Skocz do zawartości

manuelvetro

Zasłużony
  • Postów

    3929
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    71

Odpowiedzi na komentarze opublikowane przez manuelvetro

  1. 7 miesięcy treningów, 274 pompki, w 9 serii 60. Masa 101kg. Awansowałem do ostatniego dnia treningowego. Rozpiera mnie duma. Drążek 8 dzień treningowy zaliczony.Sorki, musiałem się pochwalić :P 

  2. 7 miesięcy treningów, 274 pompki, w 9 serii 60. Masa 101kg. Awansowałem do ostatniego dnia treningowego. Rozpiera mnie duma. Drążek 8 dzień treningowy zaliczony.Sorki, musiałem się pochwalić :P 

    1. manuelvetro

      manuelvetro

      @krzysztof ABiere! , @Undertaker14 razy pod rząd trzeba się zmusić(kora czołowa), 15-ty raz jedziesz na autopilocie(nawyki, kora przedczołowa), jak w piosence o dobrym nawyku, dosłownie.

    2. (Zobacz 106 inne odpowiedzi na tę aktualizację statusu)

  3. 7 miesięcy treningów, 274 pompki, w 9 serii 60. Masa 101kg. Awansowałem do ostatniego dnia treningowego. Rozpiera mnie duma. Drążek 8 dzień treningowy zaliczony.Sorki, musiałem się pochwalić :P 

  4. 7 miesięcy treningów, 274 pompki, w 9 serii 60. Masa 101kg. Awansowałem do ostatniego dnia treningowego. Rozpiera mnie duma. Drążek 8 dzień treningowy zaliczony.Sorki, musiałem się pochwalić :P 

    1. manuelvetro

      manuelvetro

      Dzisiaj piątek. W środę zaliczyłem 281, w ostatniej 55, dziś 286 pompek, w ostatniej 60. Ostatni dzień treningowy zaliczony! https://www.100pompek.pl/powyzej-60-pompek Planowałem pierwotnie to osiągnąć do końca wakacji, jako plan optymistyczny. Ciało ludzkie jest niesamowite! Jest siła!!! Czas na redukcję! Dzięki Panowie za dodatkową motywację!

    2. (Zobacz 106 inne odpowiedzi na tę aktualizację statusu)

  5. 7 miesięcy treningów, 274 pompki, w 9 serii 60. Masa 101kg. Awansowałem do ostatniego dnia treningowego. Rozpiera mnie duma. Drążek 8 dzień treningowy zaliczony.Sorki, musiałem się pochwalić :P 

    1. manuelvetro

      manuelvetro

      @Bednaar30 minut (20 min) dziennie, cokolwiek z ruchem, byle nieco się spocić/tętno podniesione o dwa przedziały w tym czasie i tyle. I co, kto lubi. Zgodnie z ogólnym mottem 

      Cytat

      @Andrewek

      Trening fizyczny to po prostu konieczność dla każdego człowieka.

       

    2. (Zobacz 106 inne odpowiedzi na tę aktualizację statusu)

  6. 7 miesięcy treningów, 274 pompki, w 9 serii 60. Masa 101kg. Awansowałem do ostatniego dnia treningowego. Rozpiera mnie duma. Drążek 8 dzień treningowy zaliczony.Sorki, musiałem się pochwalić :P 

    1. manuelvetro

      manuelvetro

      @BednaarBrzuch się najszybciej regeneruje, można codziennie (6 razy w tygodniu), ale jak przećwiczysz, to po prostu zrób przerwę, potem wznów treningi. Na początku najlepiej też robić brzuch 3 razy w tygodniu, niech się zaadaptuje, np. P,Ś,Pt, ale za to oczywiście więcej niż jedną serię.  https://www.miesniebrzucha.pl. Pompki warto - na początku - w pozostałe dni - W,C,S. https://www.100pompek.pl/6-10-pompek Ja teraz walę brzuchy codziennie po pompkach i po drążkach.  W niedzielę odpoczywam. Ale zaczynałem, jak Ci napisałem wyżej.

    2. (Zobacz 106 inne odpowiedzi na tę aktualizację statusu)

  7. 7 miesięcy treningów, 274 pompki, w 9 serii 60. Masa 101kg. Awansowałem do ostatniego dnia treningowego. Rozpiera mnie duma. Drążek 8 dzień treningowy zaliczony.Sorki, musiałem się pochwalić :P 

    1. manuelvetro

      manuelvetro

      Ja miałem brzuszne przepukliny obustronne, a tu rozumiem w kręgosłupie L-K? Od dźwigania? Jeśli operacja jest możliwa i rokowania dobre, to czemu nie? Mój Ojciec się nie zdecydował na operację na kręgosłupie L-K, miał kontuzję za młodu, teraz już lekarze mówią, że operować za późno. No, ale to chyba jednak medycyna postąpiła… 

    2. (Zobacz 106 inne odpowiedzi na tę aktualizację statusu)

  8. 7 miesięcy treningów, 274 pompki, w 9 serii 60. Masa 101kg. Awansowałem do ostatniego dnia treningowego. Rozpiera mnie duma. Drążek 8 dzień treningowy zaliczony.Sorki, musiałem się pochwalić :P 

    1. manuelvetro

      manuelvetro

      No, mi to - i to jeśli schudnę - uda się dopiero za parę miechów i to optymistyczna prognoza. Za to w drążku jestem początkujący, wiec de facto zaczynam znów, ab ovo :D 

    2. (Zobacz 106 inne odpowiedzi na tę aktualizację statusu)

  9. 7 miesięcy treningów, 274 pompki, w 9 serii 60. Masa 101kg. Awansowałem do ostatniego dnia treningowego. Rozpiera mnie duma. Drążek 8 dzień treningowy zaliczony.Sorki, musiałem się pochwalić :P 

    1. manuelvetro

      manuelvetro

      @BednaarJesteś tylko 4 lata starszy ode mnie. Ja marzę, żeby na okrągły 50  jubileusz ważyć 77kg i być pełnoprawnym kalistenikiem, czyli nie tylko zrobić te > 30 drążków nachwytem, ale się już m.in na drążku swoim ciałem bawić.

      Ale, co ja Cię będę przekonywał…

      @Najnerdobrze prawi, polać mu lajków, bo mnie zbrakło!

    2. (Zobacz 106 inne odpowiedzi na tę aktualizację statusu)

  10. 7 miesięcy treningów, 274 pompki, w 9 serii 60. Masa 101kg. Awansowałem do ostatniego dnia treningowego. Rozpiera mnie duma. Drążek 8 dzień treningowy zaliczony.Sorki, musiałem się pochwalić :P 

    1. manuelvetro

      manuelvetro

      @Saiya-jinJa mam barki najmocniej rozbudowane. To chyba właśnie pozostałość po tej - było nie było - wieloletniej - historii pompek. A czemu nie sztanga? Bo mam z prawej i z lewej przepukliny zoperowane, siateczki wszyte. Zasługa sztangi, bez pasa - prawa przepuklina - a lewa, popisówki przed śp. teściem. @Bednaar50-60 pompek to przecież bardzo dużo, a wytrzymałość jest de facto ważniejsza - w codziennym życiu - a i w ogóle chyba - od siły. Poza tym, jak cisnąłeś 5dych,   to i teraz pociśniesz, po paru miechach treningu. A i syn zainspiruje się, zresztą ćwiczycie razem. Polecam „mój” trening tu wyżej linkowany + kreatynę, znacznie ułatwia.

    2. (Zobacz 106 inne odpowiedzi na tę aktualizację statusu)

  11. 7 miesięcy treningów, 274 pompki, w 9 serii 60. Masa 101kg. Awansowałem do ostatniego dnia treningowego. Rozpiera mnie duma. Drążek 8 dzień treningowy zaliczony.Sorki, musiałem się pochwalić :P 

    1. manuelvetro

      manuelvetro

      Synowi powiedziałem, ze jak już zrobi 100 klasycznych w serii, to wtedy może się „bawić” w wariacje, bo mi się zaczął z kolegami ze sportowej klasy ścigać na diamentowe.

    2. (Zobacz 106 inne odpowiedzi na tę aktualizację statusu)

  12. 7 miesięcy treningów, 274 pompki, w 9 serii 60. Masa 101kg. Awansowałem do ostatniego dnia treningowego. Rozpiera mnie duma. Drążek 8 dzień treningowy zaliczony.Sorki, musiałem się pochwalić :P 

    1. manuelvetro

      manuelvetro


      Lekko nie wchodzą. Ja mam doświadczenie, od 5 klasy robiłem 3 razy w tygodniu na treningu zapasów, potem od 8 klasy już sam do 17 roku życia jakoś. 18 i 19 to sztangielki, potem jeszcze ponad rok ze sztangą - w domu. W siódmej robiłem chyba 70 w jednej serii maks, jak zdawałem na 5 z WF, bo z zespołowych byłem średni. Także zapuściłem się dopiero po ślubie, 15 lat temu, a 6 lat temu z przerywanym szczęściem - awarie lędźwiowo-krzyżowego próbowałem wrócić do formy. 4 lata tamu biegałem 10km i zaliczyłem to https://www.100pompek.pl/51-55-pompek, ważąc 89kg.

      Także teraz idzie mi lepiej :D No i jest to 7 miesięcy treningu ciurkiem po prawie 4 latniej przerwie, w trakcie której rutyna treningowa występowała max 2 miesiące, choć co roku. Krótko mówiąc, nie jestem początkujący. Średnio zaawansowany raczej, otyły, z motywacją do zmiany, pamięcią  mięśniowa, poprawną techniką i było nie było, jednak nabytymi (i traconymi) mięśniami.

    2. (Zobacz 106 inne odpowiedzi na tę aktualizację statusu)

  13. 7 miesięcy treningów, 274 pompki, w 9 serii 60. Masa 101kg. Awansowałem do ostatniego dnia treningowego. Rozpiera mnie duma. Drążek 8 dzień treningowy zaliczony.Sorki, musiałem się pochwalić :P 

    1. manuelvetro

      manuelvetro

      Trener zapasów nas uczył, jak byłem w 5 klasie. 
      Kazal robić, jak kura, tylko kura wtedy jeszcze chyba nie żył. 

       

    2. (Zobacz 106 inne odpowiedzi na tę aktualizację statusu)

  14. 7 miesięcy treningów, 274 pompki, w 9 serii 60. Masa 101kg. Awansowałem do ostatniego dnia treningowego. Rozpiera mnie duma. Drążek 8 dzień treningowy zaliczony.Sorki, musiałem się pochwalić :P 

    1. manuelvetro

      manuelvetro

      @UndertakerMnie to przedramiona zaczęły boleć, jak połączyłem pompki z drążkiem. Tak 2 tygodnie bolały i już… nie bolą. Kurde ale, nie ukrywam, kolagen jem. Miesiąc jadłem 4flex, teraz jakieś inne suple na chrząstkę stawową. I odżywkę wysokobialkową, kreatynę, monohydrat a od miesiąca cytrulinę. No i yerba mate na treningu. I kompleks witamin. I zalewam mięśnie węglami pół godziny przed treningiem. Z tego wszystkiego kreatyna najważniejsza.

    2. (Zobacz 106 inne odpowiedzi na tę aktualizację statusu)

  15. 7 miesięcy treningów, 274 pompki, w 9 serii 60. Masa 101kg. Awansowałem do ostatniego dnia treningowego. Rozpiera mnie duma. Drążek 8 dzień treningowy zaliczony.Sorki, musiałem się pochwalić :P 

    1. manuelvetro

      manuelvetro

      @pawkos pewnie, że sukces, gratulacje. Mnie to chodziło głównie o to, żeby zacząć ćwiczyć, a te 100 to było takie niedościgłe marzenie. @Bednaarja zaczynałem z tego treningu, do którego się odwołuję tutaj od 10 pompek właśnie, bo tyle tylko mogłem na początku zrobić. Dzisiaj pierwszy raz ostatni dzień treningowy robiłem https://www.100pompek.pl/powyzej-60-pompek , zaliczyłem 281 , w 9 serii 55. Zrobiłbym może i 60, ale odpuściłem, bo sam byłem na chacie, w razie zawału nie miałby mnie kto ratować :D W piątek planuję powtórzyć dzisiejszy wynik, a w poniedziałek atakować 60. I z tym dniem treningowym zostanę kilka miesięcy. Oszukałem system i robię dłuższe przerwy - 3 minuty między seriami, a przed ostatnią - 10. Po osiągnięciu 286 pompek, czyli 60 w 9-tej serii będę stopniowo skracał przerwy. I planuję wtedy redukcję razem z powrotem do intermittent fasting. Także liczę, że nie ma opcji na 100 pompek w serii , wcześniej niż tak na 01.09.22. Jest też dla mnie jasne, że z masą 100kg/175cm nigdy 100 pompek nie zrobię. Trening drążka też wymaga ode mnie redukcji. Także najdalej od 45 urodzin - 21 czerwca, a plan optymistyczny jest od przyszłego poniedziałku, jak 286 zaliczę, idę na redukcję. Także @Tommy66i mnie czeka rower. Nie cierpię a mam fajny stacjonarny. Ale biegać nie wolno, skakanka zabroniona, trudno, będę pedałować.

    2. (Zobacz 106 inne odpowiedzi na tę aktualizację statusu)

  16. 7 miesięcy treningów, 274 pompki, w 9 serii 60. Masa 101kg. Awansowałem do ostatniego dnia treningowego. Rozpiera mnie duma. Drążek 8 dzień treningowy zaliczony.Sorki, musiałem się pochwalić :P 

  17. 7 miesięcy treningów, 274 pompki, w 9 serii 60. Masa 101kg. Awansowałem do ostatniego dnia treningowego. Rozpiera mnie duma. Drążek 8 dzień treningowy zaliczony.Sorki, musiałem się pochwalić :P 

    1. manuelvetro

      manuelvetro

      W starszakach słuchał Braci i Rojka na hd681. Towarzyszyły mu w podstawówce, ze 3 lata temu

      zamienił je na fidelio X2, bo wtyk w 681 wygiął, @Perulmi zreszta 681 naprawił  przy okazji ratowania k701 i znów 681 śmigają - tym razem na uszach 7 latka, on jest fanem Sanah, ma całą dyskografię, tańczy i śpiewa :D Wiktor teraz fidelio X2 używa do grania na kompie, a od @all999kupil za moim pośrednictwem tez ze dwa lata temu pewnie, jakieś TWS samsung galaxy coś tam i wolał je od wszystkich TWS , jakie miałem, tj. panasów, technicsów i Noble Falcon Pro. Czasem pożycza Freebuds Studio. Innymi słuchawkami się nie interesuje, nie zachwyca i generalnie nie kuma czaczy. Ale zaczyna lubić kolumny. Do każdego treningu słucha diamond 9.5 z marantza PM-55 SE z dx3pro+ -> pompki , lub diamond 10.1 z marantza PM-25 z QX-50 pro-2 -> drążek , szczególnie ten ostatni zestaw polubił i chodzi tam słuchać dla przyjemności. Bas jest tam fenomenalny -> ilościowo, w co mu graj. Zestaw pierwszy jest neutralny i technicznie lepszy, wiec ja go wolę. Paradoks polega na tym, że zamontowałem mu diamond 9.4 z pionieer a-229 w jego własnym pokoju i… nie słucha, choć gra to bardzo fajnie. Może dlatego, że trzeba w.w.  kostki BT przenosić , przepinać, bo chciałem drugi QX-50 pro-2 u @bigmarasa kupić, jest jako grajek BT fenomenalny, LEPSZY od dx3pro+ i w psich pieniądzach, no i wykupili cały kontener, prawda.

      Także, ad meritum, jest szansa, że mi popali wzmacniacze. Mały też woli Sanah na kolumnach.

      A ja teraz słucham albo kolumn, albo freebuds studio, na szybko i mobilnie, albo Dt770pro 80ohm prosto z iPada, na leniwo. Bardzo rzadko sięgam po jakieś inne. Kolumny mnie zaspokajają. Ale… znam siebie i wiem, że znów będę miał słuchawkowy i audiofilny nawrót.

    2. (Zobacz 106 inne odpowiedzi na tę aktualizację statusu)

  18. 7 miesięcy treningów, 274 pompki, w 9 serii 60. Masa 101kg. Awansowałem do ostatniego dnia treningowego. Rozpiera mnie duma. Drążek 8 dzień treningowy zaliczony.Sorki, musiałem się pochwalić :P 

    1. manuelvetro

      manuelvetro

      Lepiej nie być alkoholikiem. Gorzej być trzeźwym alkoholikiem. Najgorzej być alkoholikiem nietrzeźwym. Taka gradacja.

    2. (Zobacz 106 inne odpowiedzi na tę aktualizację statusu)

  19. 7 miesięcy treningów, 274 pompki, w 9 serii 60. Masa 101kg. Awansowałem do ostatniego dnia treningowego. Rozpiera mnie duma. Drążek 8 dzień treningowy zaliczony.Sorki, musiałem się pochwalić :P 

    1. manuelvetro

      manuelvetro

      Ja nie mam takiego dylematu, bo mój młodszy syn ma 7 lat. Także, wolę codziennie trenować i pożyć dłużej. No, zwiększyć prawdopodobieństwo. I daje mi to, jak pisałem kupę frajdy. Fizjologicznej, biochemicznej, psychologicznej. No i 14 latek, który de facto już jest początkującym kalistenikiem, bo mnie skopiował, nie chcąc być gorszym. Ja mojego starego też skopiowałem. W wieku 16 lat już udało mi się go przepić. Alkoholikiem zostałem niedługo potem. Skutkiem tego jestem trzeźwym alkoholikiem już 15 lat. Nie polecam. 

    2. (Zobacz 106 inne odpowiedzi na tę aktualizację statusu)

  20. 7 miesięcy treningów, 274 pompki, w 9 serii 60. Masa 101kg. Awansowałem do ostatniego dnia treningowego. Rozpiera mnie duma. Drążek 8 dzień treningowy zaliczony.Sorki, musiałem się pochwalić :P 

    1. manuelvetro

      manuelvetro

      Dzięki. Dla mnie to, czuję, ostatnia szansa. Jeśli teraz nie zbuduję formy i jej codziennym treningiem nie utrzymam, to już nigdy mi się nie uda. Tata ma już od paru lat rozrusznik, a problemy z sercem mu się zaczęły już w moim wieku. No ale palenie rzucił dopiero na stole operacyjnym. Ja nie palę już kilkanaście lat. Nie ćwiczył też wcale od liceum, ja zrywami, j.w. opisałem,  od kilku (6?) lat próbowałem. Jeszcze muszę się nauczyć zdrowiej jeść, problemem jest w zdrowej diecie dostarczyć tego białka odpowiednio dużo - zdrowego, znaczy niekoniecznie z kabanosów, wędlin, sera żółtego, odżywkę konsumuję, jak mi @Arthasszalecał, wysokobialkową. Na białe jogurty i ser biały już patrzyć nie mogę, podobnie jak na wege… Natomiast konsumować niezdrowe mięso wieprzowe w dowolnej postaci, ślinka cieknie…

    2. (Zobacz 106 inne odpowiedzi na tę aktualizację statusu)

  21. 7 miesięcy treningów, 274 pompki, w 9 serii 60. Masa 101kg. Awansowałem do ostatniego dnia treningowego. Rozpiera mnie duma. Drążek 8 dzień treningowy zaliczony.Sorki, musiałem się pochwalić :P 

    1. manuelvetro

      manuelvetro

      Kluczem jest nawyk. Taka piosenkę napisałem dla dzieci z podstawówki, lata temu:

      Piosenka o dobrym nawyku

       

      Znasz przepis na wytworzenie dobrego nawyku?

       

      Nie.

       

      To ci nawinę!

       

      Nawijaj!

       

      Przez dwa tygodnie o tej samej godzinie

      Rob trening w upragnionej dziedzinie 

       

      Nie wolno Ci opuścić ani dnia jednego

      Ani nawet zmienić godziny kolego

       

      Nagle od piętnastego dnia

      Tratatatatatata (7)

      Trening bez trudu przez lata

      Tratatata (4)

       

      To jest droga pewna do sukcesu

      Bez nudy, bez trudu, bez SOS-ów

       

      Ja Ci jednak ziomalu nie wierzę

      To są bajki, ze śmiechu już leżę

       

      To nie jest przecież  do wiary podanie

      Just do it, Ci kopara ziom opadnie

    2. (Zobacz 106 inne odpowiedzi na tę aktualizację statusu)

  22. 7 miesięcy treningów, 274 pompki, w 9 serii 60. Masa 101kg. Awansowałem do ostatniego dnia treningowego. Rozpiera mnie duma. Drążek 8 dzień treningowy zaliczony.Sorki, musiałem się pochwalić :P 

    1. manuelvetro

      manuelvetro

      Chłopie, kabanosy chowam pod dywanem, tak szama. Wystrzelił i zaczął trenować pod okiem tatusia to i powłoka lipidowa zniknęła. Ja miałem  64kg przy 175cm jak byłem w szczytowej formie, to i jemu wychodzi podobnie. 

    2. (Zobacz 106 inne odpowiedzi na tę aktualizację statusu)

  23. 7 miesięcy treningów, 274 pompki, w 9 serii 60. Masa 101kg. Awansowałem do ostatniego dnia treningowego. Rozpiera mnie duma. Drążek 8 dzień treningowy zaliczony.Sorki, musiałem się pochwalić :P 

    1. manuelvetro

      manuelvetro

      Mój też ma egzaminy. Ale treningów nie odpuszcza 😛 Siódemkę zszedł, teraz wazy 69kg przy 180cm. Z tym, że ważył  76kg przy 170cm wzrostu :D 

    2. (Zobacz 106 inne odpowiedzi na tę aktualizację statusu)

  24. 7 miesięcy treningów, 274 pompki, w 9 serii 60. Masa 101kg. Awansowałem do ostatniego dnia treningowego. Rozpiera mnie duma. Drążek 8 dzień treningowy zaliczony.Sorki, musiałem się pochwalić :P 

    1. manuelvetro

      manuelvetro

      Używam tez ochraniaczy na stawy łokciowe i nadgarstkowe, każdorazowo.

    2. (Zobacz 106 inne odpowiedzi na tę aktualizację statusu)

  25. 7 miesięcy treningów, 274 pompki, w 9 serii 60. Masa 101kg. Awansowałem do ostatniego dnia treningowego. Rozpiera mnie duma. Drążek 8 dzień treningowy zaliczony.Sorki, musiałem się pochwalić :P 

    1. manuelvetro

      manuelvetro

      @Spawn Prawda. Mi rehabilitant nawet zabraniał ćwiczyć od razu. Miałem rokroczny problem z odcinkiem lędźwiowo-krzyżowym. Lordoza i osteofitoza razem powodowały regularne objawy rwy kulszowej. To powodowało, że musiałem przerywać treningi, po ok. 4,5 miesiąca, co roku. Rwa okazała się rzekoma, jak zdiagnozował. Najpierw  w 2021 były 3 miesiące somatoyogi na grupie i info, że muszę to robić do końca życia, w domu, codziennie. Parę miechów robiłem, nie bolało, pozwolił na pompki etc. Od 7 miesięcy nie robiłem somatoyogi - pompki i brzuszki skutecznie ją zastąpiły. Nie ma śladu po bólu kręgosłupa. Ale jak tylko zrobiłem podstawowy marszobieg (wbrew rehabilitantowi) - 30min - 3 dni utykałem, ból w lędźwiowo-krzyżowym natychmiast wrócił.  Także biegać mi nie wolno i skakanka z tych samych powodów zabroniona. Jakbym jednak odczuł ból kręgosłupa - natychmiast użyję somatoyogi , jak to zrobiłem po marszobiegu. 3 dni później już ćwiczyłem w zadanej rutynie.

    2. (Zobacz 106 inne odpowiedzi na tę aktualizację statusu)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności