Jaki odtwarzacz do SHP5401?

[Motomysz1]

Witam,

Zakupiłem Philipsy SHP5401, do tego zamierzam kupić odtwarzacz.

Zastanawiałem się głównie nad dwoma modelami, Clip+ i Nationite N2.

Który z nich wybrać? A może jakiś całkiem inny model? Budżet ograniczony do 200 zł.

 

Proszę o pomoc,

Pozdrawiam

[Azahiel]

Clip+ fajnie gra, miałem i chwaliłem. Jedynie czuć brak mocy. Przy n2- nie wypowiem się. Dodam że mam recablowane.

[PACZANGA]

Natomiast ja wypowiem się na odwrót,ponieważ jestem człowiekiem tyłem na przód.

Nie słyszałem clip+, słyszałem natomiast N2 i wspominam go jako smaczny grajek o ciepłym brzmieniu (fajne,analogowego posmak).

Co najśmieszniejsze lepiej mi się go słuchało z słuchawkami mającymi jako tako prawdziwą membrankę niż na słuchawkach kanałowych.

Nie zrozum mnie źle,na kanałach brzmi świetnie,jednak na czymś większym rozkręcał się zacniej. Już na sennheiser px100 II było czuć sympatyczne drganie membranki, przy akg k520 też odchodziło kuszące drganiania,a na...na miłość boską czemu ja go oddałem po testowaniu?...wybacz muszę wyjść....

[retter]

Natomiast ja wypowiem się na odwrót,ponieważ jestem człowiekiem tyłem na przód.

Nie słyszałem clip+, słyszałem natomiast N2 i wspominam go jako smaczny grajek o ciepłym brzmieniu (fajne,analogowego posmak).

Co najśmieszniejsze lepiej mi się go słuchało z słuchawkami mającymi jako tako prawdziwą membrankę niż na słuchawkach kanałowych.

Nie zrozum mnie źle,na kanałach brzmi świetnie,jednak na czymś większym rozkręcał się zacniej. Już na sennheiser px100 II było czuć sympatyczne drganie membranki, przy akg k520 też odchodziło kuszące drganiania,a na...na miłość boską czemu ja go oddałem po testowaniu?...wybacz muszę wyjść....

 

Hmm inaczej to ujme N2 ma siłe ruszyć wieksze mebrany (przez swoj wzmak), i to włąsnie na wiekszych mebranach jest w stanie pokazać na co go stać bo na dokach trochę się marnuje, moim zdaniem.

Gdzie czysty clip miał trochę nie dostatek mocy, chciałbym jeszcze podkrecić a tu konieć, no i któtko go słuchałęm.

 

Ja miałem banana przez tydzięn do dwóch, po 8h aż się nie przyzwyczaiłem co pokazóje n2 na hd681. Nawet ostatnio mnie zadziwił w tym połączeniu co może pokazać w dobrych nagraniach.

Edytowane 2 Stycznia 2012 przez retter6

[MrBrainwash]

słyszałem natomiast N2 i wspominam go jako smaczny grajek o ciepłym brzmieniu (fajne,analogowego posmak)

 

N2 nie jest ani ciepły ani analogowy. Nie podobało mi się to połączenie z filipami.

 

Z Clip+ fajnie grały, ale brakowało mocy, aby pokazały na co je stać. Z e6 mogłoby być lepiej choć nie jestem tego pewny.

 

W granicach 200zł starałbym się wyrwać używanego soniacza z allegro, dokupić do niego lod fiio razem z fiio e6. Powinno to fajnie grać z tymi filipami.

[Hidetora]

Nanite N2 pokazuje co potrafi dopiero na nausznych słuchawkach. Ja słucham go z Superlux HD681 i powiem to co retter6 - zaskakuje mnie przy dobrej jakości nagraniach. Słuchałem ostatnio Boba Marleya płyty "Uprising" i po raz pierwszy usłyszałem tyle szczegółów. Moim zdaniem ten grajek nie jest ani ciepły, raczej neutralny, bardzo przyjemnie się na nim słucha muzyki. Sprawdzałem przed zakupem Sansę z Superlux, ale brakowało jej mocy. Generalnie te Philipsy lubią wzmocnienie, ale najlepiej byłoby samemu posłuchać przed zakupem, by się nie zawieść.

[retter]

Zapas mocy jeszcze nikomu rozsadnie myślącemu nie zaszkodził, brak już tak.

 

Nie wiem jak to jest przy wbudowanych wzmakach w player ale w tych tanich stacjonrarnych jest tak ze jak grają już na 100% albo prawie na 100% genreuja harmoniczne niebepiezpieczne dla wysoko tonowych głośników.

 

Nie wiem jakie to może miec zastosowanie przy playerach i słuchawkach ale dobrze mieć ten zapas mocy.

Nie każde nagranie jest na tyle głosno nagrane że moć playera wystarczy. Co prawda przy n2 i 681mi się to nie zdarzyło.

[P1gu]

Oj one lubią moc... Skłaniałbym się ku temu co zaproponował Syler. Do 200 pln to dobrze mi grają z cowonem e2, one lubią ciepłe źródła. Ale czuć też padakę z powodu braku mocy.

[blueme]

wg mnie clip+ nie ma problemów z napędzeniem 5401, na normalnych ustawieniach EQ trzeba ściszać 4-5 poziomów od max, na innych ustawieniach to różnie. w każdym razie poprawnie skonfigurowany clip+ nie będzie miał problemów z tymi słuchawkami (poza ustawieniami głośności na "wysoką", ustawienia sansy muszą być zrobione na resztę świata a nie na Europę, bo pod wpływem Komisji Europejskiej od pewnego czasu głośność odtwarzaczy muzycznych jest obniżana przez producentów pod pretekstem ochrony słuchu)

moim zdaniem w clipie trzeba odrobinę podbić niskie tony w EQ, żeby philipsy nie grały tak ostro i kująco w wysokich partiach, co niestety (podbicie) odbywa się kosztem pewnego spłaszczenia sceny

clip jest zimnawy a 5401 są raczej jasne, co może się potęgować w złą stronę, ale ogólnie nie jest źle, bo odchylenia clipa i ewentualne jego wady nie są na tyle duże, żeby nie dało się tego skorygować EQ, a ucho się szybko do tego nie przyzwyczaiło nawet bez korekt

[Plimplan]

Witam chciałbym się podzielić wrażeniami jakie mam po zakupie słuchawek SHP5401i odtwarzacza. Ale od początku, na wstępnie muszę zaznaczyć, że nie jestem maniakiem sprzętu zależało mi na czymś co gra czysto, dynamicznie i klarownie jeżeli mogę tak to opisać, słuchawki zakupiłem już jakiś czas temu, wiedziałem, że są niezłe ale wg mnie nie z każdym sprzętem pokazują klasę, po poszukiwaniach na forum i ciągłym zachwalaniu clipa+

a chciałem kupić coś bardziej alternatywnego w końcu do głosu doszedł rozsądek skoro wszyscy polecają clipa to czemu go nie wziąść i tak też zrobiłem. Jako, że bałem się że takie coś nie może grać dobrze chciałem zminimalizować stratę i wybrałem najtańszą wersje 2GB do tego karta 8GB. Teraz do rzeczy po podłączeniu zestawu jestem mile zaskoczony jakością brzemienia jest takie jakie chciałem czyste i dynamiczne, przeniosłem się z klubu 2x2 m2 do sali 20x20 m2. Mi osobiście najlepiej słucha się na eq ustawionym na jazz (słucham hiphopu). Obsługa prosta chociaż wymaga przyzwyczajenia, wyświetlacz doskonały świetna rozdzielczość, od razu myślałem żeby odpiąć tego klipa - lubię czystą formę - ale o dziwo polubiłem go. Niestety są i minusy przede wszystkim plastik jest słabej jakości co do spasowania nie mam zastrzeżeń ale wszytko wygląda jak zabawka dla dziecka, żona nawet mówi że mogli do niego wsadzić kamyk, żeby było czuć go w ręce, umiejscowienie wtyku na słuchawki jak dla mnie jest złe powinno być ponad wysietlaczem. Myślę, że biorąc pod uwagę plusy i minusy clipa to jednak wygrywa jakość dzwięku na jakością wykonania.Mam nadzieję, że komuś z Was ta wypowiedz pomoże przy wyborze grajka.

Edytowane 22 Lutego 2012 przez Plimplan

[Zuraw]

Witam!

 

Mam podobną prośbę co twórca tego tematu, mianowicie poszukuję grajka do słuchawek SHP5401. Głównie zależy mi na jakości dźwięku. Ergonomia, wykonanie itd. schodzą na drugi plan. Słucham dość różnorodnej muzyki - rap, dnb, rock, po trosze jazz, blues, metal. Cena jaką jestem w stanie zapłacić to 400 zł.

Po powierzchownym przeglądzie dostępnego sprzętu, zastanawiałem się nad soniaczami e354 bądź e463, jednak obawiam się o niedobór mocy związany z fabrycznym ograniczaniem głośności przez Sony. Pod uwagę brałem również irivery e40 i e300 oraz wspomnianego tutaj clipa. Na koniec dodam, że moim ostatnim odtwarzaczem (nie w połączeniu z tymi słuchawkami) był Cowon F2.

Będę wdzięczny za wszelkie porady.

[snuffmajster]

Mi Clip+ całkiem ładnie się zgrywa z Superluxami HD681F. Gra ładnie - nie odczuwam większego braku mocy. Dla mnie starczy:)