Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. grubbby Opublikowano 12 Kwietnia 2014 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2014 (edytowane) Od pewnego czasu na forum wrze... niestety ale nie mogłem pisząc ten tekst uciec od tego faktu, więc aby mieć go jak najszybciej za sobą od niego zacznę.Twórcą Rapture Amp jest Mikołaj612, osobnik znany na forum i można powiedzieć kontrowersyjny. Raz zbanowany dostał drugą szansę aby ponownie dostać bana (chyba dożywotniego ? nie wnikałem w to ani w tego powody). Osobnik jak wspomniałem kontrowersyjny również dla mnie - gdyż nie raz jego wypowiedzi na forum mówiąc delikatnie nie były poprawnie politycznie.Przy tej całej kontrowersyjności twórcy dość uderzyło mnie co zadziało się po tym jak kolega manuelverto umieścił opinie o Rapture, jako jego chyba pierwszy właściciel. Nagle sprzęt był dyskredytowany, troszkę wyśmiewany podobnie jak Manuel, który "ośmielił" się go pochwalić. Rozumiem, że wszystko killer był zapowiadany przez Mikołaja już od dawna i to w sposób znów nazwijmy kontrowersyjny - lecz reakcję na Raptura uznałem za przesadzoną. U mnie, zwłaszcza po opisie wieszcza Manuela wywołał skrajnie odmienne uczucie - mianowicie chęć posłuchania "wszystko killera", który w końcu ujrzał światło dzienne.Tak zwróciłem się do Manuela z prośbą czy by nie pożyczył sprzętu - niestety, ten już był zaklepany dla Evila. Mikołaj stwierdził, że nie ma nic poza swoim rozbebeszonym egzemplarzem, który jak chce mogę tylko u niego odsłuchać. I już się miałem poddać, kiedy z inicjatywą wyszedł mkl. Tak też Rapture dostał się w moje ręce.Po tym przydługim mam wrażenie wstępie i nieco odbiegającym od podmiotu tego tekstu... zacznijmy igrzyska.Odpakowałem z zaciekawieniem paczkę od kuriera. Moje oczy ujrzały schludną metalową obudowę, co mnie mile zaskoczyło. Zaskoczyło dlatego, że to niby jeden z dwóch prototypów więc spodziewałem się pudełka po butach (z resztą na końcu parę zdjęć tego pudełka).Odnosząc się do rozpakowywanego ostatnio Music Hall PH25.2, Rapture wydał się mały i lekki - ale równie solidny. Obudowa jest konstrukcyjnie prosta więc tu chyba nie można niczego spartolić przy składaniu - no i nic nie zostało spartolone.Jednak jeśli chodzi o fizyczne i użytkowe aspekty urządzenia mam parę uwag:1. trochę za luźno jak na mój gust działający potek. Ja lubię większy opór, co może wynika z faktu, że jestem do takiego przyzwyczajony. Ale na prawdę jedynie minimalnie ten opór bym zwiększył, bo z drugiej strony ten zastosowany powoduje dużo precyzyjniejsze działanie przy chęci minimalnej manipulacji w stosunku do moich pozostałych sprzętów. Także tak - trochę się czepiam.2. włącznik ma dziwny przeskok - jest wrażenie jakby o coś haczył w połowie swojego uskoku.3. przy włączaniu/wyłączaniu na słuchawkach jest dość głośny trzask - nie ma zabezpieczenia dla słuchawek, co jest wynikiem założenia minimalizmu i bezkompromisowości (świadoma decyzja twórcy). Jednak trzask jest głośniejszy niż np. w FCL, który też takowego nie ma. Wspomnieć o tym trzeba ażeby uczulić właścicieli i zapobiec usmażeniu jakiś słuchawek 4. na rockit r50 są małe szumy - ale fakt tylko przy głośnościach dochodzących do maksimum. Też coś jest z masą na potku? Przy dotykaniu potka przebija się brzęczenie - niezależnie od ustawienia głośności potka. Lecz miało to miejsce też tylko na r50.Po ocenie pudełka ustawiłem je w "blokach startowych". Przed opisem wrażeń sonicznych dwa słowa o "platformie testowej". Wzmacniacz testowany był z wykorzystaniem Rockit r-50, Philips Fidelio L2, AKG Q701 i Beyerdynamic dt990 Pro 250 ohm. Ponieważ pamięć jest ulotna i mózg czasem płata figle to aby rzetelniej ocenić Raptura wspomagałem się (a w zasadzie to bardziej adekwatne będzie słowo bazowałem na) porównaniami A-B z SMSL SD-650 (zmodowany), FatCubeLinear i Music Hall PH25.2. Resztę toru stanowił zawsze laptop Sony spięty przez USB z Arcam rDac zasilanym przez Tomanek mini ULPS. IC jakby kogoś interesowały to DIY srebro 6N solid core.Po przygotowaniu stanowiska zaczęły się odsłuchy. Tu chciałbym zaznaczyć, że nie potrafię o dźwięku pisać poematów, stosując zmyślne, okrągłe porównania. Stąd raczej będzie krótko zwięźle i na temat Nie będę opowiadał o poszczególnych wrażeniach w poszczególnych zestawieniach sprzętowych i na poszczególnych kawałkach. Skupie się na wnioskach końcowych. Jako, że ze mnie umysł ścisły to też przepraszam jak będzie nieco chaotycznie.Rapture to przede wszystkim moc, wykop i dynamika. Podawany dźwięk jest niesamowicie wypełniony i barwny. Po prostu 16milionów kolorów podanych w bardzo dobrym kontraście. Łatwo rozróżnialnych w każdych tonach, zachowując pełną paletę. Od czystej bieli sopranów po czerń jak po perwolu jeśli chodzi o baaaardzo niskie zejście basu. Pomiędzy tym nie tylko odcienie szarości ale właśnie te wspomniane 16M kolorów.I tak stopa ma odpowiednią moc i zejście. Zróżnicowanie poszczególnych garów jest nadzwyczaj czytelne.Gitary elektryczne mają niesamowitą moc, mięso. Podobnie niższe strunowce - dają odpowiednie zejście, uderzenie z bardzo naturalnym wybrzmieniem. Ani nie nosi się za bardzo echem, ani nie ma nienaturalnego odcięcia struny.Wokale brzmią bardzo naturalne. Nie ma tu ani często denerwującej w tranzystorach chrypki, suchości, ani też przesadzenia w drugą stronę w postaci klejącego miodu.Góra - no właśnie góra. Idzie bardzo wysoko. Jest jasna i błyszcząca. Nie jest męcząca bo znów wydaje się naturalna i właściwa. Nie doszukałem się w tym paśmie cyfryzacji czy innego rodzaju sztuczności. Ale ja jednak wolałbym zaokrąglić i przyciemnić, nawet kosztem rozdzielczości. Ale to już indywidualne preferencje. Skoro już mowa o rozdzielczości to jednym słowem - przy tak bogatym wypełnieniu nigdy z tak dobrą rozdzielczością do czynienia nie miałem.Jakbym miał podsumować trzaskając po przecinku cechami to jest szybkość, odpowiedni atak, trzymanie w ryzach wszelkich niechcianych "zamuleń", niesamowita czystość a jednocześnie baaardzo głębokie wypełnienie i soczystość jakiej nigdy nie słyszałem w tranzystorze. Mamy znakomitą dynamikę zarówno w skali makro, dając ciary na plecach jak i w skali mikro, pozwalając się cieszyć detalem. To tak jak dobry sprawny amortyzator o bardzo wysokiej skuteczności i wysokim skoku jednocześnie. Takie porównanie przyszło mi od razu na myśl. Przy tym wszystkim nie ma żadnego wrażenia, że to jest sztucznie napompowane - odbiór genialnie naturalny, przynajmniej w moim mniemaniu. Czyli nie idziemy tu w stronę ubarwiania przez Rapture, ale po prostu braku wąskiego gardła, jego teoretycznej transparentności. Teoretycznej bo nie podłączałem nigdy słuchawek bezpośrednio pod rDaca Jednak nawet jeśli nie jest on transparentny w rozumieniu "powietrze między DACiem a słuchawkami co nic nie zmienia" to na pewno idzie w kierunku "czystego tlenu". Pozwala odetchnąć źródle pełną gębą, nie stanowiąc dla niego żadnej maski czy koca, nie dławiąc spalinami z ulicy Taka transparentność ma swoje też złe strony - jeśli nie do końca lubimy swoje źródło, albo je nie do końca znamy - to wzmak może negatywnie zaskoczyć, nie ukrywając jego wad. Tak jak w moim przypadku jeśli chodzi o tą wysoko idącą górę... Od barw przejdźmy do kwestii generowanej sceny. Tu znów wrażenie tego pełnego oddechu dla źródła. Scena jest szeroka z dobrym rozplanowaniem wgłąb. Bardzo duże napowietrzenie w połączeniu z na prawdę czystym tłem daje niesamowitą holografię. Wszystkie dźwięki są zlokalizowane tam gdzie powinny. Uderzenie w centrum, fala uderzeniowa rozchodzi się w naturalny sposób. To wszystko gra po prostu tak jakby wzmaka tam nie bylo... jak by tam było czyste górskie powietrze - żadnego duszenia, żadnej mgiełki, żadnego smogu nic. Przez to też Rapture jest niezwykle szczegółowy - wszystko pokazuje jak na dłoni.Testując Rapture na różnych słuchawkach zauważyłem, że im trudniejsze do wysterowania tym bardziej korzystają w stosunku do innych wzmaków. Tak z mojego zestawienia dt990 skorzystały najbardziej. Mówi się, że dla nich idealnym partnerem jest lampa. I moim zdaniem to prawda. Natomiast Rapture zagrał z nimi najbliżej tego idealnego połączenia ze wszystkich tranzystorów z jakimi kiedykolwiek moje beyery parowałem. Nie chodzi tu o wnoszenie czegoś od siebie, o ocieplanie czy słodzenie "lampowe". Ale (nie wiem czy za sprawą tej swobody grania czy mocy czy innych jeszcze aspektów) wziął te słuchawki i dał im po ryju na przebudzenie. To co na L2 było fajną sprawą, na Q701 cieszyło ryjka to na dt990 cisnęło na usta "o ja pier##@%@".Powiedziałem o Rapture w zestawieniu z dt990, że zagrały najbliżej tego ideału. Tak... bo ideał to nie był. Więc na koniec czas na krótkie odniesienie się do sprzętów referencyjnych (uczestniczących w testach A- czy też innych, z którymi miałem do czynienia.Rapture zdecydowanie jest najlepszym tranzystorem jaki słyszałem. Będąc produktem DIY mogę zestawić go z jednymi z lepszych konstrukcji tego typu z jakimi miałem przyjemność. Mianowicie FCL i BP. FCL zdobył moje serce między innymi po bezpośrednim porównaniu z BP. Górował nad nią moim zdaniem przede wszystkim scenicznie, nie ustępując pola w innych aspektach. Jednak Rapture z moimi słuchawkami testowymi wypadł jeszcze lepiej. O ile lepiej i w jakich aspektach to można wywnioskować z powyższego tekstu, gdyż parę razy się w nim odnosiłem do słyszanych przeze mnie tranzystorów, jako naturalnej grupy rówieśniczej.Jak natomiast wypadł w porównaniu z Music Hall PH25.2, czyli hybrydą i drugim z poważnych graczy w moich testach A-B?Moim uszom wychodzi, że Rapture jednak ustępuje tej konstrukcji. Większość aspektów jakie chwaliłem nadal "idą w góre" w ph25.2.Zwłaszcza ta piękna trójwymiarowa scena. To pozycjonowanie w głąb przy zachowaniu nie gorszej szerokości, powietrzu, separacji. Genialna holografia jest w Music Hall... aż się rozpłynąłem Może w MH nie ma tak czarnego, czystego tła... ale tą trójwymiarowością i napowietrzeniem sceny bardzo dobrze odwraca od tego uwagę. Też, acz nieco mniej, na plus reszta aspektów jak wypełnienie, głębia barw, moc, wykop - to moim zdaniem zasługa lampek, które też dostarczają odrobinę lampiej słodyczy. Acz to już tylko charakter, a nie wyższość, a w połączeniu z pierwszą częścią poprzedniego zdania robi się nam aspekt w rodzaju "coś za coś".Barwowo - PH25.2 ma nieco przyciemniona gore - nie idzie tak wysoko. Za to jest ładnie zaokrąglona - więc coś dla mnie Potwierdzają się też opinie o ph25.2 - że jest delikatnie ocieplony i troszkę koloryzuje. Więc jeśli to jest prawda... a moim zdaniem jest, kładąc nacisk na słowa "delikatnie" i "troszkę" to wychodzi, że Rapture oferuje granie bardzo zbliżone do "równego" i neutralnego. Pozostając jednak w moim odbiorze naturalnym (dzięki połączeniu fenomenalnego wypełnienia z dyscypliną brzmienia) - jak na tranzystor genialnie naturalnym. Tak wiem... bardzo często to słowo pojawiało się w moim tekście...Kończąc moje wywody muszę wspomnieć jeszcze o jednej kwestii. Wszystkie moje powyższe wrażenia oczywiście są na tle tego co dotychczas słyszałem. To chyba naturalne. Też z resztą dlatego w tekście pojawiły się nazwy sprzętów z jakimi miałem przyjemność. Abyście drodzy czytelnicy ten punkt odniesienia mogli trafnie zdefiniować...Jednak w dzisiejszych czasach istotnym punktem odniesienia jest też kapusta zwana pieniędzmi... czy na odwrót. Niestety nie ma oficjalnej wyceny Rapture, co uniemożliwia mi wydanie werdyktu "czy warto". Jednak z tego co udało mi się ustalić z obiegu obecnych sprzętów jak i z rozmowy z Mikołajem cena Rapture (tych dwóch egzemplarzy co trafiły do testów) mieści się gdzieś dokładnie pomiędzy wspominanymi tu FCL i BP (ponoć nawet bliżej tego pierwszego). Jednak nie możemy tego brać jako cenę ostateczną sprzętu. Od autora wiem jedynie, że cena ostateczna zależeć będzie od wielu czynników (wybrany model sprzedaży, zakładana skala itp itd), jednak jeśli utrzyma się ona w przytoczonych granicach to ja wystawiam rekomendację. Oczywiście to nie oznacza, że jak sprzęt będzie droższy to ją cofam... jednak po przekroczeniu pewnego pułapu to wszystko już nie jest takie proste. Edit 2014.04.13: po przebudzeniu się uświadomiłem sobie, że pominąłem jeden, dość świeży aspekt - moim zdaniem bardzo ważny z punktu widzenia rzetelności tekstu. Mianowicie w powyżej napisałem, że lepszego trana nie słyszałem. I jest to prawda - acz nie cała prawda (lecz też nie g prawda! ). Mianowicie bardzo mocne wrażenie w stosunku do FCL zrobił na mnie ostatnio balanced FCL - dosłuchiwany i porównywany na he-5le. Jednak odsłuchy były na tyle krótkie, że nie mogę podjąć się jego uwzględnienia w porównaniach. Ale lepsze wrogiem dobrego! I o to tu chodzi... aby pasja, hobby którą mają nasi koledzy DIY rozwijała się dając nam słuchaczom coraz mocniejsze wrażenia. Czego sobie i Wam życzę Edit 2014.04.20: mialem na testach Violectric HPA V181. Pisze o tym dlatego, ze wydal mi sie najbardziej zblizony do Rapture ze wzmakow "seryjnych" jakie slyszalem. Moze komus to pomoze w zadumach o skuszeniu sie na Rapture, ktory do odsluchu jest trudno osiagalny. Violectric vs Rapture - z pamieci, bo nie mialem ich rownoczesnie (i jako referencje czyli punkt odniesienia traktujac ph25.2) graja bardzo podobnie jesli chodzi o ogolny charakter i barwe. Jednak Rapture byl bardziej dynamiczny, zwlaszcza w dolnych rejestrach. Dawal glebszy i mocniejszy bas przy zachowanej kontroli. Wrazenie jeszcze lepszego wypelnienia na srednicy ta dynamika dawala. Lecz tu byla ewolucja a nie rewolucja - po prostu krok do przodu. Najwieksza roznica to Rapture ewidentnie gral czysciej, z wyrazniejszym czarnym tlem. Separacja byla wyrazniejsza i lokalizacja zrodel bardziej namacalna. Moze przez to scena wydawala sie lepiej poukladana. Bo czy byla "wieksza" tego juz nie powiem... Edytowane 20 Kwietnia 2014 przez grubbby 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aallen Opublikowano 8 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2014 Wydzieliłem temat z dyskusji o Rapture Amp. Nagromadziło się tam 30 stron dysusji o wątpliwej merytoryce odnośnie samego wzmacniacza. Tak więc w tym temacie dyskutujemy jak we wszystkich tematach recenzyjnych natomiast hyde park i dyskusje na milion stron tutaj: http://forum.mp3store.pl/topic/116646-wzmacniacz-stacjonarny-rapture-amp/page-31 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rev Opublikowano 8 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2014 Bardzo mnie ciekawi ten rapture, a konkretnie to, kto by wyszedł zwycięsko z konfrontacji rapture vs LD mk VI+, mam nadzieje że kiedyś będę miał okazję się przekonać Minusem niewątpliwie jest moc, chciałoby się więcej, tutaj kropek jest nie do pobicia przez raptura, ale wiadomo, moc to nie wszystko.Pożyjemy, zobaczymy, minie hype, dorwe na rzetelny test i sprawdze na własnych uszach ile to faktycznie jest prawdy w tych zachwytach Mikołaj jaki jest taki jest, ale ja go nawet lubie, tak więc nie podchodziłbym do tej recki w żaden sposób uprzedzony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siara1975 Opublikowano 9 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2014 Najlepiej to chyba byłoby zrobić test z Headonic, dwa nowe, polskie produkty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grubbby Opublikowano 9 Lipca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2014 Oczywiscie... tylko problem aby dostac oba w jednym momencie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manuelvetro Opublikowano 9 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2014 Ja w sierpniu uderzam do Majkela po headonica. Jeśli mi zostanie jaki grosz po remoncie, chętnie zapłacę za wypożyczenie, co mam innego zrobić? Muzostajnia czeka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siara1975 Opublikowano 9 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2014 może oficjalnie poprosimy Majkela i Mikołaja o udostępnij wzmacniaczy na testy, zdrowo by było jakby testy przeprowadził ktoś kto nie uczestniczy w tej bitwie wokół Rapture 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manuelvetro Opublikowano 9 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2014 Grubby się deklarował w wątku o hedonicu, kilkukrotnie. Ja tam do Majkela, jak kasa po remoncie pozwoli uderzam tak czy siak z prośbą o wypożyczenie. Ja zawsze stałem po stronie prawdy,nawet jak była niewygodna, nawet jak musiałem za nią płacić niesłusznym banem, czy byciem poniżonym i wyszydzanym - za co nikt kary nie poniósł żadnej , czy ostracyzmem na forum... Z mojej strony nie ma obawy o mataczenie czy stronniczość, napisze prawdę, swoją prawdę , jak zwykle. Kiedy pisałem w epistolarnej o Rapture amp, byłem wariatem, narkomanem, pijakiem , idiotą, etc. Kiedy to samo napisał Ryka, już nie. Ja jestem Guffi, całe życie. Tylko Guffi mówi, ze król jest nagi, tylko Guffi mówi prawdę. Oczywiście swoją prawdę i tylko swoją. Brzydzę sie kłamstwem, cwaniactwem, polityką i nieuczciwością. Pielęgnuje w sobie 4 cnoty kardynalne i modlę sie o dary Ducha Świętego. Można o mnie powiedzieć, że jestem wariatem, ale nigdy, że mijam się z prawdą. Nigdy. Dlatego uważam, że jestem godnym kandydatem do odsłuchu i opisu headonica i Rapture. A Majkela szanuję, zawsze szanowalem i zawsze marzyłem, że będe miał sonic pearl, ale nie było mnie stać, bo ja jestem dusigroszem i w ogóle groszem nie śmierdzę. A cały sprzet jaki mam to tylko z zaoszczedzonych pieniędzy - 7 lat nie piję , 4 rok nie palę. Tyle. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thomm Opublikowano 9 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2014 może oficjalnie poprosimy Majkela i Mikołaja o udostępnij wzmacniaczy na testy, zdrowo by było jakby testy przeprowadził ktoś kto nie uczestniczy w tej bitwie wokół Rapture Bo tak byłoby najlepiej. Osoba nie związana emocjonalnie tak z Rapture jak i z produktami Majkela (BP/SP/Headonic) dostaje je na testy i opisuje wrażenia. Tylko tak jak Piotr Ryka musi mieć odpowiedniej klasy DAC i kilka par sensownych słuchawek by takiego porównania dokonać. Tak, jak napisałem wcześniej - ja bym się wcale nie zdziwił, że dla kogoś BP zagra lepiej niż RA. Każdy z nas słuch ma inny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nothernlion Opublikowano 9 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2014 Nie wiem czy potraktujecie osobę z 8 postami poważnie , ale wydaje mi się że byłbym dobrym kandydatem do takich testów. Nie jestem związany ani z Majkelem ani z MIkołajem, mam w miarę porządnego daca, kilka par klasowych słuchawek, słoń mi na ucho nie nadepnął. A co najważniejsze nie będę trzymał w testach niczyjej strony. Co myślicie o tym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siara1975 Opublikowano 9 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2014 Grubby się deklarował w wątku o hedonicu, kilkukrotnie. Ja tam do Majkela, jak kasa po remoncie pozwoli uderzam tak czy siak z prośbą o wypożyczenie. Ja zawsze stałem po stronie prawdy,nawet jak była niewygodna, nawet jak musiałem za nią płacić niesłusznym banem, czy byciem poniżonym i wyszydzanym - za co nikt kary nie poniósł żadnej , czy ostracyzmem na forum... Z mojej strony nie ma obawy o mataczenie czy stronniczość, napisze prawdę, swoją prawdę , jak zwykle. Kiedy pisałem w epistolarnej o Rapture amp, byłem wariatem, narkomanem, pijakiem , idiotą, etc. Kiedy to samo napisał Ryka, już nie. Ja jestem Guffi, całe życie. Tylko Guffi mówi, ze król jest nagi, tylko Guffi mówi prawdę. Oczywiście swoją prawdę i tylko swoją. Brzydzę sie kłamstwem, cwaniactwem, polityką i nieuczciwością. Pielęgnuje w sobie 4 cnoty kardynalne i modlę sie o dary Ducha Świętego. Można o mnie powiedzieć, że jestem wariatem, ale nigdy, że mijam się z prawdą. Nigdy. Dlatego uważam, że jestem godnym kandydatem do odsłuchu i opisu headonica i Rapture. A Majkela szanuję, zawsze szanowalem i zawsze marzyłem, że będe miał sonic pearl, ale nie było mnie stać, bo ja jestem dusigroszem i w ogóle groszem nie śmierdzę. A cały sprzet jaki mam to tylko z zaoszczedzonych pieniędzy - 7 lat nie piję , 4 rok nie palę. Tyle. i za to Cię bardzo szanuję!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja mam zupełnie odmienne zdanie do paru kwesti, napewno religijnych, na pewno inaczej słyszymy i to nie oznacza że mam pluć na Ciebie jadem albo nie szanować twojego zdania, najmniej udzielał się tutaj Maciux, niech on zrobi test!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrBrainwash Opublikowano 9 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2014 Ja czekam na test od Fatso bo mu było to obiecane, a sam oddaje też głos na Maciuxa Do mnie też można wysyłać chociaż jestem raczej nielubiany w takich kręgach za postawę antyguru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thomm Opublikowano 9 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2014 Nie wiem czy potraktujecie osobę z 8 postami poważnie , ale wydaje mi się że byłbym dobrym kandydatem do takich testów. Nie jestem związany ani z Majkelem ani z MIkołajem, mam w miarę porządnego daca, kilka par klasowych słuchawek, słoń mi na ucho nie nadepnął. A co najważniejsze nie będę trzymał w testach niczyjej strony. Co myślicie o tym? Ja jestem za. Wczoraj wymienialiśmy PM. Wiem, że masz odpowiedni sprzęt do porównań/odsłuchu. I tak jak Ci napisałem: jeśli jakoś pokonamy tą barierę dzielących nas 200km to ja chętnie udostępnię RA. Tylko najwcześniej za jakieś 10 dni, bo dopiero wtedy będę miał wolne Na 23-ciego powiedzmy, że jestem wstępnie umówiony z rymcymcym'em. Bo dzisiaj jednak nie wypaliło (pośrednio z mojej winy, brak czasu żeby ogarnąć to wszystko. tzw. "życie" mnie niekiedy przeraża). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siara1975 Opublikowano 9 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2014 Ja czekam na test od Fatso bo mu było to obiecane, a sam oddaje też głos na Maciuxa Do mnie też można wysyłać chociaż jestem raczej nielubiany w takich kręgach za postawę antyguru. no własnie też o Ciebie pomyślałem ale jakoś dawno nie piszesz recek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fatso Opublikowano 9 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2014 Panowie, spokojnie, najpierw obydwaj konstruktorzy musieliby wyrazić ochotę na taki test. A póki co zaklepane są już stanowiska, podzielone role, tylko nadal nie ma co opisywać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkel Opublikowano 9 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2014 może oficjalnie poprosimy Majkela i Mikołaja o udostępnij wzmacniaczy na testy, zdrowo by było jakby testy przeprowadził ktoś kto nie uczestniczy w tej bitwie wokół Rapture Bo tak byłoby najlepiej. Osoba nie związana emocjonalnie tak z Rapture jak i z produktami Majkela (BP/SP/Headonic) dostaje je na testy i opisuje wrażenia. Tylko tak jak Piotr Ryka musi mieć odpowiedniej klasy DAC i kilka par sensownych słuchawek by takiego porównania dokonać. Tak, jak napisałem wcześniej - ja bym się wcale nie zdziwił, że dla kogoś BP zagra lepiej niż RA. Każdy z nas słuch ma inny. Ja proponuję Audionanika. Będzie mi łatwo pożyczyć swój egzemplarz w razie czego, bo jest z Krakowa. Nie jest to mój kolega, współpracownik, itp. tylko klient jeszcze paru innych znanych w audio słuchawkowym osób/podmiotów, do których ma zapewne taki sam stosunek jak do mnie, czyli dobre rzeczy kupuje, a złych nie, lub się ich pozbywa jak znajdzie lepsze. Tymczasem na pokrewnym forum Mikołaj obwieścił, że mu leży egzemplarz RA #14, więc sprawa wydaje się banalna. Niech wyśle do Audionanika. Nie gwarantuję, że kolega Audionanik akurat ma czas, ale to już z nim trzeba dogadać i powinien to zrobić Mikołaj, jeśli jest zainteresowany. Podejrzewam, że ma czas, bo chciał odsłuchiwać alternatywny op-amp. Headonica już ma. Op-amp mu mogę wymienić w przerwie w odsłuchach, albo dać swój egzemplarz z włożonym innym. Inna opcja, jeżeli się spieszy - odsłuchy u mnie, czyli przychodzi recenzent z RA i słucha. Mam tor do płyt CD i DACa USB pod komputer. Ten ostatni polecam przynieść swój, bo mój nieco hałaśliwy jest. Okablowanie zapewnię oraz słuchawki Beyerdynamic T90 nieco zmodowane. Opcja wysyłkowa niestety będzie wymagała nieco cierpliwości, bo mi przybywa roboty szybciej niż ubywa, a powody tego niedawno wyjaśniałem. Demo powstanie w ramach luzów produkcyjnych. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manuelvetro Opublikowano 9 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2014 (edytowane) A z Majkelem ktoś gadał w ogóle? No , bo ja czuję, że mimo, że w sierpniu, to i tak będę pierwszy Piotr Ryka, na niego oddaję swój głos. Wywołałem Majkela z lasu. Jeśli audionanik, to i ja. Ale wątpie by Mikołaj wysłał, tak samo jak wątpię , by Majkel wysłał mnie. Edytowane 9 Lipca 2014 przez manuelvetro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rev Opublikowano 9 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2014 Pan Piotr Ryka pisze świetne teksty, ale na prawde musicie być naiwni że w 100% recenzji jest obiektywny..Z resztą, gadałem z nim ostatnio, wpadł nawet do mnie do sklepu, na pewno napisałby bardzo ciekawe porównanie, ale niestety powątpiewam w to aby rozstrzygnęło one cokolwiek w sprawie tego które urządzenie jest lepsze, i co je różni Ja bym się pisał, miałbym z 3 flagowce, za DACa gryphona kalliope, odjechane zasilanie i kabelki, ale myslę że czas mi za bardzo nie pozwoli, z resztą, powątpiewam czy by mi się chciało bawić w wysyłanie i branie za sprzęt odpowiedzialności. ALE - Jeśli ewentualnie padło by na Grubbego, to mógłbym rzucić przez 2-3 dni uchem i dodać swoją opinię, ani z Majkelem ani z Mikołajem mnie nic nie łączy. Więc luźna propozycja, niech testuje:Wrocław, Grubby, ja i jeżeli będzie chętny to Fatso, mamy do siebie blisko, każdy by miał sprzęty przez pare dni i każdy by coś od siebie napisał, myślę że we 3 dysponujemy więcej niż potrzebnym sprzętem i wiedzą niż potrzeba do takich testów Oczywiście to luźna propozycja, najpierw muszą się zgodzić konstruktorzy, potem moi Wrocławscy koledzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siara1975 Opublikowano 9 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2014 może oficjalnie poprosimy Majkela i Mikołaja o udostępnij wzmacniaczy na testy, zdrowo by było jakby testy przeprowadził ktoś kto nie uczestniczy w tej bitwie wokół Rapture Bo tak byłoby najlepiej. Osoba nie związana emocjonalnie tak z Rapture jak i z produktami Majkela (BP/SP/Headonic) dostaje je na testy i opisuje wrażenia. Tylko tak jak Piotr Ryka musi mieć odpowiedniej klasy DAC i kilka par sensownych słuchawek by takiego porównania dokonać. Tak, jak napisałem wcześniej - ja bym się wcale nie zdziwił, że dla kogoś BP zagra lepiej niż RA. Każdy z nas słuch ma inny. Ja proponuję Audionanika. Będzie mi łatwo pożyczyć swój egzemplarz w razie czego, bo jest z Krakowa. Nie jest to mój kolega, współpracownik, itp. tylko klient jeszcze paru innych znanych w audio słuchawkowym osób/podmiotów, do których ma zapewne taki sam stosunek jak do mnie, czyli dobre rzeczy kupuje, a złych nie, lub się ich pozbywa jak znajdzie lepsze. Tymczasem na pokrewnym forum Mikołaj obwieścił, że mu leży egzemplarz RA #14, więc sprawa wydaje się banalna. Niech wyśle do Audionanika. Nie gwarantuję, że kolega Audionanik akurat ma czas, ale to już z nim trzeba dogadać i powinien to zrobić Mikołaj, jeśli jest zainteresowany. Podejrzewam, że ma czas, bo chciał odsłuchiwać alternatywny op-amp. Headonica już ma. Op-amp mu mogę wymienić w przerwie w odsłuchach, albo dać swój egzemplarz z włożonym innym. Inna opcja, jeżeli się spieszy - odsłuchy u mnie, czyli przychodzi recenzent z RA i słucha. Mam tor do płyt CD i DACa USB pod komputer. Ten ostatni polecam przynieść swój, bo mój nieco hałaśliwy jest. Okablowanie zapewnię oraz słuchawki Beyerdynamic T90 nieco zmodowane. Opcja wysyłkowa niestety będzie wymagała nieco cierpliwości, bo mi przybywa roboty szybciej niż ubywa, a powody tego niedawno wyjaśniałem. Demo powstanie w ramach luzów produkcyjnych. Majkel już opinie swoją wrzucił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manuelvetro Opublikowano 9 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2014 Pan Piotr Ryka pisze świetne teksty, ale na prawde musicie być naiwni że w 100% recenzji jest obiektywny.. Z resztą, gadałem z nim ostatnio, wpadł nawet do mnie do sklepu, na pewno napisałby bardzo ciekawe porównanie, ale niestety powątpiewam w to aby rozstrzygnęło one cokolwiek w sprawie tego które urządzenie jest lepsze, i co je różni Ja bym się pisał, miałbym z 3 flagowce, za DACa gryphona kalliope, odjechane zasilanie i kabelki, ale myslę że czas mi za bardzo nie pozwoli, z resztą, powątpiewam czy by mi się chciało bawić w wysyłanie i branie za sprzęt odpowiedzialności. ALE - Jeśli ewentualnie padło by na Grubbego, to mógłbym rzucić przez 2-3 dni uchem i dodać swoją opinię, ani z Majkelem ani z Mikołajem mnie nic nie łączy. Więc luźna propozycja, niech testuje: Wrocław, Grubby, ja i jeżeli będzie chętny to Fatso, mamy do siebie blisko, każdy by miał sprzęty przez pare dni i każdy by coś od siebie napisał, myślę że we 3 dysponujemy więcej niż potrzebnym sprzętem i wiedzą niż potrzeba do takich testów Oczywiście to luźna propozycja, najpierw muszą się zgodzić konstruktorzy, potem moi Wrocławscy koledzy może oficjalnie poprosimy Majkela i Mikołaja o udostępnij wzmacniaczy na testy, zdrowo by było jakby testy przeprowadził ktoś kto nie uczestniczy w tej bitwie wokół Rapture Bo tak byłoby najlepiej. Osoba nie związana emocjonalnie tak z Rapture jak i z produktami Majkela (BP/SP/Headonic) dostaje je na testy i opisuje wrażenia. Tylko tak jak Piotr Ryka musi mieć odpowiedniej klasy DAC i kilka par sensownych słuchawek by takiego porównania dokonać. Tak, jak napisałem wcześniej - ja bym się wcale nie zdziwił, że dla kogoś BP zagra lepiej niż RA. Każdy z nas słuch ma inny. Ja proponuję Audionanika. Będzie mi łatwo pożyczyć swój egzemplarz w razie czego, bo jest z Krakowa. Nie jest to mój kolega, współpracownik, itp. tylko klient jeszcze paru innych znanych w audio słuchawkowym osób/podmiotów, do których ma zapewne taki sam stosunek jak do mnie, czyli dobre rzeczy kupuje, a złych nie, lub się ich pozbywa jak znajdzie lepsze. Tymczasem na pokrewnym forum Mikołaj obwieścił, że mu leży egzemplarz RA #14, więc sprawa wydaje się banalna. Niech wyśle do Audionanika. Nie gwarantuję, że kolega Audionanik akurat ma czas, ale to już z nim trzeba dogadać i powinien to zrobić Mikołaj, jeśli jest zainteresowany. Podejrzewam, że ma czas, bo chciał odsłuchiwać alternatywny op-amp. Headonica już ma. Op-amp mu mogę wymienić w przerwie w odsłuchach, albo dać swój egzemplarz z włożonym innym. Inna opcja, jeżeli się spieszy - odsłuchy u mnie, czyli przychodzi recenzent z RA i słucha. Mam tor do płyt CD i DACa USB pod komputer. Ten ostatni polecam przynieść swój, bo mój nieco hałaśliwy jest. Okablowanie zapewnię oraz słuchawki Beyerdynamic T90 nieco zmodowane. Opcja wysyłkowa niestety będzie wymagała nieco cierpliwości, bo mi przybywa roboty szybciej niż ubywa, a powody tego niedawno wyjaśniałem. Demo powstanie w ramach luzów produkcyjnych. Majkel już opinie swoją wrzucił Popieram rev92. Wrocław ma trzech w.w. dobrych recenzentów. Wywołałem Majkela z lasu. Jeśli audionanik, to i ja. Ale wątpie by Mikołaj wysłał, tak samo jak wątpię , by Majkel wysłał mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrBrainwash Opublikowano 9 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2014 (edytowane) @Siara nie piszę recek bo to by się kłóciło z moim sumieniem obiektywisty tzn nie jestem wstanie dać obiektywnej opinii, a co do subiektywniej to sam mam często wątpliwości jak sprzęt ocenić, a już przekazać to tak aby to było miarodajne to już imo trochę nieosiągalne. Może jakbym był bardziej z elektroniką i akustyką zapanbrat to wymyślił bym sposób aby to jakoś obejść albo zmienić formułę. Taki Fatso to chociaż od strony technicznej jeśli coś będzie trzeba oceni, a i mam wrażenie że gust ma wyrobiony więc chociaż wiadomo czego się spodziewać. Ja nie gustuje w najdroższych klockach, żadne słuchawki nie mają dla mnie odpowiedniej sceny, a wyłapywanie niuansów to w dużej mierze dla mnie strojenie filtrów umysłowych, co też utrudnia słuchanie "po prostu" muzyki. Headonica i Rapture posłuchałbym tylko z jednego względu. Autorzy i właściciele często mówią o właściwościach danego sprzętu jak o rewolucji inżynieryjnej i doznaniowej. Ja bym chciał się po prostu przekonać na własne uszy czy na mnie ta magia zadziała, czy po prostu to kolejny wzmacniacz który gra czysto/czyściej plus ma jakiś charakter który może się podobać. M. in. Dlatego spróbowałem the wire, bo ludzie z różnych for też sobie go zostawiają jako ten jedyny Posłuchałem jest rzeczywiście niezły wart swoich pieniędzy, przynajmniej w mojej indywidualnej skali. Chociaż dla mnie jest to ewolucja ale nie rewolucja. Na tej samej zasadzie posłuchałbym ww. wzmacniacze i zostawił jakąś moją perspektywę na forum, bez achów i ochów bez wmawiania innym jaki to ja jestem obiektywny i bezstronny - nie jestem. Nikt nie jest, każdy ma swoje nastawienie. Edytowane 9 Lipca 2014 przez MrBrainwash 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siara1975 Opublikowano 9 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2014 @Siara nie piszę recek bo to by się kłóciło z moim sumieniem obiektywisty tzn nie jestem wstanie dać obiektywnej opinii, a co do subiektywniej to sam mam często wątpliwości jak sprzęt ocenić, a już przekazać to tak aby to było miarodajne to już imo trochę nieosiągalne. Może jakbym był bardziej z elektroniką i akustyką zapanbrat to wymyślił bym sposób aby to jakoś obejść albo zmienić formułę. Taki Fatso to chociaż od strony technicznej jeśli coś będzie trzeba oceni, a i mam wrażenie że gust ma wyrobiony więc chociaż wiadomo czego się spodziewać. Ja nie gustuje w najdroższych klockach, żadne słuchawki nie mają dla mnie odpowiedniej sceny, a wyłapywanie niuansów to w dużej mierze dla mnie strojenie filtrów umysłowych, co też utrudnia słuchanie "po prostu" muzyki. Headonica i Rapture posłuchałbym tylko z jednego względu. Autorzy i właściciele często mówią o właściwościach danego sprzętu jak o rewolucji inżynieryjnej i doznaniowej. Ja bym chciał się po prostu przekonać na własne uszy czy na mnie ta magia zadziała, czy po prostu to kolejny wzmacniacz który gra czysto/czyściej plus ma jakiś charakter który może się podobać. M. in. Dlatego spróbowałem the wire, bo ludzie z różnych for też sobie go zostawiają jako ten jedyny Posłuchałem jest rzeczywiście niezły wart swoich pieniędzy, przynajmniej w mojej indywidualnej skali. Chociaż dla mnie jest to ewolucja ale nie rewolucja. Na tej samej zasadzie posłuchałbym ww. wzmacniacze i zostawił jakąś moją perspektywę na forum, bez achów i ochów bez wmawiania innym jaki to ja jestem obiektywny i bezstronny - nie jestem. Nikt nie jest, każdy ma swoje nastawienie. chyba w temacie Rapture własnie takiej postawy potrzeba, bo prezentujesz ją rzetelnie i fachowo, sednem jest to co napisałeś o magii, rewolucji, wytłuszczenia tego w przypadku Rapture i Headonic i pokazania różnic między nimi, moze potem będzie łatwiej odpowiedzieć na pytanie dlaczego tyle kosztuje jeden lub drugi, mnie się twoje podejscie podoba dlatego: kto może wysłać Rapture do @MrBrainwash Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrBrainwash Opublikowano 9 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2014 chyba w temacie Rapture własnie takiej postawy potrzeba, bo prezentujesz ją rzetelnie i fachowo, sednem jest to co napisałeś o magii, rewolucji, wytłuszczenia tego w przypadku Rapture i Headonic i pokazania różnic między nimi, moze potem będzie łatwiej odpowiedzieć na pytanie dlaczego tyle kosztuje jeden lub drugi, mnie się twoje podejscie podoba dlatego: kto może wysłać Rapture do @MrBrainwash Chętnie, choć zdaje sobie sprawę, ze to pobożne życzenie To tylko moja ciekawość z którą wytrzymam, natomiast chętnie tak jak Ty przeczytałbym opinie kogoś niezaangażowanego w całą aferę z żadnej strony (koledzy z Wrocławia i może ktoś jeszcze). Osobiście uważam, że Rapture może być rzeczywiście bardzo dobry, ja tylko chcę teraz wiedzieć co sprawia, że jest taki dobry i mówienie, że to "inna liga" nie oddziałuje na moją wyobraźnie, być może mam ją za małą . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grubbby Opublikowano 9 Lipca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2014 (edytowane) Je chetnie sie pisze. Tymbardziej ze szukam wzmaka dla siebie:) Jesli sprzet bylby we wroc nawet jakis meet mozna by pewnie zorganizowac i zrobic odsluch grupowy;) Z ta sztuka 14 z AS to ponoc juz poszla... z tego co pytalem wczesniej na sprzet od mikolaja nie ma co liczyc, potrzebny bylby ochotnik wlasciciel... No i oczywiscie majkel musialby sie zgodzic na wypozycznie... Edytowane 9 Lipca 2014 przez grubbby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EvilKillaruna Opublikowano 9 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2014 Ewentualny i ostatni test tego typu urządzeń u mnie, a więc RA vs Headonic - nie ma sprawy, jeśli obaj panowie wyrażą na to zgodę i ugadają się między sobą. Test więc byłby A-B, za porozumieniem stron, pełna transparencja i żadnego fanbojowania z tytułu posiadania (jak okaże się, że jednak Headonic lepszy, kto wie, może go kupię). Teksty podsyłane w identycznych kopiach do obu panów przed publikacją (czyli standard), recenzja precyzyjna i bez poematów, łeb w łeb na wzór porównawczej UE600 vs HF3. Detale i szczegóły oraz w ogóle możliwości ku temu najlepiej, żeby obaj konstruktorzy omówili między sobą, a potem przedstawili ustalenia mi, żeby nie było potem do mnie pretensji lub podważania werdyktu, że coś było nie tak jak oczekiwali. Jeśli ma to rozwiązać sporą część wątpliwości związanych z jednym i drugim klockiem oraz nie ma co do mojej osoby uprzedzeń lub podejrzeń, że wynik mimo posiadania raptem od paru dni na własność RA nie będzie jednak bezstronny, to czemu nie. Byłoby miło jednak, aby forumowicze nie decydowali za nich i zostawili sprawę do ustalenia w ich rękach oraz chęciach. Jeśli się nie ugadają - z mojej strony żaden problem, nie obrażę się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.