Undertaker

Prześwietne sprzęty wciąż do wzięcia

Bakuś to legenda złotej ery polskiego audiofilizmu, z którą to można się było zamienić za fajne słuchawki w czasach kiedy Abyssy na forum były jedynie ciekawostką pt. "najbrzydsze słuchawki na świecie", a hajpy trwały dłużej niż kilka dni. Polacy w piłkę grali jak równi z równymi z późniejszymi Mistrzami Europy #hall_of_fame, o_święty_filipie

Mnie Apple kojarzy się z iPodami Touch gdzie dobrych dziesięć lat temu ten grajek obok Sonego X czy Zune HD albo innego Cowona J był na topie. Do tego można było w jakieś gierki pograć. Touch 4g chyba najbardziej mi się podobał z tych 4 popularnych tu na forum swego czasu generacji, bo wzwyż to już zaczęły się pojawiać grajki typu FiiO X1, X3, X5 i tak dalej, jakieś walkmany Sony. Dzisiaj to wiadomo, nikt pewnie na te iPody (o ile jeszcze je wydają?) nie patrzy jeśli chodzi o audio, ale fajna to była epoka. Ja np. nie jestem maniakiem jeśli chodzi o telefony, ale ze swojego iPhone'a 4g to pewnie do dzisiaj bym nie rezygnował jakby działał, właściwie to nie zepsuł się całkiem ale coś tam pin przestał wchodzić czy coś podobnego nastąpiło. Oczywiście dziś to już na pewno przestarzałe urządzenie i nawet taki podstawowy smartfon za parę stówek na andku będzie lepszy, ale andek mnie wkurza. To zniknie mi ikonka od SMS, to jakaś aplikacja sama się włączy, a w ogóle połowy rzeczy to zawsze muszę szukać bo nigdy nie pamiętam gdzie są. Już nie wspominając o tym, że żeby zmusić jakiegoś Samsunga do bycia wykrywanym przez komputer trzeba było wklepywać jakieś kombinacje na numeryku, wchodzić w jakieś tryby debuggowania... Na co to komu? Jak mam jakiś przedmiot to chcę żeby możliwie najprościej działał i prowadził ładnie za rączkię a nie żeby bawić się w pseudo-informatyka i mieć potem frajdę jakim to się nie jest intelektualistą po kursie IT rodem z gimnazjum. Inna sprawa, że przynajmniej kiedyś u Apple trzeba się było użerać z iTunes. Czyli coś za coś. Samo działanie jednak mega intuicyjne jeśli chodzi o tego iOS'a. Ogólnie miałem wrażenie że nawet starsi ludzie by się tym umieli posługiwać. Oprawa graficzna interfejsu też jakoś mi się bardziej podoba. Ogólnie dzisiaj jak od czasu do czasu się rozglądam za jakimś dapem to android nie jest dla mnie zaletą tylko wadą; podoba mi się jak taki Cowon czy Shanling robią w niektórych dapach swoje nakładki na linuksa czy co tam. Działa szybciej i bardziej intuicyjne to jest, a ze strimingów nie korzystam, tylko pliki.

@PioterDtu jest chyba ciekawa kwestia, bo ponoć - tak twierdził chyba @MrBrainwasho ile dobrze pamiętam - Topping, a dokładniej inżynier który się udziela na forum ASR pisał, że P50 właśnie nic nie wnosi dźwiękowo, nie poprawia Toppingów które mają już niemalże idealnie czyste zasilanie per se. Ja w sumie miałem P50 ale DX3 Pro+ wtedy akurat nie; zamiast niego zasilałem nim wieżyczkę D50s i A50s, ale chyba nawet nie chciało mi się wtedy podpinać tych zestawowych impulsówek. Raczej traktowałem P50 jako element estetyczny i w celu zaoszczędzenia miejsca w listwie (mam tylko 5 gniazdek). Dokupując takiego M50 ma się zdaje się komplet konkret.

Aktualizacja!

Aktualizacja: Hifiman sprzedany.

Aktualizacja.

Co to jest CAL?

@BearPLFaktycznie fajna promka, HEki coraz bardziej kuszą choć pytanie czy trend z obniżaniem ceny będzie podobny jak w przypadku Arii, gdzie można było już je dostać w fajnej cenie. Inna sprawa, że tak jak chętnie bym coś wziął, tak za dużo sprzętu i trzeba się najpierw czegoś pozbyć

Kup Ojcu słuchawki w jego święto, czyli sale u Hifimana na całego: w tym HE400SE open box za 79 dolców, Sundara Closed Back za 229 czy HE1000 w różnych wariantach już od 1259 zielonych. P.S. Nie wiem jak to teraz u nich wygląda, ale pewnie lepiej dopytać czy mają w EU (polskim) magazynie. Wysyłka kiedyś to było 62 dolce dodatkowo chyba.

Niesamowite MrSpeakersy do wzięcia!

Aktualne.

Aktualizacja

Aktualne.

Nie robiłem jakichś większych porównań dźwiękowych, ale pierwsze wrażenia mam takie że DX5 jest nieco bardziej zmiękczony i taki swobodniejszy, spokojniejszy względem DX3 Pro+, podczas gdy ten drugi gra bardziej utwardzonym dźwiękiem i takim "kawa na ławę". Testowane na słuchawkach Chess-Tools CT660 (otwarte Brainwavz HM5 i w sumie najbardziej neutralne z mojej kolekcji). Jeżeli chodzi o kolorki to wydaje mi się że DX3 Pro+ ma ich jakby więcej tylko pytanie czy to nie dlatego, że ma też jasno świecący pomarańczowy wyświetlacz, a DX5 już stonowany z białą czcionką, coś a'la D50s tylko czytelniejszy. Ogólnie DX5 jest moim zdaniem ładniejszy, ma przyjemniejsze w obsłudze pokrętło (chodzi płynniej i ciszej) no i przede wszystkim dużego jacka i XLR dla wygody, więc jak komuś mały jack w DX3 Pro+ przeszkadzał to tutaj (podobnie jak w sumie EX5) jest to rozwiązane bardziej "user friendly". I generalnie to właśnie kwestiami użytkowymi bym się najbardziej kierował przy wyborze bo dla mnie wszystkie Toppingi grają czysto i co najmniej dobrze.

@zgregw kinie ostatnio to byłem na premierze Harry'ego Pottera i nie narzekałem, ale wtedy jeszcze chyba nie było loudnessu.

Też nigdy nie widziałem nikogo w zatyczkach na koncercie. Ale może to dlatego, że nie chodzę na koncerty.

Lehmann audio Rhinelander wzmacniacz słuchawkowy 999 iFi Audio iDAC2 Micro 999 Możliwa zamiana na coś ciekawego

Ale chyba poniżej dyszki? Pierwsza futura zdaje się 8500 stała, podobnie zdaje się SE200 bo 180 to już nawet chyba nieco tańsza jest obecnie. Dla mnie to wciąż za wysoka liga chyba jak na jednostkowy sprzęt, ale z tego co @Spawnpisze to dap może się nawet bardziej podobać od flagowego modelu, no to w tym kontekście to już nagle mamy całkiem opłacalne urządzenie i jak ktoś szuka to pewnie nie będzie mieć dylematu po takich opisach Ja na pewno też będę go mieć na radarze ale jak już będzie trochę bardziej passe.

Z opisu to faktycznie miód tym bardziej jeśli dół konkretny. Do tej pory grajki Astella takie jak Kann Cube, Alpha czy SE100 całkiem mi się podobały, natomiast barwa dźwięku była w nich nieco szarawa i może Alpha się tu delikatnie wyróżniała (dwa pozostałe jednak jakby neutralniejsze w przekazie). Tutaj jest to całe R2R i sam ostatnio dorwałem dopiero co swój pierwszy sprzęt w tej technologii (Hifiman EF400) ale zaskoczył mnie przyjemną barwą właśnie i czystym, gładkim brzmieniem z rozciągniętymi sopranami i mocnym basem. Skoro więc Doktor Kieł który tam jakoś mocno się nie bawi w dakowzmaki zrobił taki sprzęt w takim price tagu, to co dopiero musi być u Astella, kto wie czy nie najlepszego producenta dapów, pioniera audiofilskiego stylu? Cóż, może się kiedyś przekonam, bo obecnie jestem za cienki bolek na premierową cenę, ale na jakieś promki jak był na futurę SE180 to pewnie trzeba będzie się czaić. Tym bardziej, że treść pierwszego i drugiego akapitu mocno zachęcająca, a z której to wywnioskować można że nowy SE300 spodobał się nawet bardziej niż stacjonarny DAC od Metrum? Podejrzewam że jakieś wymagające słuchawki to zawsze zyskają na dobrej i mocnej stacjonarce, ale już takie bardziej skuteczne to w przyszłości (futura, sic!) pewnie spokojnie będzie można odpuścić stacjonarkę na rzecz takiego mega-wypasionego-dapa. Hype incoming!

----------------------------