zdecydowanie za ciemne. Za to L2 - bardzo, bardzo fajne. Czekam na X2, mam nadzieję, że zmiany poszły w tym samym kierunku jak w przypadku L1 -> L2. Moim zdaniem za 2-3 lata Philips wkroczy w pułap słuchawek flagowych, a seria Fidelio to przygotowywanie gruntu i pokazanie, że Philips też umie zbudować dobre słuchawki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Compton Opublikowano 22 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 I ja się dopiszę jako były, długo zadowolony posiadacz HP-890 i Fidelio X1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hibi Opublikowano 22 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 Od siebie dodam, ze z okresu przed wprowadzeniem serii Fidelio, to z jakoscia u Philips-a bylo bardzo slabo. Pekajace i skrzypiace palaki to byl niemal standard, na pochwale zaslugiwala wygoda uzytkowania i dzwiek, adekwatny do ceny. A ja się nie zgodzę, od SHP8900 już były dobre. Wykonanie było naprawdę solidne i nie pękały jak np. HP890, bo zmienili pałąk. dokładnie moje mają 10 lat, jedyne co to eco skóra w padach popękała no i przewód. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PENDRAGON Opublikowano 23 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 (edytowane) Ok, macie racje, mi chodzilo konkretnie o ta srebrna serie, czyli modele SBC-HP840/890/910/1000. Ale tez pamietam, ze komus palak pekal w SHP8900. Jednak dopiero w serii Fidelio jakosc wykonania jest na wysokim poziomie, i oprocz niewymienialnych padow, nie ma sie do czego przyczepic. Od siebie dodam, ze z okresu przed wprowadzeniem serii Fidelio, to z jakoscia u Philips-a bylo bardzo slabo.Pekajace i skrzypiace palaki to byl niemal standard, na pochwale zaslugiwala wygoda uzytkowania i dzwiek, adekwatny do ceny. A ja się nie zgodzę, od SHP8900 już były dobre. Wykonanie było naprawdę solidne i nie pękały jak np. HP890, bo zmienili pałąk. dokładnie moje mają 10 lat, jedyne co to eco skóra w padach popękała no i przewód. Chyba jednak maja troche mniej lat, wydaje mi sie, ze wprowadzono je gdzies w 2007 roku do sprzedazy . Edytowane 23 Października 2014 przez PENDRAGON Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Perul Opublikowano 23 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 Ano to SHP 5401 zawsze polecane były, przynajmniej do czasu Superluxów, chętnie bym do nich kiedyś wrócił, bo miałem krótko. HS900 z tej samej półk cenowej i oprócz tragicznej budy (rozpadały się po jakimś czasie), to również bardzo ciekawe słuchawki... Ano właśnie, zapomniałem - miałem kiedyś SHP5401 a HS900 leżą gdzieś i czekają na naprawę. Jeszcze krótko miałem SHL5800 - dźwiękowo mało udane, ale wykonanie świetne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oblivion Opublikowano 23 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 Ok, macie racje, mi chodzilo konkretnie o ta srebrna serie, czyli modele SBC-HP840/890/910/1000. Ale tez pamietam, ze komus palak pekal w SHP8900. Zdemolować można wszystko W każdym bądź razie same jak HD555 nie pękały Ja miałem z 2 lata i nic się z nimi nie działo (shp8900). W sumie w obecnych czasach to najlepiej ze wszystkimi słuchawkami jak z jajkiem się obchodzić. Bo w obecnych czasach mało jest produktów, które mają starczyć na lata, a wydaje mi się, że kiedyś sporo produktów było nie do zajechania - prostota, dobre plastiki itp. Nie mówię, że wszystko, ale ile modeli starych orto zachowało się do tych czasów, a obecnie można usłyszeć, że Audeze XC się rozpadają, a w hifimanach zdarza się, że pałąk się połamie. A przecież to niby słuchawki najwyższej klasy, za solidną kasę, a przecież niektóre stare słuchawki, nie były wiele droższe od barszczu 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Compton Opublikowano 24 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2014 W przyszłym tygodniu, możemy się spodziewać kilku/kilkunastu nowych, mam nadzieję, zadowolonych członków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
all999 Opublikowano 24 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2014 W przyszłym tygodniu, możemy się spodziewać kilku/kilkunastu nowych, mam nadzieję, zadowolonych członków Nie wszystkim podejdą, będą tacy, dla których będą za jasne, będą za mało dociążone, więc kilka sztuk znajdzie nowych właścicieli w komisie, normalna rzecz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Compton Opublikowano 24 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2014 Masz rację @all999 Widać już to po pytaniach, po uprzednim zamówieniu. No ale za taką cenę, to i tak myślę, że można brać w ciemno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miki_w1 Opublikowano 24 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2014 Masz rację @all999 Widać już to po pytaniach, po uprzednim zamówieniu. No ale za taką cenę, to i tak myślę, że można brać w ciemno. Większość ludzi z zamówienia to nie nowicjusze i raczej wiedzą co oznacza otwarta konstrukcja i takie jasne wykresy. Czytać też umieją. Raczej tylko kilka sztuk trafi do komisu. O ile się uda... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Compton Opublikowano 24 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2014 Nie no jasne Domyślam się, że część osób zamawia je tylko w celu przetestowania i ewentualnej odsprzedaży. Mam sentyment do słuchawek Philipsa i sam bym je pewnie zamówił (od tak), ale obecnie fundusze mi nie pozwalają. Poza tym warto podziękować @adikadikowi za zorganizowanie zamówienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrBrainwash Opublikowano 24 Października 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2014 Dobrze gadasz Miki, ja lubię jak tego basu jest troszkę więcej ale potrafię docenić granie "live" więc myślę, że chociaż na troszkę dłużej u mnie zabawią. Chociaż jak pojawią się x2 a ja będę miał kase to te trafią do komisu. Nie chcę wychodzić po za 3 pary słuchawek, teraz mam 2 i mi starcza, ale dobrze by było mieć coś wygodniejszego i bardziej otwartego od L2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miki_w1 Opublikowano 24 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2014 Ja chciałem mieć jedną parę i "pięknie" mi to wychodzi... Nawet jak ktoś woli więcej basu, to czasem warto się zrelaksować przy jaśniejszych słuchawkach, Ale czuję że X2 będą dla Ciebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Compton Opublikowano 24 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2014 Jeżeli 9500 są jak 8900, to są faktycznie "mało basowe", choć bassheadem nie jestem. Za to, na X2 czekam z niecierpliwością, po mojej wielkiej miłości do X1. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.