Skocz do zawartości

Fanklub AUNE


EvilKillaruna

Rekomendowane odpowiedzi

Ho ho widzę nasz Aune trafił na blogowe salony.. gościć się z nie byle jakim towarzystwem. :)

http://eardrummer.pl/2016/08/17/mini-recenzja-porownawcza-sekcji-wzmocnienia-w-aune-s16-i-phonitor-2/

 

Taka jakaś telepatia. Ostatnio zastanawiałem się jak sekcja wzmocnienia ma się do droższych wzmacniaczy, a tu proszę nawet pytania nie musiałem na głos wypowiadać. Swoją drogą ciekawe zestawienie. :wub:

 

Jak mi odbije szajba i będę chciał coś poprawiać to pomyślę nad upgrade'm - myślałem do FCL II jak coś ewentualnie Corda Classicm, ale SPL też wydaje się ciekawy :ph34r:

 

Ja dalej sobie od czasu do czasu porównuje sekcje ampa z TW i dochodzę do wniosku, że daleko one od siebie nie stoją jeśli chodzi o jakość i ten z S16 wysuwa się raczej na prowadzenie. Trochę trudno się dziwić zważywszy cenę i to, że to właściwie jeden układ z DAC i można więcej wyciągnąć. Jeśli chodzi o charakterystykę to robi super robotę od siebie też dodając wypełnienia/analogowości/nasycenia. I w tym względzie zapewne ustępuje SPLowi za x kasy, ale dalej mozemy mówić o wysokiej klasie brzmienia. Neutralność pozostaje, ale dźwięk zyskuje sporo na naturalności. Być może jakby mieć jakiś ciepłe gęsto grające słuchawki to by TW lepiej wypadł, np. przy DT-150 już prawie ciężko stwierdzić który się lepiej spisuje, ale ogóle z wbudowanego jestem bardzo zadowolony. Zauważyłem, że jak wzmacniacz jest oddzielny to jest tendencja do zaznaczania jego zalet, a jak jest wzmacniacz wbudowany, to zawsze się szuka dziury w całym, a przynajmniej taki wydźwięk powstaje. W tym wypadku nawet jeśli podzielić to urządzenie na dwa 1,8kzł za DAC i 1kzł za AMP to i tak takie połączenie jest atrakcyjne, a komponenty z osobna zdecydowanie warte swojej ceny. (no to zależy jeszcze do jakiego systemy się DACa szuka, ale amp za 1kzł tak grający to z przyjemnością można przytulić).

 

Mnie też trochę takie granie a'la sabre męczyło, ale uświadomiłem to sobie klarownie dopiero teraz. AKM to fajny przetwornik jest. :)

 

PS. Co do wykonania to powiem tak @Synthax - czepiasz się. :P Jest piękny :wub:

Mi się S16 podoba, nie pisałem że jest brzydki, wskazałem tylko 2 detale które mi się nie podobają. To solidny klocek i bardzo opłacalny. Super sprzęt całościowo. A że są lepsi to nie ma co się tak przejmować :)

DAC ma rewelacyjny, filtry słychać choć mniej niż w takim M-Dacu. Ale filtry to śliska sprawa. Bywa że czasem nic nie słychać z ich wpływu a czasem więcej. Tak czy tak bajerowanie brzmienia. Ja i tak najbardziej lubię daki NOS i bez filtrów :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli może się takie combo podobać nie mniej niż zestaw składający się z osobnego DAC'a + ampa (a za okablowanie też trzeba dopłacić). No, no - powtórzę się pewnie - ale ciekawi mnie ten S16. Może kiedyś szarpnę się na takiego co by sobie ze swoim sprzętem porównać ;)

 

Oczywiście. Jedyną kwestią jest precyzyjne ustalenie z jakim sprzętem dana integra zgrywa się najlepiej i w dużym stopniu unika się wtedy ryzyka przestrzelenia. System w pełni modularny oczywiście też ma swoje wady i zalety, ale jeśli ktoś jest fanem systemów all-in-one lub po prostu lubi mieć mnogość opcji w ramach poszczególnych segmentów, to każda dobra integra da tu sporo możliwości. Do S16 np. dosztukuj jakąś ciepłą lampę i przy różnie grających słuchawkach masz szansę pozyskać i rybki i akwarium: cieplejsze pary z S16, jaśniejsze z dodatkowego wzmacniacza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czyli może się takie combo podobać nie mniej niż zestaw składający się z osobnego DAC'a + ampa (a za okablowanie też trzeba dopłacić). No, no - powtórzę się pewnie - ale ciekawi mnie ten S16. Może kiedyś szarpnę się na takiego co by sobie ze swoim sprzętem porównać ;)

 

Oczywiście. Jedyną kwestią jest precyzyjne ustalenie z jakim sprzętem dana integra zgrywa się najlepiej i w dużym stopniu unika się wtedy ryzyka przestrzelenia. System w pełni modularny oczywiście też ma swoje wady i zalety, ale jeśli ktoś jest fanem systemów all-in-one lub po prostu lubi mieć mnogość opcji w ramach poszczególnych segmentów, to każda dobra integra da tu sporo możliwości. Do S16 np. dosztukuj jakąś ciepłą lampę i przy różnie grających słuchawkach masz szansę pozyskać i rybki i akwarium: cieplejsze pary z S16, jaśniejsze z dodatkowego wzmacniacza.

 

 

Idąc tym tropem myślenia czy zamiast lampy miałoby sens dokupić S2 jako analogowy AMP ? Przekonująca jest cena i brak problemów z lampami, pytanie czy modyfikowana Panda jest w stanie dorównać zintegrowanemu wzmacniaczowi S16.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy do jakich słuchawek. W recenzji na AF całkiem jak pamiętam skutecznie zakreśliłem jej tonalność jako lekko-ciepło-naturalną. Klasowo była w stanie dorównać S16 v1, dwójki już nie porównywałem, ale tonalnie S2 nie jest aż tak ciepłym układem, aby pełnić rolę faktycznego substytutu realnie ciepłolampowego układu (np. Espressivo), który będzie mocno temperował faktycznie ostre i jasne słuchawki. S2 jest dla mnie osobiście takim tańszym odpowiednikiem dyskretnego Bursona Soloist SL MKII.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli może się takie combo podobać nie mniej niż zestaw składający się z osobnego DAC'a + ampa (a za okablowanie też trzeba dopłacić). No, no - powtórzę się pewnie - ale ciekawi mnie ten S16. Może kiedyś szarpnę się na takiego co by sobie ze swoim sprzętem porównać ;)

 

Poza tym co napisał Evil, to dysponując takim budżetem, zdecydowanie lepiej wybrać takie combo niż składać coś z 2 sztuk osobnych segmentów. Przy większych budżetach może być już inaczej.

 

@Lemonsky, z tanimi lampami to sobie lepiej dać spokój... Taki Aune lub nawet niższe modele chyba lepsze. No chyba że szukasz czegoś co dociąży całość. Wtedy takie Espressivo na przykład, ale to dźwięk znacznie bardziej zabrudzony. Choć potrafi się podobać, ale napędzi mniejszą paletę słuchawek z kolei.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wersja druga Aune S16 też ma 30 Ohm na wyjściu słuchawkowym?

 

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

Czy wersja druga Aune S16 też ma 30 Ohm na wyjściu słuchawkowym tak jak pierwsza?

 

Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o damping factor to na swojej s16stce nie zauważyłem, żadnych jakościowych odstępstw w sensie kontroli basu od TW, a jestem czuły na tym punkcie. Brzmienie jest trochę inne i może w części to wpływ impedancji wyjściowej. Tyle, że ta inność jest zdecydowanie na plus. ;) Szczerze powiedziawszy przy zakupie zapomniałem spojrzeć na ten parametr. Może bym się przestraszył... ale skoro w odsłuchu osobistym mi to nie przeszkadza to... a jeśli komuś to przeszkadza to chyba X1S ma niską impedancję, jeśli świadomość tego ma dawać lepsze placebo to czemu nie zaoszczędzić kasy? Nawet na kanale 'Z reviews' na YT człowiek chwali X1S za czystość grania jako lepszą niż przy reszcie zabawek w tym przedziale cenowym... a on generalnie nie próbuje nawet rozróżniać źródeł i wsłuchować się w niuanse. Niska impedancja wyjściowa w wielu przypadkach robi dobrą robotę i nie bagatelizuję tego. Choć sama w sobie nie zapewnia jeszcze dobrego dźwięku, a przy s16stce jak dla mnie poczynione zostały jakieś czary. :P

 

Gdy mowa o filtrach to gdy postanowiłem słuchać na jednym standardowym i nie zmieniać na razie, to szybko poczułem brak możliwości ich zmieniania. Niby bajerowanie, ale jednak może czynić różnicę. :) Ten standartowy stawia na naturalność, muzykalność, ale przy okazji nie obcina tak mocno sceny i efektów przestrzennych, choć trzeba się trzochę bardziej wsłuchiwać niż na innych ustawieniach.

 

Co do zewnętrznych wzmacniaczy to myślę, że trzeba po prostu słuchać i szukać dobrego połączenia. Będzie ciężko jednak utrzymać poziom. I właśnie też myślę o czymś co dociąży brzmienie i/lub doda jeszcze wiecej analogowości, może też będzie robić jako pre do stereo.

Edytowane przez MrBrainwash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czyli może się takie combo podobać nie mniej niż zestaw składający się z osobnego DAC'a + ampa (a za okablowanie też trzeba dopłacić). No, no - powtórzę się pewnie - ale ciekawi mnie ten S16. Może kiedyś szarpnę się na takiego co by sobie ze swoim sprzętem porównać ;)

 

Oczywiście. Jedyną kwestią jest precyzyjne ustalenie z jakim sprzętem dana integra zgrywa się najlepiej i w dużym stopniu unika się wtedy ryzyka przestrzelenia. System w pełni modularny oczywiście też ma swoje wady i zalety, ale jeśli ktoś jest fanem systemów all-in-one lub po prostu lubi mieć mnogość opcji w ramach poszczególnych segmentów, to każda dobra integra da tu sporo możliwości. Do S16 np. dosztukuj jakąś ciepłą lampę i przy różnie grających słuchawkach masz szansę pozyskać i rybki i akwarium: cieplejsze pary z S16, jaśniejsze z dodatkowego wzmacniacza.

 

 

Dzięki za info. Cóż, ja jestem z reguły praktyczny jeśli chodzi o audio, czasem czytając różne wpisy tu na forum i ogólnie w Necie, to wydaje mi się, że aż do przesady :) Tak więc dla mnie taka integra musiałaby być już rozwiązaniem kompletnym - kupić, postawić na biurko, wpiąć słuchawki i słuchać muzyki. Już bez kombinowania z dalszymi zewnętrznymi ampami. A w sumie widzę, że niektórzy jeszcze sobie takie wzmacniacze dokupują do tego typu sprzętów. Może coś w tym być i faktycznie mamy wtedy więcej opcji jeśli chodzi o brzmienie, ale takie rozwiązanie to raczej nie dla mnie. Realnie mam 1 parę słuchawek docelowych i drugą zastępczą, przy czym ta druga to po prostu ma mi odtwarzać muzykę - tu nawet nie zwracam uwagę na zgranie z torem. Jeśli miałbym mieć taką integrę jak S16 i do tego dodatkowy wzmacniacz, to źle bym się czuł myśląc o niepotrzebnym wydatku na sekcję ampa w np. takim Aune, podczas gdy mógłbym dorzucić do zewnętrznego DAC'a, nawet firmowego. No chyba, że trafiłbym na jakąś super okazję na takiego S16, że nie trzeba by kalkulować i się zastanawiać.

 

@Lemonsky

 

Co do Pandy, to ja się kiedyś mocno zaintrygowałem tym sprzętem, nawet kupiłem i cóż, trochę się rozczarowałem. Wzmacniacz ogólnie mi się podobał, był piekielnie mocny, ale po opisach to ja wnioskowałem, że on jednak będzie grał przyjemniejszym dźwiękiem, przynajmniej jeśli chodzi o barwę. Nie mam dużego doświadczenia związanego z lampowymi wzmacniaczami, ale miałem dwa lampowe sprzęty: Citrone Tube DAC'a (jakiś tydzień na odsłuchu) oraz już na własność GlassWare ACF-2 wykonanego przez BamboszKa. Oba te sprzęty jednak grały inaczej niż dowolne tranzystory jakie miałem i ten drugi typ sprzętów co najwyżej pod pewnymi aspektami mógł się zbliżać do lampiaków, ale to jednak inny świat. Przynajmniej tak to odebrałem. Citrone słuchałem na tych standardowych lampach (ale nie ruskich) a ACF-2 miałem na 6n6p. Szczególnie dobre było pierwsze wrażenie, bo potem to już słuch się lekko przyzwyczajał, czasem wręcz miałem lekko dość i wracałem do tranzystorów, do Pandy np. (miałem równolegle z ACF-2 właśnie). Nie wiem, może to lekkie zabrudzenie dźwięku, o którym pisze Synthax. Ale przynajmniej jeśli chodzi o barwę, to właśnie tu mnie Panda rozczarowała, bo z opisów oczekiwałem czegoś innego.

 

W każdym razie, może S2 gra jednak nieco inaczej, ale mimo wszystko warto postarać się o odsłuch bo jak widać oczekiwania można mieć w pewnych aspektach być może zawyżone. Albo jednak pójść w jakąś lampę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę uprzejmie.

 

Co do DF, również nie miałem z tym problemu na żadnej wersji S16, ani też chyba w ogóle na żadnym ich produkcie. DF dał mi się we znaki dopiero na SC808 i tam faktycznie było lekko ponad 30 Ohm realnie mierzonych (ukłony właśnie dla Bamboszka). Bardzo intensywnie testowałem S16 chociażby z M220 PRO, które przy swoich 55 Ohm potrafią być wbrew pozorom bardzo czułe na współczynnik tłumienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego piszesz o DF skoro one mają 600 ohm?

Mam rozumieć, że zasada 1/8 nie jest do końca właściwa?

 

DF = Damping Factor

A co do pytania - owszem, nie jest do końca właściwa, bo ludziom nie chciało się doczytać do końca artykułu AvGuya. Ze współczynnikiem tłumienia w słuchawkach pełnowymiarowych sprawy mają się trochę inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytałem Maystra i podobno w MK2 jest mniej, ale ile to nie do końca wiadomo.

Poza tym nawet na 30 Ohm nie szumi przy niskoohmowych słuchawkach.

ale juz Pandorach Hope 6 szum morza jest słyszalny dość sporo, jednak mi to w zupełności nie przeszkadza.Wersja v1.

Edytowane przez adivxv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanko mam :)

 

Dotyczy tylko odtwarzania DSD (pliki dff) na S16 + Win10 + Foobar.

 

Czy u Was też słychać głośnie, nieprzyjemne pyknięcie w momencie rozpoczęcia odtwarzania i/lub zmiany wymuszonej utworu ?

 

Nie wiem czy to kwestia poprawnej konfiguracji Foobar'a czy problem ze sprzętem...

 

 

EDYTA: pyknięcia występują też przy plikach FLAC, WAV i innych ale są ledwie słyszalne i do zaakceptowania. Te przy DSD mogą uszy uszkodzić ;)

Edytowane przez rymcymcym
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"1. Light noise may occur when switching between PCM and DSD, which is caused by internal dsd-asio plug-ins. It does not affect the performance ."

 

Na upartego chyba można by to podciągnąć, jeżeli DAC po wyłączeniu automatycznie zmienia tryb na PCM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"1. Light noise may occur when switching between PCM and DSD, which is caused by internal dsd-asio plug-ins. It does not affect the performance ."

 

Na upartego chyba można by to podciągnąć, jeżeli DAC po wyłączeniu automatycznie zmienia tryb na PCM.

 

Tyle, że to nie jest żaden noise tylko strzał prosto w bębenek ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"1. Shot in the drummy may occur when switching between PCM and DSD, which is caused by internal dsd-asio plug-ins. It does not affect the performance ."

Lepiej? :D

 

Czy jest jakiś sposób żeby przełączyć s16 z trybu pracy w Foobarze na odtwarzanie plików np z YT w inny sposób niż włącz/wyłącz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Mojo jest problem rozwiązany poprzez wyciszanie ok. 0,5s

 

Originally Posted by Rob Watts go_quote.gif

Mojo in common with Hugo has a mute function . This occurs when the usb changes sample rate or switches to dsd. This is to eliminating the huge bangs that some os creates. Losing half a second is better than losing your headphone drivers.... Rob

Edytowane przez rymcymcym
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności