Skocz do zawartości

Kawa!


eternia

Rekomendowane odpowiedzi

 

a ja tam pijam kawę na drugi dzień po wypaleniu.

Kawa powinna odgazować po wypaleniu, tak więc picie kawy na drugi dzień po wypaleniu, nie koniecznie jest pożądane.

 

Zależy od kawy, zależy od oczekiwań. Ci, którzy chcą zamknąć "całą kawę" w cyferkach, mówią, że kawa tydzień powinna poleżeć. Nie znaczy to jednak, że nie można pić wcześniej. Tak samo mówi się, że do 3 (czy do 6) miesięcy kawa jest świeża, ale to nie znaczy, że później z dnia na dzień należy ją wyrzucić do śmieci.

 

 

Zamówiłem sobie phina, fajny gadżet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym leżakowaniem to musi być prawda (i nie tylko smakowo), bo świeżo prażona daje mi po flaku jak diabli. Nadmieniam, iż pijam głównie espresso.

 

Mam palarnię pod nosem, ale i tak rzadko korzystam bo głównie kupuję na Allegro włoskie mieszanki (lubię jak jest robusty 50% lub więcej) z lokalnych, włoskich palarni.

Edytowane przez angstrom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Od poniedziałku w Lidlu kawy Lavazza, Dallmayr po 35zł/kg.

Capture.jpg

 

Tylko trzeba się sprężać, bo jak ostatnim razem się pojawiły, to już po kilku godzinach były puste palety. Przy mnie chłop wyjeżdżał dwoma wózkami.

 

Co ciekawe, sami dystrybuują kawę. Ostatnio kupiłem Kronung 1kg za 30zł i smakuje zupełnie inaczej niż kawa przeznaczona na polski rynek.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od poniedziałku w Lidlu kawy Lavazza, Dallmayr po 35zł/kg.

attachicon.gifCapture.jpg

 

Tylko trzeba się sprężać, bo jak ostatnim razem się pojawiły, to już po kilku godzinach były puste palety. Przy mnie chłop wyjeżdżał dwoma wózkami.

 

Co ciekawe, sami dystrybuują kawę. Ostatnio kupiłem Kronung 1kg za 30zł i smakuje zupełnie inaczej niż kawa przeznaczona na polski rynek.

 

Tzn. lepiej czy inaczej?

 

Te kawy kilogramowe są jak rozumiem ziarniste wszystkie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Od poniedziałku w Lidlu kawy Lavazza, Dallmayr po 35zł/kg.

attachicon.gifCapture.jpg

 

Tylko trzeba się sprężać, bo jak ostatnim razem się pojawiły, to już po kilku godzinach były puste palety. Przy mnie chłop wyjeżdżał dwoma wózkami.

 

Co ciekawe, sami dystrybuują kawę. Ostatnio kupiłem Kronung 1kg za 30zł i smakuje zupełnie inaczej niż kawa przeznaczona na polski rynek.

 

Tzn. lepiej czy inaczej?

 

Te kawy kilogramowe są jak rozumiem ziarniste wszystkie?

 

Zdecydowanie lepiej. To jak z chemią, dlatego tyle się ściąga proszków z Niemiec. Na polski rynek często trafia inny produkt.

 

Te kawy kilogramowe są jak rozumiem ziarniste wszystkie?

ziarniste wszystkie

 

Jak chcesz mieloną, te równolegle z Lidlem, Tesco ma fajne ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz mieloną, te równolegle z Lidlem, Tesco ma fajne ceny.

młynek Hario daje radę, ta kawa z netto sprawdzałem ponownie - rewelacja aż mnie korci by kupić espresso tylko prawie 2x droższa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jak chcesz mieloną, te równolegle z Lidlem, Tesco ma fajne ceny.

młynek Hario daje radę, ta kawa z netto sprawdzałem ponownie - rewelacja aż mnie korci by kupić espresso tylko prawie 2x droższa

 

A ja porwałem rodzicom zabytkowy Predom :)

Też daje radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza siadła potem skoki drugą siepne myślę że i trzecia siądzie a wiecie dla czego? bo ilość a nie jakość się liczy bo jak się coś kocha to daje się z siebie dużo więcej na rzecz tego! :P

 

A tak serio pił ktoś Kopi Luwak albo Black Ivory? ja nie od razu mówię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od poniedziałku w Lidlu kawy Lavazza, Dallmayr po 35zł/kg.

attachicon.gifCapture.jpg

 

Tylko trzeba się sprężać, bo jak ostatnim razem się pojawiły, to już po kilku godzinach były puste palety. Przy mnie chłop wyjeżdżał dwoma wózkami.

 

Co ciekawe, sami dystrybuują kawę. Ostatnio kupiłem Kronung 1kg za 30zł i smakuje zupełnie inaczej niż kawa przeznaczona na polski rynek.

Dziś zrobiłem zapasy :P koniki na szczęście nie porwali wszystkiego :) a Kronung zielony jest następny w kolejce do otwarcia (u mnie od momentu zakupu do wypicia mija kilka miesięcy czasami, taki ze mnie kawosz :P)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrze że lidla nie mam pod nosem bo pewnie bym 100 sracił.

ciekawe jaka jest jakość takich z promocyjnych serii w porównaniu do normalnej

Porównam bezpośrednio, jeśli będzie do czego ;) Choć takie porównania są mało miarodajne, bo na smak kawy ma duży wpływ to, jak była przechowywana, kiedy była pakowana i palona... nic nam po tej samej nazwie na opakowaniu, skoro kawa jest pół roku starsza — wtedy wniosek, że ta Lidlowska jest lepsza, nie jest poparty niczym konkretnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od poniedziałku w Lidlu kawy Lavazza, Dallmayr po 35zł/kg.

Która z tych 4 kaw jest najmniej kwaśna? Próbowałem tej Dellmayr i jest całkiem niezła. Z Lavazzami miewam przykre doświadczenia, ale też zdarzyło mi się pić dobre - chyba różne świeżości były.

Już Bułhakow zwracał uwagę, że towar może być drugiej świeżości. Choć tam to chyba o jesiotra chodziło :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności