Mój pierwszy tor (1000 - 1500 zł :)

[szaSTpraST]

No i się pogubiłem… Tego się obawiałem A tak naprawdę to miło mi się zrobiło, że sypiecie poradami jak z rękawa. Dzięki!

 

 

@Sir Harvester

Tylko gdzie mógłbym w takich torach przesłuchać? Choćby w jednym z nich. Na eksperymenty typu kupić w ciemno, a potem wyjść stratnym za wcześnie…

 

 

@ grubbby

Właśnie myślałem o tych beyerach 600. A tu nagle taka okazja! ^^ Też lepiej by było, żeby pady okazały się ugniecione? Przy czym i tak wolałbym najpierw przesłuchać (w sensie przed zakupem). (Przy okazji: http://allegro.pl/beyerdynamic-dt990-dt-990-salon-audiotrendt-krakow-i4588016295.html - czy to rzeczywiście możliwe, by beyery 600 można było nabyć w tej cenie?)

Jeśli chodzi o dźwięk studyjny (którego uzyskiwanie/jedyne obcowanie z którym sprowadza się na ten czas do wpięcia kabla słuchawkowego w gniazdo Korga Pa588), to mam Shure SRH440. Może i tutaj przyjdzie czas na zmianę. Po pierwsze zależy to od nowego nabytku do słuchaniu muzyki w domu (bieżący temat). Po drugie zależy to od nowego nabytku do słuchania muzyki poza domem (tutaj lada chwila zaczną się odsłuchy na wysłanym ze wczorajszą datą, a dostarczonym dziś (!!!) DAP-ie HiFiman HM-700. Lecz o tym może w oddzielnym temacie, jeśli po odsłuchach miałbym jakieś problemy co do wyboru tych słuchawek portable (no dobra... co polecacie? Aktualnie w grze uczestniczą: Sennheiser Momentum On-Ear Headphones i Philips M1/28 (Black) albo M1BOi/28 (Black/Orange) Fidelio On-Ear Headphones – jakoby młodsi bracia tych pierwszych)).

Co między lapkiem a beyerami 600? Dalej obstajemy przy Aune T1? Jeśli tak, jaka lampeczka?

 

 

@ retter

Rzecz oczywiście rozbija się o odsłuchy, których nie da się wykonać na wszystkich proponowanych torach. A jednak lepiej by się odbyły. Trudno, najwyżej jeszcze nie zasmakuję muzyki w pełni, ale będzie to krok w dobrą stronę.

Mają być… dowolne Będą używane we własnym pokoju (ach, co za luksusy… , nie przeszkadzając innym (nie słucham muzyki (bardzo) głośno – jedynie od czasu do czasu w ten sposób, bo szkoda uszu – a podejrzewam, że nawet przy otwartych słuchawkach i zamkniętych drzwiach do pokoju nie będę się naprzykrzał domownikom). Właśnie! Słuchając na umiarkowanym poziomie głośności (i cicho), nie chciałbym gubić nazbyt wielu dźwięków (na tyle, na ile to możliwe w tym przedziale cenowym).

Co na temat beyerów 600? Co między lapkiem a nimi?

Dzięki za akapit dotyczący ts671, a w ogólności filozofii słuchania w słuchawkach Akapit o DAC+AMP = jasna sprawa.

Edytowane 25 Września 2014 przez szaSTpraST

[PENDRAGON]

Nie jestem pewny, czy Aune T1 da rade napedzic DT990 600ohm . Ten model lubi mocno odkrecona "galke" wzmocnienia . Ja dalej obstaje przy K550 i Aune T1, jak Ci AKG nie podejda

to zmienisz na Beyer-y, krotka pilka . Tylko na poczatek bralbym PRO 250ohm, bezpieczniejszy wybor i latwiej odsprzedac .

 

Edit.

Jezeli nie masz mozliwosci odsluchac powyzszych modeli, to najlepiej, jakbys zakupil oba (uzywane) , bo to jest zupelnie odmienne granie i kwestia preferencji moze zadecydowac o wyborze.

Jeszcze jedna rzecz, skoro zalezy Ci na brzmieniu fortepianu, to dziwne jest proponowanie sluchawek, ktore maja wycofana (mniej lub bardziej ) srednice, tj. DT990 .

Edytowane 25 Września 2014 przez PENDRAGON

[grubbby]

ta aukcja na alle niestety nie podaje impedancji - pisza ze do wyboru 32,250 i 600... pytanie czego dotyczy cena? odpytaj... jesli to cena za 600ohm to jest bardzo dobra.

 

czy aune t1 je napedzi - zapytaj @evilkillaruna - testowal tego wzmaka. Faktycznie sa to sluchawki ktore ze wszystkich jakie sluchalem wymagaly najbardziej odkreconej galy. Ale na standardowym gain w RA czy FCL rzadko przekraczalem polowe - wiec to nie jest tak ze ze swieca wzmaka szukac. SMSL SD650 tez sobie z nimi spokojnie pod tym wzgledem radzi.

 

Co do fortepianu - fakt w wersji pro jest odchudzona srednica. Ale to nie jest tak ze jest bas, zero srednicy i gora Bo nizszej srednicy jest wiecej imo niz w k550 co pwooduje ze fortepian ma wieksza mase, dla mnie naturalniejsza barwe na nizszych tonach. Na wyzszych tez nie zauwazylem tu nic niepokojacego. Ta srednica nie sluzy w beyerach pro przede wszystkim wokalom. Instrumenty dla mnie graja fantastycznie.

Stary test na highfidelity:

"Były to Beyerdynamiki DT990 PRO. Podpatrzyłem je u realizatorów dźwięku, których woził ze sobą Krzysztof Penderecki. Ma on bowiem zwyczaj, że nagrywa WSZYSTKIE swoje oficjalne koncerty. Ponieważ kilka kolejnych nagrań odbywało się w Teatrze im. J. Słowackiego, gdzie wówczas pracowałem, więc doszło do spotkania "na szczycie", pomiędzy DT990 PRO i mną."

Dobrze tej srednicy robi wymiana kabla.

 

Druga kwestia dt990 600ohm imo juz cofnietej srednicy nie ma - nie jest to przynajmniej wyczuwalne...

[Gość Barthuss]

Swoją drogą to dziwię się po raz wtóry czemu wszyscy uparcie polecacie Aune T1 jeśli jest do wzięcia Audio-GD 10.32 w mac opcji za śmieszne pieniądze z naszych ogłoszeń. Przecież ten DAC/amp kosztuje w tej wersji ponad 1600,-zł i jest w tej cenie bardzo dobrym urządzeniem. Aune jest dobrym urządzeniem... w swojej cenie No ale skoro się trzeba trzymać uparcie jednego schematu to trudno ...

[majkel]

Ja to bym zaczął od zakupu Beyerdynamic DT990 32 omy. Dźwięk bardziej przyjazny i pełniejszy niż np. DT990 Pro. Na początek można je wpiąć prosto do kompa i posłuchać, bo może to już będzie zadowalające zanim się kupi DACa z wyjściem słuchawkowym lub komplet amp/DAC? Kolejny krok to może być zakup DACa na USB za około 500zł z wyjściem słuchawkowym, żeby zobaczyć, czy jest jakiś postęp? Potem do takiego DACa można dopiąć wzmacniacz słuchawkowy. Z DACów fajne są audiophonics U-Sabre, bo ma wyjście słuchawkowe i RCA, można go zmodyfikować niewielkim kosztem i w duecie ze wzmacniaczem słuchawkowym to już bardzo przyjemnie gra.

[grubbby]

tez mysl...

wszystkie edition maja bardziej przyjazny i pelniejszy dzwiek niz wersja pro - dlatego caly czas mowie ze ja bym szedl w edition.

 

odnosnie aune vs audio-gd juz pisalem. Audio-gd dla mnie jest ryzykiem. Sluchalem beyerow pro na drogim i klasowo dobrym torze - ale nie mogl bym z nim zyc bo synergia byla fatalna (byl wlasnie oparty na sabre ). Wole jakosciowo gorzej, ale chociaz sluchable

[Gość Barthuss]

Ja miałem kiedyś ten egzemplarz Audio-GD, polecam do niego np. Takstar Pro80 po recablingu i będzie super (słuchałem).

[grubbby]

z tym ze najpierw bym sie skupil na sluchawkach - wybieram te "moje" i potem szukam synergii toru.

a nie polecal zrodlo/wzmak i sluchawki co do niego pasuja.

nie tedy droga.

[retter]

wiec albo DT jakieś 32/80 ale czy warto, ma to swoje zalety i wady

 

albo te 990/600 sam o nich mysle ale teraz mam co innego do zakupu tutaj powiem ze moj hpa03 odkręcam MAX 4/10 a słucham zazwyczaj 2/10 jest to wersja pod k601 które są słabo efektywne więc z dt990/600 powinien też dać sobie radę

 

jeśli fortepian to znaczy także słuchawki z dobrą średnicą seny 580, 545, lub jeszcze starsze

 

aczkolwiek do klasyki raz jeszcze wspomnę o akg k601

 

TAK jest grubbbby najpierw słuchawki potem reszta

brak ampa choc byś miał super DACa (bez ampa) słuchawki ci zagrają marnie

brak DACa nie pokaże ci detaliczności słuchawek ale amp zapewni ci w miarę poprawne wysterowanie

 

słuchawki -> amp -> dac tak bym kupował klocki

[minczin]

 

A tu masz bardzo fajne combo w świetnej cenie - http://forum.mp3store.pl/topic/121688-okazja-dacamp-audio-gd-nfb-1132-na-sabre-es9018/

 

Dokładnie. W tej cenie nawet nic innego nie szukaj. Najlepsza kość DAC na rynku, konwerter asynchorniczny, super zegary, mocny wzmacniacz słuchawkowy. Bierz póki jest

Z tym DACiem fajnie mi się zgrywały moje takstary TS-671(modowane) które jakby co mógłbym odsprzedać. Grają na poziomie dobrych AKG i Beyerdynamiców. I masz super zestaw za mniej niż 1000,-zł.

 

Osobiście dokładnie bym tak zrobił

Do tego kupił 3 pary używanych słuchawek, wybrał jedne, dwie sprzedał. Wszystko zmieści sie w budżecie i kupujący bedzie zadowolony.

Edytowane 26 Września 2014 przez minczin

[retter]

Gorzej jak każda z 3 spodoba się z innego aspektu dźwiękowego...

 

To też zależy od człowieka jedni się upierają przy jednym torze składającego się z 1 słuchawek i 1 daca 1 ampa (ew 1 dac+amp) tak są tacy na forum fanatyczni wyznawcy 1 toru jakby złapali PanaBoga za nogę i bronić go będą do kolejnego zachwytu

 

Inni będą cieszyć się z 2 torów, min. 2 par słuchawek a więc różnorodności co kto lubi. Ograniczanie się do jednej to świadome ograniczanie się do tego co można w necie poczytać zamiast samemu posłuchać z 2 miesiące.

 

Rada od Mnie min 2 pary słuchawek ! Im więcej kombinacji stworzysz i dobrze osłuchasz tym szybciej i trafniej złożysz to czego szukasz. Jak dla kogo ale dla mnie 1 kombinacja szybko się nudzi muszę mieć coś do wymiany pozmieniać nacieszyć się innymi walorami ....

 

Tak z innej beczki wez pod uwagę jeszcze dt931 z bayera są dość linowe przez co bardziej to konkurent k601 niż następcy dt990. Bardzo lubiane k701 ale już nie za bardzo z lampą.

[Jimmi Dragon]

Używane sennki hd580/600 wydają mi się znacznie bezpieczniejszym wyborem od wspomnianych beyerów czy akg. Skoro to ma być pierwszy tor, to szkoda by było żeby się chłopak już na samym początku zniechęcił krzykliwością dt990 czy chudością k/q710. Sennki będą co najwyżej lekko zmulone, ale i tak przyjemne w odbiorze.

[grubbby]

to aby nie miec krzykliwosci dt990pro i chudosci k/q701 wlasnie warto dt990 edition sie zainteresowac. zwlaszcza 600ohm.

Ale fakt, ze najlepiej byloby cos z proponowanych moze odsluchac i opisac wrazenia...

[Jimmi Dragon]

Przecież ich zakup praktycznie pochłonąłby cały budżet. Bez sensu wydawać wszystko na słuchawki.

[grubbby]

uzywki w komisie leza

[Fatso]

Generalnie zgadzam sie z @Grubbby, ale w tym wypadku jest odstępstwo.

Mianowicie sprzęt klasy tego audioGD nie zdarza się codziennie, i moim zdaniem, kto kto szuka powinien się nim bardzo zainteresować. A potem dobrać słuchawki. Chociaż, o ile dobrze pamiętam, to to urządzenia zgrywa się świetnie z całą masą słuchawek.

 

I tak, spokojnie można do niego próbować DT990 Pro, K550, czy inne z polecanych w temacie słuchawek. Ja bym jednak zaczął od złapania okazji

[all999]

Miałem tego Audio-GD i grał u mnie z DT990 PRO 250. Było super!

[minczin]

Gorzej jak ka

Tak z innej beczki wez pod uwagę jeszcze dt931 z bayera są dość linowe przez co bardziej to konkurent k601 niż następcy dt990. Bardzo lubiane k701 ale już nie za bardzo z lampą.

DT931 zdecydowanie świetne słuchawki w swojej cenie 400-500zł, tylko po zmianie kabelka. Na stock'u grają ostro coś jak RS1i, tzn. specyficznie..

Generalnie zgadzam sie z @Grubbby, ale w tym wypadku jest odstępstwo.

Mianowicie sprzęt klasy tego audioGD nie zdarza się codziennie, i moim zdaniem, kto kto szuka powinien się nim bardzo zainteresować. A potem dobrać słuchawki. Chociaż, o ile dobrze pamiętam, to to urządzenia zgrywa się świetnie z całą masą słuchawek.

 

I tak, spokojnie można do niego próbować DT990 Pro, K550, czy inne z polecanych w temacie słuchawek. Ja bym jednak zaczął od złapania okazji

 

Dokłądnie, taka okazja rzadko się zdarza

Edytowane 26 Września 2014 przez minczin

[grubbby]

No to jesli sprawdzone polaczenie to nie ma co wybrzydzac:)

[szaSTpraST]

Dzięki za wszelkie opinie, uwagi, komentarze.

 

 

retter i Jimmi Dragon

 

Pojawił się nowy zawodnik – senki. Te 650 wyglądają mniej solidnie niż 600 (chodzi zwłaszcza o czubek pałąka – pęknie/nie pęknie/pęknie/nie pęknie…). Czy 600 to dobry wybór? (Wiem, że zaraz pewnie będzie tylu samo zwolenników co przeciwników…) Pytanie osadzone jest jednak w kontekście: najważniejszy jest fortepian i wokal. Dobrze, by pozostałe brzemienia też zwodziły słuch, oszukując go ich naturalnością. 580 także wchodzi w grę. Z tego co zdążyłem się dowiedzieć 598 raczej należy sobie odpuścić. Mowa tu oczywiście o używanych słuchawkach (580, 600 i 650).

Klasyka jako taka rzadziej się u mnie pojawia, choć gdy już jej słucham, to w zdecydowanej większości z dominacją fortepianu. Z drugiej strony nie chcę się ograniczyć doborem słuchawek – poszerzanie horyzontów to również jest TO!

Wracając z do Senn, trzeba by zbudować dla nich tor. Czy w kwocie do 1500 zł da radę zrobić coś sensownego (mając na uwadze, że słuchawki mogą kosztować nawet 900 zł: http://allegro.pl/sennheiser-hd-600-i4650739270.html, http://www.ebay.pl/itm/sennheiser-HD600-/291250585832?pt=US_Headphones&hash=item43cfe340e, ale równie dobrze 500 zł: http://allegro.pl/kultowe-sluchawki-sennheiser-hd-580-i4650318535.html)?

Edytowane 28 Września 2014 przez szaSTpraST

[szaSTpraST]

retter

 

Pomysł z zakupem kilku par słuchawek/utworzeniem kilku alternatywnych torów wezmę pod uwagę… w przyszłości (jestę studentę – kasy nie starczy na takie zabawy w tej chwili )

Edytowane 28 Września 2014 przez szaSTpraST

[Thomm]

Czy 600 to dobry wybór? (Wiem, że zaraz pewnie będzie tylu samo zwolenników co przeciwników…) Pytanie osadzone jest jednak w kontekście: najważniejszy jest fortepian i wokal. Dobrze, by pozostałe brzemienia też zwodziły słuch, oszukując go ich naturalnością. 580 także wchodzi w grę. Z tego co zdążyłem się dowiedzieć 598 raczej należy sobie odpuścić. Mowa tu oczywiście o używanych słuchawkach (580, 600 i 650).

Klasyka jako taka rzadziej się u mnie pojawia, choć gdy już jej słucham, to w zdecydowanej większości z dominacją fortepianu. Z drugiej strony nie chcę się ograniczyć doborem słuchawek – poszerzanie horyzontów to również jest TO!

Wracając z do Senn, trzeba by zbudować dla nich tor. Czy w kwocie do 1500 zł da radę zrobić coś sensownego (mając na uwadze, że słuchawki mogą kosztować nawet 900 zł: http://allegro.pl/sennheiser-hd-600-i4650739270.html, http://www.ebay.pl/itm/sennheiser-HD600-/291250585832?pt=US_Headphones&hash=item43cfe340e, ale równie dobrze 500 zł: http://allegro.pl/kultowe-sluchawki-sennheiser-hd-580-i4650318535.html)?

 

 

http://muzostajnia.wordpress.com/2014/09/06/niemiecki-ordnung-kontra-wiedenski-walc-czyli-sennheiser-hd-600-vs-akg-q701/

 

Na HD 600 wokale i sekcja fortepianu brzmią bardzo, bardzo dobrze. I nie sugeruj się do końca tym, co napisałem na Muzo. W starciu face to face dla mnie HD 600 są gorsze niż Q701. Ale ja to pisałem oceniając je przez pryzmat własnych preferencji. Co nie zmienia faktu, że Senki to bardzo dobre słuchawki. Klasyka, ot, co. I paradoksalnie lepiej grały dla mnie z wyjścia słuchawkowego ST (które trochę osusza dźwięk, nadaje mu chropowatości) niż po RCA Xonara spiętego z Rapture.

Edytowane 29 Września 2014 przez Thomm

[Jimmi Dragon]

W kwestii wykonania hd650 ustępują poprzednikom jedynie jakością nałożonego lakieru, który zwyczajnie się łuszczy, odpada, i później wygląda to jak wygląda... 500zł zł to całkiem sporo jak na 580, chyba, że pady są nowe. No właśnie, przy zakupie sennków na pady trzeba zwrócić szczególną uwagę. Dlaczego? Bo dość szybko tracą swoje właściwości, gąbka w nich 'zanika' i flaczeją. Do tego popatrz sobie, ile kosztują nowe i sprawa staje się jasna... Choć teraz chyba w końcu pojawiła się sensowna alternatywa w postaci nowych welurów od Brainwavz HM5, więc może nie jest już tak źle... Przydałby się jakiś test porównawczy.

 

Co do brzmienia, tak jak już napisałem wcześniej, sennki są bezpieczniejszym wyborem. Nie bez powodu są one tak popularne. K/Q701 bez modyfikacji to dość specyficznie grające słuchawki. Są wybredne zarówno jeśli chodzi o dobór sprzętu, do którego je podepniemy, jak i repertuaru, jaki im zapodamy. Można z nich wycisnąć więcej, ale wymaga to nieco czasu, wiedzy, poświęcenia...

[retter]

HD580/600/650 budową są identyczne.

To się nie pchaj w 600 tylko kup hd580 dokup wzmak i dac i odkładaj na drugie słuchawki mogą być zamknięte by nie przeszkadzać innym.

 

Z zamkniętych hm5 ?

[szaSTpraST]

retter

Ok. Tylko, czy zgodnie z sugestią Jimmi Dragon te stąd: http://allegro.pl/show_item.php?item=4650318535 nie są wycenione zbyt drogo? Mam info, że nauszniki nie są wgniecione (potwierdzają to przesłane mi dodatkowe zdjęcia - pady wyglądają całkiem dobrze).

 

I nie. Nie są mi potrzebne drugie słuchawki (typu: zamknięte), bo naprawdę nie powinienem nikomu przeszkadzać (wcześniej pisałem). (A w zasadzie to takie już mam - Shure. Też wcześniej pisałem).