Inszy Opublikowano 21 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2020 Dziś wpadły mi w ręce, więc 50 godzin nie minęło, ale i tak zapowiadają się nieźle Ale... Dwie rzeczy mi się nie do końca podobają: po pierwsze filtry wrzucone luzem do małego pudełeczka (solidne, więc nic im się nie stanie, ale po prostu nie wygląda to jakoś fajnie na tle pozostałych akcesoriów), a po drugie rozmiar. Niby wygląd identyczny jak U1, ale wyraźnie napompowane, co wymaga większych kombinacji z tipsami, by złapać odpowiednią izolację. Z rzeczy dobrych: świetny kabel, no i jednak filtry. Na razie, po jakiejś godzinie, tylko czarne nie wpadły w mój gust - jest zbyt bezpośrednio na średnicy, nie rzucają sybilantami, ani nic takiego, po prostu wszystko jest na twarz, trochę dyskotekowo. Basowe niebieskie, po których spodziewałem się misia, to solidne kopnięcie na dole, szczególnie odczuwalne na mid i subbasie, bez nadmiernego ocieplania czy przyciemniania, średnica i góra wyraźne, scena dobrze poukładana i odpowiedni detal, całość z lekkim ciepłem i łatwa w odbiorze. Z kolei czerwony, to wesołe V, grające skrajami i z większą ilością powietrza, ale ciągle zaskakująco bezpieczne i niemęczące. Co będzie się działo po kilkudziesięciu godzinach? Nie mam pojęcia Ale trochę dziwię się, że taka o nich cisza 🤔 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Methuselah Opublikowano 21 Października 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2020 Daj X-One ok. 50 godz., a dynamik pokaże całkiem niezły potencjał mimo stosunkowe małej membrany Obudowy są metalowe, więc są dość duże i ciężkie, ale w moich uszach leżą idealnie. Marka Anew nie jest bardzo znana, więc może to wpływa na mniejsze zainteresowanie. Szkoda trochę, bo obok DUNU DK-2001, to chyba najciekawsze all-roundery o nieco bardziej rozrywkowym zacięciu z tego roku w półce ok. 300 USD. PS. Świetnie na kable reagują i jeżeli będziesz miał okazję potestować różne konfiguracje, to taki CM Cable Dark pokazuje, że sporo można z nich wyciągnąć jeszcze lepszym przewodnikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inszy Opublikowano 22 Października 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2020 Tak drogie kabelki są daleko poza moim budżetem, więc nie sprawdzę A mały dynamik dużo potrafi - ten z Empire Ears też duży nie jest, a jaki wariat Tu też kopniak do dole świetny i bez zamulania przy średnicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inszy Opublikowano 11 Stycznia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2021 Post pod postem, ale przed recenzją jeszcze takie info - z Alienem+, to najbardziej kozackie granie w elektronice jakie słyszałem w dokach (takiej bardziej filmowej, a nie łupance). Nie zmieniłbym po prostu nic: jest detal, scena z głębią, świetny subbas, który się nie przewala i nie jest za twardy, odpowiednia ilość blasku na górze, ale bez niepotrzebnego rozjaśniania i ładnie poprowadzona średnica. Właśnie mi mija kolejna godzina pod tytułem "tylko sprawdzę jeden kawałek"... Z DX160 i Shanlingiem M6 też fajnie, ale nie aż tak jak z Shozy. Kto go ma, to polecam sprawdzić to połączenie. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manuelvetro Opublikowano 17 Marca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2021 (edytowane) No i wczoraj w moje ręce wpadły dzięki first @Inszyand last but not least @lukekaczmarek i nie udało mi się powstrzymać, żeby pierwsze wrażenie i zajawkę w nieco żartobliwym, acz chyba jednak werystycznym i komparatywnym tonie popełnić... https://muzostajnia.wordpress.com/2021/03/16/anew-x-one-ksw-czy-ufc-cabaret-sportif/ Edytowane 17 Marca 2021 przez manuelvetro 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zOrg Opublikowano 9 Kwietnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2021 j W dniu 17.03.2021 o 08:27, manuelvetro napisał: No i wczoraj w moje ręce wpadły dzięki first @Inszyand last but not least @lukekaczmarek i nie udało mi się powstrzymać, żeby pierwsze wrażenie i zajawkę w nieco żartobliwym, acz chyba jednak werystycznym i komparatywnym tonie popełnić... https://muzostajnia.wordpress.com/2021/03/16/anew-x-one-ksw-czy-ufc-cabaret-sportif/ jaką mają prezentację dzwięku? - tzn. grają "w głowę" tak jak FH3? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manuelvetro Opublikowano 9 Kwietnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2021 Godzinę temu, zOrg napisał: jaką mają prezentację dzwięku? - tzn. grają "w głowę" tak jak FH3? Nie. Jak kolega Mistrz napisał: W dniu 12.01.2021 o 00:34, Inszy napisał: Nie zmieniłbym po prostu nic: jest scena z głębią 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zOrg Opublikowano 9 Kwietnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2021 30 minut temu, manuelvetro napisał: Nie. Jak kolega Mistrz napisał: to super 😀 jak tam u nich z ergonomię, bo ponoć duże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manuelvetro Opublikowano 9 Kwietnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2021 Teraz, zOrg napisał: to super 😀 jak tam u nich z ergonomię, bo ponoć duże Wielkość to nie problem, seal tak i wpływ gumek na dźwięk. Inszy doradzał spinfity. I spinfity pasowały, ale kilkuletnie były i po jakimś czasie seal puszczał. To spróbowałem od meeaudio: choinek najdłuższych - seal jak ta lala, ale sybilanci wystąpili grzybków z kapeluszem (drugie pod względem wielkości) - było dobrze z sealem, sybilanci zginęli, ale basu kapkę za mało zrobiłosie względem gustu, bo od tych słuchawek basu wymagam, wiadomo. Zatem spinfity biflangle zakupiłem byłem: Dwa dni w nich spędziłem i byłem zadowolony, seal był, uwag dźwiękowych brak, niczego nie kaszaniły. Podkusiło coś sprawdzić węgierskie gumki symbio W peel - i do dziś w nich jestem. Pewniaki: 1. spinfity 2. symbio W peel 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zOrg Opublikowano 9 Kwietnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2021 3 minuty temu, manuelvetro napisał: Wielkość to nie problem, seal tak i wpływ gumek na dźwięk. Inszy doradzał spinfity. I spinfity pasowały, ale kilkuletnie były i po jakimś czasie seal puszczał. To spróbowałem od meeaudio: choinek najdłuższych - seal jak ta lala, ale sybilanci wystąpili grzybków z kapeluszem (drugie pod względem wielkości) - było dobrze z sealem, sybilanci zginęli, ale basu kapkę za mało zrobiłosie względem gustu, bo od tych słuchawek basu wymagam, wiadomo. Zatem spinfity biflangle zakupiłem byłem: Dwa dni w nich spędziłem i byłem zadowolony, seal był, uwag dźwiękowych brak, niczego nie kaszaniły. Podkusiło coś sprawdzić węgierskie gumki symbio W peel - i do dziś w nich jestem. Pewniaki: 1. spinfity 2. symbio W peel no i super! dzięki! 😄 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manuelvetro Opublikowano 9 Kwietnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2021 @zOrgbierz zwykłe spinfity - wygodniejsze w użyciu od biflangle, a jako backup symbio W peel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zOrg Opublikowano 9 Kwietnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2021 Teraz, manuelvetro napisał: @zOrgbierz zwykłe spinfity - wygodniejsze w użyciu od biflangle, a jako backup symbio W peel biflange to napewno nie, spróbowałem i nie są dla mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manuelvetro Opublikowano 9 Kwietnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2021 W każdym razie X-1 są warte poszukiwań, dopieszczenia itd, bo są dźwiękowo... chyba wybitne. Pojedynkują się u mnie w balansie konfekcjonowane griffinem z Ibasso AM05 na srebrnej meduzie, która kosztuje tyle, co AM05... Pojedynek odbywa się z EarMan Sparrow. Obie pary uwielbiam, nie wiem, którą bardziej. Jeden dzień słucham X1, drugi AM05. Nie brak mi niczego Obie pary uważam za wybitne i - dopieszczone - kończą moje poszukiwania IEM, jak dt1990pro z kablem Audeos 7n i k701 FAW skończyły w słuchawkach. Czyżby jakość dźwięku podobna i zdolności techniczne? Ano 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zOrg Opublikowano 11 Kwietnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2021 W dniu 9.04.2021 o 14:39, manuelvetro napisał: Wielkość to nie problem, seal tak i wpływ gumek na dźwięk. Inszy doradzał spinfity. I spinfity pasowały, ale kilkuletnie były i po jakimś czasie seal puszczał. To spróbowałem od meeaudio: choinek najdłuższych - seal jak ta lala, ale sybilanci wystąpili grzybków z kapeluszem (drugie pod względem wielkości) - było dobrze z sealem, sybilanci zginęli, ale basu kapkę za mało zrobiłosie względem gustu, bo od tych słuchawek basu wymagam, wiadomo. Zatem spinfity biflangle zakupiłem byłem: Dwa dni w nich spędziłem i byłem zadowolony, seal był, uwag dźwiękowych brak, niczego nie kaszaniły. Podkusiło coś sprawdzić węgierskie gumki symbio W peel - i do dziś w nich jestem. Pewniaki: 1. spinfity 2. symbio W peel które Spinfity dokładnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inszy Opublikowano 11 Kwietnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2021 Ja założyłem CP145. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manuelvetro Opublikowano 11 Kwietnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2021 (edytowane) 2 godziny temu, zOrg napisał: które Spinfity dokładnie? A ja mam te prawdopodobnie - wnioskuje po kolorystyce, bo spinfity mam gdzieś z 2015r - CP-100Z, ale kupię jeszcze te co Inszy ma, bo teraz słucham na symbio W peel Edytowane 11 Kwietnia 2021 przez manuelvetro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paratykus Opublikowano 7 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2021 Właśnie lecę przez Blade Runner (ten pierwszy). 1X grają z kulturą, dużą. Jadę na tipsach, które były założone firmowo (zgaduję, że zOrg, zostawił te, które były fabrycznie zapodane), mnie pasują doskonale, filtry sprzętowe zostawiłem tak jak były założone ( znaczy czarne )... Wiecie co ? Te doki nie grają w głowie. Mam je w uszach, a jednocześnie nie czuję, że mam dźwięk w uszach ... Przestrzeń to jest coś dla czego warto nabyć 1X. I ergonomia, dla moich uszu (anatomia) to jest coś mega, przerzuciłem się na Al Di Meolę, płyta "Cielo e Terra", dźwięki sobie spływają swobodnie, płyną wokół mojej głowy... Pod tym względem FLC8s nie mają podejścia, żadnego... Rozdzielczość, pozycjonowanie to jak rozchodzą się dźwięki ... Te doki to perełki w kwocie do 1K. Metalu i cięższych brzmień nie słucham, więc tutaj nie mogę się wypowiedzieć, ale pode mnie ( Vollenweider, Tangerine Dream, wczesny, Jarre), jazz, soundtracki, muzyka akustyczna ... to jest strzał w 10-ę. A bo z tej ekscytacji zupełnie zapomniałem... Grają z Sony A-55 z softem zhakowanym na Sony DMP-Z1. I jeszcze raz powtórzę : ergonomicznie tak mi siadły, że nawet nie wiedziałem, że doki mogą tak człowiekowi spasować. Zaraz zapodam sobie bardziej wymagające kawałki. W sumie to chyba mam nockę z głowy ... 2 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrSheep Opublikowano 7 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2021 Gratuluję bardzo dobrego zakupu Jeśli kiedyś będziesz miał okazję sprawdź również Moondrop Blessing 2, genialna holografia i szczegółowość jeszcze większa niż w Anew, one również zostawiają w tyle FLC8S (które uwielbiam, ale jednak Chi-Fi rozwija się w przerażającym tempie) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manuelvetro Opublikowano 7 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2021 14 minut temu, paratykus napisał: Właśnie lecę przez Blade Runner (ten pierwszy). 1X grają z kulturą, dużą. Jadę na tipsach, które były założone firmowo (zgaduję, że zOrg, zostawił te, które były fabrycznie zapodane), mnie pasują doskonale, filtry sprzętowe zostawiłem tak jak były założone ( znaczy czarne )... Wiecie co ? Te doki nie grają w głowie. Mam je w uszach, a jednocześnie nie czuję, że mam dźwięk w uszach ... Przestrzeń to jest coś dla czego warto nabyć 1X. I ergonomia, dla moich uszu (anatomia) to jest coś mega, przerzuciłem się na Al Di Meolę, płyta "Cielo e Terra", dźwięki sobie spływają swobodnie, płyną wokół mojej głowy... Pod tym względem FLC8s nie mają podejścia, żadnego... Rozdzielczość, pozycjonowanie to jak rozchodzą się dźwięki ... Te doki to perełki w kwocie do 1K. Metalu i cięższych brzmień nie słucham, więc tutaj nie mogę się wypowiedzieć, ale pode mnie ( Vollenweider, Tangerine Dream, wczesny, Jarre), jazz, soundtracki, muzyka akustyczna ... to jest strzał w 10-ę. A bo z tej ekscytacji zupełnie zapomniałem... Grają z Sony A-55 z softem zhakowanym na Sony DMP-Z1. I jeszcze raz powtórzę : ergonomicznie tak mi siadły, że nawet nie wiedziałem, że doki mogą tak człowiekowi spasować. Zaraz zapodam sobie bardziej wymagające kawałki. W sumie to chyba mam nockę z głowy ... Mi się czarne filtry podobały najmniej i najmniej na nich słuchałem. Jakby tą przestrzeń zmniejszały. Jechałem na czerwonych, niebieskich i znowu czerwonych. Pobaw się koniecznie One w wyższym pułapie cenowym też mieszają. Blessing 2 nie słyszałem, ale są bardziej liniowe, a X-One to rozrywka, ale z jaką klasą i techniką! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paratykus Opublikowano 7 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2021 3 minuty temu, MrSheep napisał: Gratuluję bardzo dobrego zakupu Jeśli kiedyś będziesz miał okazję sprawdź również Moondrop Blessing 2, genialna holografia i szczegółowość jeszcze większa niż w Anew, one również zostawiają w tyle FLC8S (które uwielbiam, ale jednak Chi-Fi rozwija się w przerażającym tempie) Wiesz Panie Owco ? Właśnie zarzuciłem bardzo wymagający pod względem dźwiękowym album P.Gabriela, znaczy soundtrack "Passion" i nie mogę wyjść z podziwu co te 1X z nim wyrabiają. Nawet nie chcę myśleć co będzie jak założę zamówione właśnie spinfity. 1 minutę temu, manuelvetro napisał: Mi się czarne filtry podobały najmniej i najmniej na nich słuchałem. Jakby tą przestrzeń zmniejszały. Jechałem na czerwonych, niebieskich i znowu czerwonych. Pobaw się koniecznie One w wyższym pułapie cenowym też mieszają. Blessing 2 nie słyszałem, ale są bardziej liniowe, a X-One to rozrywka, ale z jaką klasą i techniką! To jutro zrobię. Na razie jadę na czarnych 😉 Nie mogę się nadziwić, że te doki tak jakoś bez echa przeszły ... Przecież w kwocie do 1k dosłownie zamiatają :-) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manuelvetro Opublikowano 7 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2021 Zamiatają w kwocie do blessing 2, bo te są jeszcze lepsze technicznie. Ale fun jest większy w X-1. A te technikalia... X-1 są lepsze technicznie niż Campfire Audio Polaris (2400) które są... bdb... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
neonlight Opublikowano 7 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2021 A soł bassy? W porównaniu do FH5, Bravado, anyway? Wyższa średnica kłuli, cy nie kłuli? 😉 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrSheep Opublikowano 7 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2021 23 minuty temu, paratykus napisał: Wiesz Panie Owco ? Właśnie zarzuciłem bardzo wymagający pod względem dźwiękowym album P.Gabriela, znaczy soundtrack "Passion" i nie mogę wyjść z podziwu co te 1X z nim wyrabiają. Nawet nie chcę myśleć co będzie jak założę zamówione właśnie spinfity. To jutro zrobię. Na razie jadę na czarnych 😉 Nie mogę się nadziwić, że te doki tak jakoś bez echa przeszły ... Przecież w kwocie do 1k dosłownie zamiatają 🙂 Genialna płyta, obok soundtracków Morricone do filmów Sergio Leone prawdopodobnie najlepsza ścieżka dźwiękowa w historii, również używam czasami do testowania sprzętu Prawda jest taka, że w obecnych czasach za kwoty znacznie mniejsze niż ceny niegdysiejszych flagowców można mieć słuchawki wręcz deklasujące je dźwiękowo, czego przykładem mogą być właśnie Anew czy Moondropy. What a time to be alive 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paratykus Opublikowano 7 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2021 Baryton Gregory Portera na płycie Liquit Spirit, konkretnie utwór "Hey Laura" po prostu mnie obezwładnił. Leżę i kwiczę. I tak sobie myślę: po cholerę mi te duże słuchawki i tory. Pewnie mi ta fascynacja przejdzie, ale na ten moment jest ******ście. No i muszę koniecznie posmakować wyżej wspomnianych Blessingów 😉 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrSheep Opublikowano 7 Maja 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2021 34 minuty temu, paratykus napisał: I tak sobie myślę: po cholerę mi te duże słuchawki i tory. Do tego samego wniosku doszedłem już kilka lat temu, tak trzymaj Jeśli sprzęt stacjonarny to tylko kolumny, a jeśli muszę używać słuchawek sięgam zwyczajnie po dobre dokanałówki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.