Skocz do zawartości

To może meet w krakowie?


reGGarf

Rekomendowane odpowiedzi

Napiszę wieczorkiem, bo teraz do pracy muszę spadać.

Edit:

Tellurium Q Ultra Black podobny do Albedo Monolith oba RCA, bardzo zbliżone

subtelne różnice mi się bardziej podobał Albedo jakby miał więcej detali lepsze

wybrzmienia ale o włos, mojej żonie bardziej podobał się Tellurium.

Ale różnicę zrobił dopiero Clear Sky Cardasa polepszył scenę zwłaszcza w głąb,

to największa różnica, super detale po podłączeniu byłem zdziwiony, bo słuchało

się utworów na nowo nowe szczegóły itd. po powrocie na kabel odniesienia

też można było odnaleźć te detale ale wcześniej ich nie było nie wiedziałem że są,

trochę to dziwne, ale tak to słyszałem. Dalsze porównania dawały mniejszą różnicę

w detalach niż za pierwszym razem ale było słychać poprawę na Cardasie.

Potem jeszcze sprawdzałem XLRa, ale tu już przełączałem kabelki a to wprowadza

zmiany, wyłączyć/przełączyć/włączyć no i słuchawki się przesuwają na głowie to wszytko

wprowadza za dużo zmian które wpływają na odbiór.

Edytowane przez saudio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Bywalec

Napiszę wieczorkiem, bo teraz do pracy muszę spadać.

Edit:

Tellurium Q Ultra Black podobny do Albedo Monolith oba RCA, bardzo zbliżone

subtelne różnice mi się bardziej podobał Albedo jakby miał więcej detali lepsze

wybrzmienia ale o włos, mojej żonie bardziej podobał się Tellurium.

Ale różnicę zrobił dopiero Clear Sky Cardasa polepszył scenę zwłaszcza w głąb,

to największa różnica, super detale po podłączeniu byłem zdziwiony, bo słuchało

się utworów na nowo nowe szczegóły itd. po powrocie na kabel odniesienia

też można było odnaleźć te detale ale wcześniej ich nie było nie wiedziałem że są,

trochę to dziwne, ale tak to słyszałem. Dalsze porównania dawały mniejszą różnicę

w detalach niż za pierwszym razem ale było słychać poprawę na Cardasie.

Potem jeszcze sprawdzałem XLRa, ale tu już przełączałem kabelki a to wprowadza

zmiany, wyłączyć/przełączyć/włączyć no i słuchawki się przesuwają na głowie to wszytko

wprowadza za dużo zmian które wpływają na odbiór.

 

Dzięki za opinię. Tellurium swego czasu zrobiły duże zamieszanie i się zastanawiałem, ile z tego jest hype a na ile faktycznie te kable są aż tak dobre.

Poza tym, faktycznie - porównywanie IC na tym poziomie to już wyższa szkoła jazdy i wszystko ma wpływ.

 

 

-------------------------------

 

Co do meetu - jednak proponuje 27, ja już sobie tą datę zarezerwowałem, więc z mojej strony wszystko jest już gotowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Bywalec

Czołem!

 

Ja dodam od siebie jeszcze kilka kwestii organizacyjnych, otóż dobrze by było, gdyby każdy, kto się wybiera, napisał tutaj:

 

1. Co może ze sobą przynieść.

2. Czego by chciał posłuchać - może uda się to zorganizować.

 

Piszę to dlatego, że - z doświadczenia po ostatnich dwóch meetach u mnie - wiem, że czasami jest tak, że ktoś na początku chce czegoś posłuchać ale ogólnie wkrada się chaos i kończy się na słuchaniu czegoś innego a chyba nie o to chodzi.

 

Więc zacznę od siebie:

1. Sprzęt, jak w sygnaturze.

2. Posłuchałbym: Westone 4, Stax SRM-717 :P, Etymotic ER4, któregokolwiek z tych urządzeń: http://www.mp3store.pl/products/wzmacniacze-glosnikowe,0,202606,0.html (z naciskiem na HiFiMana i NuForce STA-100), to tak na początek.

 

Dzień Dobry :)

 

Ad. 1 - Mytek Manhattan DAC.

 

 

:D

Edytowane przez Swordfish_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Bywalec

No to będzie z czego słuchać :)

 

Będzie, z tym, że jeżeli chodzi o Manhattana, to nie wiem, czy - jak się okazuje - będzie do meetu, jak nie to będzie "tylko" Stereo 192 DSD. Po prostu przyszedł tydzień wcześniej.

 

Tak pokrótce, nie jest to (jednak!) urządzenie naśladujące dźwiękowo Stereo 192 DSD, bo chociaż można ogólnie znaleźć pewne punkty wspólne, to ze wstępnych odsłuchów wynika, że jednak ogólna estetyka brzmienia jest nieco inna.

Edytowane przez Swordfish_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawostek które dodatkowo sie pojawia:

 

AK240SS

Chord Hugo

Obravo HAMT-1

 

Do zobaczenia w sobote!

Warto dopisać Audeze, powinny też być na czas LCD-2 lub LCD-3. Z pewnością nie jednego ucieszy Chord ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Bywalec

Proponuje wczesnym popołudniem, można wtedy posiedzieć do wieczora, co Wy na to?

 

EDIT: Jakby ktoś nie miał adresu, to niech daje znać na PW.

Edytowane przez Swordfish_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualizacja listy


1. Swordfish
2. audionanik
3. JuRik99
4. Samuel_
5. SławekR
6. konrad_a
7. minczin
8. bakus1233

Od siebie mogę zabrać HD800, ewentualnie wzmacniacz Panda gdyby ktoś był zainteresowany.
Chciałbym posłuchać Mytek 192 i Citrone tube dac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Bywalec

Wydaje mi się, że najlepiej brac całe tory. Ja chętnie posłucham HD800.

 

Odnośnie Cytryny, to dobrze, że piszesz, bo miałem nie brać. Potrzebujemy tylko jakiś konwerter zewnętrzny, ma ktoś na stanie?

 

Weźmiesz ten IC EarStream?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja będę miał luz z grubsza od 14 tej dopiero. Ze sprzętu to mam Shury SE846, Westony dziś się sprzedały rzutem na taśmę.

Mam też GeekOuta 450 na mobilnym Sabre, Audionanik wyjechał na urlop, ale zostawił mi cały swój słuchawkowy dobytek, więc są LCD-2F z najnowszych wypustów. Jest przetwornik na Sabre, który mu poskładałem swojego czasu. Jest Headonic, ale w wersji bez regulacji głośności, więc źródło musi takową regulację posiadać.

Od Kolegi co wziął Westone, mam AKG K540, zostawił do posłuchania z opcją że mogę zabrać na Meeta. Pojęcia nie mam bladego jak to gra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Bywalec

Ja będę miał luz z grubsza od 14 tej dopiero. Ze sprzętu to mam Shury SE846, Westony dziś się sprzedały rzutem na taśmę.

Mam też GeekOuta 450 na mobilnym Sabre, Audionanik wyjechał na urlop, ale zostawił mi cały swój słuchawkowy dobytek, więc są LCD-2F z najnowszych wypustów. Jest przetwornik na Sabre, który mu poskładałem swojego czasu. Jest Headonic, ale w wersji bez regulacji głośności, więc źródło musi takową regulację posiadać.

Od Kolegi co wziął Westone, mam AKG K540, zostawił do posłuchania z opcją że mogę zabrać na Meeta. Pojęcia nie mam bladego jak to gra.

 

Okay, dzięki za info, spokojnie przybywaj, pewnie posiedzimy kilka godzin, więc luz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Bywalec

Sorry za posta pod postem...

 

Dzięki wszystkim za meeta :)

 

Swoje przemyślenia opiszę niebawem, na razie uskuteczniam słuchanie tego małego DACa Chorda, który jest skądinąd chyba najbardziej odpustowym urządzeniem, z jakim kiedykolwiek miałem do czynienia, jeżeli chodzi o kolorystykę elementów, że tak powiem, świecących. Ale po podłączeniu go do toru głośnikowego powiem tak, że... nie jest źle. Więcej niebawem, także na temat innych sprzętów :)

 

Pozdrowienia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Bywalec

Właśnie udało mi się uruchomić softwareowy upsampling do DSD z Hugo (ale nie w F2K, HQPlayer dał tu radę) i sobie tego teraz słucham. Tylko w celu dowiedzenia się, czy Hugo aby na pewno dostaje sygnał DSD to musiałem aż sięgnąć do instrukcji i zobaczyć, co jaki kolor światełka oznacza. I ponoć białe - to DSD. Natomiast faktem jest, że jest najbielsze ze wszystkich ale nie do końca białe. Bądź tu mądry...

EDIT: A nie - jest na pudełku, o żesz...

 

 

Co do HD800 - to była to moja druga z nimi przygoda i tym razem wypadły lepiej, można powiedzieć, że dużo lepiej.

 

EDIT2: Otworzyłem sobie dobre, zimne, świeże, pożywne i smaczne piwko, więc napiszę coś więcej, nim udam się do krainy demonicznych dźdźownic ;)

Dość mocno się nastawilem na odłuch oBravo HAMT-1 (w końcu nie dość, że przetwoniki współosiowe, to jeszcze wysokotowny Air Motion Tweeter HEIL'a) i o ile nie tyle, że mnie te słuchawki zawiodły, to chyba zdziwiły i to nie do końca jestem pewien, czy pozytywnie (o tym, czemu "nie do końca" nieco dalej). Takiej dziury w paśmie i tak wycofanego środka to ja dawno nie słyszałem, wrażenie było takie, jakby nie było pełnej integracji pomiędzy przetwornikami, aczkolwiek góra, przy odpowiednim torze mogłaby zagrać, tylko co z tego, skoro bas faktycznie nieco się rozłaził i nie miał tego konturu i wielobarwności, oczywiście to takie wrażenie na szybko ale Minczin też na to zwrócił uwagę. Jedna rzecz natomiast jest taka, że - a i owszem - są ludzie, którym taki sposób prezentacji dźwięku jak najbardziej odpowiada. Co więcej, muzyka typu trance, techno, czy inna alternatywna, gdzie liniowe odwzorowanie nie jest najważniejsze a "efekty specjalne" - brzmi na nich całkiem nieźle albo nawet dobrze - ale podkreślam, to moje zdanie i ktoś się może z tym nie zgodzić. Tylko pytanie się nasuwa, czy aby przypadkiem słuchawki za tą kwotę jednak nie powinny być po prostu bardziej neutralne/naturalne.

 

HD-800 - wcale się nie dziwię, że są to flagowe słuchawki jednej z największych i najbardziej uznanych niemieckich firm. I jednocześnie, nie jest to rozwinięcie ani HD600, ani tym bardziej HD650. Mam wrażenie, że już w fazie projektowania od strony tak technicznej, jak i brzmieniowej zostały one dokładnie przemyślane, przede wszystkim pod kątem wyważenia i braku jakichkolwiek rażących wad, tak brzmieniowych jak i konstrukcyjnych (np. Waga Audeze... tak, wiem, wynika to z zastosowanej technologii). Świetnie zagrały z Mytekiem, czego nie mogę do końca powiedzieć o LCD-3 (które i tak zagrały co najmniej dobrze, o tym dalej). Jest jeszcze kwestia tego, jak HD800 by zagrały z jakimś dedykowanym (do nich) wzmacniaczem, to może być dla niektórych - tak głośno myśląc - sensowna alternatywa pomiędzy brzmieniem Staxa a LCD. Tak w dużym skrócie.

 

LCD3 - cóż, środek pasma tutaj rządzi, przede wszystkim jeżeli chodzi o jakość i dociążenie, nasycenie wokali. Nie znaczy to jednocześnie, że bas, czy góra są w jakiś sposób wycofane, bo nie są. Natomiast ta część pasma się najbardziej rzuca w oczy. Jest po prostu najbardziej chyba ze wszystkich słuchawek, jakie dane mi było dziś posłuchać, nasycona. Jest tylko jedno, w zasadzie dwa "ale" - czuć, że potrzebują mocnego napędu, Enigma - Dreaming Of Andromeda nie zabrzmiała na Myteku z właściwym uderzeniem na basie na początku utworu, a na HD800 to było na Myteku (o który brak podstawy basowej nie można posądzać).

 

No i PS1000 - kurcze, wokale żeńskie najbardziej mi się podobały na tych słuchawkach (oprócz Staxów), ale weźcie pod uwagę to, że ja jednak jestem z obozu tych, którzy lubią brzmienie szybkie, wyraziste na środku, nawet za cenę minimalnej agresji czy słyszalnej nieliniowości. Dla mnie właśnie świetnie zostały przekazane emocje na Grado, i świetnie rozumiem fanów tej marki, że się jej tak trzymają. No i tym razem naprawdę zagrały, dużo inaczej, niż na poprzednim meecie, jak były, wtedy nie pozostawiły jakiegoś echa po sobie.

 

I jeszcze porównując Staxy (moje, Minczina) do PS1000, HS800, LCD-3 - ja powiem tak, i naprawdę tak uważam: "Different horses for different courses". Ergo: Można uznać, że to w sumie dość podobny poziom, każdy ma coś innego, każdy ma inną stylistykę brzmienia, ale powiem tak: gdybym miał wybierać: to chciałbym mieć HD800 i LCD-3, żeby od czasu do czasu posłuchać na nich muzyki, żeby wiedzieć "jak to na tym i na tym gra" ale jeżeli miałbym mieć coś dla siebie, na na przykład następnych parę lat to zdecydowanie Staxy albo Grado. Staxy za to, że po prostu grają i wierutną bzdurą jest to, że nie ma na nich basu, bo bas jest mniej więcej (teraz, jak słucham na Chordzie przy upsamplingu do DSD na HQPlayerze) na takim samym poziomie, jak bas z HD800 na Myteku. Czy jest to zły poziom? Śmiem podejrzewać, że większość (jakieś 99%) tego społeczeństwa takiego basu w życiu nie słyszało. Jedyne co odróżnia w tej kwestii SR-507 od HD800 maksymalny limit głośności i zakres dynamiki basu ale tutaj oczywiście lepsze i tak będą LCD-3 ze względu na specyfikę konstrukcji. Ale też SR-507 jest, w moim skromnym mniemaniu o włos do przodu o fakturę i konturowość basu. I jeżeli tak jest na modyfikowanym SRM-T1 to na 717 różnica pewnie będzie bardziej wyraźna.

Nowe słuchawki Audio-Technici... co tu dużo mówić, same plusy przy tej cenie, nie ma co komentować.

 

A na koniec... wiadomo - Chord Hugo. Nie będę się wypowiadał o wykonaniu, cenie, wartości materiałowej tego urządzenia. Bo nie. Nie teraz. Może poza tym, że pierwszy raz jakiś DAC mi wypluł szum po podaniu mu DSD z foo_dsd_asio a potem się zawiesił i wymagany był restart. Zastanawiałem się jednak wcześniej, o co jest ten cały "hype" z tym urządzeniem. Ale tutaj jakby takie rozwinięcie tematu: wiecie, moim pierwszym źródłem cyfrowym był mocno zmodyfikowany CD Philipsa na słynnej kości TDA1541A. Potem były też inne multi-bity. Dla mnie kości Delta-Sigma brzmią specyficznie, może poza tymi naprawdę dobrze zaaplikowanymi, mając ostatnio Manhattan DACa Myteka, który, mając Sabre nie grał jak DAC na Sabre, zrozumiałem też, że to też nie jest tak. Dla mnie dCS już gra zupełnie inaczej, nie wspominając o DACach MSB i tym podobnych. To nie jest "inne granie" - to jest po prostu inna liga. Hugo to nie jest ani R2R (multi-bit) ani też Delta-Sigma, tylko autorskie rozwiązanie na FPGA człowieka, który siedzi w tym od wielu, wielu lat (Rob Watts). Czy Hugo jest lepsze od Myteka? (Stereo 192 DSD) Tego nie powiem (teraz) ale za to powiem tak - ma jakiś taki dziwny pierwiastek w brzmieniu, że tego brzmienia się po prostu chce słuchać. Ja rozumiem, że FPGA to raz ale podejrzewam, że tutaj chodzi o kwestię filtru cyfrowego, bo oba Myteki też grają dużo lepiej via DSD (upsampling), może być tak, że ten filtr HyperStream w ESSie nie jest tak dobrze dopracowanym elementem, jak sam modulator ale to tak tylko głośno sobie myslę. Hugo ma dziwne połączenie dźwięku, który jest minimalnie oddalony, ale to nie chodzi o jakieś znaczące cofnięcie a bardziej o brak nachalności a jednocześnie ma absolutnie niewymuszoną detaliczność przy jednoczesnym nasyceniu barwy i konturowości. Jeżeli np. 5x droższe DACi Chorda potrafią zagrać (tak strzelając) dwie klasy lepiej i mają te same zalety - to jest to gra warta świeczki.

 

To na tyle, tak jakby na początek, wybaczcie, acz sobota jest i pola na jakieś malutkie polowanko ;)

Edytowane przez Swordfish_
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie zbierało się na deszcz, bo słuchawki wszelkiej maści i w dużej ilości nisko latały :)

 

2015-06-27 18.15.19.jpg

 

I jakieś takie intrygujące świecące pudełka

 

2015-06-27 19.34.55.jpg

 

Uczestnicy spotkania zdradzali objawy wyziębienia uszu, zapewne w związku z otwartym oknem. Na szczęście mieli pod ręką specjalistyczne produkty do opatulenia uszu, głównie produkcji japońskiej i amerykańskiej, z których nie omieszkali skorzystać.

 

W szczególności te japońskie wyglądały intrygująco, takie siakieś prostokątne.

 

2015-06-27 18.20.53.jpg

Edytowane przez SlawekR
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności