Fanklub Philips ~sense and simplicity~

[paratykus]

Haha, fajnie, rozumiem Cię, bo mnie się ostatnio porobiło odwrotnie. Zacząłem szukać funu i basu ...

[FeX]

A otwarte chcę tylko dla super wygody, welurowych padów i jeszcze większej sceny, poczucia przestrzeni.

 

Zamknięte mam po to, żeby izolowały, gdy warunki do tego zmuszą, a otwarte żeby spokojnie w komfortowych warunkach popłynąć z muzyką Mogą mieć bardzo podobną charakterystykę, bo wtedy mój wybór będzie ograniczał się do dopasowania konstrukcji do warunków odsłuchu, a nie do jakiegoś chwilowego widzimisię

 

Nie będę bawił się w ciągłe żonglowanie, bo ja tak nie potrafię, a potem DT990Pro, czy też ostatnio nawet K612 Pro leżą odłogiem, bo jednej pary słucham.

 

Zauważyłem, że po prostu u mnie jest to zwykła "chęć posiadania", dawało mi to jakieś wewnętrzne spełnienie, czułem się kimś, bo mam tyle par tutaj psychika odgrywała chyba główną rolę, mam nadzieję, że moje obecne przejrzenie na oczy będzie bardziej konsekwentne. Mieć 3-4 pary, a słuchać praktycznie tylko jednej, to jest trochę głupota

Edytowane 2 Kwietnia 2015 przez FeX

[paratykus]

Szkoda, że tylko jednego lajka mogę Ci tu dać.

 

Ja swoją przygodę z audio i z tym Forum zacząłem w czerwcu ub.roku. Dałem sobie rok na poszukiwania, ale chyba zdążę zakończyć wcześniej.

 

Obrazując pewne zjawisko chciałbym zacytować kolegę forumowego :

 

http://forum.mp3store.pl/topic/85419-ibasso-dx100-reference-dap/?p=795284

 

A, wkleję i wytłuszczę, ku przestrodze złapanych w sidła szaleństwa, w które już prawie wpadłem :

 

"No i fakt, że przykre dla mnie powoli jest to, że ludzie bardziej zwracają uwagę na to z czego słuchają, a nie czego słuchają....
Rozwala mnie jak ktoś kupuje customy czy ładuje 5k++ na hifi do słuchania elektroniki(mam na myśli trance, house itp) czy rapu, no offence
Męczące jest też to jak wielu audiofili za bardzo skupia się na technicznych aspektach tego co słyszą zamiast skupić się na słuchaniu muzyki. Sam dałem się w to wciągnać gdy kupowałem całe masy playerów, słuchawek, wzmacniaczy, kabli mając zaledwie 20 oryginalnych płyt. Dziś zostały mi 1 słuchawki, telefon i hifi, a płyt cd mam 80, winyli 40 i jestem o wiele szczęśliwszy.
Myślę, że rok wystarczy, mając odłożony odpowiedni budżet i trochę czasu oraz cierpliwości(do wystawiania ogłoszeń i aukcji oraz siedzenia na forach/czytanie czasopism) w każdy wolny weekend by znaleść to co spełnia nasze wymagania i przestać. Przestać kupować, czytać, handlować, dyskutować, szukać itd. Zacząć słuchać, wyłącznie słuchać, jak tylko czas na to pozwala bo doba ma zaledwie 24 godziny, a żyjemy w takich czasach, że znaleść 2 godziny czasu wolnego w ciągu doby jest ciężko. Zamiast spędzać go na forum warto by było usiąść w fotelu/na kanapie, wyłączyć komputer i telefon - wynieść je do innego pokoju, przygasić światło(lub fajna świeczka jak nie można regulować natężenia światła) umieścic w cd jedną z ulubionych płyt i słuchać. Wyciszyć się, odprężyć. Choćby na 30 minut."

Edytowane 2 Kwietnia 2015 przez paratykus

[manuelvetro]

@ FEX , Poczekaj , aż Ci się znudzi ta jedna

@ Paratykus, to było z 2012, sprawdź, czy sprzętem dalej kolega nie żonglował

Edytowane 2 Kwietnia 2015 przez manuelvetro

[FeX]

Manuelu tu nie chodzi o nudę, bo nudę można spokojnie załatwić poprzez muzykę chodzi o spokój wewnętrzny. Nie słucham też gatunków, które nadają się do jakichkolwiek porównań, bo jeśli FCL II, The Wire i O2 brzmią mi na tyle podobnie, że nie warto było O2 wymieniać, a znalezienie różnic w DACach do 500zł graniczyło z cudem no to czego więcej oczekiwać

 

Po za tym, mówię o 2 parach, ale czy muszę mieć jedną czy dwie pary słuchawek całe życie? Dwie pary, z czego obojętnie której bym nie słuchał to będę zadowolony, a w razie jakiejś chęci zmian, wymieniam tylko jedną, nie dwie, trzy czy też dziesięć. Wszystko z umiarem, a nie tak, jak teraz nagle w przeciągu miesiąca Fidelio L2 (już poleciały dalej), A900X, AD900X (w drodze), Grado 325e (w drodze), to się przemienia w chorobę

[paratykus]

@ FEX , Poczekaj , aż Ci się znudzi ta jedna

@ Paratykus, to było z 2012, sprawdź, czy sprzętem dalej kolega nie żonglował

Manu, to co On potem robił czy nie robił jest bez znaczenia (no, może być formą usprawiedliwiania siebie ), ważne jest to co napisał ...

"to się przemienia w chorobę" - dokładnie.

 

Wiesz kiedy to już jest choroba ?

 

Od momentu kiedy już przestajemy to dostrzegać

[FeX]

Chciałbym jeszcze posłuchać SRH-1440, Sennheiser HD600 i wiele innych, ale daję sobie na to czas, bez szaleństw, bo tego jest za dużo i potem puszczam sprzęt w świat bez chwili namysłu (Fidelio L2).

[paratykus]

Ja dobijam do kresu poszukiwań.

Jeszcze słuchawki SWS odsłucham i kończę sprzętowe szaleństwo.

[retter]

To uprzedzałem z wygodą w grado ciężko oj ciężko, ale ja już mam na to sposób i chyba wpasuje się w 325 bo te są za ostre i łupnięcia też nie mają .... a 325e mają kabel jak kurde jak mocnego!! piekarnika

Uprzedam 325 nie mają powietrza hd600,565 jest wow na 5-10-15 min a potem meczą fizycznie uszy też :/ zakładam hd600 i woow dzwięk jak bipularny a ani muzyka ani słuchawki ani tor (niezbalansowany) nie jest jakimś wow.

 

A wiecie dlaczego tak się dzieje bo daliście się złapać marzeniom, zamiast zgłębić wiedzę. JA na ten moment mam już to czego potrzebuje, wiem ze staxy to jest ten koniec ale dziś i kwotowo i użytkowo ich nie chce.

Edytowane 2 Kwietnia 2015 przez retter

[FeX]

Ciekawi mnie tylko, czy uda się w takim postawieniu pozostać

 

@ down

 

Nie umiemy czytać nazwy tematu ;/

Edytowane 2 Kwietnia 2015 przez FeX

[retter]

O ile zniesiesz wygodę i emocjonalność nad sceną powietrzem to tak w przypadku tych gardo, jest jeszcze inna opcja PS1000 ostatnia Twoja szansa na grado moja też :/

Ale offtop w temacie philipsa :/

[paratykus]

Jeszcze można tanio kupić G325 i dać Michałowi - komfort poprawia się baaardzo i dźwiękowo też .

[manuelvetro]

 

@ FEX , Poczekaj , aż Ci się znudzi ta jedna

@ Paratykus, to było z 2012, sprawdź, czy sprzętem dalej kolega nie żonglował

 

Manu, to co On potem robił czy nie robił jest bez znaczenia (no, może być formą usprawiedliwiania siebie ), ważne jest to co napisał ..."to się przemienia w chorobę" - dokładnie.

 

Wiesz kiedy to już jest choroba ?

 

Od momentu kiedy już przestajemy to dostrzegać

Dla mnie kryterium jest wyłącznie finansowe.

Ładnych parę miesięcy temu, obiecałem sobie, że nie wydam już złotówki na audio. Jak to pogodzić z chęcią poznania nowych sprzętów? Trzeba wyprzedaż urządzić. Za bardzo ładnych k sprzętu sprzedałem, za ładnych kilka k sprzętu kupiłem. Budżet audio bez deficytu = sukces. O ile nie dokładam do hobby złotówki a mam zabawę, czemu nie? Skonczyly mi sie juz środki prawie w audiobudżecie, to się zamieniam. Sprawia mi to dużo radości, nie ma kosztów żadnych, żona - w miarę rozsądku - akceptuje...

Jedyne czego żałuję, to że nie mam kilku samochodów, bo też bym się tak wymieniał

 

A co do philips shx20 dziś w przedświątecznym zgiełku 3 godziny robiłem zakupy w wielu sklepach - w shx20, umilały mi tę katorgę, Bogu dzieki, ale - choć zdawały się wygodne i dźwiekowo dobre, to kiedy tylko wróciłem do domu z ulgą wyjąłem je z uszu i od jakiegoś czasu na żadne słuchawki ochoty nie mam.

A wygodne przecież... Dla mnie chyba godzina w dokach to max.

Edytowane 2 Kwietnia 2015 przez manuelvetro

[paratykus]

Manu, jak zwał tak zwał

Ja robię podejście pod słuchawki SWS (dziś) i koniec z króliczkiem.

[manuelvetro]

Ja sie nie bawię w łapanie króliczka. Ja się bawię z króliczkami.

[Karmazynowy]

 

SHL5605 kiedyś chodziły po 200-300zl, a ponoć grają całkiem przyjemnie.

 

W media za 50zł, niestety tylko fiolet ale na prezent można kupić.

 

http://www.mediamarkt.pl/gdynia/sluchawki-philips-shl5605pp-10,id-287867

[chilli]

Choć w bezpośrednim porównaniu SHL5905 (Uptown) nimi totalnie zamiatały.

[paratykus]

Siedzę już ze 3 godziny i tak męczę Fidelio L2 na przemian z moimi Grado 325 by Michauczok : https://plus.google.com/photos/104560475287554989970/albums/6111578054761873585

 

Słuchawki ewidentnie chodzą w innej lidze.

 

Króciutko będzie - L2 fajne bardzo, funowe granie na małych klocuszkach, vide : portable, tu są świetne.

Natomiast na dużych klockach ( patrz moja sygnaturka ), wymiękają z 325 na wszystkich liniach, cokolwiek to znaczy.

 

Wpiąłem nawet w akcie desperacji do L2 kabelek Cordiala cośmy go gremialnie nabywali w zbiorówce Thomanna, jest ciut jaśniej, "matko s córkom" - ja to słyszę , ale to jest jaśniej rzędu 1 procent, jak będzie w telewizji to powiem 2 % (!). A co, niech mają ...

 

Czemu ja to tak zestawiam ze sobą ? Ano, bo myślałem coś ze stajni oddać, jakiegoś konia w dobre ręce na konserwy, ale nie idzie tak prosto jakbym chciał...

 

L2 do portable wespół z A15 - superek, ale 325 jeszcze bardziejszy superek, a ze zbalansowanym torem SWSów i daców fatsowych to te Gradosy co je Michał ostatnio upgradował jadą Panie tak, że już mi się piwo kończy, a ja dalej słucham, tego konkretnie :

 

http://www.deezer.com/album/233748

 

Umyśliłem coś z boksu wyprowadzić, do Komisu wstawić, nie idzie, nie da się. A jeśli chciałbym słuchawy SWS zostawić co to na odsłuchach u mnie goszczą, Ockham każe tak zrobić, może na Staxy padnie, nie wiem, na razie gupi jezdem ...

Edytowane 6 Kwietnia 2015 przez paratykus

[retter]

Partakusu takcim powiem zrób prezent kobiecie zonie Twej, zrób mały prezent potomkom swym, i wówczas zasłużysz na prezent sobie. Tak ci JAM rzeczę.

 

Jak ? Wszystko jest w tej jednej rzeczy żona będzie miała spokój ze nie zabierasz jej TV z serialami, potomkowie nie będą gmerać jak ich najdziesz a dasz czas na granie zabawy a sam usiądziesz i słuchać będziesz także wiesz myślę żeś usprawiedliwiony

[Compton]

Pany, skąd Wy macie tyle czasu na taką żonglerkę słuchawkową?

Ja mam jedną parę słuchawek i mi styka na każdą porę i każdą muzę.

@paratykus, tor SWS-owy masz zacny, dobrze mi poniekąd znany.

I tego bym się trzymał.

[paratykus]

Wiesz, Retterze drogi mój ...

Ja alibi czy Alibaby, czy jakoś tak ... nie szukam. Myślałem ja gupi, że białe jest białe, czarne jest czarne, a pomiędzy jakieś odcienie szarości i że można się w tym wyznać i racjonalnie po tym poruszać.

Nie można ...

Upiłbym się, ale mi się piwo, tudzież Beherovka skończyli, a "biez wodki nie razbierjosz ... "

 

Jeszcze na dokładkę 325 trzy razy wygodniejsze niż L2.

 

Przyjdzie Staxy w Komis puścić ... Będę płakał jak Niemiec, może jak Wanda co Niemca nie chciała ... Tak czy siak, łzy poleją się. Oj poleją

Compton, ten dac to już jest trochę inny dac, a jak był taki jak był Tobie znany to był Dobry. I za niego Ci dziękuję.

Teraz to on, ten dac kopie doopę większym zawodnikom niż kopał wcześniej, ale nie o tym być miało.

 

Ja mam tak, że różne realizacje i gatunki muzyczne widzą mi się z innymi słuchawkami. I minimum te trzy pary mieć mus, a tworzyć bytów ponad miarę to nie lubię, więc jeśli tak piszę to coś na rzeczy być musi.

 

Czasu u mnie też mało.

Teraz mam nocno-świąteczny czas więc się dopiero teraz przyłożyłem świadomie do tego co mam i wychodzi mi, że mam Dobrze.

I o jedną sztukę za dużo ... I jest zagwozdka.

 

Pozdrówki !

Edytowane 6 Kwietnia 2015 przez paratykus

[Compton]

Compton, ten dac to już jest trochę inny dac, a jak był taki jak był Tobie znany to był Dobry. I za niego Ci dziękuję.

Teraz to on, ten dac kopie doopę większym zawodnikom niż kopał wcześniej, ale nie o tym być miało.

 

Pozdrówki !

No ma się rozumieć, że teraz po zmianie analoga i po balansie jest petarda.

Miałem na myśli też wzmak SWS, którego słuchałem kilka razy, no i słuchawki, których to też miałem jedną z wariacji.

 

Pzdr

[paratykus]

"No ma się rozumieć, że teraz po zmianie analoga i po balansie jest petarda."

 

Kurczę, ja dzisiaj dopiero czas znalazłem na to żeby porządnie się w swój zmodyfikowany tor wsłuchać.

I zdziwko z bananem jest ...

 

Pozdrówki !

 

A dla Fatso DZIĘKÓWA jak stąd do Konstancina,albo znacznie dalej

[D@rkSid3]

Już od jakiegos czasu mam Fidelio M1 jako główne słuchawki. Małe, zgrabne, szybkie w c_uj. Do muzyki rozrywkowej w sam raz. Fajnie się spisują wpiętę do FiiO X1 + E11k. Brakuje mi trochę w nich ostrzejszej góry. Ale grają smacznie.

[manuelvetro]

Próbowałeś je w trakcie gry nasunąć ciut bardziej do tyłu głowy, niż by wypadało, tak by przetwornik grał wprost do ucha? Pomysł Perula, góry przybywa

Cieszę się , że prócz Perula i mnie komuś jeszcze się podobają

Mają też jedną przewagę nad L2 - są litościwe dla słabych nagrań, grają je dobrze

Edytowane 16 Kwietnia 2015 przez manuelvetro