Skocz do zawartości
  • 0

Co lepiej tłumi? Iemy, customy czy zamknięte wokółuszne?


side

Pytanie

Pytanie w co kupić, bo nie wiem, gdzie je dać indziej :D

 

Ostatnio coraz częściej przeszkadzam wieczorami i nocą, słuchając muzyki na Hawkach, więc szukam izolacji DLA otoczenia ode mnie. W pierwszej chwili pomyślałem, że iemy i po temacie. Tyle, że nie potrzebuję słuchawek mobilnie, na zewnątrz. Rozchodzi sie tylko o bycie niesłyszalnym dla innych. Słucham muzyki z telefonu podłączonego pod dac ampa HiFimana EF400. Nawet jak miałem jakieś doki to od dłuższego czasu podpinałem pod różne dac ampy, które miałem przy łóżku. Może nie muszą to być doki... Nie mam kompletnie doświadczenia ze słuchawkami zamkniętymi wokółusznymi. Wszystko, co przewinęło mi się przez uszy, to otwarte słuchawki.

 

Jakie jest Wasze doświadczenie? Lepsze będą iemy czy zamknięte pełnowymiarowe dorównują tłumieniu czopkom? A jeśli doki, to spośród nich wyższość pokażą customy? To kwestia seala czy budowy kopułek słuchawek?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

@sideto ja z innej mańki, polecę TWS'y Technics EAH-AZ60, dostaniesz je za ~500zeta, izolacja bardzo dobra, jakość dźwięku na poziomie dobrych IEM'ów, a nawet niezłych pełnowymiarowych słuchawek, do tego firmowa apka z bardzo dobrym EQ. Jak mam być szczery, to odkąd je mam, nie chce mi się zakładać wokołousznych, a uwierz mi, jestem bardzo wymagającym audiofilem. ;)

 

7 minut temu, Kuba_622 napisał(a):

 Druga sprawa to stosunek jakość/cena, tanie IEMy za kilka stówek to już jest bardzo dobra jakość dźwięku, zdecydowanie wyższa niż DT770 czy inne K371.

Polemizowałbym. 🥴

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja tam też poległem na szukaniu zamkniętych nausznych, w budżecie do 3k nie znalazłem niczego co by mi podpasowało a trochę tego przemieliłem. Audeze LCD-2 CB były dośc blisko, ale to słuchawki do czołgu (waga!) a nie na głowę przeciętnego sluchacza ;) Tłumiły całkiem nieźle na padach Dekoni, choć też kwestia pewnie jak kto głośno słucha. Poniżej 1000 zł to w zasadzie niemal wszystko co testowałem grało przeciętnie lub źle, i tutaj faktycznie jakieś IEM-y od Chińczyka za kilka stówek w większości przypadków wg mnie zagrają lepiej.

 

A jak zacząłem szukać dalej wśród droższych nauszników zamkniętych, to się okazało, że w sumie to wybór na rynku nie jest porywający. Są jakieś Audio-Technica różne. Ladne, drewniane, ale a to syczą w nich wysokie tony, a to coś innego tam było nie tak - w każdym razie na każdy model jaki znalazłem było tyle plusów, co i minusów - a wydając po 7-10k na słuchawki to raczej chce się tych minusów mieć jak najmniej :P Szkoda, że WP-900 mają tak cholernie dziwną górę, bo gdyby nie to to bym je zostawił - lekkie, ładne, wygodne. Tylko znów tłumić to za bardzo nie tłumiły.

 

Finalnie skończyło się na inwestycji we wcale nie tańsze IEM-y i to był strzał w dziesiątkę - bo i przy biurku się wygodnie w nich siedzi i słucha, a i do wyrka można wziąć i słuchać dużo bardziej komfortowo niż w nausznych. Ale co by nie męczyć za mocno ucha, to w dzień jednak siedzę w otwartych nauszniakach bo i wentylacja lepsza, i jak kobieta coś mówi to jednak można usłyszeć co ona tam chce :D 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
7 godzin temu, side napisał(a):

Piękne dzięki za taki odzew i tyle odpowiedzi. Sprawa wygląda tak, że przeszkadzam i żonie, jak i dzieciom, kiedy zasnę u nich w pokoju. Wczoraj coś mnie przebudziło ok. 3 w nocy, zasnąć nie mogłem, bo myśli niepotrzebnych ze sto, więc puściłem nową płytę Kwiatu Jabłoni na Hawkach - przecież środek nocy to dzieci mur beton śpią. Po pierwszym utworze słyszę: Tato, tato, tato, za głośno.

Także ten... :)

Całkiem poważnie. Może po prostu ciszej słuchaj. 

5 godzin temu, Dirian napisał(a):

Poniżej 1000 zł to w zasadzie niemal wszystko co testowałem grało przeciętnie lub źle, i tutaj faktycznie jakieś IEM-y od Chińczyka za kilka stówek w większości przypadków wg mnie zagrają lepiej.

Ja znam co najmniej kilka modeli grających znakomicie, aczkolwiek różnie od siebie. PRO480, K271 czy DT770.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
12 godzin temu, side napisał(a):

Piękne dzięki za taki odzew i tyle odpowiedzi. Sprawa wygląda tak, że przeszkadzam i żonie, jak i dzieciom, kiedy zasnę u nich w pokoju. Wczoraj coś mnie przebudziło ok. 3 w nocy, zasnąć nie mogłem, bo myśli niepotrzebnych ze sto, więc puściłem nową płytę Kwiatu Jabłoni na Hawkach - przecież środek nocy to dzieci mur beton śpią. Po pierwszym utworze słyszę: Tato, tato, tato, za głośno.

No to faktycznie za głośno słuchasz. Gdy w nocy słuchałem obok śpiącej żony w słuchawkach wokółusznych półotwratych, to coś słyszała i bywała, że się przebudzała, ale nie każdej nocy. Teraz gdy mam wokółuszne zamknięte, nic nie słyszy. Próbowałem słuchać w łóżku w IEM-ach, ale po paru minutach głowa zaczęła mnie boleć. Podobnie mam, gdy słucham na IEM-ach podczas pracy przy kompie. IEM-y jak dla mnie tylko do słuchania mobilnego.

4 godziny temu, Rafacio napisał(a):

Ja znam co najmniej kilka modeli grających znakomicie, aczkolwiek różnie od siebie. PRO480, K271 czy DT770.

Potwierdzam, mam K271 i już nic innego nie chcę. DT770 są ok, ale trochę zbyt ofensywne brzmienie jak na mój gust. PRO480 nie słyszałem, jak zresztą żadnych Ultrasone.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
16 godzin temu, Rafacio napisał(a):

PRO480

To może być dobry kierunek, wyglądają na dobrze tłumiące, a dźwiękowo nawet jakby nie do końca podeszły, to przecież można jakieś mody zrobić.

Ja bym właśnie w tym kierunku szedł, żeby dobrać wygodne, dobrze wykonane i dobrze tłumiące słuchawki. Niedawno właśnie w tym celu zakupiłem używane SoundBlasterX H5 i to jak one grają po zmodowaniu mnie w zupełności zadowala.

Co do dokanałowych, to u mnie odsłuch dłuższy niż godzina prawie zawsze kończy się lekkim zapaleniem ucha. Żeby nie to, to pewnie miałbym większą kolekcję takich droższych, a tak to głównie Chi-Fi ;) .

  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Odsłuchy nie są długie. Jak kładę się spać i włączę muzykę, to pół godziny i już mnie nie ma:)

Faktycznie, może trochę za głośno ostatnio słucham w Hawkach. Dobrze, że o tym napisaliście.

Stojąc przed wyborem zamknięte vs iemy, więcej waszych opinii jest za dokanałowymi i to będzie ten kierunek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dodam jeszcze parę słów nt. custom IEMów: w warunkach stacjonarnych nie widzę ich wyższości nad wersjami uniwersalnymi, chyba że z którymś modelem ewidentnie nie jesteś w stanie złapać stabilnego seala, a są w Twojej opinii grzechu warte.

 

Ba, powiedziałbym nawet, że przy posiedzeniach / nasiadówkach (termin do wyboru w zależności od czasu trwania przesłuchów) UIEMy będą lepsze.

Przewód słuchowy przy naszych ruchach i zmianie pozycji delikatnie się odkształca, a sylikonowe tipsy lub pianki są w stanie się do tego dopasować. Akrylowe odlewy siłą rzeczy swojego zarysu nie zmienią, więc nie zawsze będą leżeć jak ulał.

Sam odnoszę wrażenie, że CIEMy wzmacniają odbieranie przeze mnie "odgłosów wewnętrznych". Na zewnątrz absolutnie nie jestem w stanie tego wyłapać, ale gdy legnę w fotelu albo na kanapie i porządnie się skupię, jestem w stanie to wyłapać.

Niemniej, CIEMy mogę nosić godzinami i nie odczuwać w związku z tym żadnych dolegliwości - a w przypadku tipsów i UIEMów czasem po godzinie pojawia się delikatny dyskomfort.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
13 godzin temu, side napisał(a):

Odsłuchy nie są długie. Jak kładę się spać i włączę muzykę, to pół godziny i już mnie nie ma:)

Też tak mam, ale czasem zanim się obudzę i zdejmę słuchawki, to ze 2 godziny mijają, a 1 godzina to norma, więc to jest realny czas odsłuchiwania.

Tak więc przed zakupem czegoś droższego radzę "przetrenować" na "taniochach" czy IEMy przy takich odsłuchach nie powodują dolegliwości. W moim przypadku na początku nie było, dużo słuchałem na IEMach, ale po jakimś czasie zaczęły się problemy głównie związane z przyspieszonym namnażaniem bakterii w uchu przy włożonych "zatyczkach".

Edytowane przez Perul
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
W dniu 3.11.2023 o 20:30, Scipio Africanus napisał(a):

Żonie i tak będziesz przeszkadzać, więc kupuj to co Co się podoba, gdyż to i tak przegrana walka ... 

 

 

;)

Znaczy się chcesz powiedzieć że żona zawsze znajdzie pretekst?

 

st.jpg

Edytowane przez marco-polo
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności