FOCAL fanklub

[szwagiero]

Listen mają tylko, albo aż lepszą górę, ale w porównaniu do DT150 brzmią chudo i jasno, choć to na nich góra potrafi zasybillować, na Listenach nie ma takiej opcji, mimo, że jest jej więcej. Dół znacznie lepszy w DT150, tylko trzeba je podłączyć do czegoś, co będzie trzymało go w ryzach (ma szybko kopać, a nie mulić). Beyery mają też inną zaletę, mają scenę, separację, holografię i pozycjonowanie na naprawdę bardzo dobrym poziomie. Listen to średniaki w tym względzie.

[Compton]

A ktoś z użytkowników byłby na tyle uprzejmy aby mi je wypożyczyć?

W zamian niestety nic nie mam do zaproponowania.

Zależy mi na używanym egzemplarzu, aby pominąć tę całą otoczkę z wygrzewaniem.

Kaucję mogę oczywiście wpłacić, jeżeli będzie taka konieczność.

[szwagiero]

Ale co DT150 czy Listen? DT150 sam mam pożyczone i pięknie styrane, ale właśnie muszę je oddać.

[krz]

No ale Listeny to słuchawki typowo portale i dziwi mnie, że tylu z Was używa ich stacjonarnie w domu.

Po doświadczeniach z Classicami wiem, że z czasem imadło mija, ale dla mnie to one dalej są za małe i za twarde by używać ich przez dłuższe godziny.

A przy moich okularach to już w ogóle brak możliwości adaptacji.

 

Czyli jeszcze raz. Fajne portale, ale nie na długie odsłuchy w domu/w pracy.

 

Dźwiękowo super. Ale dalej jak na portale. U mnie się nie sprawdziły.

[hibi]

No ale Listeny to słuchawki typowo portale i dziwi mnie, że tylu z Was używa ich stacjonarnie w domu.

Po doświadczeniach z Classicami wiem, że z czasem imadło mija, ale dla mnie to one dalej są za małe i za twarde by używać ich przez dłuższe godziny.

A przy moich okularach to już w ogóle brak możliwości adaptacji.

 

Czyli jeszcze raz. Fajne portale, ale nie na długie odsłuchy w domu/w pracy.

 

Dźwiękowo super. Ale dalej jak na portale. U mnie się nie sprawdziły.

 

każde zamknięte są niezdrowe do długich odsłuchów także FL robią tylko dobrze

pady są wysokiej jakości o czym mało kto pisze, nie ma potrzeby szperania w tym temacie, pałąk z czasem się luzuje

Edytowane 21 Stycznia 2017 przez hibi

[Setmag]

Moim zdaniem istotną zaleta dt150 względem Listen jest przestrzeń. Góra i dół są gorsze jakościowo a analogowa średnica w dt150 jest za małym atutem w porównaniu do reszty ich wad.

[Compton]

Ale co DT150 czy Listen? DT150 sam mam pożyczone i pięknie styrane, ale właśnie muszę je oddać.

DT-150, ale dzięki koledze Setmag sprawa w toku

[Gość Barthuss]

 

Ale co DT150 czy Listen? DT150 sam mam pożyczone i pięknie styrane, ale właśnie muszę je oddać.

DT-150, ale dzięki koledze Setmag sprawa w toku

 

Możesz się lekko zdziwić A poza tym w studiach nagraniowych to jedne z podstawowych słuchawek. Wierne i monitorowe. Pojawia się pytanie po co komu lepsze słuchawki niż w studio ? Ale tam nie pracują audiofile, ot problem

[vonBaron]

 

Może na siłę chcę robić z Listen słuchawki typowo domowe. A że w DT-150 wyglądam jak Gustlik? Kij z tym ważne że grają świetnie. Tak jak napisał kolega wyżej dla mnie DT-150 grają pełniej a że Listen mają lepszą technicznie górę czy dół to trudno ideałów nie ma. Teraz się nie dziwię że dużo ludzi ma właśnie 150 jako te jedyne.

To jak to jest z tym laniem dużo droższych konstrukcji przez DT-150, jak podobne cenowo Listen mają wg Ciebie i lepszą górę i lepszy dół??

 

 

Dobra z tym dołem to trochę popłynąłem, ale górę Listen mają ciut lepszą. Za to jeżeli chodzi o środek to DT-150 po prostu brzmią świetnie. Kolega @szwagiero napisał już wszystko w tym temacie.

[Spawn]

 

 

Ale co DT150 czy Listen? DT150 sam mam pożyczone i pięknie styrane, ale właśnie muszę je oddać.

 

DT-150, ale dzięki koledze Setmag sprawa w toku

Możesz się lekko zdziwić A poza tym w studiach nagraniowych to jedne z podstawowych słuchawek. Wierne i monitorowe. Pojawia się pytanie po co komu lepsze słuchawki niż w studio ? Ale tam nie pracują audiofile, ot problem

W studiu nagraniowym sluchawki sluza do monitoringu podczas nagrywania poszczegolnych elementow a nie koncowego mixu i masteringu bo tego sie na sluchawkach nie robi.

[krz]

 

 

 

No ale Listeny to słuchawki typowo portale i dziwi mnie, że tylu z Was używa ich stacjonarnie w domu.

Po doświadczeniach z Classicami wiem, że z czasem imadło mija, ale dla mnie to one dalej są za małe i za twarde by używać ich przez dłuższe godziny.

A przy moich okularach to już w ogóle brak możliwości adaptacji.

 

Czyli jeszcze raz. Fajne portale, ale nie na długie odsłuchy w domu/w pracy.

 

Dźwiękowo super. Ale dalej jak na portale. U mnie się nie sprawdziły.

 

każde zamknięte są niezdrowe do długich odsłuchów także FL robią tylko dobrze

pady są wysokiej jakości o czym mało kto pisze, nie ma potrzeby szperania w tym temacie, pałąk z czasem się luzuje

Pady są świetne, to prawda. Ale dla mnie za twarde i za małe. Nawet bez imadła będą mi wbijały okulary i ten dyskomfort je przekreśla.

Z drugiej strony nie widzę dla nich konkurencji w zamkniętych do 1k zł.

Całościowo wolę modowane HP100. Chociaż technicznie są gorsze, to przyjemniejsze w odbiorze.

[lolomanolo]

Do mixu tez sie uzywa.

[Soundman1200]

 

Ale co DT150 czy Listen? DT150 sam mam pożyczone i pięknie styrane, ale właśnie muszę je oddać.

DT-150, ale dzięki koledze Setmag sprawa w toku

 

Compton nie słuchaj DT150, będzie trzeba HE1000 sprzedawać...żartowałem ,choć..

[hibi]

 

 

No ale Listeny to słuchawki typowo portale i dziwi mnie, że tylu z Was używa ich stacjonarnie w domu.

Po doświadczeniach z Classicami wiem, że z czasem imadło mija, ale dla mnie to one dalej są za małe i za twarde by używać ich przez dłuższe godziny.

A przy moich okularach to już w ogóle brak możliwości adaptacji.

 

Czyli jeszcze raz. Fajne portale, ale nie na długie odsłuchy w domu/w pracy.

 

Dźwiękowo super. Ale dalej jak na portale. U mnie się nie sprawdziły.

 

każde zamknięte są niezdrowe do długich odsłuchów także FL robią tylko dobrze

pady są wysokiej jakości o czym mało kto pisze, nie ma potrzeby szperania w tym temacie, pałąk z czasem się luzuje

Pady są świetne, to prawda. Ale dla mnie za twarde i za małe. Nawet bez imadła będą mi wbijały okulary i ten dyskomfort je przekreśla.

Z drugiej strony nie widzę dla nich konkurencji w zamkniętych do 1k zł.

Całościowo wolę modowane HP100. Chociaż technicznie są gorsze, to przyjemniejsze w odbiorze.

 

 

no to vento

Edytowane 21 Stycznia 2017 przez hibi

[saudio]

 

 

Ale co DT150 czy Listen? DT150 sam mam pożyczone i pięknie styrane, ale właśnie muszę je oddać.

DT-150, ale dzięki koledze Setmag sprawa w toku

 

Compton nie słuchaj DT150, będzie trzeba HE1000 sprzedawać...żartowałem ,choć..

 

Kiepski Jakbyś mu zaproponował Utopie

Dobra to też dowcip, bo scena wielkościowo, to jednak porażka w tej cenie

[Compton]

Tomasz, spokojnie.

Nawet TH-900 nie zagroziły HEkom, choć w rapie wolę akurat Fostexy niż HFM. Dubstep niestety lepiej na HE1000.

Ale nie w tym rzecz. Szukam fajnych zamkniętych bez względu na cenę.

[Soundman1200]

Średnica dla mnie ciekawsza w DT150 od HE1000, ale taka ciekawostka...

Za daleka średnica w HE1000, mało angażuje...

Edytowane 21 Stycznia 2017 przez Soundman1200

[Compton]

Zobaczymy...

[marab]

Chyba jednak Listeny nie są tak wspaniałe jak wcześniej myślałem. W porównaniu do DT-150 to Listen grają chudo wręcz anemicznie. 2 w nocy a ja nie chcę ich ściągać z głowy. Na tą chwile DT-150>Listen.

A jakie to gatunki? Dla mnie Listen po wygrzaniu grają jeszcze lepiej, i pełniej, zyskały trochę głębi i dociążenia, lubię też tę ich NIENACHALNĄ szczegółowość, ale bardzo możliwe, że słucham zupełnie nie tej muzyki co Ty.

 

A jeśli chodzi o użycie w domu, o którym pisał Hibi, to trzeba dla nich znaleźć odpowiednie położenie na głowie. Powinny być trochę poluzowane w kwestii regulacji wysunięcia nauszników, i trochę przesunięte w stronę czoła, a nie tyłu głowy, i jest git, nie czuję w ogóle pałąka. Pady - rewelacja.

[hibi]

La La Land - coś takiego na FL

[ma_x_ym]

@marab

Dokładnie tak samo je zakładam i potwierdzam, jest wygodniej.

[vonBaron]

 

Chyba jednak Listeny nie są tak wspaniałe jak wcześniej myślałem. W porównaniu do DT-150 to Listen grają chudo wręcz anemicznie. 2 w nocy a ja nie chcę ich ściągać z głowy. Na tą chwile DT-150>Listen.

A jakie to gatunki? Dla mnie Listen po wygrzaniu grają jeszcze lepiej, i pełniej, zyskały trochę głębi i dociążenia, lubię też tę ich NIENACHALNĄ szczegółowość, ale bardzo możliwe, że słucham zupełnie nie tej muzyki co Ty.

 

A jeśli chodzi o użycie w domu, o którym pisał Hibi, to trzeba dla nich znaleźć odpowiednie położenie na głowie. Powinny być trochę poluzowane w kwestii regulacji wysunięcia nauszników, i trochę przesunięte w stronę czoła, a nie tyłu głowy, i jest git, nie czuję w ogóle pałąka. Pady - rewelacja.

 

 

Poszukaj moje wcześniejsze posty to będziesz wiedział jaki to gatunek

[david11]

Posłuchałem Listen. Gdyby ktoś chciał na szybko w Krakowie - Galeria krakowska salon Denon.

Bardzo dobre słuchawki. Poczyniono wyraźny progres w stosunku do serii Spirit.
W skrócie można powiedzieć że są to jasne słuchawki, ale nie przejaskrawione. Sybilanty są dość skutecznie wygaszane i nie ma mowy o syczeniu, chyba że mamy jakieś naprawdę podłe realizacje które syczą na wszystkim . Średnica jest ciekawa, bliska, dość techniczna z delikatnym jakby metalicznym nalotem. Basu jest dużo, jest on skutecznie kontrowany przez średnicę oraz górę w granicach 10KHz (niestety powyżej 10KHz jakby już mniej się dzieje). Słychać delikatny spadek czułości na 100-120Hz więc mamy efekt subwooferowego basu z dobrą kontrolą. Poniżej 100Hz jest wyraźne podbicie i bas schodzi do piekła . Przestrzeń taka sobie, jak na zamknięte i tak całkiem niezła. Rozdzielczość na wysokim poziomie.

Słuchane tylko na S6. Słuchałem również Denonów MM400 i prezentują one bez wątpliwości SQ niższej jakości niż Listen.

Moja osobista rekomendacja dla Listen jako jeden z najlepszych wyborów do 1k PLN wśród słuchawek zamkniętych. Chyba nawet lepsze od K550 MK2 choć tutaj palca sobie nie dam uciąć, bo AKG słuchałem dawno temu. Porównywał ktoś?

Edytowane 21 Stycznia 2017 przez david11

[Jimmi Dragon]

Myślę, że mm400 są jednak technicznie lepsze. Ale Listen mają więcej funu. I nie chodzi tutaj o bas, bo wcale nie zauważyłem, żeby schodził do piekieł (to określenie bardziej by mi pasowało do chwalonych tutaj dt150, które znowuż w ogóle nie przypadły mi do gustu). Focale mają natomiast dość rzadko spotykaną cechę w postaci bardzo angażującego sposobu prezentacji. Nie są zimne, studyjne, ani równe, neutralne, czy też naturalne. Kolorują i to mocno, ale w bardzo fajny, orzeźwiający sposób. Ledwie je założyłem i już zaczynam pisać jak pieśniarz Ryka ;>

 

Nie zgodzę się też z wcześniejszymi opiniami, że to przede wszystkim portable. Do nocnych odsłuchów nadają się idealnie. Zakładam i momentalnie tracę ochotę na sen

 

A pady rzeczywiście są super jakości i nie ma sensu szukanie zamienników.

 

Mam już je jakiś czas i pałąk chyba się nieco już rozszedł i efekt imadła jest nieco mniejszy. A może pady zmiękły i stały się jeszcze wygodniejsze? To dość niesamowite, że przy takim nacisku jestem w stanie komfortowo z nich korzystać z założonymi okularami.

[all999]

Ja również stawiam MM400 wyżej od Listen. Zarówno technicznie, jak muzycznie.