Skocz do zawartości

Astell & Kern Kann Ultra (2023)


Lord Rayden

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, kubachim napisał(a):

Albo miałeś styczność z kiepsko zaimplementowanymi korektorami 

Bardzo możliwe. Najczęściej bawiłem się tymi które są w A&K i Hiby.

 

Godzinę temu, kubachim napisał(a):

albo niekoniecznie poprawnie ich używałeś.

Zwykle korzystałem z gotowych presetow , ale moglybyc one niepoprawne.

 

Godzinę temu, kubachim napisał(a):

przy odpowiednio czystych słuchawkach to nadal nie słyszalny dla ucha poziom.

I tu może być clue problemu.

Podsumowujac to może być tyle zmiennych, a efekty niezadowalające, ze trzymam się póki co starej szkoły jak napisał Lord. 

Edytowane przez Palpatine
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Metodą prób i błędów można się nauczyć jak wprowadzając małe zmiany nie psuć całości. Generalnie też nie jestem jakimś wielkim fanem korekcji o 10dB ;) Ale np. obsługa Low Shelf czy High Shelf jest bardzo prosta i mało inwazyjna na ogólną sygnaturę dźwięku, a może wprowadzić bardzo duże zmiany na plus.

@Palpatine masz rację, te presety bardzo często są totalnie nietrafione. Małe zmiany w PEQ dają dużo lepsze efekty i nie wypływają na resztę pasm.

Edytowane przez Najner
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gotowe presety to i do mnie nie przemawiają, często gęsto za dużo zmian naraz. EQ to jest korektor, a nie wywracanie do góry nogami wszystkiego. 

Szkoda, że w TWSach mało jest apek z PEQ, ale na szczęście w wypadku Androida sytuację nieco PowerAmp EQ ratuje. 

Edytowane przez kubachim
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znakomita korekcja była w AK120 MK1. PRE EQ. Przygotowana przez Astella w jakimś uograde.

Edytowane przez Lord Rayden
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchanie muzyki jest przede wszystkim dążeniem do jak najwierniejszego odwzorowania oryginału.

 

Kiedy napotykamy niedoskonałości w torze audio lub w niewłaściwie nagranym/brzmiącym utworze, staramy się je poprawić poprzez ulepszanie kolejnych elementów naszych setup-ów lub przez "maskowanie" tych niedoskonałości za pomocą korekcji dźwięku, jak na przykład EQ.

 

Oczywiście, przez wiele lat korzystałem z różnych możliwości korekcji dźwięku, w tym EQ, DSP itp.

Z czasem zauważyłem, że dźwięk staje się coraz bardziej przyjazny dla ucha, aż doszedłem do momentu, kiedy ilość zmian przypominała już proces masteringowy w studiu nagraniowym.

 

W odpowiednim czasie, wiele lat temu, trafiłem na AVS w Warszawie i zrozumiałem, że nie zawsze trzeba wydawać fortunę, aby ulubione utwory brzmiały inaczej. Testowy sprzęt przynosił naturalność, żywiołowość i barwę, wzbogacając scenę dźwiękową i efekty pogłosowe.....

Nagle odkryłem, że moje ulubione utwory, znane mi od lat, nabrały nowego wymiaru, odkryłem w nich nowe elementy, które dotąd pozostawały ukryte ! – a wszystko to przy wyłączonym EQ!

Cała moja kolekcja nabrała nowej wartości, przeniosłem się w inny wymiar i zacząłem odkrywać ją na nowo

– szkoda, że tak późno to zrozumiałem.

Zmiana słuchawek, wzmacniacza i innych elementów sprawiła, że nie muszę już "poprawiać" muzyki.

Oczywiście, są nagrania, które brzmiały/brzmią niewłaściwie lub były źle nagrane, i czasami dostosowuję je do obecnego toru, ale to zdarza się rzadko i to jest raczej sytuacja jednostkowa niż reguła.

Oczywiści zawsze warto mieć możliwość dostosowania dźwięku, i wiem o tym zarówno ja, jak i producenci sprzętu.

Kto chce, stosuje włącza ręcznie  EQ, a kto nie, omija go szerokim łukiem.

 

Jednakże pojawił się nowy trend, gdzie producenci decydują i wiedza lepiej, jak powinniśmy słuchać muzyki.

Osobiście uważam, że jest to przykład tego samego zła w audio.

Apple Music na iPhone ze słuchawkami Apple to dobry przykład – kto chce, niech słucha,

ale takie podejście niszczy charakter dźwięku.

Algorytmy Apple, "dostosowujące" brzmienie ich produktów, zamiast ulepszać, sprawiają, że dźwięk traci na jakości.

To bezczelnie włączony, bez naszej wiedzy EQ w TWS i kodekach o dziwnej krzywej Harmana, ale to się sprzedaje, i ludzie to kupują.

Przekonanie kogoś, kto wydał fortunę na telefon i słuchawki, że HD600 z dobrym DAC/AMP mogą reprodukować dźwięk znacznie bardziej naturalnie niż iPhone, jest trudne, a czasami niemożliwe.

 

Nie rozumiem tego podejścia, ale być może ta "krzywa" jest dostosowana do masowego klienta,

a audiofil to gatunek wymierający?

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"przekonanie kogoś, kto wydał fortunę na telefon i słuchawki, że HD600 z dobrym DAC/AMP mogą reprodukować dźwięk znacznie bardziej naturalnie niż iPhone, jest trudne, a czasami niemożliwe."

NIe zdażyles mnie przekonać bo już jestem przekonany ;-).  Apple muzyczne bylo w czasach iPoda Video i Touch, ale tylko przewodowo. Potem odcięło kable ale nadal truje uszy AAC. 

Producenci niestety chyba zawsze usiłowali nami kierować ? A brzmienie Tesla w Beyerdynamicu ? Brzmienie planarów, 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Palpatine napisał(a):

A co jeśli te AAC w 99% przypadków brzmi lepiej niż inne słuchawki z APTX?

Ale ja już bardzo rzadko schodzę na poziom zwykłego aptX. LDAC, aptX HD to codzienność . AptX mam w CA Melomania 1+ i tam jest dobry 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozostańmy przy Apple

ale odejdźmy na chwilę od promowanego ,zalecanego ,zaszytego w prawie każde urządzenie Apple ,wygodnego ,czerpiącego z bezstratnego serwisu utworów z Apple Music przygotowanych w próbkowaniu 24bit/192kHz !!!

przesyłania bezprzewodowego poprzez  AirPlay starającego się  "przepchnąć tą rzekę danych " poprzez wąski

lejek kodeka  AAC z ograniczeniem do 16-bit/96 kHz ???!! - gdzie tu sens ?

 

Zaraz zaraz ale każdy może użyć streamera lub DAP z natywnym Apple Music nie AirPlay

i po kablu cieszyć się z bezstratnej muzyki  tylko że

Sprawdźcie ile jest takich na rynku DAP-ów (A&K od kliku lat, FIIO...) , a dobrych streamerów kilka...................??

 

Mamy słuchać bezprzewodowo poprzez archaiczny AAC z przepustowością 320 kbit/s ,

i Apple nie chce ,nie próbuje nic zmienić w tej sprawie a mamy XXI w gdzie konkurencja nie jest krok ale o lata świetlne

przed Apple

Apple wie lepiej co to jest dla nas najlepsze -czytaj finansowo dla Apple najlepsze.

 

Tak celem przypomnienia :

 

SBC

320 kbit/s

16-bit

48 kHz

2003

AAC

320 kbit/s

16-bit

96 kHz

2015

aptX

384 kbit/s

16-bit

48 kHz

2009

aptX LL

352 kbit/s

16-bit

44,1 kHz

2016

aptX HD

576 kbit/s

24-bit

48 kHz

2016

aptX Adaptive

279-420 kbit/s

24-bit

96 kHz

2018

LDAC

990 kbit/s

24-bit

96 kHz

2015

 

 

Edytowane przez peter321
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spójrzmy na wyniki sprzedażowe i wtedy pogadajmy o tych kątach świetlnych.

Wydadzą kupę kasy na lepsze kodeki, 1% stwierdzi że słyszy, reszta będzie narzekać, że sprzęt zdrożał. 

Do do rze zrobionej słuchawki, zwłaszcza z ANC, do użytku poza domem, naprawdę wystarczy AAC (bez okradania jak to w wypadku Androida). 

A nie kojarzę, żeby Apple sprzętem wchodziło na rynek audiofilski i wypuszczali słuchawki tego typu. Wysokie bitrejty zostawmy sobie do domu, gdzie cząstka ludzi nietoperzy stwierdzi że usłyszy różnicę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale jak place kupę kasy to chce mieć to co najlepsze, nieważne czy usłyszę:). Lepiej się z tym czuje. Nawet na ulicy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności