Skocz do zawartości

Firegon

Bywalec
  • Postów

    428
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez Firegon

  1. Nie słuchałem niestety xh, więc ciężko mi powiedzieć. Natomiast ktoś mi kiedyś mówił, że xh ma trochę sporo wspólnego z T1, chyba że chodziło o modowaną sztukę. Nie powiem Ci czy to jest podobne granie, ale z tego co wiem T1 i T1S są uznawane za lepsze niż 006t. Co jakiś czas się pojawia na ebay, na allegro niestety trochę rzadziej. Poza tym, raczej nie ma innych ogólnodostępnych energizerów staxowych w tej cenie, wszystkie 323 są zwykle sprzedawane w zestawach ze słuchawkami z tego co wiem. T1 z L700 mi się podobał bardziej od KGSSa, właśnie przez to, że nieco je przymulał. Normalnie nie uznaję tego za pozytyw, ale przy L700 zrobiłem wyjątek. Z tranzystorem to była u mnie migrena, miałem coś podobnego z 507, natłok informacji
  2. A nie miałeś kiedyś SRM-T1 albo T1S?
  3. Wykres tych słuchawek to jest żart sam w sobie, przynajmniej w tej cenie. Ale jak wiadomo, wykresy nie zawsze mówią nam wszystko o słuchawkach. To co napisali zarówno Ryka i Evil pokrywa się z pierwszymi recenzjami z headfi. Grają miło, są dosyć relaksacyjne, ale ceny nie tłumaczy właściwie nic. Tłumią kiepsko, ich zamkniętość nie przynosi zbyt wiele korzyści, a na dodatek jeszcze potrafią pogłosować. Ryce podobały się bardziej ... albo przynajmniej chciał żeby tak to wyglądało, bo właściwie cały czas dowiadujemy się, że są "przyjemne" tylko w innych słowach.
  4. Wiem, że nie do końca o to Ci chodziło ale muszę zareagować. Widać po poście, do którego się odnosimy, że osoba lubi słuchawki. I weszła na forum słuchawkowe, żeby napisać o słuchawkach. Post na pewno nie ma pozytywnego wydźwięku, ale jeśli zgadzamy się, że nie jest to kłamstwo - to taki post ma prawo być w tym wątku. Wręcz powinien tu być. Ostatnie 50 stron to chyba 99% pozytywnych wrażeń, dajcie komuś napisać coś o wadach Gdyby napisał, że Hawki są za jasne, zbyt ostre i krzykliwe - wtedy można się oburzać, bo to by było po prostu oszczerstwo. "Jak Ci się nie podoba to wyjdź" to chyba najgorszy typ stwierdzenia jaki istnieje w dyskusji. Irracjonalne. Nic pozytywnego nie wnosi. Tworzy kółka wzajemnej adoracji, przekłamuje rzeczywistość. Dlatego wywołałem audionanika, bo on mimo że lubi wbijać szpileczkę, czasem nawet gwoździka, to opiera wypowiedzi na faktach, kontrargumentuje, podaje przykłady.
  5. Idę po popcorn. I wzywam do tablicy @audionanik nareszcie możesz rozprostować forumowe kości Chłopaki, post @demolka nie był stekiem bzdur, więc nie ma co jechać po stażu. Natomiast na pewno miał za zadanie wywołać dyskusję ( nie oszukujmy się )! No i się udało. Aż przyjemnie się czyta. Ja Hawków nie lubię, po prostu mi nie pasują. Ale akurat nie pamiętam, żeby niskiego basu było tam wyraźnie za mało. I mówię to jako użytkownik HE-6. Fakt, słuchałem już jakiś czas temu i niezbyt długo, więc może mnie pamięć myli. Poza tym zgadzam się z opisem. Oczywiście nie ma problemów jeśli ktoś taki dźwięk lubi, nawet kocha. Ale lepsza argumentacja by się przydała.
  6. WRACAJĄC DO TEMATU Omega Lupi napędzi nawet HE-6, ma świetną górę, bardzo przyjemną średnicę i dół, który był najbardziej podatny na zmiany lamp i kabli, więc można go dopasować do swoich potrzeb - przynajmniej tak wyszło z mojego krótkiego i bardzo chaotycznego odsłuchu. Nie wiem absolutnie nic o tej rodzinie lamp i to jest chyba moje jedyne "ale". Nie mówię, że są złe, po prostu ich nie znam, bo są one w audio raczej mało popularne. Dlatego dobór tych najlepszych będzie pewnie wymagał sprawdzania w ciemno. Z drugiej strony z tego co widzę nawet kilka kompletów nie będzie kosztować majątku. Skoro stoi w sklepie to polecam przyjść i posłuchać z własnym sprzętem - według mnie jest spora szansa, że się spodoba.
  7. Miałem Hawki dwa razy i m1060 przez kilkadziesiąt godzin - raczej według mnie nie opłaca się brać 1060 jako DRUGICH słuchawek. Granie jest ... może nie bardzo podobne, ale jednak na tyle zbliżone pod, że najpewniej albo wybierzesz jedne albo drugie. Są dziesiątki słuchawek, które można dobrać jako druga para do Hawków, ale M1060, tak samo jak LCD2 raczej nimi nie są.
  8. Zarówno Blue Hawaii jak i T2 czyli najlepsze energizery są oparte właśnie na EL34. I nawet nie trzeba ich wciskać. Pierwszy ma czas oczekiwania od kilku miesięcy do dwóch lat bo takiego kolejki a, drugi do zrobienia tylko jako DIY. Ogólnie zgadzam się z Tobą, że jest sporo sprzętu, która wyceniona jest niemal absurdalnie. I nie mówię tu o cenie sklepowej tylko wyjściowej producenta, często ani tam komponentów nie ma ani to nie gra. W końcu OTL od SinusAudio nie gra mi gorzej niż OTLe za 2-3x tyle. Mówiąc szczerze gra lepiej, ale to nie ten temat. Nie wiem jakie części siedzą w Fezzie, ale grał bardzo przyjemnie, szczególnie jak mu się dorzuciło lepsze IC. Tak czy siak jest wg. mnie wyceniony ( jak na naszą branżę ) bardzo rozsądnie, jeśli mówimy o samej jakości dźwięku no i możliwościach. Ahh i dla sprostowania "bardzo rozsądnie" można przetłumaczyć jako - szczerze nie rozumiem czemu jego cena jest tak niska, gdy wszyscy inni biorą sobie za podobnie grający sprzęt minimum dwa razy tyle.
  9. Będzie Fezz na meetcie na 100% czy jeszcze nie wiadomo? No i które lampy są w zestawie przy zakupie?
  10. Tak jak pisał Misiek z HE-6 było tak sobie, chociaż nie wątpię, że wystarczyłoby dobrać lampki i kable żeby to się zgrało. Jakość dźwięku tak czy siak klasowa. Mnie najbardziej zaskoczył z T1v1 - dźwięk był OGROMNY, wgniatający w podłogę, niesamowite przeżycie. Jako, że jestem przyzwyczajony do lekkiego grania potrzebowałem z 5 minut na adaptację, ale potem było już tylko wow. No i zobaczymy jak tam z HD800, jeśli zagra w tym samym stylu co z t1 to może być najlepszy wzmancniacz do tych słuchawek jaki znam ... ale bez odsłuchu nigdy nie wiadomo. Drugim kandydatem są K1000, one również powinny się świetnie zgrać, ale oczywiście te słuchawki to jeszcze większy znak zapytania.
  11. LCD3 są pod wieloma względami gorsze od dwójek Nie, absolutnie LCD3 nie rozwalają na miazgę HE-6, dla mnie nie są nawet w połowie tak dobre. W przeciwieństwie do Ciebie przynajmniej potrafię stwierdzić, że to jest subiektywne zdanie na temat dwóch świetnych par słuchawek o zupełnie innej sygnaturze. Jedyne słuchawki, które posiadałem i faktycznie były dźwiękowo pod każdym względem lepsze od HE-6 to staxy 007mk1, ale te diabły akurat wygodą nie grzeszyły. Od LCD3 wolę Odiny, a od Odinów wolę HE-6, co nie znaczy, że szóstki to najlepsze słuchawki - po prostu mi bardziej pasują, wiem jakie mają wady ( a wad jest tam sporo ) i nie wmawiam ludziom, że to konkurent orfeuszy, albo najlepszy możliwy deal w tej cenie. Nikomu bym HE-6 nie polecił bez odsłuchów, bo sopran na 95% wzmacniaczy to czysta migrena. Co nie zmienia faktu, że jedyne słuchawki na jakie zmieniłbym szóstki w tej chwili to Abyssy. Zlituj się Soundman, nie bez powodu ludzie mają dość Twoich fanatycznych wypowiedzi na temat słuchawek, które akurat w tym momencie posiadasz. TH610, K701, Hawki - to wszystko były killery, nic do 5 tysięcy w ogóle im nie mogło podskoczyć. Teraz nagle się okazuje, że LCD2 są zdecydowanie lepsze, wróciłbyś do Heków czy LCD3, to byś stwierdził, że jednak nie ma nawet co porównywać, LCD2 się nie mogą obronić ... i tak w kółko. Czy to jest jakiś mechanizm samoobrony, musisz sam sobie tłumaczyć, że te pieniądze faktycznie wydałeś w najlepszy możliwy sposób? Ja się cieszę, że słuchanie muzyki na LCD2 sprawia Ci taką przyjemność. Nie mam z tym żadnego problemu, mówię serio. Problem pojawia się, kiedy piszesz takie bzdety twierdząc, że każde kolejne słuchawki to killer, że w tej cenie nic lepszego nie ma, że dopiero Orfeusze faktycznie są lepsze. Są osoby, które to czytają i w to wierzą, potem kupują LCD2, Hawki, TH610 czy K701 będąc przekonane, że nic lepszego przecież kupić nie można, niezależnie od preferencji.
  12. @Soundman1200 Moje szaleństwo to jest zupełnie inny temat, na zupełnie inna rozmowę przy zupełnie innym napoju ? Mam w tej chwili trzy pary Hifimanów HE-6, więcej mówić nie muszę. Dla mnie wokal jest na n-tym miejscu. Wybrzmienie góry, rozłożenie instrumentów na scenie i przestrzeń uważam za o wiele ważniejsze. Widać zależy od osoby, chociaż tak jak pisałem, ja do normalnych nie należę. Nie mówię, że nie ma magii w ich średnicy ( bo oczywiście czarują ), natomiast są osoby, dla których nie jest to wystarczający powód do posiadania tych słuchawek. Bas też jest bardzo przyjemny, mięsisty, jak walnie to czuć na całym ciele. Jeśli komuś to jest potrzebne, jeśli ktoś faktycznie tego szuka, to LCD2 są świetnymi słuchawkami. Ale nawet jeśli ktoś bliski i czarujący dźwięk to D8000 są zdecydowanie lepsze. Młody może i jestem, ale też przerzuciłem już trochę sprzętu, cały czas jeszcze kilka rzeczy posiadam. A z zaproszenia chętnie kiedyś skorzystam, tylko dla pewności przyjdę w kasku @audionanik No to faktycznie nie do końca się zgadzamy. Pogrubienie dźwiękowej kreski występuje i na górze i na dole, tak wyszło z moich odsłuchów. Niby LCD2 mają duży rozstrzał, ale już kilka różnych modeli słuchałem. Na górze objawiało się to niepełnym dźwiękiem, skróceniem lub wygładzeniem, na dole dźwięki się na siebie nakładały albo coś przykrywały. I o ile to pierwsze mógłbym jeszcze zwalić na moje krzywe uszy, o tyle z tą sceną to już przegięcie. One nie mają dobrze zbudowanej sceny. Najłatwiej to zobaczyć porównując je z wysokimi sztaksami, D8000 czy Abyssami. Nawet HE-6 mają zdecydowanie lepiej rozłożone instrumenty, są rzędy, jest głębia, wieloplanowość, nie tylko lewo, prawo i środek. Tylko niestety w HE-6 źródła nie są tak wyraźne jak w tamtych słuchawkach. Są jeszcze LCD4, w których źródła są bardzo wyraźne, wręcz nienaturalnie wyraźne, ale scena ma puste miejsca. Ogólnie dziwne to słuchawki, mimo że jakość dźwięku świetna.
  13. Ehh jednej rzeczy to nie rozumiesz. Zarówno LCD2 i 3 to są bardzo dobre słuchawki, dla konkretnego typu odbiorcy i do konkretnej muzyki. Do klasyki ( przynajmniej tych utworów gdzie instrumentów gra kilkanaście i więcej ) nadają się mniej więcej tak jak ja do gimnastyki artystycznej. Mają za dużo midbasu, dźwięki są zbyt zbite na scenie, ich attack i decay powodują przymulenie/gubienie informacji przy bardziej wymagających partiach, głębi za mało. Tylko, że to co właśnie wymieniłem potrafi być ich atutem przy muzyce skupionej na wokalu lub pojedynczych instrumentach - przy bluesie, jazzie czy wolniejszej elektronice. Zgodzę się z @audionanikiem, że na górze brak im rozdzielczości, przynajmniej na tym sprzęcie na jakim ich słuchałem ( było tego trochę ). Chociaż być może faktycznie z OTLem Pana Dubiela dostają takiego kopa jakiego powinny. Niestety nie miałem przyjemności poznania tego cudeńka ? Może kiedyś ...
  14. Jak już się wsłuchasz mógłbyś coś skrobnąć o V30 vs Kann? Wiem, że to nie jest koniecznie porównywalny sprzęt, ale jakby Ci coś wpadło do głowy ...
  15. Nie przesadzałbym ze "wspaniałą holografią". Chociaż może to przez to, że dźwięki wydawały się tak ogromne. Tak czy siak ja bym baaaaaaaaaaaaaardzo chciał go usłyszeć z HD800, to może być świetne połączenie. Cayin powinien naprawiać wszystko co mi się w osiemsetkach nie podoba, przynajmniej w teorii. Czy ktoś będzie tak miły i weźmie na następny meet HD800?
  16. Chciałbym oznajmić, że Cayin HA-300 stoi w AM i gra zjawiskowo, także na następnym meetcie nie będzie już można narzekać na tor.
  17. Firegon

    Muzyczne Zakupy

    Wygrzane to one są Tylko nie ja je wygrzewałem, u mnie zrobiły kurs leżenia w etui. Po długich oczekiwaniach, w końcu przesyłka dotarła. Jako, że nie miałem co do lampki podłączyć ( i akurat się kilka tygodni temu trafiła super oferta ) to sobie wziąłem t1v1 z tej poprawionej serii. Ciężko porównywać z pamięci do v2, ale wydaje mi się, że jednak późne v1 > v2. Jedne z najlepszych dynamików jakich słuchałem, zaraz po Utopiach, Clear i K1000.
  18. Firegon

    Domowe zestawy audio

    Może to co powiem jest bardzo nieaudiofilskie, ale najbardziej ze wszystkiego zaciekawiła mnie ta lampa
  19. Chciałem już pisać, że przynajmniej wyglądają na te 600 funciaków, ale te grille są jednak okropne. No ale może dźwiękowo się wybronią ... kto wie
  20. Firegon

    Fanklub Fostex

    Ja używam z LA7000 padów ZMF Auteur Lambskin. Są dosyć płaskie ( jak na takie pady ), okrągłe, największy otwór i super wygodne. Pady Universe pasowałyby jeszcze lepiej bo są ciut mniejsze. Porównywałem z padami Lawtona, Dekoni Fenestrated Sheepskin, ZMF Ori Fenestrated, oryginalnymi Denona, kilkoma wariantami Brainwavz, padami od Staxów 009 ... pewnie jeszcze coś się znajdzie. Może na Th900 też by się sprawdziły?
  21. Widzę chłopaki za mało mącą Ci w głowie. Boję się, że zaraz będziesz na coś konkretnego zdecydowany, więc muszę zamieszać. Jesteś pewny, że koniecznie chcesz używać HD800 żeby osiągnąć jak najbardziej naturalne brzmienie? Ja wiem, że na forach piszą, że one do wszystkiego się nadają, ale przynajmniej według mnie to są takie słuchawki, które jednak lepiej radzą sobie z czarowaniem.
  22. Serial number OD107, czyli już MK2, data produkcji 15.07.2016r , kupione jako używane ze sklepu Audioleman (Szwajcaria) 22.06.2017, jestem drugim właścicielem ... no chyba że liczyć sklep Audioleman to trzecim. Oryginalny karton, oryginalne drewniane pudełko/etui, dowód zakupu, karta gwarancyjna kennertona ( 3 lata od daty produkcji, z tego co rozumiem ), słuchawki, customowe skórzane pady od Sonorous X ( są sklejane, bo jeden pad miał przerwanie na mocowaniu ), pudełeczko/pojemnik, kabel i przejściówka ( zdaje się, że kabel nigdy nie był używany ). Technicznie i wizualnie bez zarzutów, nigdy nie miałem problemów. Dodatkowe pady NIE WPŁYWAJĄ NA CENĘ! Słuchawki tej klasy będą w stanie zagrać muzykę każdego gatunku, ale w Odinach najważniejsza jest średnica, barwa, nasycenie, rozdzielczość ... przede wszystkim wokal i instrumenty operujące w rejonach średnicy. Jazz, blues, country, rock, pop ... właśnie w tym dla mnie błyszczą. Ci co czytali recenzje pewnie wiedzą, że komfort może być pewnym problemem. Winowajcą są tu przede wszystkim pady, które nie rozkładają masy w odpowiedni sposób, jednocześnie cisną. Dlatego do zestawu za darmo dorzuciłem skórzane białoruskie pady, które wymagają drobnej renowacji z tyłu. Kable można dobrać z innego mojego ogłoszenia, oczywiście będzie wtedy zniżka. Można śmiało pisać PW w razie pytań. Zdjęcia na allegro: https://allegro.pl/kennerton-odin-i7505026479.html Raczej nie interesują mnie żadne wymiany, na pewno droższy sprzęt nie wchodzi w grę. Odbiór osobisty WWA Mokotów lub ubezpieczony kurier DPD 20zł Cena: 4900zł
  23. Zeosa ciężko uznać za autorytet. Na dobrym torze T1v2 są lepsze, miałem obie pary jednocześnie przez kilka tygodni i to nie ulega wątpliwości. Holografia, scena, separacja, średnica lepsza w T1v2, bas bardziej mi się podobał w 1990, góra w jednych i drugich będzie wymagać nieco gimnastyki z torem i kablami. Największym problem z T1v2 jest ta cholerna pogłosowość, musiałbyś sprawdzić na własne uszy czy dasz radę to przeżyć.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności