Ile potrzebujemy słuchawek ?

[paratykus]

Trzeba mieć tyle słuchawek żeby robiąc tygodniówki* zapomnieć jak grają te pierwsze.

Wtedy zawsze jest powiew świeżości. Mnie np. brakuje teraz zamkniętych słuchawek po wałku ala bundy - żebyś skur...ynu spokoju w grobie nie zaznał.

Niech Cię robale wpierd...ją przez 1000 lat, powolutku ...

 

__________

*tygodniówka - słuchanie tylko i wyłącznie na jednym modelu słuchawek przez tydzień.

Edytowane 22 Sierpnia 2015 przez paratykus

[Ugz]

paratykus a co ma wałek aliego do braku słuchawek? pożyczyłeś czy kupiłeś od niego?

 

mnie tam nie przeszkadza że pamiętam jak grają moje słuchawki. Z tańszych słuchawek odkąd mam hd681 miałem kilka innych które sprawiły że na chwile je odstawiałem. Ale z czasem i tak wracały jak bumerang. Teraz chciał bym znaleźć taki bumerang(czy jak to tutaj mówicie króliczka) ale z wyższej półki.

 

W hd681 trafiłem z dużym szczęściem, bo kupowałem je po przeczytaniu tutaj kilku recenzji. W sumie miałem brać CAL! ale kasy mi brakło. Teraz mam CAL'e i hd681 i CAL'i używam tylko w pracy bo są mniej "wylewne". Przez co nie przeszkadzam innym słuchając muzyki.

Ale kupując tor za kilka kPLN już nie chciał bym się bawić w takiego totolotka. Choć z wzmacniaczem słuchawkowym trochę zaryzykowałem, i mam nadzieje że mnie przynajmniej nie zawiedzie.

[paratykus]

Pożyczyłem K550, zaś wracając do meritum :

jak po miesiącu abstynencji wpakowałem do uszu Leveliny, okazało się ( oczywiście subiektywnie ), że to świetnie spisujące się doki w konkretnych realizacjach.

Jak po miesiącu abstynencji ( wyleczony z hajpu ) zaaplikowałem KX100 to zabiły mnie zamulonym basem, choć po 2 dnaich makówka się zaaklimatyzowała i było dobrze.

 

W audio trzeba stawiać na różnorodność ( imo ). Nigdy nie potrafiłem pojąć zabiegów ludzi, prowadzących do tego, że mają "ochnaście" słuchawek grających tę samą bajkę

Edytowane 22 Sierpnia 2015 przez paratykus

[all999]

Pożyczyłem K550, zaś wracając do meritum :

jak po miesiącu abstynencji wpakowałem do uszu Leveliny, okazało się ( oczywiście subiektywnie ), że to świetnie spisujące się doki w konkretnych realizacjach.

Jak po miesiącu abstynencji ( wyleczony z hajpu ) zaaplikowałem KX100 to zabiły mnie zamulonym basem, choć po 2 dnaich makówka się zaaklimatyzowała i było dobrze.

 

W audio trzeba stawiać na różnorodność ( imo ). Nigdy nie potrafiłem pojąć zabiegów ludzi, prowadzących do tego, że mają "ochnaście" słuchawek grających tę samą bajkę

No widzisz, a ja od początku mojej przygody z konkretnym audio stawiam na uniwersalność i teraz dążę do tego, żeby mieć jedne doki i jedne łatwo napędzalne otwarte. Do tego jeden mocny dap i dobrze grający telefon, który i tak zawsze mam przy sobie. Edytowane 22 Sierpnia 2015 przez all999

[paratykus]

All, no i spoko - to jest Twoja droga

A,że średnio raz w tygodniu lądujesz w Komisie to jest Twoja karma i mnie nic do tego.

[Ugz]

Pożyczyłem K550, zaś wracając do meritum :

jak po miesiącu abstynencji wpakowałem do uszu Leveliny, okazało się ( oczywiście subiektywnie ), że to świetnie spisujące się doki w konkretnych realizacjach.

Jak po miesiącu abstynencji ( wyleczony z hajpu ) zaaplikowałem KX100 to zabiły mnie zamulonym basem, choć po 2 dnaich makówka się zaaklimatyzowała i było dobrze.

 

W audio trzeba stawiać na różnorodność ( imo ). Nigdy nie potrafiłem pojąć zabiegów ludzi, prowadzących do tego, że mają "ochnaście" słuchawek grających tę samą bajkę

 

Ja do tej pory stawiałem na różnorodność muzyki a nie sprzętu. I mam nadzieję że to się nie zmieni

 

hmm, ale wiem co mówisz i co daje powrót do czegoś innego nie koniecznie lepszego czy gorszego. Ile razy wracałem do ipoda toch 2g tyle razy zastanawiałem się czemu zmieniłem go na 4g. Teraz oddałem 2g więc tego już za szybko nie doświadczę, ale brakuje i tej szczegółowości i dynamiki której w 4 nie słyszę.

 

 

Pożyczyłem K550, zaś wracając do meritum :

jak po miesiącu abstynencji wpakowałem do uszu Leveliny, okazało się ( oczywiście subiektywnie ), że to świetnie spisujące się doki w konkretnych realizacjach.

Jak po miesiącu abstynencji ( wyleczony z hajpu ) zaaplikowałem KX100 to zabiły mnie zamulonym basem, choć po 2 dnaich makówka się zaaklimatyzowała i było dobrze.

 

W audio trzeba stawiać na różnorodność ( imo ). Nigdy nie potrafiłem pojąć zabiegów ludzi, prowadzących do tego, że mają "ochnaście" słuchawek grających tę samą bajkę

No widzisz, a ja od początku mojej przygody z konkretnym audio stawiam na uniwersalność i teraz dążę do tego, żeby mieć jedne doki i jedne łatwo napędzalne otwarte. Do tego jeden mocny dap i dobrze grający telefon, który i tak zawsze mam przy sobie.

 

Ja mam podobnie z tym że ja bardziej teraz postawiłem na lepsze źródła, aby z czasem radzić sobie z bardziej wybrednymi słuchawkami.

Jak wszystko pójdzie po mojej myśli to za niedługo po tym forum zacznie latać sporo moich próśb o pożyczenie słuchawek.

 

All, no i spoko - to jest Twoja droga

A,że średnio raz w tygodniu lądujesz w Komisie to jest Twoja karma i mnie nic do tego.

paratykus, a jakbyś musiał spakować się gdzieś i mógł zabrać tylko jedną parę słuchawek. Jaka by ona była? (tu i teraz w tym momencie)

[all999]

paratykus, a jakbyś musiał spakować się gdzieś i mógł zabrać tylko jedną parę słuchawek. Jaka by ona była? (tu i teraz w tym momencie)

Ja wiem - HD800

Tylko że ich nie mam:)

Edytowane 22 Sierpnia 2015 przez all999

[GryfPomorski]

 

 

ten moment kiedy masz 3 świetnie pary i wiesz ze będzie jeszcze 1

4 par to już choroba ... a ja tak chciałem się ograniczyć

 

Ratter. chciałbym się zdecydować na tylko 4 pary słuchawek. Obecnie mam 11 par i szczerze, to myślę jeszcze o zakupie w przyszłości przynajmniej jeszcze 4-5 par. Chciałbym jeszcze do mojej floty dokupić dobrze tłumiące i wygodne portable, może jeszcze jakieś słuchawki wysokiego lotu, idealne słuchawki do metalu (choć moje dt 931 są blisko ideału), drewniaki (choć myślę nad zdrewnieniem dt 931) oraz jakieś lepsze doki, np um 30 pro lub customy. Do tego tonsility od Perula oczywiście.

Niestety moim dużym problemem jeśli chodzi o audio jest to, że ciężko mi cokolwiek wystawić na sprzedaż, chyba że ktoś z rodzinki bądź z kumpli po odsłuchu konkretnej pary powie, że bardzo mu się podobają i będzie miał z nich pożytek, to wtedy mogę ulec.

[paratykus]

Ugz - nie potrafiłbym wybrać. Ograniczając racje żywnościowe ( waga ), zabrałbym elektrostaty, planary i Grado 325 by Michauczok...

[Perul]

 

paratykus, a jakbyś musiał spakować się gdzieś i mógł zabrać tylko jedną parę słuchawek. Jaka by ona była? (tu i teraz w tym momencie)

Ja wiem - HD800

Tylko że ich nie mam:)

 

A ja sam nie wiem HD800, drewniaki, Fatality DIY, Tonsility, SRH440 z modem, V700 z modem czy jeszcze coś innego. Do przekazu HD800 można się przyzwyczaić, ale jednak wolę trochę więcej mięska. Mimo, że w innych aspektach reszta moich słuchawek mniej lub bardziej odstaje od nich to jednak dają więcej frajdy ze słuchania.

Dziś przez przypadek na nowo odkryłem Audeo - po podłączeniu do SGS3 LTE (i9305) dostały takiego kopa na basie, że aż nie mogłem w pierwszej chwili uwierzyć, że to są armatury.

Edytowane 22 Sierpnia 2015 przez Perul

[paratykus]

No dobra Pany ... Jest w tym wątku miejsce na Muzykę ? Czy tylko chodzi o aspekty techniczne ?

 

O co nam Wszystkim chodzi słuchając? SŁUCHAJĄC MUZYKI ?

 

Jak ona technicznie gra czy może jaki przekaz ze sobą niesie ?

[Ugz]

Ugz - nie potrafiłbym wybrać. Ograniczając racje żywnościowe ( waga ), zabrałbym elektrostaty, planary i Grado 325 by Michauczok...

Z ciekawości zapytał bym jakie planary masz na myśli?

Bo sam zastanawiam się nad tą drogą sprzętowego rozwoju. W sumie zaciekawiły mnie planarami SWS od Michuczok'a

 

 

 

 

paratykus, a jakbyś musiał spakować się gdzieś i mógł zabrać tylko jedną parę słuchawek. Jaka by ona była? (tu i teraz w tym momencie)

Ja wiem - HD800

Tylko że ich nie mam:)

 

A ja sam nie wiem HD800, drewniaki, Fatality DIY, Tonsility, SRH440 z modem, V700 z modem czy jeszcze coś innego. Do przekazu HD800 można się przyzwyczaić, ale jednak wolę trochę więcej mięska. Mimo, że w innych aspektach reszta moich słuchawek mniej lub bardziej odstaje od nich to jednak dają więcej frajdy ze słuchania.

Dziś przez przypadek na nowo odkryłem Audeo - po podłączeniu do SGS3 LTE (i9305) dostały takiego kopa na basie, że aż nie mogłem w pierwszej chwili uwierzyć, że to są armatury.

 

Tonsility mógł byś rozwinąć? Pierwszy raz o nich słyszę

[Perul]

...Tonsility mógł byś rozwinąć? Pierwszy raz o nich słyszę

jeszcze nie słyszałeś, bo się Janusz za reckę nie może zabrać . Te które poszły do recenzji są trochę ciemniejsze, od tych których słuchał Gryf - najprawdopodobniej kwestia padów z nowszej dostawy i nie wyrobionych.

[paratykus]

UGZ-miałem na myśli SWS Nuroda czyli słuchawki planarne zbudowane na bazie Hifiman He 5LE

 

edit : literówki

Edytowane 22 Sierpnia 2015 przez paratykus

[FeX]

Ja dzisiaj mogę spokojnie odpowiedzieć, że na obecną chwilę potrzebuję jednej pary Chyba znalazłem kompromis, otwarte słuchawki z odpowiednim dociążeniem i zrównoważonym brzmieniem - ATH-R70x - dzierżą palmę pierwszeństwa i inne słuchawki już tylko się kurzą.

Edytowane 22 Sierpnia 2015 przez FeX

[Ugz]

UGZ-miałem na myśli SWS Nuroda czyli słuchawki planarne zbudowane na bazie Hifiman He 5LE

 

edit : literówki

Czyli to jest to prawie to samo brzmienie o ile nie to samo którym Michał mnie u siebie uraczył. Zaskoczyły mnie wtedy, mimo iż lubię mocno podbity dół pasma to one potrafiły zagrać bez tego w sposób który mnie nie odepchnął. A wręcz pokazał że można zagrać inaczej, a również ciekawie.

 

Niestety SWS nie w moim budżecie więc pozostaje mi zastanowić się nad czymś tańszym i chyba nawet używanym.

 

Ja dzisiaj mogę spokojnie odpowiedzieć, że na obecną chwilę potrzebuję jednej pary Chyba znalazłem kompromis, otwarte słuchawki z odpowiednim dociążeniem i zrównoważonym brzmieniem - ATH-R70x - dzierżą palmę pierwszeństwa i inne słuchawki już tylko się kurzą.

Skoro się kurzy to jutro(a w sumie nawet dziś) naskrobię do ciebie chyba PW

 

A wracając do tematu, to ostatnio zacząłem się zastanawiać czy nie poświęcić więcej grosza i czasu na słuchawki typu HE400i i JVC S680 (znam je tylko z recenzji, testów i porównań, ale zanim uzbieram na ten duet to pewnie zdążę się zapoznać ze światem lepszych słuchawek)resztę może zostawić może oddać rodzinie z czasem. No i słuchawki portable sobie zostawić, bo tu nic więcej nie potrzebuję

Edytowane 23 Sierpnia 2015 przez Ugz

[Perul]

Z portable to Ci Superluxy HD562 wystarczą, napędzisz z byle czego a bas mają fajny . W sumie jedne z niewielu słuchawek w których nie mam ochoty nic grzebać, bo dźwięk fabryczny mi odpowiada .

[Ugz]

Z portable to Ci Superluxy HD562 wystarczą, napędzisz z byle czego a bas mają fajny . W sumie jedne z niewielu słuchawek w których nie mam ochoty nic grzebać, bo dźwięk fabryczny mi odpowiada .

Obecnie mam Brainwavz M5 na drogę i do siedzenia w pracy CAL'e. I więcej mi nie trzeba, no chyba że zamiast CAL'i coś. Albo sprzedać CAL'e w październiku, bo wtedy i tak czasu na pracę mieć nie będę. Na razie się nad tym nie zastanawiam, mam inne problemy niż to z czego słuchać muzyki gdy 99% mojej uwagi jest skupiona na czymś innym

 

 

Choć może kiedyś sprawdzę co to za słuchawki mi polecasz, ale teraz nie planuję robić ani rewolucji ani ewolucji w sprzęcie którego używam po za domem.

Edytowane 23 Sierpnia 2015 przez Ugz

[FeX]

Ugz a skrobnij sobie PW tylko zaktualizuję sygnaturkę.

[aallen]

Wydaje mi sie że to kwestia czysto indywidualna i nie ma tu nad czym dyskutować. Tak dużo mozliwości jak dużo ludzi i ich mozliwości

 

a to na dowód

 

 

 

[qwertyasdfgh123]

Wydaje mi sie że to kwestia czysto indywidualna i nie ma tu nad czym dyskutować. Tak dużo mozliwości jak dużo ludzi i ich mozliwości

 

a to na dowód

 

Fig2EnitreCollection_zps686f73da.jpg

 

 

niezłe auto by za to wyszło

[retter]

 

Pożyczyłem K550, zaś wracając do meritum :

jak po miesiącu abstynencji wpakowałem do uszu Leveliny, okazało się ( oczywiście subiektywnie ), że to świetnie spisujące się doki w konkretnych realizacjach.

Jak po miesiącu abstynencji ( wyleczony z hajpu ) zaaplikowałem KX100 to zabiły mnie zamulonym basem, choć po 2 dnaich makówka się zaaklimatyzowała i było dobrze.

 

W audio trzeba stawiać na różnorodność ( imo ). Nigdy nie potrafiłem pojąć zabiegów ludzi, prowadzących do tego, że mają "ochnaście" słuchawek grających tę samą bajkę

No widzisz, a ja od początku mojej przygody z konkretnym audio stawiam na uniwersalność i teraz dążę do tego, żeby mieć jedne doki i jedne łatwo napędzalne otwarte. Do tego jeden mocny dap i dobrze grający telefon, który i tak zawsze mam przy sobie.

 

All zmiana elektroniki dużych zmian nie daje, za to słuchawki już potrafią sprawić ze muzyka gra inaczej. Z tego powodu polecam mieć 2-3 pary większych i 2-3 pary doków (w tym do jakiegoś sportu).

Jeden tor = to nuda

 

 

 

 

ten moment kiedy masz 3 świetnie pary i wiesz ze będzie jeszcze 1

4 par to już choroba ... a ja tak chciałem się ograniczyć

 

Ratter. chciałbym się zdecydować na tylko 4 pary słuchawek. Obecnie mam 11 par i szczerze, to myślę jeszcze o zakupie w przyszłości przynajmniej jeszcze 4-5 par. Chciałbym jeszcze do mojej floty dokupić dobrze tłumiące i wygodne portable, może jeszcze jakieś słuchawki wysokiego lotu, idealne słuchawki do metalu (choć moje dt 931 są blisko ideału), drewniaki (choć myślę nad zdrewnieniem dt 931) oraz jakieś lepsze doki, np um 30 pro lub customy. Do tego tonsility od Perula oczywiście.

Niestety moim dużym problemem jeśli chodzi o audio jest to, że ciężko mi cokolwiek wystawić na sprzedaż, chyba że ktoś z rodzinki bądź z kumpli po odsłuchu konkretnej pary powie, że bardzo mu się podobają i będzie miał z nich pożytek, to wtedy mogę ulec.

 

Wiesz gryf miałem 8 powoli się ograniczyłem do 3, da jeśli się chce. Przy takiej ilości przestajesz słuchać muzyki tylko myślisz którego sprzętu posłuchać.

Choć myślisz ze wybierasz muzykę to podświadomie wybierasz też sprzęt. Choć nic w tym złego ze jakieś słuchawki dedykujesz do konkretnego gatunku, praw akustyki nie da się obejść.

Daje Ci frajdę spoko, ja do pewnego czasu powiększałem kolekcje a od pewnego czasu redukuje. Ale czy to dobrze ja wole mieć świadome ograniczenia aby nie popaść w sprzętologę.

 

Codziennie jestem szarpany sprzedać bo używam ich za rzadko, nie sprzedać bo konkurencji nie mają, chyba że jakieś dobre uniwersalne iemy (choć powiedziałem sobie ze nie wydam więcej jak 300 na doki).

Ale coś mnie w Twojej wypowiedzi ruszyło, trzeba mieć jedne zamknięte izolujące tak zgadzam się tylko kompromisem to będzie u mnie chyba w postaci iemów. Bo małe schowam i zawsze zabiorę. Zakup All-a ciekawy ale dla mnie zdecydowanie za drogi, za drogi kilka razy ...

 

Optimum to mieć nie za dużo by zamiast słuchać muzyki słucha się sprzętu, a nie za mało by nuda się nie wkradła któregoś dnia z braku powiewu świeżości.

[Undertaker]

Tyle tylko, że dla mnie np. 3 pary to jest już za dużo, dla kogoś innego to będzie 6 par, jeszcze inny znajdzie zastosowanie dla 10. Więc tak jak napisał aallen, można pisać i pisać, ale nie ma tu jakiejś ogólnej prawdy.

[maciej3]

Wydaje mi sie że to kwestia czysto indywidualna i nie ma tu nad czym dyskutować. Tak dużo mozliwości jak dużo ludzi i ich mozliwości

 

a to na dowód

 

Fig2EnitreCollection_zps686f73da.jpg

 

 

 

To ja rozumiem, bo jak by same puste półki wyglądały

[aallen]

 

 

niezłe auto by za to wyszło

 

wydaje mi sie ze taka osoba ma auto i to pewnie niejedno, o mieszkaniu, dobrze prosperujacej firmie nie wspominajac