Klub Miłośników Creative Ep-630 :)

[White Haven]

ten szum trochę faktycznie wkurza A już myślałem że przegiąłem z ustawieniami equalizera. Po 3 dniach prób dostosowałem najlepsze moim zdaniem ustawienie. 2 pierwsze od lewej słupki +6 3 słupek +8 następny + 12 i ostatni +10

 

Słucham na głośności 6, głównie gothic metal wszystkie kawałki nagrane pzy bt 320

[Luck1985]

Moze zmiencie wkladki i dopasujcie wielkosci tych wkladek do ucha ?

 

Mnie drazni ,ze slusze swoch oddech i kroki na ulicy

[świstak]

ja bym wymienił uszy

[Despo]

Moze zmiencie wkladki i dopasujcie wielkosci tych wkladek do ucha ?

Dopasowalem je w pociagu, wiec raczej nosze odpowiedni rozmiar.

 

Mnie drazni ,ze slusze swoch oddech i kroki na ulicy

A mnie drazni jak mam zamiar przejsc przez ulice i nie slysze samochodow.

 

ja bym wymienił uszy

A ja portfel na bardziej wypchany.

[mek_o]

EP-630 używam od tygodnia i żałuję że nie kupiłem ich wcześniej, naczytałem się na tym forum o nich sporo ale opłacało się "tracić czas" na to czytanie, hehe

grają miodnie, pozwalają na całkiem przyzwoite odcięcie od szarej rzeczywistości i już przyzwyczaiłem się do ich sposobu noszenia (zapominam że mam je w uszach)

 

i nie przewodzą żadnych "dźwięków kabla", chyba tylko podróbki ze sztywnym kablem mogą to robić

[Despo]

i nie przewodzą żadnych "dźwięków kabla", chyba tylko podróbki ze sztywnym kablem mogą to robić

Załuz same sluchawki na uszy a potem uderz kablem o koszulke, przewodzi dzwiek jak woda.

[mek_o]

no rzeczywiście, coś słychać, zwracam honor

tyle że jak mam kabelek schowany pod ubraniem w celu uchronienia samych słuchawek i kabla przed uszkodzeniami związanymi z ewentualnym niefortunnym zahaczeniem o coś w trakcie przemieszczania się i słuchania, to nie ma on najmniejszych szans na produkowanie takich podwodnych odgłosów jak przy swobodnym szalonym obijaniu się cokolwiek, więc jak dla mnie problem nie istnieje

pisząc o plaskitowym kablu miałem na myśli dźwięk szurania przenoszony po kablu, który byłby słyszalny nawet podczas przesuwania się kabelka pod ubraniem (efekt akustyczny podobny do tego który umożliwia komunikowanie się na odległość za pomocą dwóch papieowych kubków i napiętego między nimi sznurka)

[helon]

Wlasnie jakies 30minut temu zakupilem epki.. ii... zwala z nog Podlacyzlem je do jakis no-nameow kumpla bo moja sansa ma przyjsc dopiero jutro albo pojutrze(po tygodniu czekania, wkoncu ), i dzwiek czysciutki... cieszy ucho... Jestem pod wrazeniem, moze dlatego ze wczesnie moje najdrozsze sluchawki byly panasonici czy philipsy za 30zl To nie ta ligia co tamte... W tych Creativach ledwo co slysze co ja agdam.. na dosc glosnym odtwarzaczu.. Polecam wszytskim ktorzy nie maja zbytnio duzego budzetu i chca miec radosc sluchania:)

 

ps. to byly ostatnie w Neonecie w Zielonej Gorze, udalo sie!

[tybysh]

Fajne porownanie zrobil moj kolega:D

Dalem mu posluchac T10+ep 630.Potem drugi kumpel wzial na chwile epki i podlaczyl do noname i slucha.Ten kolega,ktory sluchal mojego T10, wzial jego playera,zalozyl epki i po kilku sekundach ja zdjal-"prr prr prr"(odglos,ze pierdza:D).Dobre sluchawki raczej do dobrego playera;] Ale epki nie sa dobre-sa wystarczajace;]

[Despo]

Ja epkow slucham tylko poza domem, w domu mecze cresyny.

[marmur]

Ja takze jak biegam chodze. Sa cudowne nie rzucaja sie w oczy a jednak blyszcza

[Despo]

Ja takze jak biegam chodze.

No to jest ciekawe, ja tak nie umiem.

[tybysh]

Chuck Norris stoi nawet jak siedzi;]

 

Ja cresyny sprzedalem;]

[Bill]

siema

 

Wczoraj stałem sie szczęsliwym posiadaczem EP-630. Jestem na prawde bardzo zadowlony z nich. Do tego typu muzki jakiej słucham są własnie przystosowane(techno/hh/rock). No i to tłumienie(totalnie nie słysze zadnych dzwieków z otoczenia o mały włos a wczoraj samochod by mnie potrącił i był bym pierwszą ofiarą śmiertelną creativa ). Dopasowałem sobie rozmiar gumek(średni).

 

Podaje adres dla mieszkańców kielc

 

J.Ch.Paska 6 / w pawilonach / oś.Kochanowskiego cena 65zł

 

 

pozdr ep-630 na zawsze

[Despo]

pozdr ep-630 na zawsze

No chyba az tak wytrzymale to nie sa

P.S. Aurvana wkoncu tez stanieje, albo cos innego wyjdzie w przystepnej cenie.

[eWiktor]

I ja dzisiaj dołączyłem do grona użytkowników Ep630.

[eWiktor]

No to może napiszę cos o moich wrażeniach po kupnie EP630. Nie będzie to żadna recenzja ani opis tego jak grają i jak wypadaja w porównaniu z innymi słuchawkami, ale to jak wypadają w moim odczuciu. Słuchawki kupione na Allegro od Ozir_2010 za 67zł.

 

Więc tak. Słuchawek słuchałem już kilka godzin. Mam je od dwuch dni. Już prawie zdążyłem się przyzwyczaić do obecności ciała obcego w uchu, ale cały czas po wyjęciu ich z kanału usznego odczówam jego ból przez kilka minut. Z tego co piszecie po ok. dwuch tygodniach powinienem się całkowicie przyzwyczaić do dokanałówek więc zobaczymy co będzie za 2tyg. Generalnie słuchawkiwyglądają na prawdę dużo lepiej niż na zdjęciach, a przedewszystkim są mniejsze niż się spodziewałem. Ja używamem najmniejszych gumek, ale ostatnio zmieniłem na średnie. Pozatym strasznie irytuje mnie przenoszenie wszystkich odgłosów przez kabelek. Jest to bardzo irytujące, ale powoli przyzwyczajam się do tego i coraz mniej zwracam uwagę na te dźwięki. Strasznie irytuje mnie też to, że słyszę własne kroki, ale do tego też się powoli przyzwyczajam.

 

A teraz trochę o brzmieniu. Prze Epkami kożystałem z białych iPodowych słuchawek i nie zauważyłem po przesiadce na Epki jakiś strasznie derastycznych różnic poza tłumieniem i trochę lepszym brzmieniem. Słuchawki od iPoda nie są wcale takie bardziewne jak to niektórzy piszą. Są to według mnie całkiem przyzwoite pchełki. Górne psamajakoś znacznie się nie poprawiły, bo na iPodowych słuchawkach były bardzo wyraźnie słuszalne a tu jakby wtopiły się w reszte i nie są juz takie wyraziste. Co do basu tak chwalonego przez innych to niewiem czy ja mam jakiś wadliwy egzemplarz czy inni nigdzy nie słyszeli basu, ale ja tego basu też prawie nie słyszę w Epkach, po przeczytani kilku opini spodziewałem się taiego umcy umcy w tle, a tu nic. Niec specjalnie nie robi umcy umcy, ani też bas nie jest jakiś strasznie duży i nie słychac go za bardzo. Wielu pisało, że po założeni EP czuli jakby mieli w uszach subwoofery, ale ja nic takiego nie zauważyłem. Basik gra sobie w tle i robi niewielkie umc umc, a z recenzji mozna wywnioskować, że umc umc powinno być większe. Jak jest u was? Czy inni użytkownicy Epków zgadzają się za mną?

[kopaczmopa]

Jak dla mnie-wcale nie basoluba-bas jest duzy-moze nawet nieeco za duzy ale czasem milo sie slucha-mysle ze to wlasnie silna strona tych sluchawek-czyzbysmy mieli do czynienia z roznymi seriami Epkow? Jak dla mnie czego jak czego ale basu im nie brakuje.

[Despo]

"Inni" uzytkownicy pewnie sluchali na iRiverkach, stad ta roznica. Ja jak zmieniam słuchawki ze standardowych na epki to zawsze zmieniam ustawienia SRS zeby bas byl mniejszy. Za bardzo jestem przyzwyczjony do dzwieku na Ceresynach i nie jestem jeszcze w stanie ustawic podobnego dzwieku na epkach, wiec ilekroc przylaze do domu zmieniam słuchawki.

[eWiktor]

Inni użytkownicy słuchali na iRiverach mówisz. No OK. Ale ja w tej chwili słucham na iPodzie Nano (podobno nie specjalnie gorszym od iRivera, pozatym najpiękniejszy odtwarzacz na świecie) i bas też nie jest jakiś wielki. Co prawda zwiększył się w stosunku do Packard Bella. Zmieniłem także gumki z najmniejszych na średnie, ale to jeszcze nie to co sobie wyobrażałem czytając te wszystkie recenzjie. Niewiem może iPod tak gra, a może zeczywiście mamy do czynienia z różnymi seriami Epków. Jeżeli ktoś ma iPoda Nano i słuchał na niem Epek to niech naisze jak był z basem. Ja też osobiście nie należe do baso lubów, ale nie lubie też jak basu prawie wcalnie nie ma i podudniewa on sobie gdzieś w tle.

[Homzik]

a moze nie docisnales dobrze sluchawek?

[eWiktor]

Oj docisnąłem. Wierz mi. Docinąłem aż mi się uszy zatkały. Pozatym ja mam chyba jakieś płytkie kanały słuchowe, chcociaż może wszyscy tak mają a mi się wydaje, ze tylko ja.

[KHRoN]

bas nie jest jakiś strasznie duży

 

możliwe że nie nauczyłeś się jeszcze zakładać słuchawek poprawnie (czytaj: odpowiednio głęboko i z wyczuciem), albo dobrałeś zły rozmiar końcówek i bas "ucieka"...

 

nie chodzi tu też o taki bas, jak czasem w klubach/na koncertach da się słyszeć (tak mocny że aż wulgarny), tylko o taki stonowany ale istniejący i całkiem wyraźny bas, do tego schodzący nisko bo do 35Hz

[yar069]

Mialem na poczatku ten sam problem co Ty eWiktor:) Bas jest i to porzadnej jakosci a jak go podbijesz EQ/SRS'em to tak jakby obuchem w tyl glowy uderzyc;] Sekret tkwi we wkladaniu tych sluchawek do uszu. Przetestuj wszystkie nakladki i nie wciskaj ich jak najglebiej bo to nie o to chodzi. Ja np musze je delikatnie wsunac do uszu a potem pociagnac w dol tak zeby sie zaczepily na uszach podobnie do pchelek i wtedy czuje jak kanal sluchowy jest dobrze "zatkany". Testuje to potem np uderzajac zebami o siebie czy sluchawki leza dobrze. Jesli slychac glosno uderzenia i z malym echem(jak sie ma pusto w glowie to slychac ten efekt doskonale;) to wszystko jest ok:) Epki to moze nie sa sluchawki z najwyzszej polki ale jednak jest to sprzet porzadnej jakosci i nie sadze zebys Ty mial jedyny jakis felerny egzemplarz.

 

Pozdrawiam:)

[eWiktor]

Może i jest tak jak piszesz yar069, ale ja jednak po przeczytaniu kilku recenzji, w których ludzie tak chwalili Epki, za jakość dźwięk i za bas, po włożeniu ich do uszu nie odczółem specjalnego zadziwienia, a nawet lekkie rozczarowanie. Bas jest może trochę większy niż w iPodowych pchełkach dobrze dociśniętych do uszu. Według mnie te białe pchełki nawet lepiej grają wysokie tony od Epek, bo tam zlewają się one z innymi, a w białych pchełkach są ładnie odseparowane od reszty. Kiedy idę ulicą zupełnie nie słyszę basu, a w uszach dudnią mi bardziej moje kroki niż niskie tony. Poza tym jak już pisałem niskie toy sąjakby na drugim planie, po zlanej ze sobą górze i średnicy. Czy inni użytkownicy Epek się ze mną zgadzają? Może i po podbiciu basu nawt zaczynają grać tak jak oczekiwałem, ale naczytałem się na tym forum, że prawdziwi melomani nie kożystają z żadnych ulepszaczy, a słuchać powinno się na wyłączonym EQ i innych efektach, bo przecierz nie po to realizator tak nagrał piosenkę, żebym ja sam ją teraz ulepszał.