Jaro54 Opublikowano 5 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2017 Ja pisałem że Shanling M1 jest ten czwarty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inszy Opublikowano 5 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2017 No i nie jest. I czy faktycznie gra analogowo, zgodnie z tym tematem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
side Opublikowano 5 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2017 Do tych bio organicznych, naturalnych odtwarzaczy to raczej jasne słuchawki? Audeo, ety? Bo oczy mi się świecą do aliena, ale mam dynamiki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gourney Opublikowano 5 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2017 Mam i m1 i c4 i jakoś nie bardzo im po drodze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spawn Opublikowano 5 Marca 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2017 (edytowane) Do tych bio organicznych, naturalnych odtwarzaczy to raczej jasne słuchawki? Audeo, ety? Bo oczy mi się świecą do aliena, ale mam dynamiki.U mnie to od kilku miesiecy glownie er4xr a wczesniej (nadal tez) er4s (czy tam er4pt z przejsciówka z p do s zeby byc dokladnym). Meze99 tez staly zawodnik ale one do troche innych celów (ciezka muzyka, slabe realizacje, tidal z telefonu, pop typu tina turner czy jackson z lat 80 z ktorym meze brzmia jak zadne inne). Nie ma sie co oszukiwac te odtwarzacze koloruja dzwiek w porownaniu do super hiper studyjnych sprzetow wiec im kolorowe sluchawki nie sluza. Ja juz wiele lat temu zauwazylem ze najlepsze efekty przu doborze toru stacjonarnego mam z mozliwie najlepszymi technicznie i w miare neutralnymi sluchawkami ktore sobie doprawiam do smaku zrodelkiem i wzmacniaczykiem z lampkami. W przenosnym brak lampek ale na szczescie sa sprzetu jak pono, colorflaje i shozy. Edytowane 5 Marca 2017 przez Spawn Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gourney Opublikowano 5 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2017 Z dynamików to z Alienem grały u mnie P1 - piękna sprawa... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inszy Opublikowano 5 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2017 I z Alienem i z C10. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szwagiero Opublikowano 5 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2017 (edytowane) Mnie się bardzo podobały Focale Listen z Alienem, no ale to duże słuchawki. Kupuje już tego Aliena z pół roku i kupić nie mogę, jeszcze mnie Alien+ powstrzymuje i patrząc na to, jak długo go dopracowują to może być nieźle. Edytowane 5 Marca 2017 przez szwagiero Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inszy Opublikowano 5 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2017 Jak dla mnie, to jedną z głównych zalet Aliena jest jego uniwersalność - lubię go zarówno z technicznymi słuchawkami, jak i tymi mocno koloryzującymi, gdzie w przypadku C10 ta druga opcja wywoływała raczej niezbyt dobre wrażenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spawn Opublikowano 6 Marca 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2017 Który z nich najlepiej dogaduje się z er4xr? Krotka odpowiedz Shozy. Jak bede mial wiecej czasu to opisze wiecej. Roznice nie sa duze ale trzeba oddac krolowi co krolewskie i shozy alien gold najlepszy dzwiekowo ale wszystkie trzy rekomenduje bo roznia sie naprawde niuansami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kommel Opublikowano 6 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2017 Dzięki ale gdyby pod uwagę brać jeszcze C4? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
side Opublikowano 8 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2017 Nikt złego słowa nie napisze o alienie i juz bym zaczął na niego ciułać, gdyby nie pojawił się lotoo paw pico. 50 dolarów tanszy, lepsza obsługa. Gdyby dźwięk był na podobnym poziomie, to... no extra :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Spawn Opublikowano 9 Marca 2017 Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2017 (edytowane) W końcu mam chwilę to opiszę moje wrażenia z porównania Pono, c10 i alien gold. Na wstępie serdecznie dziękuję Inszemu za wypożyczenie Alien Golda Wszystkie 3 odtwarzacze zdecydowanie grają muzykę a nie tylko ją odtwarzają. Dają aksamitny dźwięk, bez śladów cyfrowego nalotu, jednocześnie nie mają problemu z oddaniem detali. Nie jest to hiperdetaliza, rzucanie wszystkiego na twarza i rozbijanie muzyki na czynniki pierwsze, jest to koherentna mikstura pełna emocji, naturalnego, organicznego dźwięku bez buły i ewidentnego wycinania pasm w celu sztucznego uzyskania pożądanego efektu. Często czytam że coś gra super analogowo, po czym testuje i zwykła cyfrowa ostra góra tyle że wycofana i przygaszona - no to tutaj tego nie ma Alien Gold brzmi najlepiej, jednocześnie brzmiąc najrówniej i najbliżej neutralności z całej trójki. Ciężko mi go opisać bo dla mnie to przenośny top, po prostu nie mam mu nic do zarzucenia, ot referencja. Nie usłyszałem też szumu o którym mówiono ale też nie testowałem na bardzo czułych kilku ohmowych iemach. (testowałem na er4s, er4xr i meze99) Colorfly c10 w porównaniu do niego ma lekkiego roll offa ma górze i dole. Nie jest to wyciąte pasmo ale tak jakby łagodnie był zaokrąglony w najniższym basie i najwyższej górze. W średnicy jednak c10 błyszczy, podając nieco pogrubione i dociążone brzmienie, zwłaszcza dęciaki mają niesamowitą "wagę" i impakt na c10. Z jednej strony Alien ma więcej basu bo prostu schodzi niżej, z drugiej strony ma się wrażenie że to c10 jest bardziej basowy, po prostu w innych miejscach jest ten akcent. Generalnie c10 jest minimalnie ciemniejszy, sprawiając wrażenie że jest mniej rozdzielczy niż alien ale potrafi zaserwować ładniejsze, bardziej czarujące brzmienie za to alien bliższe prawdzie. PONO w porównaniu do kolegów podaje dźwięk z minimalnego oddalenia, nie tak bezpośrednio. Sprawia też wrażenie mniej rozdzielczego tak jakby obraz był lekko rozmazany przy krawędziach. Balans tonalny przesunięty jest lekko ku dołowi. Basu jest więcej niż u kolegów, daje to fajne wypełnienie ale też przy bardzo skomplikowanych i złożonych nagraniach troche zlewa i gubi detale które są doskonale słyszalne na alienie. Troche w PONO w porównaniu do aliena brakuje mi przejrzystości. C10 jest gdzieś pomiędzy ale jednak bliżej aliena. PONO za to z całej trójki ma najlepszą przestrzeń oraz daje wrażenie największego dźwięku gdzie c10 i alien trochę idą w intymność. Odszczekuje to co kiedyś napisałem, sabre może zabrzmieć naturalnie i spece z ayre to pokazali w pono. Hau Hau. Dźwiękowo oceniałbym 1. Alien gold 2. C10 3. PONO I tak też wygląda mój top 3 wśród dapów które znam. Co ważne te różnice to są naprawdę niuanse, które wychwyciłem słuchając tych samych albumów na wszystkich 3 odtwarzaczach jednocześnie, przepinając słuchawki w tych samych miejscach. Osobno, każdy z tych odtwarzaczy brzmi rewelacyjnie i nie ma się do czego przyczepić. To nie są żadne nokauty ani klasowe różnice. Ot takie dzielenia włosa na czworo. Ogromne rozbieżności za to są w sferze obsługi i tutaj wygląda to tak: 1. C10 2. PONO 3. Alien C10 działa prawie dwa razy dłużej na baterii niż PONO, obsługuje foldery i przy pierwszym uruchomieniu skanuje 10 minut kartę 128gb którą PONO skanuje 3 godziny oraz obsługuje więcej formatów. Alien, no cóż.... Odtwarzacz na który można wrzucić 10-15 albumów w wave albo flac no i to tyle. Ciężko go polecić jako jedyny odtwarzacz ale jako ten drugi do audiofilskich odlotów otrzymuje pełną rekomendację. Edytowane 9 Marca 2017 przez Spawn 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator Superata Opublikowano 11 Lipca 2017 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2017 IHP120, H3XX Nigdy nie powiedziałbym, że C10 gra analogowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spawn Opublikowano 25 Lipca 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2017 Z cyklu palące problemy świata. Słuchając teraz już dłuższy czas w zależności od nagrania jak słucham na Alien+ to brakuje mi soczystej i czarującej średnicy Colorflaja C10 a jak słucham na Colorflaju to brakuje mi doskonałości technicznej i dosadności Alien+. Jak zyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gourney Opublikowano 25 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2017 Sprzedaj oba, kup clipa. Nie będziesz miał ani jednego ani drugiego i kłopot z głowy.ProszęWysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hibi Opublikowano 25 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2017 2 hours ago, Spawn said: Z cyklu palące problemy świata. Słuchając teraz już dłuższy czas w zależności od nagrania jak słucham na Alien+ to brakuje mi soczystej i czarującej średnicy Colorflaja C10 a jak słucham na Colorflaju to brakuje mi doskonałości technicznej i dosadności Alien+. Jak zyć? mieć jedno urządzenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spawn Opublikowano 25 Lipca 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2017 4 minuty temu, hibi napisał: mieć jedno urządzenie Ale które? Jazdy mam już takie że słucham na którymś i gra mi tak rewelacyjnie że decyzja podjęta który zostaje ale podepne jeszcze ten drugi aby się upewnić i znowu niewiem Grają zgoła inaczej ale obydwa skubańce tak dobrze robią swoje że mam do wyboru zostawić tego który gra rewelacyjnie czy tego który gra cudownie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hibi Opublikowano 25 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2017 w sumie dwa to jeszcze nie tak źle, może być gorzej jak trafi się kolejny a czasu nie przybywa do słuchania przynajmniej u mnie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spawn Opublikowano 25 Lipca 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2017 (edytowane) 49 minut temu, Gourney napisał: Sprzedaj oba, kup clipa. Nie będziesz miał ani jednego ani drugiego i kłopot z głowy. Proszę Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka Ale ja już mam clipa 34 minuty temu, hibi napisał: w sumie dwa to jeszcze nie tak źle, może być gorzej jak trafi się kolejny a czasu nie przybywa do słuchania przynajmniej u mnie.. Ja nie narzekam bo w pracy słucham codziennie po 4-6 godzin, za to stacjonarka i otwarte słuchawki leżą i uzywane tylko od święta bo w domu czasu ani możliwości od narodzin potomka już nie mam. Do tego drugi potomek lub potomkowa w drodze więc będzie tylko gorzej Edytowane 25 Lipca 2017 przez Spawn 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hibi Opublikowano 25 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2017 a mówią że od przybytku głowa nie boli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertos Opublikowano 25 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2017 2 godziny temu, Spawn napisał: Z cyklu palące problemy świata. Słuchając teraz już dłuższy czas w zależności od nagrania jak słucham na Alien+ to brakuje mi soczystej i czarującej średnicy Colorflaja C10 a jak słucham na Colorflaju to brakuje mi doskonałości technicznej i dosadności Alien+. Jak zyć? jeszcze Ci Alien nie gra jak testówka czy już się wygrzał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spawn Opublikowano 25 Lipca 2017 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2017 Bedzie gdzies pomiedzy 150 a 200 godzin i wydaje mi sie ze to juz jest to co w testowce. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gourney Opublikowano 25 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2017 Eeeee, to jak ma się jeszcze wygrzewać, to wrzucam do szafy i nie zawracam sobie głowy podłączaniem słuchawek :-PWysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LuQi Opublikowano 25 Lipca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2017 5 godzin temu, Spawn napisał: Ja nie narzekam bo w pracy słucham codziennie po 4-6 godzin, za to stacjonarka i otwarte słuchawki leżą i uzywane tylko od święta bo w domu czasu ani możliwości od narodzin potomka już nie mam. Do tego drugi potomek lub potomkowa w drodze więc będzie tylko gorzej No to Alien+ dla jednego z nich, Colorfly dla drugiego, a Ty możesz sobie kupić coś nowego 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.