Skocz do zawartości

iBasso DX200


siara1975

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Przydaje się na płytach koncertowych :) nie traci się klimatu.

Niee no, gaplass jest nieodzowny! To nie podlega dyskusji.
Wiesz, w czasach streamu, Youtuba i playlist gapless nie jest już taki oczywisty.

 

 

To są opcje dla młodzianków. Ja jestem stary, konserwatywny pierdziel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Przydaje się na płytach koncertowych :) nie traci się klimatu.

 

Niee no, gaplass jest nieodzowny! To nie podlega dyskusji.
Wiesz, w czasach streamu, Youtuba i playlist gapless nie jest już taki oczywisty.

To są opcje dla młodzianków. Ja jestem stary, konserwatywny pierdziel.

Dla starych pierdzieli ta opcja też jest przydatna, jest wiele albumów studyjnych,na których jeden utwór płynnie przechodzi w drugi np Pink Floyd, Jean Michel Jarre, Mike Oldfield, Enigma ...Dziwne,że ten alternatywny firmware tego nie ma.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

 

Przydaje się na płytach koncertowych :) nie traci się klimatu.

Niee no, gaplass jest nieodzowny! To nie podlega dyskusji.
Wiesz, w czasach streamu, Youtuba i playlist gapless nie jest już taki oczywisty.

To są opcje dla młodzianków. Ja jestem stary, konserwatywny pierdziel.

Dla starych pierdzieli ta opcja też jest przydatna, jest wiele albumów studyjnych,na których jeden utwór płynnie przechodzi w drugi np Pink Floyd, Jean Michel Jarre, Mike Oldfield, Enigma ...Dziwne,że ten alternatywny firmware tego nie ma.

Tangerine Dream, Klaus Schulze... Fani EL muzyki kochają gapless !

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

 

 

Przydaje się na płytach koncertowych :) nie traci się klimatu.

Niee no, gaplass jest nieodzowny! To nie podlega dyskusji.
Wiesz, w czasach streamu, Youtuba i playlist gapless nie jest już taki oczywisty.

To są opcje dla młodzianków. Ja jestem stary, konserwatywny pierdziel.

Dla starych pierdzieli ta opcja też jest przydatna, jest wiele albumów studyjnych,na których jeden utwór płynnie przechodzi w drugi np Pink Floyd, Jean Michel Jarre, Mike Oldfield, Enigma ...Dziwne,że ten alternatywny firmware tego nie ma.

Tangerine Dream, Klaus Schulze... Fani EL muzyki kochają gapless !

 

Tak jest!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po krótkim odsłuchu porównawczym (na Laylach II) czterech DAP-ów: AK300, AK380, X5 III i DX200, muszę stwierdzić, że rozczarował mnie DX200.

W mojej opinii ludzie z iBasso chcieli zrobić odtwarzacz wyczynowy, a ostatecznie wyszło więcej hi-fi, niż muzyki.

Pasmo mało spójne, dźwięk niby neutralny, ale jakiś przy tym techniczny. Mało naturalny. Długo nie miałem ochoty słuchać. Włączyłem X5 III i... zamarłem. To było to! Mój ulubiony DAP (zaraz po AK380).

Ale może DX200 był jeszcze niewygrzany. Wszystko jest możliwe.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Włączyłem X5 III i... zamarłem. To było to! Mój ulubiony DAP

 

ZDRAAAAADAAAAA!!!!

 

:huh: Ale w sumie nie przesadzajmy.. Akurat wielu z nas ma po 2 i więcej DAPów. Wulkan ma AK380 to jako DAP do "palenia w piecu" (licencja od Manuela V) może zakupić FiiO X5III.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Włączyłem X5 III i... zamarłem. To było to! Mój ulubiony DAP

 

ZDRAAAAADAAAAA!!!!

 

:huh: Ale w sumie nie przesadzajmy.. Akurat wielu z nas ma po 2 i więcej DAPów. Wulkan ma AK380 to jako DAP do "palenia w piecu" (licencja od Manuela V) może zakupić FiiO X5III.

 

 

Ale ja nie mam. Jestem jednodapowcem pospolitym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

ufff dobrze, że X5iii niezagrożony

Ale A&K zagrożone. :)

 

To prawda. AK300 nie spodobał mi się. Za bardzo jego dźwięk jest "upfront". Za mało lekkości, spokoju, przestrzeni i różnicowania detali na wysokich tonach w stosunku do AK380. Za bardzo wokale wypchnięte do przodu, a całość za ciepła.

Z kolei DX200, bo o nim ten wątek, wydał mi się zbyt lekki na średnicy, z za bardzo podkreślonymi wysokimi tonami i zbyt małym oparciu na dole pasma. I to wszystko ze stosunkowo gęsto brzmiącymi Laylami II. Aż strach pomyśleć, co mogłoby się stać w połączeniu z innymi, bardziej chudo brzmiącymi słuchawkami.

Nic to. Wszystko by można było nawet przeżyć, gdyby wysokie tony DX200 były wybitnej jakości. Można by wówczas całość odebrać jako inny charakter brzmienia. Niestety z tego, co słyszałem, jakość góry nie jest powalająca (na tle X5 III i AK380).

Edytowane przez wulkan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

ufff dobrze, że X5iii niezagrożony

Ale A&K zagrożone. :)

 

To prawda. AK300 nie spodobał mi się. Za bardzo jego dźwięk jest "upfront". Za mało lekkości, spokoju, przestrzeni i różnicowania detali na wysokich tonach w stosunku do AK380. Za bardzo wokale wypchnięte do przodu, a całość za ciepła.​

 

Te wokale też tak odczułem. Ale ciii... fani A&K czytają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

ufff dobrze, że X5iii niezagrożony

Ale A&K zagrożone. :)

 

To prawda. AK300 nie spodobał mi się. Za bardzo jego dźwięk jest "upfront". Za mało lekkości, spokoju, przestrzeni i różnicowania detali na wysokich tonach w stosunku do AK380. Za bardzo wokale wypchnięte do przodu, a całość za ciepła.​

 

Te wokale też tak odczułem. Ale ciii... fani A&K czytają.

 

Miło mi, że mamy identyczne odczucia.

Za mało w AK300 oddechu. Trochę zbyt "duszne" brzmienie na tle AK380.

Dźwiękowo AK300 przypomina mi słuchawki IEM Astell&Kern Angie (jedynki), a AK380 przypomina mi... Layle II.

 

Natomiast, wracając do tematu DX200, to, co Wojtek pisał, że scena jest w DX200 lepsza i bardziej holograficzna w stosunku do X5 III, to być może przy uważnym wysłuchaniu różnorodnego materiału, tak jest. Natomiast podczas słuchania dla przyjemności (nie dla wyłapywania różnic), jakoś tego zjawiska w taki sposób nie odczułem.

Edytowane przez wulkan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fuck logic. Między AK300 a AK380 jest... tylko 13 tysięcy złotych różnicy. Między AK380 a DX200 jest znów tylko 12300 zł różnicy. Między DX200 a X5-3 jest już astronomiczne 2700 zł różnicy.

 

Zapytam tylko raz, bo tym razem mam w sobie dość siły woli, żeby nie poprosić wprost o kolejnego warna za to, co mam ochotę napisać.

 

Coś mi się w tych cyferkach nie zgadza, czy tylko ja widzę kolejny przejaw skrajnego... No, każdy ma rozum swój własny i wnioski zapewne również. :] Ja pójdę dalej jarać się moimi plebejskimi słuchawkami za 80 dolarów i grajkiem za mniej, niż 2k. Pozdro600!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

 

ufff dobrze, że X5iii niezagrożony

Ale A&K zagrożone. :)

 

To prawda. AK300 nie spodobał mi się. Za bardzo jego dźwięk jest "upfront". Za mało lekkości, spokoju, przestrzeni i różnicowania detali na wysokich tonach w stosunku do AK380. Za bardzo wokale wypchnięte do przodu, a całość za ciepła.​

 

Te wokale też tak odczułem. Ale ciii... fani A&K czytają.

 

Miło mi, że mamy identyczne odczucia.

Za mało w AK300 oddechu. Trochę zbyt "duszne" brzmienie na tle AK380.

Dźwiękowo AK300 przypomina mi słuchawki IEM Astell&Kern Angie (jedynki), a AK380 przypomina mi... Layle II.

 

Natomiast, wracając do tematu DX200, to, co Wojtek pisał, że scena jest w DX200 lepsza i bardziej holograficzna w stosunku do X5 III, to być może przy uważnym wysłuchaniu różnorodnego materiału, tak jest. Natomiast podczas słuchania dla przyjemności (nie dla wyłapywania różnic), jakoś tego zjawiska w taki sposób nie odczułem.

 

No trzeba by posłuchać tego DX200 jeszcze dłużej. Ja też nie chcę już tutaj go ruszać, bo mi zarzucą zaraz, że mało słuchałem.

Co człowiek i słuchawki to inne odczucia. @Wulkan jesteś jednak bardziej osłuchany. Ale wydaje mi się tak po zastanowieniu, że to brzmienie mogące wywoływać nawet przez tą narzucającą się dynamikę i holografię w pierwszym krótszym odsłuchu WOW, a na dłuższą metę mogące męczyć. Co zresztą doświadczyłem w mniejszym stopniu na przykładzie DX90 i którego w końcu sprzedałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pójdę dalej jarać się moimi plebejskimi słuchawkami za 80 dolarów i grajkiem za mniej, niż 2k. Pozdro600!

Najlepiej kupić i jarać się X5 III, bo po tym, co dziś słyszałem w porównaniu do AK380, zszokowało mnie!

 

 

 

 

 

ufff dobrze, że X5iii niezagrożony

Ale A&K zagrożone. :)

 

To prawda. AK300 nie spodobał mi się. Za bardzo jego dźwięk jest "upfront". Za mało lekkości, spokoju, przestrzeni i różnicowania detali na wysokich tonach w stosunku do AK380. Za bardzo wokale wypchnięte do przodu, a całość za ciepła.​

 

Te wokale też tak odczułem. Ale ciii... fani A&K czytają.

 

Miło mi, że mamy identyczne odczucia.

Za mało w AK300 oddechu. Trochę zbyt "duszne" brzmienie na tle AK380.

Dźwiękowo AK300 przypomina mi słuchawki IEM Astell&Kern Angie (jedynki), a AK380 przypomina mi... Layle II.

 

Natomiast, wracając do tematu DX200, to, co Wojtek pisał, że scena jest w DX200 lepsza i bardziej holograficzna w stosunku do X5 III, to być może przy uważnym wysłuchaniu różnorodnego materiału, tak jest. Natomiast podczas słuchania dla przyjemności (nie dla wyłapywania różnic), jakoś tego zjawiska w taki sposób nie odczułem.

 

No trzeba by posłuchać tego DX200 jeszcze dłużej. Ja też nie chcę już tutaj go ruszać, bo mi zarzucą zaraz, że mało słuchałem.

Co człowiek i słuchawki to inne odczucia. @Wulkan jesteś jednak bardziej osłuchany. Ale wydaje mi się tak po zastanowieniu, że to brzmienie mogące wywoływać nawet przez tą narzucającą się dynamikę i holografię w pierwszym krótszym odsłuchu WOW, a na dłuższą metę mogące męczyć. Co zresztą doświadczyłem w mniejszym stopniu na przykładzie DX90 i którego w końcu sprzedałem.

 

 

W DX200 nie odczułem jakiejś wyjątkowej dynamiki, czy holografii. Z kolei coś w tym dźwięku mnie męczyło już od pierwszych chwil odsłuchu (o dłuższej mecie w ogóle nie było mowy), ale mówię, może to kwestia nie do końca wygrzanego egzemplarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ja pójdę dalej jarać się moimi plebejskimi słuchawkami za 80 dolarów i grajkiem za mniej, niż 2k. Pozdro600!

Najlepiej kupić i jarać się X5 III, bo po tym, co dziś słyszałem w porównaniu do AK380, zszokowało mnie!

 

 

 

 

 

ufff dobrze, że X5iii niezagrożony

Ale A&K zagrożone. :)

 

To prawda. AK300 nie spodobał mi się. Za bardzo jego dźwięk jest "upfront". Za mało lekkości, spokoju, przestrzeni i różnicowania detali na wysokich tonach w stosunku do AK380. Za bardzo wokale wypchnięte do przodu, a całość za ciepła.​

 

Te wokale też tak odczułem. Ale ciii... fani A&K czytają.

 

Miło mi, że mamy identyczne odczucia.

Za mało w AK300 oddechu. Trochę zbyt "duszne" brzmienie na tle AK380.

Dźwiękowo AK300 przypomina mi słuchawki IEM Astell&Kern Angie (jedynki), a AK380 przypomina mi... Layle II.

 

Natomiast, wracając do tematu DX200, to, co Wojtek pisał, że scena jest w DX200 lepsza i bardziej holograficzna w stosunku do X5 III, to być może przy uważnym wysłuchaniu różnorodnego materiału, tak jest. Natomiast podczas słuchania dla przyjemności (nie dla wyłapywania różnic), jakoś tego zjawiska w taki sposób nie odczułem.

 

No trzeba by posłuchać tego DX200 jeszcze dłużej. Ja też nie chcę już tutaj go ruszać, bo mi zarzucą zaraz, że mało słuchałem.

Co człowiek i słuchawki to inne odczucia. @Wulkan jesteś jednak bardziej osłuchany. Ale wydaje mi się tak po zastanowieniu, że to brzmienie mogące wywoływać nawet przez tą narzucającą się dynamikę i holografię w pierwszym krótszym odsłuchu WOW, a na dłuższą metę mogące męczyć. Co zresztą doświadczyłem w mniejszym stopniu na przykładzie DX90 i którego w końcu sprzedałem.

 

 

W DX200 nie odczułem jakiejś wyjątkowej dynamiki, czy holografii. Z kolei coś w tym dźwięku mnie męczyło już od pierwszych chwil odsłuchu (o dłuższej mecie w ogóle nie było mowy), ale mówię, może to kwestia nie do końca wygrzanego egzemplarza.

 

Tego wygrzewania nie ma co demonizować. Nie wiem jak w DX200, ale w DX90 nie doświadczyłem specjalnych zmian, posiadałem go prawie dwa lata i z początku naprawdę ostro grzałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eh jestem już tak zmęczony słuchaniem DX200, że chyba jeszcze z dwie godzinki i idę spać...

 

no ale nie wiem czy nie usnę wcześniej przez ten brak dynamiki... i te dźwięki mi się tak zlepiajo... to przez tę podłą separację i holografię... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wgrałem zmodowany firmware i słucham. Play Store działa normalnie, gapless nie działa normalnie.

 

Instrukcja prosta, wystarczą podstawy chińskiego.

Edytowane przez all999
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

eh jestem już tak zmęczony słuchaniem DX200, że chyba jeszcze z dwie godzinki i idę spać...

 

no ale nie wiem czy nie usnę wcześniej przez ten brak dynamiki... i te dźwięki mi się tak zlepiajo... to przez tę podłą separację i holografię... :)

Tylko nam nie odleć przez holografię w tą przestrzeń.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

Fuck logic. Między AK300 a AK380 jest... tylko 13 tysięcy złotych różnicy. Między AK380 a DX200 jest znów tylko 12300 zł różnicy. Między DX200 a X5-3 jest już astronomiczne 2700 zł różnicy.

 

Zapytam tylko raz, bo tym razem mam w sobie dość siły woli, żeby nie poprosić wprost o kolejnego warna za to, co mam ochotę napisać.

 

Coś mi się w tych cyferkach nie zgadza, czy tylko ja widzę kolejny przejaw skrajnego... No, każdy ma rozum swój własny i wnioski zapewne również. :] Ja pójdę dalej jarać się moimi plebejskimi słuchawkami za 80 dolarów i grajkiem za mniej, niż 2k. Pozdro600!

 

Chodzi o brzmienie - jak to gra czy ile kosztuje? Czy wysoka cena dyskwalifikuje DAP i nie może on dobrze grać bo drogi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Fuck logic. Między AK300 a AK380 jest... tylko 13 tysięcy złotych różnicy. Między AK380 a DX200 jest znów tylko 12300 zł różnicy. Między DX200 a X5-3 jest już astronomiczne 2700 zł różnicy.

 

Zapytam tylko raz, bo tym razem mam w sobie dość siły woli, żeby nie poprosić wprost o kolejnego warna za to, co mam ochotę napisać.

 

Coś mi się w tych cyferkach nie zgadza, czy tylko ja widzę kolejny przejaw skrajnego... No, każdy ma rozum swój własny i wnioski zapewne również. :] Ja pójdę dalej jarać się moimi plebejskimi słuchawkami za 80 dolarów i grajkiem za mniej, niż 2k. Pozdro600!

 

Chodzi o brzmienie - jak to gra czy ile kosztuje? Czy wysoka cena dyskwalifikuje DAP i nie może on dobrze grać bo drogi?

 

Ależ skąd! Ja się naprawdę cieszę, że Fiio udał się produkt i iBasso również, ale wiadomo - główny pryzmat oceny to własne upodobania. Tylko porównywanie grajków do sprzętu, który kosztuje ich wielokrotność... I to nie małą wielokrotność jest nieco nie na miejscu. To tak, jakbym pisząc recenzje budżetowych słuchawek dajmy na to w cenie do 400 zł, porównywał je do customów typu LEA czy H8.2 i dziwił się, że coś nie gra...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności