Karister

Tak to się kończy, gdy na Black Friday oczy kupują sprzęt audio. Tyle z obiecywania sobie, że nie kupię nic do stacjonarnego audio, póki nie postawię chaty z pokojem odsłuchowym. Okna mogą poczekać. Może w styczniu się uda coś ulepszyć w słuchawkach.

Fundnij sobie emblemacik Roona: https://allegro.pl/oferta/emblemat-roon-srebrna-54x15mm-10794859249. Koleś kiedyś zrobił specjalnie na moje zamówienie. Polecam tylko zerwać oryginalny klej, bo jest strasznie mocny i dać swoją taśmę dwustronną.

Zobacz sobie pasywne obudowy od firmy Akasa dla NUCów. Ja swojego do takiej przepakowałem kilka lat temu. Nie wydaje dźwięków, a podczas streamowania muzyki bierze 7W. Wraz ze wspomnianą funkcją wręcz ideał jako serwer domowy dla Roona, zdjęć i podobnych. U mnie chodzi 24/7 i jest ideolo.

Albo mieć włączony Core i można kasować.

Dobrze rozumiesz.

Mi tam na FiiO z Androidem bardzo dobrze się słucha na wyjazdach, tyle że muszę mieć VPN. Teraz będzie można bez, ale czekam jeszcze na dodanie DSP.

Czemu nie ma? Wielu osobom działa od klika. Jak tylko dodadzą tam DSP, to mam jeden soft do wszystkiego i nigdy nie będę musiał się rozstawać z moją bilbioteką audio. 🎧 Porty zewnętrzny i wewnętrzny mają być takie same (taki jak pokazuje Roon Core dla Arc - 55000 wedle Twojego wcześniejszego screenshota). Nie masz wybierać żadnej z tych usług, bo to są jakieś gotowce, na pewno nie dla Roona. W protokołach wybierz TCP i UDP albo All.

Masz też podbity bit depth wedle ścieżki. Kiedyś pisałem o to do supportu Roona i twierdzą, że nie mogą z tym nic zrobić, bo mixer systemowy Androida to i tamto. W ten sposób do odtworzenia na spacerze po VPN jednego Flac zżerało kilkukrotność jego rozmiaru. Limit transferu na LTE szybko topniał. Teraz, jak ARC sobie go pobierze, to pół biedy.

Owszem, dopiero M11 Plus ma odpowiedniego Androida.

Dobra, tyle było mojego hype na Arc. Nie da się zainstalować na moim FiiO M11 Pro. Fajnie było się pojarać jak flota Stannisa. Do tego nie ma PEQ, z którego korzystam. Mają kiedyś dodać. To ja kiedyś zmienię DAP, a póki co wracam do VPN.

E... a gdzie takie coś przeczytałeś? Ja napisałem, że bez VPN jest wygodniej, bo nie trzeba go konfigurować. Napisałem też, że VPN może pogorszyć jakośc połączenia, a Roon jest na to bardzo podatny. Czego nie napisałem, ale może być prawdą to to, że VPN (z tunelem) może też poprawić jakość połączenia, ale na etapie hopów pośrednich. Nie w sytuacji, gdy Wi-Fi jest kijowe, bo tutaj nic nie pomoże. Dlatego dobre jest to, że Arc sobie te pliki ściągnie. Problem z głowy. Pytanie tylko, które pliki ściągnie, bo na wszystkie nie starczy miejsca. Zakładam (mam nadzieję), że zrobi to w jakiś sensowny sposób, analizując, czego słucham najczęściej i będzie inteligentnie tym zarządzał. Tak. Kolejne, co napisałem to to, że jest dla mnie plusem, że nie muszę mieć już Spotify/Tidala/whatever, bo zniknął ostatni problem z Roonem - problematyczne streamowanie poza domem. Ja z kolei chcę używać Roona wszędzie. Mam bardzo odpicowaną i potagowaną bibliotekę, z której chcę słuchać zawsze i wszędzie. A przede wszystkim nie chce mi się duplikować playlist z Roona do Spotify, bo to dużo klikania. Wolę raz a dobrze.

Ja widzę wiele zalet. Po pierwsze Roon Arc może ściągnąć kopie plików na DAPa, więc w podróży masz swoją bibliotekę z takich wydań płyt, co lubisz. Brakuje mi tu jednak DSP. Dali obsługę Volume Leveling, a nie widzę PEQ. To jest akurat lipton dla mnie. Po drugie dobre Wi-Fi Na wyjeździe... XD Bywałeś w hotelach? Rzadko się tam trafia dobre Wi-Fi, nawet w tych pięciogwaiazkowych. A nawet jeśli, to nie trzeba stawiać VPNa, więc teraz jest wygodniej. Dodatkowo w przypadku wyjazdu bardzo daleko, VPN często zaoferuje słabe połączenie, bo gdzieś w świecie będzie coś mulić i Roon wtedy zrywa playback. Tutaj akurat jeszcze nie jestem w stanie powiedzieć, czy Arc sobie z tym poradzi lepiej. Po trzecie na spacerze nie skupię się na detalach i niuansach, ale teraz mogę w ogóle nie mieć Spotify/Tidal/etc. Core może paść? Why? Mój ostatnio restart widział w 2021. W przypadku braku prądu ustawiasz autoreboot i tyle. Nigdy mi Core nie padł, a używam już ze trzy lata.

Na upartego mogłoby i teraz działać, tylko trzeba sobie skołować DDNS, co wymaga nieco zachodu. Natomiast, moim zdaniem, Tobie nie zadziałało nie z powodu dynamicznego IP. Ono się zmienia co jakiś czas (dobę / tydzień/ miesiąc / etc) i po poprawnym skonfigurowaniu ARC miałbyś zdalny dostęp do swojego Core do czasu zmiany Twojego IP.

Ma być 55000, bo taki port masz na screenshocie z routera: Może router wymaga restartu, żeby zaczął używać tego przekierowania? Każda usługa, która ma wjazd do sieci lokalnej z sieci Internet może mieć dziurę. Porty 80 i 443 też masz otwarte, żeby www działało i również są na to ataki.

@vonBaron A w Roon Core masz Arc na porcie 55000? Na wcześniejszym screenie widać 55002.

Ogólnie chodzi o to, że jak z Internetu przyjdzie połączenie do naszego routera, to ten musi na podstawie portu wiedzieć, na jaki adres IP (i port) puścić to połączenie w naszej sieci domowej. Ja przekierowałem ręcznie, bo nie ufam automatom:

Port masz nieprzekierowany na routerze.

Jupi! Marzyłem i dostałem.

Ja też sobie ręcznie poprawiam tagi i jest git. RIPuję przy pomocy dBpowerAmp i w zasadzie wszystko sam uzupełnia. Faktycznie, najwięcej zachodu jest z polskimi płytami, ale to już kwestia tego, że nie są znane w świecie i wiele baz danych ich po prostu nie ma. Siri w zasadzie w Roonie mogłaby zrobić tyle samo, co w Apple Music, czyli nie wiem, ile, bo nie korzystam. Zapewne powiedzenie jej shuffle playlist X dałoby radę.

Nie wiem jak z telefonami, ale na leciwym Xiaomi Mi Box S bez problemu działa.

A po co jest Siri? Żeby zagadać do telefonu bez brania go do ręki i coś zrobić głosowo. Np. puścić konkretną piosenkę albo inną playlistę. To nie jest kwestia podejrzeń, tylko liczb i faktów. Jakie są te koszty? Apple API już dawno udostępniło w swoim SDK, więc te dodatkowe 0 USD jakoś chyba by dźwignęli?

Apka mobilna? W sensie Core na tablecie? Bo przecież klient jest i na Androida, i na iOS.

A co piszą w plotach i domysłach? Mi w sumie jedynie brakuje zdalnego streamingu, żeby nie trzeba było stawiać VPN i tyle moich pragnień. Wszystko już jest super. EDIT: A, no i jeszcze integracji z Siri brakuje.

Fajnie, że rozwijają i tak już świetny soft, ale jednak mam ambiwalentne odczucia co do zapowiedzi, że zmienią sposób, w jaki korzystam z Roona. Ewolucja tak, rewolucja nie.

@Gracjan a jak oceniasz ilość basu (tego wyższego i niższego) w Etherach 1.1? Dawno temu odsłuchiwałem poprzedniej wersji i wydawała mi się nieco zbyt chuda, ale gusta się z czasem zmieniają. Szukam czegoś, co ma go ilościowo podobnie do HiFiMANów Arya, może być ciut więcej, ale bez ataku w stylu Audeze LCD-2 i 3.