Pochwal sie swoim zdjęciem

[NuBreed]

Stare z komórki:

[PEN]

Kilka zdjęć z warsztatów z Marcinem Wajdą. Na zdjęciach Maja.

 

[Robsonek]

Kilka zdjęć z warsztatów z Marcinem Wajdą. Na zdjęciach Maja.

 

 

Śliczna, kochałbym nawet

 

ale... czy na pierwszych dwóch zdjęciach nie jest zbyt dużo światła?

 

Pozdrawiam

[PEN]

ale... czy na pierwszych dwóch zdjęciach nie jest zbyt dużo światła?

 

To już kolejna uwaga tego typu do tych zdjęć. Właściwie to miałem zamiar przepalić je jeszcze bardziej ale się powstrzymałem. Miło mi, że się podobają.

[Saiya-jin]

To ja też wrzucę.

 

Pierwsze zdjęcie mogę powiedzieć, że jest moje.

 

 

Drugie jest ustawione przez Mistrza Wuu (modelka, światło i do pewnego stopnia kadr). Moja jest obróbka i w ograniczonym zakresie kadr.

 

[PEN]

Tym razem Marta, o inspiracji pisać już nie będę bo jest oczywista

Edytowane 7 Października 2016 przez PEN

[Saiya-jin]

Też mam coś nowego.

 

[PEN]

Oooo... super. Tylko dopieść jeszcze zakres nieostrości i będzie bomba... atomowa.

 

Edycja według Marcinowego tutka jak się domyślam?

Edytowane 7 Października 2016 przez PEN

[Jackzor]

Też mam coś nowego.

 

 

miałeś portretowego tilta?

 

 

 

 

Edytowane 7 Października 2016 przez Jackzor

[Szakovsky]

http://imgur.com/a/EVkJC

 

Tragedii chyba nie ma, d1100+kit :f

Edytowane 7 Października 2016 przez Szakovsky

[Oskar2905]

Pobaw się ustawieniami i jeśli się da bez szkody dla ostrości (ruszenia) zdjęcia to zmniejsz ISO. Może ja jestem przeczulony na tym punkcie ale wydaje mi się że moja komórka ma mniejsze szumy . Jeśli robiłeś na automacie to może być to powód dlaczego tak to wygląda plus do tego jeszcze dosyć ciemny kitowy obiektyw . Ja mam w pentaxie taki program automatyczny że dobiera mi parametry iso i migawki jak dla gościa z parkinsonem co skutkowało poważnymi szumami. Plus do tego przy mniejszym ISO inne parametry też się polepszą.

 

http://imgur.com/a/EVkJC

 

Tragedii chyba nie ma, d1100+kit :f

Edytowane 7 Października 2016 przez Oskar2905

[Szakovsky]

 

Pobaw się ustawieniami i jeśli się da bez szkody dla ostrości (ruszenia) zdjęcia to zmniejsz ISO. Może ja jestem przeczulony na tym punkcie ale wydaje mi się że moja komórka ma mniejsze szumy . Jeśli robiłeś na automacie to może być to powód dlaczego tak to wygląda plus do tego jeszcze dosyć ciemny kitowy obiektyw . Ja mam w pentaxie taki program automatyczny że dobiera mi parametry iso i migawki jak dla gościa z parkinsonem co skutkowało poważnymi szumami.

 

http://imgur.com/a/EVkJC

 

Tragedii chyba nie ma, d1100+kit :f

 

Dużo z cieni wydobyłem z rgb a one były okropnie zaszumione. Oryginalnie wyglądało tak: http://screenshot.sh/ouT2yTRiqIeFP , 1/125 f /3,5 iso 400. D1100 pożyczony, po ogarnięciu monitora bo ten mój to niezła patologia to kupie sobie coś do zdjęć.

Edytowane 7 Października 2016 przez Szakovsky

[Saiya-jin]

 

Też mam coś nowego.

miałeś portretowego tilta?

 

 

 

Nie, to Photoshop na szybko, więc nie jest to zbytnio dopracowane. Raczej w ogóle zrezygnuję z tego rozmycia. Może zwiększę jeszcze trochę kontrast i pogmeram przy tle, bo za spokojnie tam.

 

Jeśli chodzi o obróbkę, to z Marcina chyba tylko oczy brałem. Reszta to standard (czyszczenie skóry, dodge and burn, trochę clarity na włosy, a potem konwersja do BW).

Edytowane 7 Października 2016 przez Saiya-jin

[paratykus]

Szakovsky,

podstawowe pytanie na które nie trzeba odpowiadać : czemu robiłeś pod światło skoro nie musiałeś ?

Nie byłeś skazany na taki kadr, bo to przecież nie jest zdjęcie sytuacyjne kiedy musisz robić jak jest ...

Edytowane 7 Października 2016 przez paratykus

[Oskar2905]

Też prawda . Przez to też jest taki szum w cieniach.

Bo gdybyś zrobił to zdjęcie z jakiejś innej perspektywy i nie pod światło to nie było by potrzeby wyciągania cieni. Pod światło większość sprzętów (o ile nie każdy) się poddaje .

[paratykus]

Mr Oskarze...

Tak już jest w fotografii świadomej - zamiast kombinować z obróbką postprodukcyjną i męczyć się z wątpliwymi efektami końcowymi, lepiej pomyśleć o wszystkim przed naciśnięciem spustu.

Prościej, łatwiej, szybciej i najczęściej lepiej niż późniejsze łatanie Psem, bo pozostają tylko drobne poprawki.

 

My starzy o tym wiemy, nie ?

 

Ostatnio miałem tak na wyjeździe, gdzie musiałem zrobić 6 bocznych ołtarzy, a za każdym z nich było słoneczne okno.Masakra, bo zdjęcia o charakterze historyczno-dokumentacyjnym muszą być szczegółowe, tak więc późniejsze ( wątpliwe zresztą co do efektu ) wyciąganie z bardzo głębokich cieni nie wchodziło w grę. Miałem dwa dni czasu, robiłem więc całą resztę, a na te 6 kadrów sobie zerkałem w międzyczasie i zamiast niecierpliwie pstrykać kombinując, myślałem : JAK ?

No i zrobiłem na samym końcu tak żeby było dobrze.

 

[Chcheckitout]

Też mam coś nowego.

 

 

 

Oj to Ci już wyszło super ! Jaka moc lampy ? Jakieś pierścienie, że takie GO ?

[Szakovsky]

Chodziło o kadr, gdybym nie robił pod słońce to w tle by była ściana i szafa. Nic by się na zdjęciu nie działo, tło było by puste i nudne. Tak to się coś na nim dzieje, szumy wliczyłem w koszta ujęcia.

[Jackzor]

Oj to Ci już wyszło super ! Jaka moc lampy ? Jakieś pierścienie, że takie GO ?

No w tym problem, że to fotoszopy są Chociaż jakby wziąć coś w stylu 135 f2 na f2 z masą filtrów szarych to czemu nie

 

Raczej w ogóle zrezygnuję z tego rozmycia.

Nooo ja bym zrezygnował.

 

ttp://imgur.com/a/EVkJC

ja tam kiedyś słyszałem (ale ja to nie wiem, nie znam się), że to fotograf robi zdjęcia, a nie sprzęt Edytowane 8 Października 2016 przez Jackzor

[Szakovsky]

 

I tak próbowałem trzymać jakieś proporcje, http://screenshot.sh/owk0oudn7tUXD linie są mniej więcej takie same. Mając tylko słabą lustrzankę i kitowy obiektyw nie zrobisz wszystkiego tak jakbyś chciał, szczególnie że lustrzanki wynieść z domu nie mogę bo taki był warunek pożyczenia. Najchętniej bym gdzieś pojechał do lasu czy na łąkę i z jasnym obiektywem porobił mało zaszumione zdjęcia, ale nie mam jak. Dobry sprzęt=więcej możliwości=lepsze zdjęcia. Trochę jak by nie mieć nóg i chcieć pobiegać, bez protezy (sprzętu) nie da rady, jedynie można sobie pojeździć wózkiem po pokoju.

[Oskar2905]

 

 

I tak próbowałem trzymać jakieś proporcje, http://screenshot.sh/owk0oudn7tUXD linie są mniej więcej takie same. Mając tylko słabą lustrzankę i kitowy obiektyw nie zrobisz wszystkiego tak jakbyś chciał, szczególnie że lustrzanki wynieść z domu nie mogę bo taki był warunek pożyczenia. Najchętniej bym gdzieś pojechał do lasu czy na łąkę i z jasnym obiektywem porobił mało zaszumione zdjęcia, ale nie mam jak. Dobry sprzęt=więcej możliwości=lepsze zdjęcia. Trochę jak by nie mieć nóg i chcieć pobiegać, bez protezy (sprzętu) nie da rady, jedynie można sobie pojeździć wózkiem po pokoju.

 

G... prawda . Jak masz statyw to jesteś w stanie zrobić niezaszumione zdjęcie. Wystarczy statyw i manualny program+ dłuższy czas migawki, a lustrzanka nie jest taka ważna. Ważniejszy jest obiektyw. Lepiej by było IMO jakbyś poczekał do wieczora i cyknął fotkę w sztucznym świetle, z dostosowanym balansem bieli . Chyba że nie mogłeś bo miałeś wypożyczony sprzęt .

Edytowane 8 Października 2016 przez Oskar2905

[Szakovsky]

 

 

 

I tak próbowałem trzymać jakieś proporcje, http://screenshot.sh/owk0oudn7tUXD linie są mniej więcej takie same. Mając tylko słabą lustrzankę i kitowy obiektyw nie zrobisz wszystkiego tak jakbyś chciał, szczególnie że lustrzanki wynieść z domu nie mogę bo taki był warunek pożyczenia. Najchętniej bym gdzieś pojechał do lasu czy na łąkę i z jasnym obiektywem porobił mało zaszumione zdjęcia, ale nie mam jak. Dobry sprzęt=więcej możliwości=lepsze zdjęcia. Trochę jak by nie mieć nóg i chcieć pobiegać, bez protezy (sprzętu) nie da rady, jedynie można sobie pojeździć wózkiem po pokoju.

 

G... prawda . Jak masz statyw to jesteś w stanie zrobić niezaszumione zdjęcie. Wystarczy statyw i manualny program+ dłuższy czas migawki, a lustrzanka nie jest taka ważna. Ważniejszy jest obiektyw. Lepiej by było IMO jakbyś poczekał do wieczora i cyknął fotkę w sztucznym świetle, z dostosowanym balansem bieli . Chyba że nie mogłeś bo miałeś wypożyczony sprzęt .

 

No właśnie jedyne co mam to tą pożyczoną lustrzankę z kitem, nie będę kupować statywu do cudzej lustrzanki. Nie mam możliwości zrobić zdjęcia z dłuższym czasem migawki. Jeżeli będę mieć własny aparat to kupie statyw, jaśniejsze szkło i będę mógł z nią wyjść z domu. Robiłem zdjęcia stosownie do moich możliwości, brałem jak najstabilniejszy chwyt i kadrowałem na oko bo wyświetlacz jest dosyć mizerny.

Edytowane 8 Października 2016 przez Szakovsky

[Oskar2905]

 

 

 

 

I tak próbowałem trzymać jakieś proporcje, http://screenshot.sh/owk0oudn7tUXD linie są mniej więcej takie same. Mając tylko słabą lustrzankę i kitowy obiektyw nie zrobisz wszystkiego tak jakbyś chciał, szczególnie że lustrzanki wynieść z domu nie mogę bo taki był warunek pożyczenia. Najchętniej bym gdzieś pojechał do lasu czy na łąkę i z jasnym obiektywem porobił mało zaszumione zdjęcia, ale nie mam jak. Dobry sprzęt=więcej możliwości=lepsze zdjęcia. Trochę jak by nie mieć nóg i chcieć pobiegać, bez protezy (sprzętu) nie da rady, jedynie można sobie pojeździć wózkiem po pokoju.

 

G... prawda . Jak masz statyw to jesteś w stanie zrobić niezaszumione zdjęcie. Wystarczy statyw i manualny program+ dłuższy czas migawki, a lustrzanka nie jest taka ważna. Ważniejszy jest obiektyw. Lepiej by było IMO jakbyś poczekał do wieczora i cyknął fotkę w sztucznym świetle, z dostosowanym balansem bieli . Chyba że nie mogłeś bo miałeś wypożyczony sprzęt .

 

No właśnie jedyne co mam to tą pożyczoną lustrzankę z kitem, nie będę kupować statywu do cudzej lustrzanki. Nie mam możliwości zrobić zdjęcia z dłuższym czasem migawki. Jeżeli będę mieć własny aparat to kupie statyw, jaśniejsze szkło i będę mógł z nią wyjść z domu. Robiłem zdjęcia stosownie do moich możliwości, brałem jak najstabilniejszy chwyt i kadrowałem na oko bo wyświetlacz jest dosyć mizerny.

 

Jak to nie masz możliwości zrobienia zdjęcia z dłuższym czasem migawki?

[Szakovsky]

 

 

 

 

 

I tak próbowałem trzymać jakieś proporcje, http://screenshot.sh/owk0oudn7tUXD linie są mniej więcej takie same. Mając tylko słabą lustrzankę i kitowy obiektyw nie zrobisz wszystkiego tak jakbyś chciał, szczególnie że lustrzanki wynieść z domu nie mogę bo taki był warunek pożyczenia. Najchętniej bym gdzieś pojechał do lasu czy na łąkę i z jasnym obiektywem porobił mało zaszumione zdjęcia, ale nie mam jak. Dobry sprzęt=więcej możliwości=lepsze zdjęcia. Trochę jak by nie mieć nóg i chcieć pobiegać, bez protezy (sprzętu) nie da rady, jedynie można sobie pojeździć wózkiem po pokoju.

 

G... prawda . Jak masz statyw to jesteś w stanie zrobić niezaszumione zdjęcie. Wystarczy statyw i manualny program+ dłuższy czas migawki, a lustrzanka nie jest taka ważna. Ważniejszy jest obiektyw. Lepiej by było IMO jakbyś poczekał do wieczora i cyknął fotkę w sztucznym świetle, z dostosowanym balansem bieli . Chyba że nie mogłeś bo miałeś wypożyczony sprzęt .

 

No właśnie jedyne co mam to tą pożyczoną lustrzankę z kitem, nie będę kupować statywu do cudzej lustrzanki. Nie mam możliwości zrobić zdjęcia z dłuższym czasem migawki. Jeżeli będę mieć własny aparat to kupie statyw, jaśniejsze szkło i będę mógł z nią wyjść z domu. Robiłem zdjęcia stosownie do moich możliwości, brałem jak najstabilniejszy chwyt i kadrowałem na oko bo wyświetlacz jest dosyć mizerny.

 

Jak to nie masz możliwości zrobienia zdjęcia z dłuższym czasem migawki?

 

Bo nie mam na czym ustawić aparatu. Na blacie to będzie płasko i żle wykadrowane a z ręki będzie rozmazane.

[Oskar2905]

A co planujesz kupić na 1 (tak strzelam że 1-wsze ) body? To musi być świadoma decyzja bo potem już zostaniesz w tym systemie na dłużej . Ja mam pentaxa i myślę że to ok wybór na początkującego bo raczej nie ma co się pchać na pierwszy aparat na FF . Plusem jest to że do pentaxa można podpiąć stare manualne obiektywy za pomocą prostej manualnej przejściówki. Mi to odpowiada bo do zdjęć raczej nie potrzebuje AF. Ważne jest też czy chcesz mieć stabilizacje w body czy w obiektywie. Ja preferuje w body, bo wtedy z każdym szkłem mam stabilizację, obojętnie czy to szkło z tego roku czy z 1940 .