misiekkb Opublikowano 8 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 a nie lepiej od sklepu wypożyczyć za kaucją i wtedy zdecydować, a nie odrazu kupować i później zwracać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarrro Opublikowano 8 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2017 Faktycznie lepiej. Ale znalazłem na forum używki, świeże całkiem, by nie rzec bardzo. To raz. A dwa, to jest jakaś recenzja , gdzie autor porównuje Meze z FS lll i także zauważa rozmiękły bas w Meze. Poza tym tyle już słuchawek miałem, że się nie boję. A trzy, to choroba przecież, chory jestem na wymiany słuchawek. Potrzebuję leczenia. Wiem, że tu dużo osób miało więcej słuchawek i mają więcej doświadczenia. A co ja będę... Za dużo piszę. Czasem trudno mi przestać. A potrafię być nudny Niebawem podzielę się wrażeniami. Będzie to porównanie FS lll z Meze, NH i HE-500. A co kurde, nie wolno? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarrro Opublikowano 10 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2017 (edytowane) Panowie, bardzo serdecznie dziękuję za porady. Jestem szczęśliwym posiadaczem FS lll. I Wasze uwagi porównawcze były jak najbardziej na miejscu. Basu jest mniej, czyli w sam raz, nie jest podobny do balonu, z którego zeszło powietrze. Denerwuje mnie odrobinę nadmiar, może to za duże słowo, wysokich. Bo wzorem dla mnie są Nighthawki. W nich wysokie są delikatne i nienachalne. Bardzo krótko słucham FS lll, jednak co rzuciło mi się od razu na ucho, to nieprawdopodobna głębia, bez problemu można było wyodrębnić warstwy dźwięku. A to usłyszałem dzięki Majkelowi, bo on stworzył headonica i DAC, których używam. I teraz w końcu na Opusie zamiast rozmiękłych plam jest uderzenie perkusji, co usłyszałem na jednej z płyt Mastodon. MEZE nadmiar basu zamieniają w zbitki dźwięku, który stał się dla mnie nieakceptowalny. Potem zmieniłem słuchawki na HE-500. I na szczęście zagrały o klasę lepiej, bo tak ma być po prostu. W nich bas jawi się niczym rzeźba torsu Michała Anioła. Ale one kosztowały więcej, na dodatek są niedostępne. I grają tak dobrze, bo kabel zrobił Jimmy D, kowboy z miasta, co Wrocław się nazywa. Ciężar nie przeszkadza, na szczęście opowieści o słabym tłumieniu są nieprawdziwe, bo słuchawki lepiej tłumią od MEZE. Tylko kabel za krótki, bo mam wzrostu więcej niż 1,5 m a lubię słuchać na stojąco, gdy DAP leży na podłodze. Takie zboczenie... Edytowane 10 Lutego 2017 przez jarrro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaworrr Opublikowano 10 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2017 Denerwuje mnie odrobinę nadmiar, może to za duże słowo, wysokich. Bo wzorem dla mnie są Nighthawki. W nich wysokie są delikatne i nienachalne. Bardzo krótko słucham FS lll, jednak co rzuciło mi się od razu na ucho, to nieprawdopodobna głębia, bez problemu można było wyodrębnić warstwy dźwięku. A to usłyszałem dzięki Majkelowi, bo on stworzył headonica i DAC, których używam. I teraz w końcu na Opusie zamiast rozmiękłych plam jest uderzenie perkusji A wygrzane masz te SIII? Z Opusem nadmiaru sopranu nie ma (soft 2.00.00), jak dla mnie mogłoby być ciut więcej - w sumie zależy od nagrania, na niektórych jest idealnie w punk. Głębia na Opusie podobna do zestawu Majkela? Ciekawy jestem, bo raczej powiedziałbym że grają szerzej niż głębiej. A teraz ciekawostka, Hawki czasami sybilizują, a SIII nie. Np na tym albumie https://aylanereo.bandcamp.com/album/the-code-of-the-flowers 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
timecage Opublikowano 10 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2017 Witamy w klubie doceniających FSIII 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarrro Opublikowano 10 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2017 (edytowane) Dobre pytanie , czy wygrzane. Nie wiem, ile mają się wygrzewać, Tomek76 mówi, że grały może 50 h. Mam wielką słabość do kobiecych głosów, a ta próbka Ayli zauroczyła mnie na całego . Dzięki wielkie za ten kawałek. To dziecko ma głos anioła. Tym bardziej , że mało popu dobrego słucham, bo tylko free jazz i rock, a tu proszę , zakochałem się w Ayli Nereo. Sybilanty? U mnie brak. Będę musiał zaktualizować w końcu opusa. Mam nadzieję , że nie są jeszcze wygrzane , bo przy Nighthawkach wypadają blado, brak dociążenia, grają na razie chudo, jednak jak się nie zakłada dłuższy czas NH na uszy , to wszystko jest ok Edytowane 10 Lutego 2017 przez jarrro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarrro Opublikowano 24 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2017 Widzę, że niewielu posiada te słuchawki. Będzie problem z odsprzedażą. Tymczasem chciałbym się dowiedzieć, jak zdejmuje się pady. Boję się uszkodzić coś. Oryginalne są zbyt płytkie, przetwornik blisko ucha, zbyt szczelne. Chciałbym kupić do nich hybrydy od hm6. Mam w domu supersofty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciux Opublikowano 24 Lutego 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2017 Tutaj instrukcja: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaworrr Opublikowano 24 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2017 Widzę, że niewielu posiada te słuchawki. Będzie problem z odsprzedażą. Tymczasem chciałbym się dowiedzieć, jak zdejmuje się pady. Boję się uszkodzić coś. Oryginalne są zbyt płytkie, przetwornik blisko ucha, zbyt szczelne. Chciałbym kupić do nich hybrydy od hm6. Mam w domu supersofty. A po co sprzedawać najlepsze zamknięte? Tutaj Timecage pisał o wrażeniach z supersoft. Też się do nich przymierzam, tak żeby poeksperymentować bo do fabrycznych nie mam zastrzeżeń. http://forum.mp3store.pl/topic/140912-test-sluchawek-final-sonorus-ii-i-iii/?p=1414083 Pady ściąga i nakłada się łatwo. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
timecage Opublikowano 24 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2017 Ja ich inaczej nie słucham, tylko na supersoftach Dawno już mi słuchawki tak nie podpasowały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarrro Opublikowano 24 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2017 Boję się, że sygnatura dźwięku ulegnie pogorszeniu, tak było z innymi słuchawkami, gdzie pady zmieniałem - Meze, HE-500. Zawsze wracałem do oryginalnych. Jeszcze w grado kiedyś uległem namowom, a było tragicznie. Mam nadzieję, że tym razem będzie dobrze, inaczej, ale nie gorzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaworrr Opublikowano 24 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2017 SIII są całkiem wygodne, na tle innych słuchawek ich założenie może przynosić ulgę - dokładnie tak miałem przesiadając się z SVI na SIII. Do SIII założyłem kiedyś welury od BD DT770. Grały jakby uszło z nich życie, niskie tony rachityczne, góra się wyostrzyła. Zupełnie inne słuchawki, przyrost wygody w ogóle nie był proporcjonalny do niekorzystnych zmian w dźwięku. Podejrzewam, ze z Supersoftami nie będzie takiej drastycznej różnicy. @Timecage, powiedz czy średnica się oddala na Supersoftach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
timecage Opublikowano 24 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2017 Trochę już słabo pamiętam fabryczne brzmienie, ale po zmianie padów całość nabiera nieco oddechu/rozmachu, ale oddaleniem bym tego nie nazwał - wokale i inne średnicowe dźwięki nadal grają bardzo bezpośrednio. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarrro Opublikowano 25 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2017 Zmiana padów o dziwo i na szczęście nie zmienia sygnatury dźwięku, co mnie niebywale cieszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaworrr Opublikowano 10 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2017 Trochę już słabo pamiętam fabryczne brzmienie, ale po zmianie padów całość nabiera nieco oddechu/rozmachu, ale oddaleniem bym tego nie nazwał - wokale i inne średnicowe dźwięki nadal grają bardzo bezpośrednio. Kupowałeś nowe pady supersoft, czy miałeś z hm5? Podobno te kupne są mniejsze. Zastanawiam się czy będzie problem w naciągnięciu na SIII. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
timecage Opublikowano 10 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2017 Nowe. Problemu z naciąganiem nie miałem, aczkolwiek z każdym razem jest trudniej na tych samych padach, bo kołnierz się wyrabia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ententa Opublikowano 12 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2017 Parę słów. Mam doświadczenia z 6 i X, a nie z II i III, ale warto wiedzieć, że: 1. Final nie tak dawno (przed premierą II i III jeszcze) zupdate'ował pady. Wszyscy posiadacze starszych wersji Pandora 6, czy generalnie takich "miękkich płytkich padów" powinni zainteresować się nowymi padami, bo są totalnie inne, zmieniają i wygodę, i brzmienie - w znacznym stopniu. W przypadku X - na lepsze i to o dwa poziomy wyżej. W przypadku 6 - trudno mi na razie ocenić, stare pady mają swoje piękne walory. 2. Z padów warto zainteresować się tymi od Shure 1540. Fajnie współgrają z 6. Nie pasują do X. Nie wiem jak do II i III. 3. Final oferuje trzy typy padów: do II i III, do IV i 6, do VIII i X. W rezultacie mamy możliwość dobrej zabawy w podmianki i sprawdzanie brzmienia, które różni się między nimi znacznie. 4. Final zupdate'ował też design 6ek w stosunku do starych Pandor i już nie ma problemu z luzami na suwaniu się słuchawek. To nie była kwestia zużycia, tylko słabszej konstrukcji. Miłego słuchania życzy fan tej marki 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
timecage Opublikowano 12 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2017 Może i zrobili update dla luzów suwania, ale dla mnie w moich III i tak jest za luźno. Załatwiłem to estetyczną czarną taśmą z materiału - teraz jak się muszle zsuwają, to zawsze na wysokość odpowiednią dla mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
timecage Opublikowano 13 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2017 https://www.instagram.com/p/BRlP_5Ujxqt/?taken-by=aairria Swoją drogą my tu tak spamujemy wątek z testem - może by fanklub Final Audio wreszcie założyć na forum? Bo chyba nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaworrr Opublikowano 3 Kwietnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2017 http://www.audiofanatyk.pl/recenzja-sluchawek-final-audio-design-sonorous-iii/ Za recenzję dziękujemy Evilowi http://www.audiofanatyk.pl/recenzja-sluchawek-final-audio-design-sonorous-iii/ Za recenzję dziękujemy Evilowi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.