Ipod Shuffle 1st Gen

[nfsu]

Moim zdaniem grają porównywalnie do MX400.

Cresyny z Irivera grają IMO lepiej od iPodowskich pchełek. IMO jedyna zaleta tych pchełek (wiem, co mówie, musze ich słuchać od soboty, bo żadnych innych słuchawek nie mam ) to to, że można je opchnąć za 60zł. Są warte 20zł, jeżel chodzi o dźwięk. Mają za to naprawde dobre wykonanie, co podnosi ich wartość (nie mylić z ceną, jaką za nie uzyskamy na allegro) do 25zł

[cassius777]

myslalem tez na 630, ale czytalem bardzo duzo bardzo dobrych opinii wlasnie o sparkach.. (chociaz bylo tez kilka nie bardzo pochlebnych) no i sama firma, jakos nie ufam creative, na codzien uzywam AKG ale jakos do garnituru nie bardzo mi pasuja Muzyki slucham praktycznie każdej (rock, pop, rnb, jazz, ale tez i dnb trance goa itp itd) Zalezy mi na miekkim gleboko schodzacym basie ale takim, ktory nie "zaslania" srodka z w miare wyraznymi wysokimi tonami (ale tu juz bez przesady). Oczekiwania jak widzice dosyc sprecyzowane (ale tez chyba calkiem popularne ). Z recenzji jakos wlasnie kossy wylonily sie na czolo stawki, niestety nie mam mozliwosci posluchania i doboru. Caly zestaw to bedzie prezent dla mnie i nie chcialbym tez za bardzo nadwyrezac budzetu osoby "darujacej" . Czy moze ktos mial przyjemnosc (albo nieprzyjemnosc ) sluchania shuffle z ww kossami? ew porownananie sparki vs 630 vs moze jakies senki (mx400 odpadaja) ?

[nfsu]

Kossy = sam bas bez środka i góry.

[Mayhem]

nfsu --> Mógłbyś zmierzyć ile wynosi transfer z kompa na szuflę? Albo po prostu skopiować jakiś plik przez Itunes i podać jego rozmiar i jak długo się kopiował.

[nfsu]

5 mb kopiuje się ok. 1,5 - 2 sekundy, transfer jest naprawdę szybki...

[Mayhem]

Pierwsze wrażenie - zdecydowanie love it Dźwięk - faktycznie, niesamowity wokal. Jednak nie w każdym kawałku jest to zaletą, przy Bjork jest super przy Pidżamie Porno już nie, bo niekoniecznie chcę żeby głos Grabaża tak mocno wybijał się ponad muzykę.

Na Portach prawie nie szumi - tzn. w trakcie odtwarzania w ogóle, na pauzie trochę słychać. Ogólnie rzecz biorąc bardzo fajny sprzęt, zwłaszcza przy tej cenie (dałem 139 zł za komplet z polską gwarancją).

 

P.S. Chce ktoś kupić mega trendy, jazzy i flashy ipodowe pchełki?

[nfsu]

A co z basem? Jest taki, jaki powinien być? Ogromnie mnie to ciekawi, bo to mój pierwszy odtwarzacz z większym basem.

[Snoop]

Moim skromny zdaniem szyfla jest super . Jest w niej to co w odtwarzaczu mp3 najważniejsze tj. dźwięk przez ogromne D. Ale mam jeszcze jedno pytanie czy szufla jest lepsza (pod względem dźwięku) od Philipsa SA164?

[Mayhem]

A co z basem? Jest taki, jaki powinien być? Ogromnie mnie to ciekawi, bo to mój pierwszy odtwarzacz z większym basem.

 

 

W Portach jest z basem OK, w Ep630 jest go już za dużo. W ogóle Epki z szuflą wypadają średnio, bo dość wyraźnie słychać w nich pracę elektroniki odtwarzacza, zwłaszcza przy przełączaniu utworów.

 

A jak brzmi szufla z E500?

[nfsu]

A jak brzmi szufla z E500?

E500 leżą pod choinką, pozwól więc, że odpowiem po Wigilii

 

Ogólnie przyznam, że Szufla basu ma za dużo jak dla mnie. Mam już takie przyzwczajenie i po prostu większe ilości basu mi nie pasują. Np. PX100 to ciepłe słuchawki i Szufla to ciepły odtwarzacz: wzajemnie nieźle się nakręcają. Dobre np. do Progidy. Do spokojnej muzyki znakomite combo stanowią z Zenem Micro: jakoś się tak równoważą. To kwestia przyzwyczajenia.

[cassius777]

czy rockbox dziala z shuffle?

[Mayhem]

czy rockbox dziala z shuffle?

 

Tak, po zainstalowaniu rockboxa shuffle zaczyna wyświetlać okładki i można na nim oglądać filmy...

 

 

A tak serio to czy tak trudno jest wejść na stronę rockboxa?

[cassius777]

czy rockbox dziala z shuffle?

 

Tak, po zainstalowaniu rockboxa shuffle zaczyna wyświetlać okładki i można na nim oglądać filmy...

 

 

A tak serio to czy tak trudno jest wejść na stronę rockboxa?

 

extra, a dualshock tez sie wlacza?

 

no wlasnie wchodzilem, ale szufli nie ma wykazanej (moze zle patrzylem?) i nie chodzi o okladki ale o formaty plikow, wiec ?

[maba]

O ile mi wiadomo nie ma rockboxa do szufli. Zastanawiam się tylko po jaką cholere miałby być doń stworzony ? Wogóle po co zmieniac firmware w odtwarzaczu bez wyświetlacza ?

[nfsu]

no wlasnie wchodzilem, ale szufli nie ma wykazanej (moze zle patrzylem?)

Patrzyłeś i jej nie ma w wykazie, to po co sie tu pytasz? :/ Specjalnie ukrywają wszyscy chamsko? :>

Rockbox na Szufle nie miałby sensu: w niej nie ma nic, nawet EQ by nie mogli dodać, po co więcej formatów, jak iTunes może skonwertować? O_o

[majkel]

Zastanawiam się tylko po jaką cholere miałby być doń stworzony ? Wogóle po co zmieniac firmware w odtwarzaczu bez wyświetlacza ?

Żeby odtwarzała ogg i wma?

[cassius777]

no wlasnie wchodzilem, ale szufli nie ma wykazanej (moze zle patrzylem?)

Patrzyłeś i jej nie ma w wykazie, to po co sie tu pytasz? :/ Specjalnie ukrywają wszyscy chamsko? :>

Rockbox na Szufle nie miałby sensu: w niej nie ma nic, nawet EQ by nie mogli dodać, po co więcej formatów, jak iTunes może skonwertować? O_o

 

puytam sie bo czesto jak nie ma w wykazie to nie znaczy ze nia.. pozatym co do konwertowania, to to samo mozna powiedziec o wyzszych odtawrzaczach??

 

btw

teraz mam shuffle i ja gra bardzo ladnie, ale wma i ogg !niestety! trzeba konwertowac.. i po to by sie rockbox wlasnie przydal !!

 

edit

"po co wiecej formatow" looool? a po co wogole jest wiecej formatow.. cozatyp :|

[maba]

Ok, niech będzie. Podobno ACC też gra ładnie .

[nfsu]

AAC to technologicznie coś, jak OGG.

"po co wiecej formatow" looool? a po co wogole jest wiecej formatow.. cozatyp :|

Mi odpowiada tyle, ile jest. Mam czas, aby wszystko pokonwertować, a rockbox na szufle to strata czasu... Jedyne, co byś osiągnął, to mniejszą wytrzymałość baterii. Po co robić całego rockboxa, jeśli jedyne, co możesz przez to osiągnąć, to zmiana formatów? O_o Jeżeli uważasz, że coś takiego na Szufle ma sens i robienie tego nie byłoby stratą czasu, to siadaj do kompa i zrób alternatywny firmware...

Dobra, kończąc takie bezsensowne tematy chciałbym omówić Szufle z E500 (recka incoming):

Zestaw gra absolutnie NIESAMOWICIE, jak słucham to mam taką minę: . Dodatkowo nie korzystając w E500 z przedłużki można Szufle mieć jak na smyczy (nie zerwie się z jacka, bo waży w końcu tylko około 20 gram ) Wadą jest to, że Szufla szumi i na E500 to słychać... Nic nie jest idealne

[douglaz]

dostane coś pięknego

 

Oczywiście, że każdy ma swój gust, ale dla mnie Shuffle to najbrzydszy odtwarzacz dostpny na rynku. Bynajmniej nie jest to złośliwośc

 

Hmm... Projektanci Szufli nie pytali się klientów, co by chcieli w playerze, ale bez czego mogliby się obyć. W szufli nie znajdziemy nic, co by nas odciągało od muzyki, co uważam za duuuży plus. Nawet odnosze czasem wrażenie, że jest lepszy od playerów z wyświetlaczem, bo tam cały czas korci, żeby coś zmienić, coś zobaczyć, coś ustawić. Tutaj włączam guzior oznaczający play, wkładam playera do kieszeni i delektuje się muzyką w najczystszej postaci nierozpraszany przez dodatkowe opcje.

 

I o to właśnie chodzi ! Bardzo mi się podoba to że Szufelka nie ma innych opcji oprócz słuchania muzyki ! Ma klasę, jakośc i jest beż żadnych bajerów ! Dla mnie to jest najważniejsze !

 

Ogólnie bardzo dobry test, dobrze że ktoś docenia prostotę odtwarzacza.

Dla mnie odtwarzacz jest tym lepszy im ma mniej funkcji (najlepiej żadnych funkcji wyłączając w odtwarzanie muzyki/eq(ktory się bardzo przydaje w razie jak by nam styl odtwarzacza nie pasował)).

 

Pozdrawiam

[nfsu]

Oczywiście, że każdy ma swój gust, ale dla mnie Shuffle to najbrzydszy odtwarzacz dostpny na rynku. Bynajmniej nie jest to złośliwośc

 

A że o gustach się nie dyskutuje... Tylko powiem, że to dobrze, że odtwarzacz budzi skrajne emocje, to dowodzi o jednym: nie jest nudnym . No, i może jeszcze to, że Szufli się z kieszeni raczej nie wyciąga: nie ma zwyczajnie po co, obsługiwanie jej nawet przez ubranie jest dosyć proste

 

Dla mnie odtwarzacz jest tym lepszy im ma mniej funkcji (najlepiej żadnych funkcji wyłączając w odtwarzanie muzyki/eq(ktory się bardzo przydaje w razie jak by nam styl odtwarzacza nie pasował)).

 

Tak ogólnie jak dostałem Zena spowrotem od magika Forzy (dzięki jeszcze raz ), to słuchałem raz na tym i na tym. Wniosek jest jeden: słuchanie muzyki na małym odtwarzaczu bez wyświetlacza a dużym dyskowcu (biorąc ogólnie to odtwarzaczu z wyświetlaczem a odtwarzaczu bez owego bajeru) to zupełnie inna sprawa. W Zenie często mam ochotę, żeby piosenke zmienić na inną, że jakaś trafi się beznadziejna w albumie... W Szufli tego problemu nie ma: ładuje się do niej tylko lubiane piosenki, dlatego napisałem, że załadowanie Szufli w pełni to wyzwanie logistyczne . Ew. jeśli opcja Autofill w iTunes się nie spisze, raczej będziemy przeklinać Szufle za brak wyświetlacza lub radia . Co jeszcze ciekawe, o ile na Zenie 5GB to dla mnie za mało, to 512 MB na Szufli absolutnie wystarcza i 1 GB to zdecydowanie za dużo: dlatego też nie wybrałem Szufli 2gen. Czasem mam problem z zapełnieniem tych 512 MB (właściwie to coś koło 497 MB) .

 

Po pewnym czasie używania mimo moich starań Szufelka się porysowała. Mam zamiar kupić na nią jakąś fajną skórkę (nie mylić z pokrowcem), czekam na ich dostawe, bo akurat jakoś dziwnym trafem wszystkie (IMO) ładniejsze sprzedali . Jak będe ją miał to oczywiście zrobie fotki

 

Mam pytanko do użytkowników: czy opcja Autofill też u Was stawia na ilość? Jak zostało mi np. 10 MB wolnego miejsca, to ładuje jakieś skity/into/outro

[świstak]

a nie wiem... Ale zgadzam się z Tobą w zupełności, tylko na nieco większą skalę. Używam swojego nano w podobny sposób jak ty szuflę - wrzucam tam tylko ulubione piosenki a reszte mam w razie czego na ipoo video i wszystko pięknie gra

[cassius777]

to moze dodam jeszcze kilka słow od siebie

szufle mam od poltora tygodnia, co moge o niej powiedziec po tym czasie ? a wiec:

1. naprawde swietna jakosc dzwieku.. szczerze, nie sadzilem, ze mozliwe jest aby odtwarzacz mp3 gral tak ladnie, a juz napewno nie za cene 150zł takze tutaj ogromny plus

2. obsluga, jak dla mnie rowniez bomba, jedyne do czego mozna sie troszke przyczepic to faktycznie jest przycisk/suwak "załączający" playerka, mimo iz wykonany jest (w odroznieniu od calej reszty odtwarzacza) z matowego plastiku, to precyzyjne przejscie z opcji shuffle do ciągłego odtwarzania , w ruchu moze sprawic jakis tam problem. Patrzac jednak iz jest to " ipod shuffle" wspomniane "ciągłe" odtawarzanie jest chyba w zamysle inzynierow "bajerem" . Generalnie obluga tez na plus.

3. stylistyka/jakosc wykonania, co do samej jakosci uzytych materialow oraz ich spasowania chyba nikt nie smie nic zarzucic ,o tyle do stylistyki (jak juz wspomniano wczesniej) nalezy podchodzic bardzo indywidualnie, mi taki minimalistyczny styl baardzo odpowiada,a nie moge wrecz patrzyc np na iriver'y w swoich "fikusnych" obudowach, no ale obiektywnie rzecz ujmujac za stylistyke nie bedzie ani + ani -

4. sluchawki.. hm szkoda gadac, chociaz z wygladu super, to jedna zaczęła charczeć już w drugim dniu uzytkowania, jakosc dzwieku (z sluchawek) tez nic specjalnego, chociaz az tak tragicznie nie jest, ot zwykle sluchaweczki - fajnie wygladaja a dzialaja juz nie bardzo.

5. na zakonczenie.. dla mnie bardzo powazny minus.. szum.. szumm i jeszcze raz szum.. shuffle strasznie szumi, o ile na stanadrowych sluchawkach tego nie slyszysz, to juz na plug'ach cos tam zaczyna niepokoic.. a na duzych k-55 (ktore nota bene charakterystyke maja bardziej skierowana "w dół" ) staje sie to juz baardzo zauwazalne (tutaj jestem ciekaw jak nfsu radzisz sobie z tym na E500.. szczerze mowiac balbym sie ze bedzie to jeszcze bardziej wyeksponowane..wkoncu to kilka lig wyzej i slyszy sie duzo wiecej w tym chyba proporcjonalnie wiecej szumu?)

 

Jednak wsluch.ując sie w samą muzyke wlasnie na k-55 jest naprawde cudownie jak bedzie z innym sluchawkami, w miare nabywania takowych (uwierzcie lub nie ale ten player wrecz o tego zacheca ) bede opisywal w tym watku. Narazie moge dodac jeszcze zdanie, ze koss sparkplug to nie sa za dobre sluchawki (tak wiem ostrzegaliscie ale nie ma to jak samemu sie o tym przekonac ) i nie polecam, bynajmniej nie do tego playera. Juz za dwa tygodnie beda najprawdopodniej cx300 lub ep635, a pozniej..? zobaczymy jak sie te sprawia

[nfsu]

(tutaj jestem ciekaw jak nfsu radzisz sobie z tym na E500.. szczerze mowiac balbym sie ze bedzie to jeszcze bardziej wyeksponowane..wkoncu to kilka lig wyzej i slyszy sie duzo wiecej w tym chyba proporcjonalnie wiecej szumu?)

To raczej chodzi o typ słuchawek, jakość dźwięku nie ma tu nic do rzeczy. Na E500 szumi dużo, ale na PX100 już nie. Na EP-630 będzie szumieć bardziej niż na E500...

[Mayhem]

cassius -->

 

Ja bym się na Twoim miejscu jeszcze zastanowił nad Epkami do szufli - taki zestaw bardzo szumi, pozwala usłyszeć odgłosy pracy elektroniki i jest mocno przebasowiony.