Skocz do zawartości

[ROZWIĄZANE] Fischery FA-004 vs Superlux HD661 vs Brainwavz HM3 vs Cal


Rekomendowane odpowiedzi

No to ja już się zdecydowałem na Superluxy, bo udało mi się ich posłuchać po wygrzaniu (pożyczone) z na Cowonie s9, ale zastanawia mnie jednak kwestia tego, czy Clip+ ma na nie wystarczająco dużo mocy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest przez lod forzy. Ogólnie z T1G działa to lepiej niż T4G. Ogólnie otrzymujemy taką lepszą dziurkę, scena przestaje być taka płaska a zaczyna być prawdziwą sceną > wszystko co za tym idzie, bas jest wyraźniejszy, talerze mają więcej swobody, gitary się nie duszą. Cały przekaz nabiera rumieńców, jest po prostu lepiej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra zrobie małe podsumowanie.

 

Przesłuchane przeze mnie słuchawki:

1. Fishery Fa-004

2. Brainwavz HM3

3. Creative Aurvana Live!

4. Sony XB-700

5. Shure SRH240

6. AKG K518 DJ

7. Superlux HD 661.

 

Jedziemy po kolei:

1. Fishery

Budowa- prosta, wyglądają w miare solidnie. "Nauszniki" są w porównaniu do innych małe i jeżeli ktoś ma duże uszy to radzę wpierw zobaczyć, przetestować, przymierzyć czy będą pasować.

Izolacja jak dla była bardzo słaba, jak nie najsłabsza.

Dzwięk- grają fajnie. Schodzą nisko i bass jest jakościowo niezły. Środek i góra troche schowane za bassem.

 

2. Brainwavz

Budowa identyczna niestety jak u "kolegi" z numerem 1. Niestety nauszniki mają ten sam rozmiar i izolacja prezentuje ten sam poziom.

Dzwiękowo mogę potwierdzić to co jest w recenzji, że są "dopełnieniem" Fishów. Porównywałem je co chwila zmieniając i rzeczywiście czuć róznicę w "głębokości" dzwięku.

 

3. CAL!

Słuchawki z początku przestraszyły mnie swoją izolacją, lecz po posłuchaniu pierwszej dwójki, stwierdzam, że da się to przeżyć i nie jest tak źle. "nauszniki" większe od Brainów, miększe i nie ma problemu z niemieszczącymi sie uszami.

Budowa- jest prosta. W miare solidna. Słuchawki są wygodne i izolacja jest na średnim poziomie. Wiadomo słuchawki są ciepłe ale na tyle dobre, że i poradzą sobie w gatunkach typu rock etc.

 

4. XB700

Słuchaweczki są skarbem dla maniaków bassu. Jak sama nazwa wskazuje to Extra Bass.

Budowa: Wyglądają solidnie, lecz pałąk jest cienki troszke. Bardzo wygodne i izolacja jest na najwyższym poziomie. Nic nie słychać przez te mięciuskie poduszki. Pomimo swojego rozmiaru wydają się strasznie lekkie.

Dzwiek: W pierwszej kolejności zastanawiasz się gdzie jest jasność, wszędzie tylko Bass. Po paru minutach słuchania da się stwierdzić, że słuchawki jednak potrafią zagrać i w miare wysoko, a bass nie rozlewa się po innych dzwiękach. Słuchałem na nich Iron Maiden i dawały rade.

 

5. Shure

No więc tak. W ich wypadku nie mogę sie wypowiedzieć w 100% pewnie.

Budowa: nie mam nic do zarzucenia oprócz tego, że ten plastik może pękać. Nauszniki duże i nie wiem jakie uszy miały by się tam niezmieścić (chyba że ktoś ma radary). Niestety słuchawki ciężkie i mogą męczyć po pewnym czasie.

Dzwięk: tu jest ta kwestia gdzie nie jestem osobą pewną tego co piszę (dziwnie to brzmi ale zaraz zrozumiecie). Wszędzie w Warszawie nie mogłem ich dostać wygrzanych. Wszędzie dostawałem je prosto z pudełka.

Słuchawki były strasznie chłodne i gdzieniegdzie nie było bassu, przez co zdecydowałem, że ich nie biorę.

 

6. AKG K518DJ.

Budowa: Wydaję się troszkę tandetna i można się obawiać, że po pewnym czasie te plastiki nas zawiodą. Poza tym mają strasznie małe nauszniki i podobno ściskają. Piszę, że podobno, ponieważ mam małą głowę i nie czułem tego tak i uszy też mam małe więc izolacja była jedna z lepszych.

Dzwięk: Kiedy słuchałem ich samych byłem pozytywnie zaskoczony. Lubię ciepłe brzmienie ale gdy zacząłem je porównywać z hd661 stwierdziłem, iż słuchawki są strasznie przymulone, gra tam nieźle tylko dół,a góra przy SL leży i kwiczy.

Dla Maniaków bassu jednak je polecam.

 

7. Superlux HD661

No i w końcu ta perełka wg. mnie.

Budowa: Solidna i jest chyba na tyle prosta że CHYBA nie ma się co w nich psuć. Wygoda jest porównywalna do xb700 i uważam, że podczas dłuższego słuchania idzie o nich zapomnieć. Izolacja od razu po xb700. Nauszniki są duże i też nie ma problemu.

Dzwięk: Są słuchawkami z pewnością neutralnymi. Wszędzie gdzie trzeba jest bass i nic nie zalewa. Po prostu gra jak ma grać. Wszystkie pasma pasują do siebie jak pięść do brody (czyli idealnie).

 

Podsumowanie: (od najlepszych do najgorszych)

1.

Izolacja: Xb700> HD661 = AKG > CAL! > Shure > Brain= Fisher

Dzwięk podziele na 2 "konkurencję":

Bassowe: Xb700 > AKG > Cal > Brain= Fisher > HD661

Uniwersalne : HD661> Cal = Xb700 > Brain= Fisher= Shure> AKG

Wygoda: Xb700= HD661> Cal> Brain= Fisher> Shure=AKG

 

moja subiektywna opinia. Z góry przepraszam za złe konstrukcje zdań ale jestem umysłem ścisłym i bardzo nie lubię pisać :) Mam nadzieję, że niektórym to pomoże.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetne podsumowanie wszystko na temat, łopatologicznie i jasno przedstawione, co przed czym itp - jak dla umysłu ścisłego (czyli dla mnie :P ).

Co do pkt 5 "Shure" to trzeba było moich spróbować - w mojej opinii lepsze od CAL dźwięk i izolacja za to wygoda rzeczywiście nie powala (zwłaszcza pałąk).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobre porównanie. A mniej więcej z opisem słuchawek się zgadzam i u mnie też HD661 wygrały prawie że wszystkimi mobilnymi pod względem uniwersalności jak i samej prezentacji dźwięku, pod względem SQ to są lepsze modele, ale kosztują ponad 3 razy więcej. Nie zgodzę się tylko z tym że XB700 są uniwersalne, ale to tylko kwestia moich preferencji zapewne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tych xb700.słuchałem na różnych utworach ale nie miałem pod ręką innych słuchawek by porównać. Wiem ze nawet iron maiden da się na tym słuchać i to nawet przyjemnie.

Wygrywają natomiast izolacja i wygoda która stoi na bardzo wysokim poziomie.

Jeśli ktoś słucha hip hop albo dubstep to bym je brał.

Szkoda ze sa takie wielkie i na mojej głowie wyglądają komicznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za mile słówko choć obawiałem się krytyki znacznej.

No mieliśmy się spotkać ale mieszkam po 2 stronie wawy i kiepsko z czasem. jeszcze raz powtarzam ze moja opinia na temat shure może być nie zgodna z prawda więc nie bierzcie jej zbytnio pod uwagę

 

druga strona ? to znaczy jaka ? jakby co mam shury 440 i SL 668B - moze warto tez je jakos porownac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SL 668B to zupełnie inna szkoła prezentacja dźwięku, mam obie 661 oraz 668B i jeżeli chce posłuchać smaczków to zakładam 668B, a jeżeli chcę się cieszyć muzyka, to wtedy 661 to tak w domu, bo na dwór to 661, ale teraz niestety musze miec 668B i nie jest źle na dworzu, czy w metrze, ale mam kaptur założony. Co do HM3 są to dobre słuchawki ale do takich rzeczy jak jazz, blues, filmowa, klasyka, tutaj wygrywają, jeżeli chodzi o hip-hop, dubstep to xb700, a SL661 sprawdzają się bardzo dobrze w cięższym brzmieniu oraz dobre są w każdej muzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety 668B nie tlumia praktycznie nic. w metrze / tramwaju ciezko by sie na nich sluchalo. podobnie przy ruchliwej ulicy.

no nic, ale bede szukal sobie na spokojnie sluchawek na dluzej. doki raczej odpadaja, ale moze jeszcze przekonam sie do senek hd448 - bo jak do tej pory graja dla mnie jakos bez zycia, tak jakos bez "checi do grania".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krecik to nie tak ze inna szkoła grania ale raczej wygoda.. Grały fajnie, z pewnością lepiej od akg k518 ale wypowiem się lepiej jak jeszcze raz ich posłucham.

Brainwavz zdecydowanie sa dobre do muzyki wymagającej dużo bassu. I te małe nauszniki, przez co źle ucho mi się układa i izolacja jest cienka.

 

Przypominam ze słuchawki wybieram pod siebie a słucham: hip hop i rock na równi. Więc mogę słuchawki muszą grać dobrze z kontrola bass ale i świetnie górę. i tu deklasują wszystkie hd661.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doceniam dobre chęci autora porównania, ale jak można oceniać i recenzować słuchawki po 5 min. odsłuchu w sklepie :huh: ?

 

To się mija trochę z celem. Bo pierwsze wrażenia są przeważnie mylne. Jeśli się czegoś nie posłucha przez tydzień w domowych warunkach, to nie można dać opiniotwórczej oceny. Można co najwyżej dla samego siebie powiedzieć "te mi się podobają, a te nie" choć to też z tym różnie bywa.

 

Na szczęście jest to klasa (tanie portable) w której nie wymaga się tak wiele jak w przypadku droższych domowych konstrukcji. Ale z takich recenzji postają takie brednie jak o słuchawkach HD668B które często widzę na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem i rozumiem.

Tylko uważam że jeśli nie ma się uprzedzenia do jakiegoś modelu i słucha się wszystkich "naraz" a nie w dużych odstępach czasu to można stwierdzić na początek co trochę lepiej gra.

 

po tygodniu już z pewnością można stwierdzić co lepsze ale weź kasę na przesłuchanie wszystkiego.

 

właśnie słucham sj 55

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okej. W ath czuć niższy bass, i gorszą średnice i górę niż w hd661. sa zdecydowanie ciemniejsze od sl.

i jeszcze minusy to że pałąk nie jest wygodny ba dłuższą metę i, nauszniki małe. Izolacja gorszą przez to, że nie zakrywają całego ucha.

 

Hd 668b słuchałem dosłownie przez moment z powodu takiego iż sa dla mnie za duże i nie dociskały dobrze. Grały jednakże moim zdaniem bardziej tak klasowo, delikatniej i mniej funowo niż 661.

 

Kupiłem 661!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności