Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Pochwal sie swoim zdjęciem


piotrus-g

Rekomendowane odpowiedzi

by i wystarczyło ale tajemniczej - cos z wiedzmy bo tak to robi sie zdeko nostalgiczne

a gdybys rozszerzył tlo i oczy na boki, jeszce bardziej stonowane tak ledwo widoczne zadymione i w "kolorze tajemnicy i masakry"

 

zeby oczy nie wchodziły na nią

by nie było juz czerni tylko tło - jak te ruskie lalki jedna z drugiej wychodzace sie zwały? wychodzaca ze swojej przeszlosci

 

Perulu ta mysl ma potencjał wielki ino ciezko bedzie to zrobic, trzeba by byc juz niezlym grafikiem raczej

głosuje na wizje Perula ale jednak inaczej podaną :)

Na pewno chciałem szerzej oczy, ale to trzeba będzie rozciąć, bo już i tak dość duże. Także chciałem zrobić bardziej zadymione i samą sylwetkę wychodzącą z cienia. Nie wykluczam też lekkiego przesunięcia tła ku czerwonemu.

Niestety zbyt mało czasu miałem w pracy, żeby to dopracować. W domu tym bardziej, a i PSa nie mam zainstalowanego. Może kiedyś (po urlopie) zrobię to bardziej wg pierwotnych zamysłów i Twoich sugestii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Micbud - jest też asymetria w ubiorze.

 

 

 

Chłopaków natomiast uprasza się o zaniechanie czynności graficznych :-)

Krytykujcie, zgłaszajcie swoje uwagi, ale nie "grzebcie" mi w zdjęciach.

Jeśli chcecie czymś "przemówić", macie swoją wizję - zróbcie ją od zera, ja bardzo chętnie obejrzę, napiszę też co sądzę - jeśli będziecie tego oczekiwać.

Wielkie dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dalczego ?

 

watek ciekawszy jak jest grupowy a nie "ocenianie zdjec" - pochwalic to sie nikomu nie trzeba ani krytyki wysłuchac ani podziwu doswiadczyc

 

fajnie jest ludzi zaangazowac, powinienes sie cieszyc ze Twoje prace sa na tyle ze w ogole warto i komus by sie mogło chciec nad nia posidziec i nabrac wprawy -własnie na Twojej pracy

 

przeciez nikt ci ich nie ukradnie ;) ani wystawy z tego nie zrobi, tym bardziej ze w tej rozdzilczosci podany tylko jpg

 

po co gadac jak mozna pokazac a skoro nie mozna pokazac to po co gadac :P - to juz lepiej nie gadać, popatrzec i isc dalej ...zreszta po co wowczas zagladac szkoda czasu, popatrzec na zdjecia mozna w google - bedzie szybciej i sprawniej

 

 

Twoja bedzie dalej taka jak była nic sie w niej nie zmieni, w Twoim kompie nikt nie miesza - wiec czego bronic pozytecznego zajecia? a niech sobie chetni uzyją czy to zbrodnia na czci i honorze pracy ;)

 

nie mozna sie o zdjeciach uczyc porzez rozmiawianie o nich lecz przez patrzenie na rozne wariacje - bez patrzenia gadanie o tym jak by bylo gdyby było jest prawie puste

powinno bym "milion" zdjec przycietych tak siak i owak ... wowczas mozna gadac... ktora wizja jest "ok" i czemu

 

inaczwej to sluzy pielegnacji ego a nie dysksji o zdjeciach - bezcelowe i szkodliwe ;)

Edytowane przez lopez2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejne z plastikowym worem. Jako, że nie mam pomocy wizażysty/stki, muszę radzić sobie sam. To obok to dla porównania.

IMG_2276.jpg

IMG_2276.jpg

Edytowane przez PEN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza modelki jest imo trochę ciekawsza a za tym i kompozycyjnie było mi łatwiej kadr ułożyć ale nie mam pewności czy kontrast trochę nie kuleje, sam nie wiem.

 

Edyta: I jeszcze jedno, tak na szybko. Sporo zabawy krzywymi tym razem.

IMG_2243.jpg

Edytowane przez PEN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, proszę mnie tu już od Lynchów nie wyzywać bo się zarumienię :P . Nie godzi się porównywać takiego niedzielnego fotoamatora jak ja do mistrza mistrzów. ;)

 

Pozwolę sobie jeszcze jedno.

IMG_2248.jpg

Edytowane przez PEN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klasycznie i estetycznie. Może odrobinę za dużo miejsca za modelką (po lewej) ale chciałeś mieć prawe oko w mocnym punkcie.

 

 

Edyta: Próbowałeś kontrować z obu stron? I jeszcze... może mi się wydawać ale czy czubek nosa nie jest lekko przepalony?

Edytowane przez PEN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze to ja nigdy nie rozumiałem tak pokazywanego portretu.Nigdy tego nie czułem i raczej nie poczuję.

Portret dla mnie to Opowieść o człowieku.

 

W wykreowanych, pięknie ubranych, wystylizowanych, "zmejkapowanych", upozowanych postaciach trudno mi taką Opowieść znaleźć.

To są ładne, estetyczne kadry na które patrzę z przyjemnością, ale co one mają wspólnego z portretem ? One opowiadają raczej o sprawności osób które całą otoczkę danego zdjęcia przygotowały,mało jest w takich kadrach Człowieka. Jest on jednym z elementów zdjęcia.

 

Przyrównałbym to bardziej do kategorii glamour gdzie prawdy praktycznie nie ma, a pozująca osoba jest modelem-modelką i jedyne co można o nich powiedzieć to, że są są śliczni, wymiarowi, zgrabni, mają takie to, a takie rysy twarzy, kształt ust, łuków brwiowych, nosów, ale nie ma w tych zdjęciach prawdziwych Opowieści.

 

Sorry za przynudzanie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak kontekst powstania zdjęcia potrafi sporo wytłumaczyć. 20 min to niewiele aby potestować różne ustawienia światła i modelki.

Nie testowałem. Zapamiętałem ustawienie, które sprawdziło się z Moniką i użyłem takiego samego. Nie błyskałem, tylko robiłem w modelującym, żeby się nie męczyć z doborem odpowiedniej mocy (no, dobra, trochę jednak błyskałem, bo nudziło mi się po kilku strzałach :P, ale nie za dużo). Szkoda, że dziewczyna była zupełnie nieprzygotowana i mega zakręcona. Wydaje mi się, że chciała wycyganić zwrot kosztów dojazdu, ale trochę słabo trafiła, bo na fotach nie zarabiam, a pracuję w carrfie, więc... :D

 

Paratykus, nie wiem, jaka tam sprawność. Dziewczyna dzwoniła trzy razy - to się pociąg spóźnił, to portfel zgubiła, to się upociła, to na polibudę musi jeszcze iść i nie wie, czy przyjdzie... Wpadła w końcu spocona, bez makijażu, z klapniętymi włosami. Jakby się przygotowała i poświęciła na sesję ze 2 godziny, to może by się coś lepszego z tego wystrugało.

Co do opowiadania w portrecie... Przychodzi mi na myśl tylko Yousuf Karsh. Niestety nie mam tyle czasu, nie portretuję sławnych, charakterystycznych ludzi, tylko zwykłe osoby. Nie znam ich, więc trudno, abym opowiadał jakąś historię. Nie znam innych portrecistów, opowiadających historie. Historie opowiada się w reportażu imo.

 

Chciałbym właśnie sfotografować osobę przygotowaną, ale na zasadach TFP może być ciężko. Dlatego myślałem o warsztatach u Beaty Banach - trzy wystylizowane, umalowane i uczesane modelki. Uważam, że tak samo, jak ludzie jeżdżą na drugi kraniec świata, wspinają się na szczyty, latają nad wulkanami, aby zrobić dobrą fotografię, tak samo jest z ludźmi - nie każdy się nadaje do dobrego portretu.

 

Tu jest historia i są emocje: https://www.facebook.com/photo.php?fbid=598521436991917&set=gm.1723948517858921&type=3&theater

 

:D

Edytowane przez Saiya-jin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O to, to... reportaż, street photo, nawet zdjęcia ślubne, tu opowiadamy historie. To co my robimy to inny gatunek. Inne podejście. Mi zależy na robieniu "ładnych obrazków", nie mam ambicji fotografów z "National Geographic".

 

@Saiya-jin: A próbowałeś poszukać modelek na maxmodels? Ja wiem jaką opinią się ten portalik cieszy ale znajoma właśnie tak łapie zlecenia.

Edytowane przez PEN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko Panowie :D

 

To nie był atak, w żadnym razie. Raczej zastanawiałem się głośno skąd u mnie takie podejście do tego typu fotografii.

 

Pozdrówki !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja się nie denerwuję. Lubię dyskusje, a każdy ma prawo do swojej drogi, gustu i opinii. :P

 

O to, to... reportaż, street photo, nawet zdjęcia ślubne, tu opowiadamy historie. To co my robimy to inny gatunek. Inne podejście. Mi zależy na robieniu "ładnych obrazków", nie mam ambicji fotografów z "National Geographic".

 

@Saiya-jin: A próbowałeś poszukać modelek na maxmodels? Ja wiem jaką opinią się ten portalik cieszy ale znajoma właśnie tak łapie zlecenia.

Trzy dziewczyny znalazłem na tym serwisie. Jedna była kiepska i na dodatek mnie wkurzyła (chciała wykorzystać foty do promowania swojego biznesu, a na to się nie umawiałem; umawiałem się na TFP - nie wiem jak się to skończyło, bo się zabunkrowała na fejsie, a na maxmodels już jej nie ma).

Maxmodels to ogólnie jakieś dziwne miejsce. Do promowania chyba słabe. Większość zdjęć ma tam ledwie kilkanaście wyświetleń. Wiele lasek w ogóle nie odpisuje. Dużo też strasznego bezguścia wśród tych dziewczyn. Wrzucają foty jak do katalogu więziennego.

 

Na grupach fotograficznych na fejsie też kilka znalazłem, ale to są wszystko osoby, które się w to aż tak bardzo nie angażują. Nie inwestują w stroje etc. Tyle dobrego, że potrafią makijaż zrobić (ale już na bardziej szałowy w stylu beauty nie mogę nikogo znaleźć). Ogólnie fejs to moje główne źródło modelek.

 

Obczajcie to: :D

 

http://www.maxmodels.pl/modelka-pa_ulinka15/edytorial-zdjecie-5437608.html

http://www.maxmodels.pl/modelka-pa_ulinka15/edytorial-zdjecie-6029350.html

 

Choć ma też dobre zdjęcia w portfolio. Maxmodels to niewyczerpane źródło żenady i beki. :P

Edytowane przez Saiya-jin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maxmodels to niewyczerpane źródło żenady i beki. :P

 

Pod tym mogę się podpisać czterema kończynami, zresztą wspomniałem, że wiem co "ludzie mówią" o maxmodels. Nie zmienia to jednak tego, że są tam też okazy godne zainteresowania i poważnie podchodzące do sprawy. Trzeba tylko przebić się do nich przez warstwę g***a. No i czasem nadchodzi moment kiedy modelce wypada zacząć płacić (chyba, że to ona chce zapłacić tobie) ale to już raczej po tej profesjonalnej stronie tej zabawy.

 

@paratykus: Ależ ja jestem bardzo spokojny. Powinienem był chyba wstawić uśmiechniętą emotkę w mojej poprzedniej wypowiedzi co był było jasne, że ja tak na luzie do tematu podchodzę. Powyżej nawet nazwałem się niedzielnym fotoamatorem i tegoż słowa się trzymam. Nie zarabiam na fotografii (ok, czasem wpadnie jakieś wesele, urodziny bobasa i takie tam ale to raczej dwa-trzy razy do roku a płacone mam za to jak na kieszonkowe), robię tylko ładne (mam nadzieję) obrazki. No własnie, "obrazki", bo dla mnie fotografia - jako plik z obrazem - to dopiero początek zabawy, półprodukt do ugotowania jakiegoś dania. Jeśli inni ludzie mają odmienne od mojego podejście to bardzo dobrze. Gdyby było inaczej to zanudzilibyśmy się wszyscy na śmierć. ;) Miłego dnia!

Edytowane przez PEN
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności