Skocz do zawartości

Fanklub Etymotic Research


all999

Rekomendowane odpowiedzi

No właśnie źródłem jest geek i to jest trochę kwas, bo line out z geeka jest trochę niepewny, ale B1 dodaje jednak pewną swobodę dual mono która zawsze ceniłem. Dla mnie zawsze od czasów jak mam antyczny wzmak dual mono z kita ważący 20 kg, porządne stereo to było dual mono na wzmacniaczu. Nie wiem, niektórzy mówią że to jest oszukany efekt, a dla mnie to podstawa. Jeśli chodzi o dokładniejsze porównanie to później więcej napiszę, bo mi się teraz ładuje B1 ;)

 

A tak w ogóle to byłem ostatnio w sklepie na odsłuchach z b1 i swoimi er4s. Podłączyłem parę słuchawek pełnowymiarowych, posłuchałem najpierw ich, później etów, zrobiłem pfff i wyszedłem. Nie wiem, może jestem jakiś dziwny, ale tak jest za każdym razem, jak zbliżam się do 90% produktów różnych firm to jest taki właśnie efekt. Wiem że akurat b1 nie jest jakiś mocarz, ale sporo słuchawek potrafi napędzić Zresztą grywał nie tylko b1 - rożne rzeczy podpinałem. W większości bym powiedział że 90% przypadków to jest jednak V-ka. czasami jazgocząca v-ka, czasami basowa v-ka, a czasami audiofilska v-ka (czyli taka mięciutka - no ta jest najgorsza :) ), ale wszystko brzmi nie tak jak powinno. W rezultacie były może 2 modele, które mógłbym rozważyć, i co ciekawe, wcale nie tych czołowych firm i za wcale nie kosmiczne pieniądze, a i tak miały swoje bardzo poważne ograniczenia. Jakiś dziwny ten rynek pełnowymiarowych słuchawek. Ot taka refleksja od siebie z er4s w tle.

Edytowane przez roger987
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się :) Ostatnio porównywałem na torze Muse Dac model two + Skorpion HV-1 i tam Ety nie pozostawiły szans HD800 i GS1000 :) Grało to rewelacyjnie, choć jednak do Staxów sporo jeszcze brakuje, ale to akurat oczywiste. To co robią z pełnowymiarowymi, drogimi dynamikami to i tak jest szokujące :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz to pewnie z 5 razy pisalem ale er4s to takie male przenosne staxy dla mnie. Na dobrym zrodle i napedzie bardzo podobna filozofia dzwieku i podobne smaczki, oddanie delikatnosci, wokali i kompletny brak ostrosci. Gdyby robil je stax to bylbym w stanie uwierzyc ze siedzi tam elektrostatyczny przetwornik. Napewno sa to lepsze przenosne "staxy" niz przenosny zestaw staxa sr-002 moim zdaniem. Tyle ze ety nie zagaraja ze wszystkim i z byle czego. Lubia wiecej prundu i lampowy charakter zrodla/wzmaka.

Edytowane przez Spawn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie na odwrót. ER4S to była zupełnie inna filozofia dźwięku niż STAX, z wyraźnie zaznaczoną ostrością, którą należało korygować mocno po stronie źródła. Nawet rzekomo ostre i jazgotliwe DT880 są od nich ciemniejsze w wielu sytuacjach, gdyby przywołać jakiś popularny punkt odniesienia. Dlatego od ER4S wolałem o dosłownie ułamek wariant P, ale oba ostatecznie na naturalności przegrały mi z najtańszymi MK5, mimo przetwornika dynamicznego, mniejszej sceny i ogólnie trochę niższej klasy dźwięku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

B1+go450 kontra go450 tonalnie bardzo podobnie, co zresztą dobrze świadczy o B1, szerokość sceny podobna, natomiast moim zdaniem jest różnica w klarowności i plastyczności dzwięku na korzyść B1 +Go450. Z samym GO450 robi się odrobine płasko, i odrobine mniej klarownie. Zobaczymy jeszcze jak przyjdzie sanskrit.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sporo zależy od aplikacji, ja miałem Ety parę miesięcy temu (ER4P z adapterem) i jakoś mnie zachwyciły, ale to dlatego że moje ucho się przed tym broniło. Jakoś nastawiłem się na nie, miałem wtedy FLC i nie starałem się przyzwyczaić do tego tylko sprzedałem. Teraz moje ucho dość szybko się do tego dostosowało i powoli staje się to coraz mniej problematyczne dla mnie i pewnie dlatego dźwiękowo coraz bardziej jestem zachwycony.

 

Co do podobnej filozofii dźwięku jak Stax, to zgadzam się, oczywiście w pewnej proporcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Evil Brzmi to dla mnie ze albo podpinales pod wyjatkowo ostre zrodla zrodla albo nie zlapales poprawnego seala.

A ja myślę że żadne z powyższych. Ety albo się lubi, albo nie.

Trudno mi wskazać wielbiciela hd650 wśród fanów etów, myślę że podobnie by było z wielbicielem etów w fanklubie hd650.

Tak jak dla mnie er4s wypadają lepiej od flagowców, dla kogoś innego lepsze już będą brainwavz delta.

Jedno co jest bezdyskusyjne w odbiorze etów to maksimum informacji w minimum słuchawki. I mało ludzi to lubi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

B1 v 2016.

 

btw wszystkie moje uwagi dotyczą er4s w custom tipsach. Moim zdaniem każde inne rozwiązanie jest znacząco gorsze.


 

@Evil Brzmi to dla mnie ze albo podpinales pod wyjatkowo ostre zrodla zrodla albo nie zlapales poprawnego seala.

A ja myślę że żadne z powyższych. Ety albo się lubi, albo nie.
Trudno mi wskazać wielbiciela hd650 wśród fanów etów, myślę że podobnie by było z wielbicielem etów w fanklubie hd650.
Tak jak dla mnie er4s wypadają lepiej od flagowców, dla kogoś innego lepsze już będą brainwavz delta.
Jedno co jest bezdyskusyjne w odbiorze etów to maksimum informacji w minimum słuchawki. I mało ludzi to lubi.

 

 

Coś w tym jest. Może to jest kwestia czysto indywidualnej tolerancji słuchu. Ja muszę się przyznać że mam coś takiego że kompletnie i całkowicie na przykład nie rozumiem fenomenu hd600 Słuchałem w wielu aplikacjach i są dla mnie całkowicie 100% niestrawne. Ale to nie jest wyznacznik jakości tylko indywidualna sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

@Evil Brzmi to dla mnie ze albo podpinales pod wyjatkowo ostre zrodla zrodla albo nie zlapales poprawnego seala.

A ja myślę że żadne z powyższych. Ety albo się lubi, albo nie.

Trudno mi wskazać wielbiciela hd650 wśród fanów etów, myślę że podobnie by było z wielbicielem etów w fanklubie hd650.

Tak jak dla mnie er4s wypadają lepiej od flagowców, dla kogoś innego lepsze już będą brainwavz delta.

Jedno co jest bezdyskusyjne w odbiorze etów to maksimum informacji w minimum słuchawki. I mało ludzi to lubi.

 

Fatso?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko że ja nie jestem wielbicielem HD650. Już prędzej LCD-2F, ale i tu głównie na modach i lepszych kablach (rozjaśnianie).

 

@Evil Brzmi to dla mnie ze albo podpinales pod wyjatkowo ostre zrodla zrodla albo nie zlapales poprawnego seala.

 

Czyli jednym słowem jeśli coś odbieram inaczej i bardziej krytycznie, to jestem niekompetentny i nie potrafię przetestować poprawnie słuchawek na których temat się wypowiadam? :)


(...)

 

Może to jest kwestia czysto indywidualnej tolerancji słuchu.

 

Ciiiii... bo się wyda ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

@Evil Brzmi to dla mnie ze albo podpinales pod wyjatkowo ostre zrodla zrodla albo nie zlapales poprawnego seala.

A ja myślę że żadne z powyższych. Ety albo się lubi, albo nie.

Trudno mi wskazać wielbiciela hd650 wśród fanów etów, myślę że podobnie by było z wielbicielem etów w fanklubie hd650.

Tak jak dla mnie er4s wypadają lepiej od flagowców, dla kogoś innego lepsze już będą brainwavz delta.

Jedno co jest bezdyskusyjne w odbiorze etów to maksimum informacji w minimum słuchawki. I mało ludzi to lubi.

Fatso?
@touok - z tego co mi wiadomo, to te jego nie grają jak 650ki. No i pędzone z czegoś, co jest mocno analityczne.

Inna sprawa, że jego gust jest jak elektron :)

Stan zależy od czasu pomiaru :)

@Evill - ja chciałem podać jaskrawy przykład. Audeze, nawet rozjaśnione, to dla mnie dym i gęstość przy etymotic.

Edytowane przez ZenekHajzer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HD650 tylko raz zagrały mi jak nie-HD650 i miało to miejsce z najstarszą rewizją na ubitych padach. Grało to jak delikatnie nasycone HD600. Bardzo mi się podobało, choć egzemplarz był mocno styrany życiem.


@Evill - ja chciałem podać jaskrawy przykład. Audeze, nawet rozjaśnione, to dla mnie dym i gęstość przy etymotic.

 

 

Dlatego że Ety tak mocno kontrastują sopran. Często tak mam, gdy przechodzę w ramach swojej obecnej kolekcji między skrajnymi parami, dlatego najbardziej cenię sobie te, które zachowują między jednym a drugim biegunem status quo. Unika się wtedy zbyt mocnego przesunięcia układu odniesienia w jedną ze stron. Dlatego grające gładszą górą MK5 stawiam całościowo wyżej, a co też zawarłem jako wnioski w ich recenzji u siebie. Aplikacyjność między jedną a drugą parą jest w zasadzie identyczna, mimo krótszych korpusów w MK5.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Dlatego że Ety tak mocno kontrastują sopran. Często tak mam, gdy przechodzę w ramach swojej obecnej kolekcji między skrajnymi parami, dlatego najbardziej cenię sobie te, które zachowują między jednym a drugim biegunem status quo. Unika się wtedy zbyt mocnego przesunięcia układu odniesienia w jedną ze stron. Dlatego grające gładszą górą MK5 stawiam całościowo wyżej, a co też zawarłem jako wnioski w ich recenzji u siebie. Aplikacyjność między jedną a drugą parą jest w zasadzie identyczna, mimo krótszych korpusów w MK5.

z uporem maniaka się zapytam: na jakich tipsach? Bo to szczególnie w etach sprawa dość istotna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To T70 używać byś nie mógł :F

Bardzo możliwe. To też m.in. powód dla którego Beyerdynamica szanuję, ale nie posiadam. Jeśli miałbym posiadać, na dzień dzisiejszy pewnie kombinowałbym z DT100/150/250. Z okrąglaków póki co jedynie T1.1 mimo ostrości miały na tyle duży potencjał, że bym je jeszcze rozważał. Na szczęście czułe analityki już mam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie na co dzień używającego T70 i T5p.2 a hybrydach to Ety nie mają nadmiaru góry, w najwyższej średnicy sybilantów nie ma, więc są dla mnie dość gładkie =)

XR to obecnie flagowiec, który mógłby Ci się Jakubie spodobać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z takiej perspektywy nie dziwię się. Najważniejsze Miłoszu że Ci się podobają i trafiają w gust. A co ja czy ktoś tam będzie o nich sądził ma już marginalne znaczenie.

 

Możliwe, ale póki nie posłucham sprzęt dla mnie "nie istnieje". Zresztą zakupów dokanałowych kompletnie nie planuję na tą chwilę tak czy inaczej. Za rzadko po takie konstrukcje sięgam, żeby miało to większy sens. Co prawda ER4PT chciałem zakupić, ale ponownie bardziej opłacalne i trzymające się wspomnianego statusu quo były MK5. Służą mi albo na wyjazdy, albo jako środek zapobiegawczy przeciwko wiertarce udarowej zza ściany, albo jako punkt odniesienia w testach. Aktualnie jednak siedzę praktycznie tylko w K280 / K1000. Ostatnio nabyte K240 M poszły na kołek, jako że na poczet recenzji są już prześwietlone wzdłuż i wszerz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności