Otwarte (używane lub nowe) w okolicach 10 tyś

[konrad_a]

Od kilku lat używałem na codzień Ether C Flow z Hugo2 a ostatnio z DX220 Max.

Otwartych potrzebowałem do biura, ale ostatnio ciągle pracuję z domu i w sumie otwarte byłyby tu akceptowalne, więc się za jakimiś rozglądam.

Na razie słucham sobie właśnie Ether Flow 1.0 od @krzyhoo29, Arya od @walekkk i HE1000SE od @Glue.

Myślę jeszcze o Meze Empyrean, Flow 1., może D8000?

W graniu ważna jest dla mnie bogata średnica - dociążona, z mięskiem, zróżnicowaniem tonalnym. Wokale, akustyczny jazz. Lubię głęboką scenę, duże źródła i detale (lampy mi już przeszły). Nie lubię grania zbyt jasnego.

Na razie słucham z DX220 Max, ale kiedyś pewnie dokupię do tego stacjonarkę - może Qutest + Burson Soloist, albo któryś Burson Conductor.

Budżet na otwarte w okolicach 10 tyś.

Co radzicie?

---

Hugo2 + Ether Flow 1.0:

plusy: wygodne, fajna tonalność, szersza scena od Ether C Flow 1.1

minusy: bez moda 1.1 - lekki korzuszek w sosunku do ECF 1.1, scena i powietrze dużo poniżej HEkSE

 

Hugo2 + Arya:

plusy: granie nie tak jasne jak HEkSE, więcej powietrza niż Flow 1.0, detale

minusy: mniejsze zróżnicowanie tonalne niż Flow 1.0 i HEkSE.

 

Hugo2 + HEkSE:

plusy: detale, powietrze, scena, zróżnicowanie tonalne

minusy: ogólna tonalność ciut za jasna dla mnie, momentami za dużo powietrza a za mało wypełnienia, może dałoby się to skorygować jakimś ciepłym kablem? przekroczony budżet...

Przykład: Florence and the Machines: No light, no light - robi się tu trochę krzykliwy jazgot; tak, ten kawałek trochę taki jest, ale nie każde słuchawki grają go tak ostro. Na moich starych Ether C Flow 1.1 ten ostry kawałek brzmi dużo strawniej.

Edytowane 31 Lipca 2021 przez konrad_a

[neonlight]

Głos na Empyrean'y, lepsze od D8000 pod względem dźwięku i komfortu użytkowania, imo. 😎👍

Edytowane 31 Lipca 2021 przez neonlight

[konrad_a]

Teraz, neonlight napisał:

Głos na Empyrean'y, lepsze od D8000 imo. 😎👍

Słuchałem ich kiedyś na AVS i były fajnie ciemne. Podobno mają mniej detali niż HEkSE. Są w kolejce do posłuchania.....

Mówisz że są lepsze od D8000? Pod jakim względem? Każdym? Od D8000 Pro też, czy tylko od nie-pro?

[vonBaron]

Ciekawe w czym? @konrad_a Jak chcesz mięsa na średnicy i czegoś lepszego od EF (ale toalnie dość podobnego) to tylko D8000, kapitalnie grają z Hugo 2. Akurat są u nas na giełdzie do kupna 

3 minuty temu, neonlight napisał:

Głos na Empyrean'y, lepsze od D8000 imo. 😎👍

 

Edytowane 31 Lipca 2021 przez vonBaron

[neonlight]

8 godzin temu, konrad_a napisał:

Słuchałem ich kiedyś na AVS i były fajnie ciemne. Podobno mają mniej detali niż HEkSE. Są w kolejce do posłuchania.....

Mówisz że są lepsze od D8000? Pod jakim względem? Każdym? Od D8000 Pro też, czy tylko od nie-pro?

D8k i D8k Pro słuchałem, tych pierwszych częściej u @Karmazynowy'ego. Wolę Meze ze względu na to, że D8k potrafią być nieprzyjemne na górze, reszta jest jak najbardziej ok, no i Meze'iaków nie czuć na głowie oraz lepiej się prezentują, imo. 😉 

 

Edit.

Aha.. i tam jakieś jazdy z przetwornikami są, a przynajmniej u @Karmazynowy'ego były.

Edytowane 31 Lipca 2021 przez neonlight

[vonBaron]

Fakt Meze są wygodniejsze. Jak dasz srebrny kabel dobrej jakości to góra w D8000 robi się dużo lepsza.

Edytowane 31 Lipca 2021 przez vonBaron

[konrad_a]

Teraz, neonlight napisał:

D8k i D8k Pro słuchałem, tych pierwszych częściej u @Karmazynowy'ego. Wolę Meze ze względu na to, że D8k potrafią być nieprzyjemne na górze, reszta jest jak najbardziej ok, no i Meze'iaków nie czuć na głowie oraz lepiej się prezentują, imo. 😉

To jak sie prezentują jest na końcu mojej listy priorytetów.

Ja w notatkach z AVS sobie o Empyrean zapisałem "połączenie mięska D8000 i sceny z HEk". Nie wiem które to HEk-i wtedy były.

D8000 nie-pro miały dla mnie chyba za dużo basu, albo za mało kontroli na basie. D8000 Pro były pod tym względem lepsze. Tylko cena...

No i D8000 to bardziej intymne granie, a Meze zapamiętałem z lepszą sceną.

[konrad_a]

2 minuty temu, vonBaron napisał:

Fakt Meze są wygodniejsze. Jak dasz srebrny kabel dobrej jakości to góra w D8000 robi się dużo lepsza.

Tak, D8000 nie do końca wygodnie mi leżały mi wokół uszu. To kółko to nie jest szczyt ergonomii. Nie wiem jak przy dłuższych odsłuchach.

Arya, Flow i HEk-i są wygodne.

[vonBaron]

4 minuty temu, konrad_a napisał:

Tak, D8000 nie do końca wygodnie mi leżały mi wokół uszu. To kółko to nie jest szczyt ergonomii. Nie wiem jak przy dłuższych odsłuchach.

Arya, Flow i HEk-i są wygodne.

Akurat te które są w komisie są wygodne, już "wyrobione", nowe faktycznie dość mocno cisną w uszy. I ten egzemplarz jest wyjątkowo udany, gra imo lepiej niż D8000 Pro.

Edytowane 31 Lipca 2021 przez vonBaron

[konrad_a]

3 minuty temu, vonBaron napisał:

Akurat te które są w komisie są wygodne, już "wyrobione", nowe faktycznie dość mocno cisną w uszy. I ten egzemplarz jest wyjątkowo udany, gra imo lepiej niż D8000 Pro.

A to mnie zaciekawiłeś. Trzebaby tego posłuchać....

[neonlight]

. 

Edytowane 31 Lipca 2021 przez neonlight

[vonBaron]

Nie sprzedawałbym ich gdybym mógł sobie pozwolić na trzymanie tylu par słuchawek wysokiej klasy.

8 minut temu, konrad_a napisał:

A to mnie zaciekawiłeś. Trzebaby tego posłuchać....

 

Edytowane 31 Lipca 2021 przez vonBaron

[konrad_a]

1 minutę temu, vonBaron napisał:

Nie sprzedawałby ich gdybym mógł sobie pozwolić na trzymanie tylu par słuchawek wysokiej klasy.

 

Mówisz o tych które sprzedaje @Qaz12 ?

[Gość]

7 minut temu, konrad_a napisał:

Tak, D8000 nie do końca wygodnie mi leżały mi wokół uszu. To kółko to nie jest szczyt ergonomii. Nie wiem jak przy dłuższych odsłuchach.

Arya, Flow i HEk-i są wygodne.

W hekach to nawet moje słoniowate uszy mieszczą się całe ze sporym zapasem. Zaryzykuję stwierdzenie że uszy Urbana też by się zmieściły.

Spokojnie pracuję na codzień w hekach opartych o czaszkę i policzki przez ~6h bez jakiś dłuższych przerw. Dopiero gdzieś po 8-10 bez przerwy zaczynają być odczuwalne. Naprawdę musiałbyś nic innego danego dnia nie robić żeby czachę ugniatały.

Jak dla mnie to lepiej kupić jaśniejsze słuchawki i dobrać wzmak pod swoje upodobania. Ciemniejsze słuchawki trudniej rozjaśnić.

D8000 były dla mnie niesłuchalne, kliniczne, sterylne

[vonBaron]

1 minutę temu, konrad_a napisał:

Mówisz o tych które sprzedaje @Qaz12 ?

Tak, wcześniej były moje.

[konrad_a]

10 minut temu, jacmiszcz92 napisał:

D8000 były dla mnie niesłuchalne, kliniczne, sterylne

Serio? Nie tak je zapamiętałem. Wygrzanych słuchałeś? Z jakim źródłem?

 

 

30 minut temu, neonlight napisał:

Aha.. i tam jakieś jazdy z przetwornikami są, przynajmniej u @Karmazynowy'ego były, sam Fang Fang był u niego, czy jak mu tam. 😉

 

???

Mówisz o dr Fang Brian - założycielu HiFiMan-a? https://en.wikipedia.org/wiki/HiFiMan

Był u @Karmazynowy-ego w sprawie D8000 czy Meze?

Edytowane 31 Lipca 2021 przez konrad_a

[MichalZZZ]

Poczytaj o Erzetich Phobos, sam je biore pod uwagę. 

 

[konrad_a]

6 minut temu, MichalZZZ napisał:

Poczytaj o Erzetich Phobos, sam je biore pod uwagę. 

Ciekawe. Poczytam. One nie są mocno jasne?

[MichalZZZ]

Cieplutkie kluseczki ze znakomitą sceną na boki

 

Nie wiem czy sluchales Audeze LCD3 z fazorkiem, ale sa dokladnie takie jak opisales swoje wymagania w swoim pierwszym tutaj poscie. Kapitalne sluchawki. Polecam z calego serca. Na dobrym sprzęcie potrafią dac duzo radosci. Srednica, bas i głębia, to coś wspaniałego. 

 

Edytowane 31 Lipca 2021 przez MichalZZZ

[vonBaron]

LCD-3 raczej nie mają startu do D8000 ani Meze, to poziom EF. Twierdzę nawet że są gorsze od EF.

Edytowane 31 Lipca 2021 przez vonBaron

[konrad_a]

9 minut temu, MichalZZZ napisał:

Nie wiem czy sluchales Audeze LCD3 z fazorkiem, ale sa dokladnie takie jak opisales swoje wymagania w swoim pierwszym tutaj poscie. Kapitalne sluchawki. Polecam z calego serca. Na dobrym sprzęcie potrafią dac duzo radosci. Srednica, bas i głębia, to coś wspaniałego. 

Słuchałem kiedyś dawno wersji 2F i faktycznie zapamiętałem że fajne były. LCD3 nie słuchałem....

[vonBaron]

@konrad_a możesz jeszcze pomyśleć o LCD-4z ale raczej to już cena około 12k za używane.

https://www.kijiji.ca/v-headphones/mississauga-peel-region/audeze-lcd-4z-flagship-headphones/1577765399

Edytowane 31 Lipca 2021 przez vonBaron

[saudio]

D8000 na fabrycznym kabelku mają trochę za dużo basu i ograniczoną scenę, na srebrze mocno się otwierają i robią bardziej zbalansowane, do tego wygoda się poprawia na padach z PRO. Meze są bardziej wybredne jeżeli chodzi o wzmacniacz potrafią zagrać zmulonym basem itd. na niedopasowanym.

Porównując pisałem już gdzieś o tym Meze są bardzo łagodne do długich całodniowych odsłuchów (pomaga też obłędna wygoda), ale zaangażowanie/koncert to Finale tu jest bliski pierwszy plan mocno angażują w muzykę.

[konrad_a]

12 minut temu, MichalZZZ napisał:

Cieplutkie kluseczki ze znakomitą sceną na boki

https://hifiphilosophy.com/recenzja-erzetich-phobos/?caly-artykul=1

"Styl brzmienia narzucający podobieństwo do takich asów, jak AKG K1000, Audio-Technica ATH-L5000, Stax SR-009."

Hmm....

Te wymienione słuchawki nie kojarzą mi się z cieplutkimi kluseczkami.

[Gość]

34 minuty temu, konrad_a napisał:

Serio? Nie tak je zapamiętałem. Wygrzanych słuchałeś? Z jakim źródłem?

D8000 słuchałem z tranzystorem, ale już nie pamiętam jakim. Na pewno dam im drugą szansę z jakąś lampą przy najbliższej okazji. Tak czy siak, okrągłe nausznice to nie dla mnie.

 

  

8 minut temu, vonBaron napisał:

LCD-3 raczej nie mają startu do D8000 ani Meze, to poziom EF. Twierdzę nawet że są gorsze od EF.

Można je w ogóle gdzieś wypożyczyć? Bo mam wrażenie że 2F/3 to słuchawki widmo

Edytowane 31 Lipca 2021 przez Gość

[konrad_a]

1 minutę temu, saudio napisał:

D8000 na fabrycznym kabelku mają trochę za dużo basu i ograniczoną scenę,

No właśnie tak je zapamiętałem z szybkiego odsłuchu.

 

1 minutę temu, saudio napisał:

na srebrze mocno się otwierają i robią bardziej zbalansowane, do tego wygoda się poprawia na padach z PRO.

Takiego zestawienie chętnie bym posłuchał.

 

1 minutę temu, saudio napisał:

Meze są bardziej wybredne jeżeli chodzi o wzmacniacz potrafią zagrać zmulonym basem itd. na niedopasowanym.

Ja je słuchałem na szybko z Hugo2 i Bursonem C3 - z obydwoma grały mi fajnie, z Bursonem chyba nawet lepiej.

 

1 minutę temu, saudio napisał:

Porównując pisałem już gdzieś o tym Meze są bardzo łagodne do długich całodniowych odsłuchów (pomaga też obłędna wygoda), ale zaangażowanie/koncert to Finale tu jest bliski pierwszy plan mocno angażują w muzykę.

No i weź tu. wybierz. Chyba jednak zaangażowanie wolę.