EvilKillaruna

Kiedyś nawet i to nie działało. Albo tak działało, że nie szło cofnąć, więc de facto nie działało. Sprawdzone info.

edit: dodanie tego komentarza trwało prawie 2 minuty.

Testowałem tylko wersje MKI i niestety nie wiem jak z awaryjnością tych urządzeń. 

Widocznie kupujesz nieudany sprzęt.

Też takie sprawiają. Jak dla mnie są "na granicy". Nie jest to na całe szczęście pokaz sopranu jak z HD800, ale jasny tor + gorsze realizacje mogą spowodować trochę problemów. Z męczliwością jest to niestety cecha dosyć indywidualna i zależy od tego jak kto jest na co wyczulony. Na welurach męczą całkiem szybko. Dłużej jestem w stanie pracować na skórkach. Nie wiem co rolę owych droższych słuchawek konkretnie miałoby pełnić, ale jeśli np. LCD-2F, to tak, nowe HM5 wydają się na ich tle trochę anemiczne i pozbawione wypełnienia.

@Undertaker Niestety na tym forum dostawałem zawsze tyle PW, że mam kompletnie zapchaną skrzynkę. Ze względu na lagi i problemy techniczne nawet nie czyszczę, także w razie czego kontakt preferowałbym via mail na blogu lub PW na własnym forum. Tu i tak jestem dosyć nieczęsto. 

Nie mam niestety pojęcia, czy istnieją tylko dwie, czy więcej wersji. Jak znam życie jest ich więcej niż dwie. 2017 wskazałem jako datę orientacyjną, ponieważ tak naprawdę nie wiem kiedy wprowadzono wersję grającą tak jak na pomiarach, ale kojarzę, że komentarze o nich nie pojawiały się w zeszłym roku. Uderzyłbym z informacją na pewno do w/w Audiomagica, może też coś mieć u siebie Hard-PC. Jedno jest dla mnie pewne: te ustrojstwa grają bardzo odmiennie od tego co słyszałem w 2012 roku.

EDIT: dokładnie j.w.

Raczej nie. A przynajmniej na moje oko. Pomiary na dwóch rodzajach padów i krótki opis zawarłem w formie aktualizacji w swojej recenzji starej wersji z 2012 roku:

http://www.audiofanatyk.pl/recenzja-brainwavz-hm5/

Są.

No ba :3

Chyba na to wygląda . A jeśli tak, no cóż... 

@snuffdbko Dziękuję za informacje, zatem wszystko jest już jasne. Dokładnie tak samo było tutaj, jakby nie można było uczciwie i szczerze podejść do tematu. No ale co ja tam wiem i gdzie mi, maluczkiemu, do najbardziej rozpoznawalnych recenzentów w Polsce, także pozostaje dalej robić swoje i pracować na możliwość znalezienia się kiedyś w tak szacownym, ekskluzywnym gronie.

@oblivion Tak jest, forum przy sklepie, a więc byt raczej stricte komercyjny z samej definicji.

@Soundman1200 Jakości każdego forum nie mierzy się po maksymalnych pułapach cenowych, a zasadności i fachowości udzielanych wypowiedzi. 

@snuffdbko Owszem, jak pamiętam ktoś mi kiedyś pisał że domeny są zarejestrowane na tego samego właściciela, dlatego nie skojarzyłem od razu, ale gdy tylko zobaczyłem tu jedno po drugim, wszystko stało się jasne. W zasadzie może to być równie dobrze po prostu osoba trzecia pracująca dla sklepu i udająca forumowicza, ale oczywiście niczego nie da się wykluczyć. Nie wiedziałem natomiast (albo kompletnie zapomniałem) że sprawa multikont miała też swój odcinek na PCL, musiało mnie to minąć. 

Ok, przeczytałem opis jednego z działów i już wszystko jasne. 

@oblivion Bez przesady. Gdy mieli tu 6 multikont, byłem jedynym moderatorem który zareagował. Miałem za to paradoksalnie więcej problemów i nieprzyjemności niż gdybym nic nie robił .

https://www.sluchawkomania.pl/forum/index.php/topic/2082-sprzęt-na-siłownie/page-3

Chyba komuś się bardzo podobał mój nick...
 

Przecież UI jest tam bardzo podobne po aktualizacji jedynki do FW 2.00.0x. Praktycznie to samo ma #3, wszystko na jednej i tej samej warstwie użytkowej, z niektórymi tylko różnicami wynikającymi z nakładki wizualnej.

Tak swoją drogą w AK300 to co mnie najbardziej po czasie denerwowało to te ich zabezpieczenie głośności wpychające na siłę cały czas poziom 50 punktów .

No do #1 niestety mój M1 z trudem ma jak podskoczyć. Do dziś uważam #1 za bardzo udany odtwarzacz, dla którego trudno jest znaleźć bezpośredni substytut. Osobiście jednak jeśli miałbym dziś kupować coś droższego pokroju #3, wybrałbym AK300 - lepsza kontrola basu i bliski wokal, tak jak w M1 i tak jak lubię.

Której niespecjalnie więcej jest w #3. 

Tymczasem #1 nadal bardziej opłacalny i z szerszą sceną. 

Bez przesady. Nigdy nie byłem tak rygorystyczny, a w ostatnich miesiącach niemal w ogóle nie podejmowałem jakichś większych akcji moderacyjnych na forum. Nie przeszkodziło to w ogóle w tematach zakładanych tylko w celu wyrażenia swojego niezadowolenia z moderacji jako całości, ani w pamiętnym wątku personalnym mającym na nowo zdefiniować wyrażenie "dyskusja w komisie". Plus nie ja banuję ostatnio jak leci ludzi za czatbox.

Tak, angaż w swój blog i forum to przede wszystkim. Moderowanie to jednak czynność przede wszystkim bardzo mocno obciążająca psychikę i pożerająca czas, czasami zdrowie, a do tego blokująca w wielu miejscach możliwość swobodnej wypowiedzi. Poza tym aktualizacja stanu zarządu była potrzebna: doszło dwóch + odeszło dwóch + zmienił się administrator.

Skoro zostałem wywołany do tablicy, odpowiem na część kwestii.

@Tux Jest trochę sprzętu który dosyć mocno zjechałem. WESC Chambers by Rza, Denon D7100, ATH-W5000, KingSound KS-H03, FiiO X3K, Titicaca, mocno dostało się też LCD-X, przytaczanym tu K872 ale i SR-507. Dostanie się też np. Cayinowi HA-3, którego recenzję cały czas mam w szufladzie, także można to sobie zapisać już teraz "na zeszyt". 

Opcję rezygnacji dopuszczam właśnie dlatego, że staram się pisać o swoich prawdziwych (subiektywnie) odczuciach. Prawda boli jak wiadomo najbardziej, zwłaszcza nowe sklepy, które dopiero starają się nawiązać współpracę na takich zasadach. Jak robią inni recenzenci - tu szczerze nie wiem, ale to też trochę inne modele rozliczeniowe z tego co słyszałem, bardziej skupione wokół reklamy niż po prostu zwykłego wynagrodzenia za np. tydzień wyjęty z życia, tak jak u mnie.

K872 to akurat model trudny, bo wymagający odpowiedniego ugniecenia ciekawych, ale w rzeczywistości zbyt problematycznych nausznic. Z nimi trzeba dłużej pobyć i to przynajmniej klika dni, a co w sklepie czy nawet na jakimś meecie jest nierealne do osiągnięcia, chyba że jest się pracownikiem lub właścicielem. Nie są asłuchalne, ale nie zmienia to faktu że spodziewałem się więcej i miałem w planach ich zakup, jeśli okazałyby się na swój sposób tak samo ciekawe jak HD800. Jak widać plany dosyć szybko i brutalnie zostały zrewidowane.

HD800 w ramach trzech numerów seryjnych jakie posiadałem/posiadam grały identycznie lub niemal identycznie. "Niemal" z racji różnego stopnia zużycia z racji pochodzenia od różnych właścicieli. Obecna sztuka jest całkowicie nowa, stan i ceny używek od pewnego czasu wprawiały mnie w osłupienie. Bynajmniej pozytywne.

PS. Ogólnie polecam metodę @Ugz, mediana z kilku zaufanych recenzji to dobra metoda na zbudowanie własnego zdania o sprzęcie potencjalnie ciekawym, a którego nie możemy wcześniej odsłuchać samodzielnie. Audio to zbiór często bardzo osobistych, subiektywnych odczuć, w którym nawet mimo pewnej wymierności (wykresy, pomiary), ostateczna ocena cały czas należy do recenzującego, słyszącego w taki a nie inny sposób, mającego swoją anatomię i unikatowy bagaż doświadczeń. Warto o tym pamiętać.

Być może niegłupim wyjściem będzie kupić kilka sztuk - cena niska, a większa szansa na sparowanie kapsuł na jak najmniejsze odchylenia L-R.